Myst | PC
To już będzie drugi remake dla tej gry.
Myst miał premierę w 1993 roku, a nie jak widnieje na GOL w 1995
W 1999 roku wydano remaster Myst Masterpiece Edition.
W 2000 roku pojawił się remake RealMYST wzbogacony o kilka nowych zagadek i łatwiejsze poruszanie.
W 2014 roku był z kolei remaster remaku Real Myst Masterpiece Edition. I ta wersja do dziś nieźle wygląda.
Trzeba przyznać, że zarówno Myst w 1993 i kontynuacja Riven: The Sequel to Myst 1997 wizualnie wyprzedzały swoje czasy mocno poprzez zastosowanie ciekawej techniki.
Miałem do czynienia z każdą wersją jedynki i pewnie sięgnę po piątą wersję najnowszą z 2021 :)
Szkoda, że nigdy nie odświeżali sequela Riven: The Sequel to Myst, który też jest w elicie przygodówek.
Czekam na kolejne remake'i tej gry, zwłaszcza na Nintendo Switch.
Myst III Exile była chyba najlepszą częścią.
Moim zdaniem Riven: The Sequel to Myst jest najlepszą częścią serii, bo najbardziej klimatyczną i intrygującą fabularnie choć to Myst 1 jest grą przełomową i konkurował z inną wybitną przygodówką The 7th Guest o tytuł gry roku i przegrał, bo kiedyś gry tego gatunku to były gry AAA. Ale generalnie bardzo wysoki poziom prezentują Myst 1-4. I bardzo polecam zagrać w te części po polsku. Kolekcja Antologia Myst 1-3 od Cenega zawiera chyba jako jedyna część trzecią po polsku, ale może mylę się.
Nieco gorzej oceniam Myst V i spin-off Uru: Ages Beyond Myst. Od nich lepszy jest dla mnie również polski Schizm, który zasłynął w 2001 roku z jeszcze trudniejszych zagadek niż pierwszych częściach Myst stąd gra dość słabo sprzedawała się. Zagadki słuchowe to jedyne z jakimi mam problem.
Nigdy nie ukończyłem pierwotnych Mystów. Pierwszą część zacząłem, nie skończyłem, bo to było w czasach, gdy u mnie na ekranie dominowały FPSy. Nie miałem cierpliwości do tego typu gier. Teraz wszystko się odwróciło, to FPSy mnie zazwyczaj nudzą a przygodówki intrygują. Ucieszyłem się na wersję z 2020 roku. Nowa, elegancka oprawa wizualna jest jak najbardziej na plus, poruszanie się nie jest już skokowe, dzięki czemu jak chcę gdzieś szybko się dostać to nie przeklikowuję się przez dziesiątki statycznych ekranów. Zagadki zostały te same i jak się okazało tylko te początkowe były jakoś wymagające. Całość zaliczyłem w sumie w dwa wieczory rozciągnięte w czasie. Im dalej tym było wg mnie łatwiej. Szkoda tylko, że fabularnie dostajemy taką najpewniej namiastkę tego, co będzie później. Niemniej historia i światy są interesujące i na swój sposób oryginalne. Teraz tego trudno uświadczyć. Do tego mamy kilka zakończeń.
Niestety w grze są dwa błędy. Gdy wpisujemy w obserwatorium daty, to jak uprzednio sprawdziliśmy pisało na tabliczce 11 listopada a powinno być 11 października. Przekonamy się o tym wpisując te daty na ekranie konsolety. Drugim jest niemożność podniesienia rozdartych kartek, które znajdujemy w dwóch innych światach a są kluczowe do tego by odnaleźć niezwykle ważny przedmiot.
Muzyki jest mało, ale gdy jest robi się klimatycznie.
Bawiłem się przy niej bardzo dobrze. Cóż, chyba czas na kolejne części.
Polecam w takim razie obowiązkowo Riven: The Sequel to Myst 1997, a jak spodoba się to również Myst III 2001 i Myst IV 2004. Nie zawiedziesz się. Klasa sama w sobie jak to dalej poprowadzili.
Riven: The Sequel to Myst jest po polsku również w wersji cyfrowej na GOG za jedyne 8,79zł. Niestety trójka i czwórka są w PL jedynie w wersji pudełkowej. Prosili ludzie o uzupełnienie języka polskiego na GOG do Myst 3 i 4, ale do dziś nie ma.
Myst 1-4 wyróżniły się oprawą wizualną wyprzedzającą swoje czasy, a zwłaszcza jedynka w 1993 i dwójka w 1997, a także wspaniałym klimatem i muzyką, dobrą fabułą i wymagającymi logicznymi zagadkami, które potrafiły zagiąć nawet weteranów przygodówek. Jednym słowem nie tylko Myst 1-4 to gry legendy, ale uważam, że na to miano także zasługuje polskie Schizm. Gra jedyna w swoim rodzaju mimo, że podobna na wielu polach do serii Myst. Gram bez poradników i obok Elvira 1 i 2 to właśnie seria Myst i Schizm zaoferowały chyba mi najwięcej wyzwania z wszystkich gier przygodowych, gdzie musiałem wiele notować i rysować oraz układać sobie w głowie.
Polecam też mocno z elity przygodówek Elvira 1-2, Monkey Island 1-3, Indiana Jones & Fate of Atlantis, Day of Tentacle, Gabriel Knight 1-3, The 7th Guest , Under a Killing Moon, The Pandora Directive, I Have No Mouth And I Must Scream, Discworld 1-3, Broken Sword 1-2, Blade Runner, Sanitarium, Jack Orlando, Grim Fandango, The Longest Journey, Syberia 1-2, Black Mirror, Gray Matter.
Blade Runner, The Longest Journey i The Beast Within: A Gabriel Knight Mystery czyli Gabriel Knight 2 to moi faworyci z wymienionych. Nawet napisałem specjalnie opinie w wątku Blade Runner i The Beast Within: A Gabriel Knight Mystery, by zarekomendować.
The Beast Within: A Gabriel Knight Mystery była wybrana najlepszą grą roku.
Dzięki za info o promocji dla Riven. Nawet sprawdzałem kilka dni temu i była pełna cena. Kupię na pewno. Choć czytałem, że Riven jest najtrudniejszą częścią.
Schizm mam, ale nie skończyłem- gra czeka na czas, gdy bez problemu będę mógł poświęcić jej kilka godzin dziennie - podobnie z innymi trudnymi przygodowkami. Bowiem też gram bez poradników, bo co to za frajda zaglądać ciągle do rozwiązań?
Dla mnie osobiście Schizm, a nawet Myst są trudniejsze od Riven: The Sequel to Myst oraz Myst III. Są momenty w Myst 1, gdzie można było zaciąć się, ale każdy może mieć inaczej i co innego może mu sprawić trudność.
Dobra, Riven kupiony, Myst III PL i IV PL kupiony (Myst V miałem) i dołożyłem sobie jeszcze kilka innych przygodowek , których już nie ma dostępnych w dystrybucji cyfrowej. W sumie już dawno miałem to zrobić. Ale jak już jestem z fabułą na bieżąco, to spróbuję je przejść pod rząd. W Rhem grałeś? Zacząłem pierwsza część, ale za długą przerwę zrobiłem i chyba trzeba zacząć od nowa.