BioShock 4 w kosmosie? Głos Diny z TLoU2 jest na tak
Taka gra już była, nazywała się System Shock (zbieżność nazw całkowicie przypadkowa).
Trochę później w 2017 była kolejna, nazywała się Prey.
Prey kozak gra. Ma byc druga czesc, ale kiedy to niewiadomo.
O tak Prey z 2006r to naprawdę jest dobra gra, ale co do nowej odsłony to bardzo słaba część, niestety.
To są zupełnie inne gry i nie ma sensu ich porównywać.
Prey z 2006 to strzelanka. Prey z 2017 to bardziej gra wzorująca się na System Shock 1 i 2, Half Life 1 i 2, Deus Ex 1, Bioshock 1, która starała się być również ambitniejszą produkcją, ale była trochę nudnawa przez crafting i backtracking, które moim zdaniem zabijały tą grę. Szkoda, bo gdyby lepiej to zbalansować to mogłaby teraz być traktowana jako lepsza gra.
Zgodzę się że "nowy" Prey miał faktycznie mocny, przez co trochę wkurzający bactracking ale gra wymiata i ma niepowtarzalny klimat porównywalny z system shockiem oraz half lifem. Jedna z lepszych gier 2017.
Mnie ten Prey z 2017 strasznie wynudził. Klimat, fabuła i eksploracja były spoko, ale dwie podstawowe mechaniki rozgrywki, czyli strzelanie i skradanie (wypełniające w sumie z 80% czasu spędzonego w grze) były mega drewniane i bez polotu, przez co odpadłem po kilku godzinach. Dokładnie tam samo miałem z pierwszym Bioshockiem, ale jego przynajmniej udało mi się ukończyć (trochę się przymuszając, ale jednak).
ale była trochę nudnawa przez crafting i backtracking
Co to znaczy backtracking?
Może i wyszłoby ciekawie, ale jednak Rapture ustawiło poziom na prawdę wysoko i nadal uważam, że to jedno z najlepszych i najbardziej klimatycznych miejsc w grach. Columbia z Infinite jakoś mi nie podchodziła.
Co gra w tytule Shock tym miała uboższy gameplay. Bioshock 1 też jest bardzo mocno wykastrowany w porównaniu do System Shock 1 i 2, ale Bioshock Infinite ma jeszcze mniejsze możliwości gameplayu. Kolejna odsłona to już będzie chyba film interaktywny :)
System Shock 1 1994 aka System Shock 1 remake 2021 - stacja kosmiczna
System Shock 2 1999 - dwa statki kosmiczne
Bioshock 2007 i Bioshock 2 2010 - podwodne miasto
Bioshock Infinite 2013 - podniebne miasto
Bioshock Infinite niby spin-off, ale wraz z dodatkami Burial at Sea - Episode One i Two połączył się cudownie fabularnie z Bioshock 1.
Sporo tego. System Shock 1 remake za rogiem. A tu już plotki o Bioshock 4. Jakieś tam szanse są też na System Shock 3, ale poza jednym krótkim teaserem nie mieliśmy nic co wskazywałoby, że prace się posuwają do przodu.
Jestem fanem całej serii. Zarówno bieganie pod wodą jak i ponad chmurami było świetne, więc całkowite opuszenie planety również może być ciekawe.
Jeżeli dostaniemy coś w stylu Prey'a od Arkane z "BioShockowymi" aspektami, to może wyjść coś naprawdę dobrego.
Jedyne co mnie martwi to jak będzie to wyglądało pod względem fabularnym, a przede wszystkim w jaki sposób będzie się łączyło z poprzednimi częściami.
No w sumie czemu nie? Kosmiczna utopia,z spacerami w kosmosie. Podwodna utopia była, potem powietrzna.To kosmos idealny. Utopijne miasto na ziemi, to raczej byłby średni pomysł.
Kosmos to w zasadzie naturalny kierunek ekspansji dla tej serii, bo jakie inne, egzotyczne miejsce akcji nam zostało? Do głowy przychodzi mi tylko wnętrze Ziemi, ewentualnie powierzchnia innego ciała niebieskiego (czyli w zasadzie kosmos ;d).
Mogliby też podejść do tego bardziej niestandardowo, czyli że np. eksplorujemy jakieś całkiem zwyczajne miejsce na Ziemi, ale w kilku różnych epokach, podróżując w czasie (np. od prehistorii aż po przyszłość).
Nie obraziłbym się też na reboot i powrót do oceanu, tyle że z wykorzystaniem nowoczesnej technologii (a więc większym, bardziej otwartym miastem i bez ekranów doczytywania).