Wiedźmin 3 opuści Xbox Game Pass wraz z paroma innymi grami
Wiesiek był 14 miesięcy w gamepassie. Czyja to wina, że nie zdążyłeś?
I weź tu płać za gamepassa jak ciągle znikają gry. Nie da się chociaż jednej ukończyć, już wolę to ea play bo gry nie znikają. Jeśli już Małomiętcy muszą tak dokuczać graczom to niech chociaż przy grze pisze data wywalenia gry. Jeśli ktoś zna angielski proszę im to zasugerować.
Wiesiek był 14 miesięcy w gamepassie. Czyja to wina, że nie zdążyłeś?
I weź tu płać za gamepassa jak ciągle znikają gry. Nie da się chociaż jednej ukończyć
Większość gier znika po roku, chyba tylko GTA V i RDR2 znikły po pół roku.
Jak ktoś ostatnio zdecydował się na XPass i chciał pograć w Wiedźmina 3 to się nieźle zdziwi jak mu odetną dostęp.
Dlatego gram w to co chcę grać a nie w to co jest. Za te 4 zł ta usługa jest idealna ale potem już tak średnio. Dlatego kolekcjonuje gry na EGS, i prędzej czy później zagram w następne tytuły, których wiem, że nikt mi nie usunie.
Trochę pokrętna logika, bo przy takim scenariuszu prędzej czy później na Epicu też będziesz grał w to co jest, a nie w to co chcesz grać.
Ja przez ostatnie trzy miesiące w passie przeszedłem 6 gier, które chciałem przejść, nikt mnie do niczego nie zmuszał.
Żadna pokrętna logika. Nie gram w coś dlatego, że zaraz może zostać usunięte tylko gram w coś w co chcę po prostu zagrać i nie ma presji czasu.
No nie powiem, presja przed usunięciem gier jest OGROMNA, w końcu najciekawsze tytuły znikają z passa średnio po tygodniu od premiery, a wykupienie subskrypcji wiąże się z tak wielkimi wyrzeczeniami, że można przeczekać cały okres dostępności danej gry.
Aha, czyli taki fikołek. Jak dla Ciebie presja czasu to nie presja to gratulację pokrętnej logiki.
Widzisz i ja przez te lata, nie straciłem żadnej gry na EGS i co jakiś czas mogę sobie odpalić starszy tytuł tak jak teraz odpaliłem assassins creed syndicate bo akurat teraz mam ogromną ochotę w to zagrać i nikt mi tego po 2 tygodniach nie usunie. No i oczywiście nic za to nie płacę ;)
Przecież na Epicu też grasz w to co jest/było a nie w co chcesz grać. Ta twoja pokrętna logika i te twoje fikołki to już ci uszami wychodzą.
No i na PC, konsoli grasz też w to co jest i było... Jeśli kupujesz grę/odbierasz za darmo to możesz w to w każdej chwili zagrać, a z usługi w każdej chwili może gra zostać usunięta. I grasz w to co jest aktualnie w usłudze i może to się zmienić w każdej chwili. Tak jak ty masz bibliotekę gier na steamie, w którą możesz w każdej chwili zagrać w grę na jaką masz ochotę i żadna z tych gier nie zostanie usunięta. Więc nie grasz w duże tytuły dlatego, że mogą być tylko pół roku usunięte a dlatego, że masz na to ochotę.
konewko jak zwykle nienadąża z rozumowaniem
Z gamepassa zabierają sztosy a dodają kaszane,gdyby było na odwrót to nikt by nie narzekał.
Hehe, Medium na premierę, w lutym Dirt 5, Elite Dangerous, Pilars of Eternity 2, miesiąc wcześniej trzy Yakuzy, Desperados 3 ale wypada Wiesiek więc "nic nie dajo ciekawego a wyrzucajo sztosy".
Jw. Wyjaśniony.
Takie hity to epic rozdaje lub za chwilę będzie rozdawal za darmo,a my rozmawiamy o płatnej i nie aż tak taniej jak na Polsze usłudze.Nawet PS+ jak coś wrzuca do plusa raz na miesiąc to nie zabiera za chwilę czegoś wartościowego,a kosztuje dużo mniej.Nie faworyzuje tu broń Cię panie sony i nie mówię że z gamepasem jest az tak źle,ale np. taki geforce now tez jako przemyslana usługa rozwala takiego pasa na łopatki, bo tam przypomnę za 20 zł miesięcznie nikt Ci gier nie zabiera a wręcz daje dostęp do wszystkich bibliotek (steam,epic,uplay),do tego daje Ci w chmurze sprzęt do gry wart kilka dobrych tysięcy z możliwością odpalenia tej gry z rtx nawet na nokii czy tablecie.
Tylko, że na GFN musisz kupić wcześniej gry na PC. Ale tak jak pisałem wyżej. Za 4 zł to ciekawa usługa ale za te 40 zł na PC czy więcej na konsolach to już nie za bardzo. Ewentualnie jak wyjdą te największe hity od MS. Możesz sobie zbierać gry na EGS i nikt ich nie usunie i to kompletnie za darmo. Mimo, że kupiłem kilka razy Game passa to i tak więcej czasu spędziłem z grami rozdanymi na epicu. Bo xgp miałem głównie do ogrania kilku gier. Mam wrażenie, że ms czeka aż się uzbiera więcej stałych subskrybentów i wtedy będzie to trochę lepiej wyglądało.
Takie hity to epic rozdaje lub za chwilę będzie rozdawal za darmo,a my rozmawiamy o płatnej i nie aż tak taniej jak na Polsze usłudze.
EGS na dzień dzisiejszy to sklep który buduje sobie bazę klientów więc przyciąga ich darmówkami. To są chwilowe działania promocyjne a nie stały model biznesowy.
I nie, 40 PLN miesięcznie za bazę gier o wartości około 20000 PLN to nie jest dużo.
Nawet PS+ jak coś wrzuca do plusa raz na miesiąc to nie zabiera za chwilę czegoś wartościowego,a kosztuje dużo mniej.
To zupełnie inne usługi, Microsoftowy Live Gold działa dokładnie jak PS+ i jest od niego tańszy.
ale np. taki geforce now tez jako przemyslana usługa rozwala takiego pasa na łopatki, bo tam przypomnę za 20 zł miesięcznie nikt Ci gier nie zabiera a wręcz daje dostęp do wszystkich bibliotek (steam,epic,uplay)
Nikt ci gier nie zabiera bo nikt ci ich nie daje, musisz je kupić.
do tego daje Ci w chmurze sprzęt do gry wart kilka dobrych tysięcy
Czyli to co daje ci xCloud który jest integralną częścią GP.
W 100% się z Tobą zgadzam jednak mam jedną uwagę :P
Z tymi 20 tysiącami trochę przesadziłeś bo w GP(konsola) jest ok 500 gier więc w takim wypadku każda musiałaby kosztować ok 400zl, a tak nie jest.
O bosze, faktycznie, nie mam pojęcia jak mogłem walnąć takiego bubla.....
xCloud to póki co niestety raczej żart a nie usługa, proponuje sprawdzić jakość streamingu w xCloud i porównać ją do tej z geforce now, a druga sprawa to jeszcze trzeba mieć na czym sprawdzić ten streaming, bo o ile geforce now zapewnia Ci dostęp do Twojej biblioteki, to póki co w xCloud ilość dobrych tytułów policzysz na palcach jednej ręki.
Ale nie będę już porównywał tutaj co lepsze i tańsze, bo faktycznie takie porównania nie mają za bardzo faktycznie sensu.
Aczkolwiek będę wyznawał zasadę, że Kto daje i odbiera ten się w piekle poniewiera. :D
Gra stara i w dodatku ponad rok była, a ludzie się niektórzy się obudzili, że znika i nie przejdą. Jak to gra na 1 weekend cały grania ewentualnie w dwa weekendy. Nie wiem jak można nie ukończyć dobrej gry w ciągu roku. Jak się grać nie chciało to znaczy, że nie wciągała dobrze. XGPU to jest usługa dla tych co lubią grać, a nie dla tych co odpalają 1 grę na rok. Sensu dla nich to nie ma.
Wiedźmin 3 był w Game Pass tak długo że nawet grając godzinkę dziennie dało się nabić prawie 400 godzin, a jak ktoś jakimś cudem jeszcze Wieśka do dzisiaj nie skończył to ma na to dobre 2 tygodnie więc to trucie dupy naprawdę moglibyście sobie darować :).
Ja w tej chwili odkryłem dzięki tej usłudze kolejną gamingową perełkę której pewnie inaczej nigdy bym nie kupił i nabijam kolejne godziny w Monster Hunter World.
No tutaj chyba nie ma czego żałować bo gra ma już swoje lata, a jeśli ktoś chce bardzo zagrać w Wiedzmina 3 to często są promocje gdzie gra jest w cenie 1msc gamepassa.
Jednak nadal uważam, że MS powinien przy każdej grze zamieszczać datę usunięcia gry z usługi.
Nic nie szkodzi :) Wiedźmin 3 jest taką grą, że trzeba mieć ją fizycznie. Osobiście mam ją na GoG'u, PS4 i na Xbox :D W sumie nie grałem tylko w niego na Swichu. Czekam na ten next-genowy patch i jedziemy po raz kolejny.
na cdkeys goty za cale 8 funtow, czyli niecale 40 zyla, nosz cholera, majatek panie.
Inna rzecz, ze jakies dwa miesiace temu zainstalowalem zeby pograc, ale jakos nie bylo czasu ;)
miesiecznie w gamepassie jest okolo 8-10 nowych gier, z czego dwie to z reguly duze tytuly. Pod koniec tygodnia bedzie nowe rozdanie i sie zobaczy czy bedzie placz po wiedzminie.
Az zarejestrowalem konto po tylu latach anonimowego czytania zeby to napisac. Game pass to najlepsza rzecz jaka kupilem od dawna, 54zl to poltora godziny siedzenia w pracy a dostaje za to dziesiatki godzin zabawy co miesiac i czesto takiej na ktora bym sie nie zdecydowal gdybym nie dostal tego w pakiecie. Nie spodziewalem sie ze pokocham horrory ( re7, blair witch) gdyby nie game pass, myslalem se bf5 to syf totalny i odpalilem zeby sprawdzic jaki jest slaby a spedzilem ze 100 godzin do tej pory. Do tego doliczmy ufc z kolegami na domowkach, nhl, wasteland 3 i wiele innych ktore daly mi razem setki godzin rozrywki. Nie wiem na co innego moglbym wydac 55 zlotych i jednosnie dobrze sie bawic i poszerzac horyzonty. Ale dalej ludzie beda hejtowac ze im 6 letnia gre wywalili po roku.... Ogarnijcie sie bo zycie wam przeleci na marudzeniu i bedziecie zgorzkniali na starosc.
Wiedźmin 3 goty regularnie pojawia się na przecenach i jego cena zazwyczaj spada wtedy ze 150 do nawet i 50zł. W ogóle CDP, co by o nim nie powiedzieć, bardzo często przecenia swoje gry na stałe (np. W3 na switchu już staniał z 250 do chyba 120 na stałe).
Tak ci szkoda wydać 60zł za grę na ~150 godzin? Z resztą... Gamepassa to się kupuje raczej dla gier Microsoftu, nieprawdaż?
Wiedźmin 3 goty to tak genialny twór że każda osoba która chociaż trochę pyka w gry powinna mieć sztukę na wyłączność jest mega często w promkach po ok 50zł. To gra na długie godziny hit wszechczasów. Rockstar bardzo długo mieli ceny gier ostatnio chciałem kupić rdr2 na PC bo na ps4 ograłem, na konsole gre można dostać spokojnie po 100zł na PC większość sklepów ma cenę prawie że premierowa 220+. Fakt rdr2 jest sporo nowsze ale w stosunku do cyberpunka te dwie gry można jakoś ze sobą zestawić bo w3 jakościowo jest bardzo dopracowany. Wiesio ma juz prawie 6 lat ale starzeje się całkiem dobrze i cena 50 czy nawet i 100zł wydaje się niczym przy tym ile obecnie kosztują gry które nawet w połowie nie są tak dobre.
Powinien byc news, ze w Game Passie pojawił się Dirt 5. Dirt 5! Gra zdecydowanie klasy AAA, w listopadzie premiera, na nowej generacji konsol, a już teraz do ogrania w Game Passie, którego większość ludzi ma za 4 zł. Takie rzeczy powinno się komentować, a nie narzekać, ze Wiedźmin 3 wypada, który i tak był w Game Pass tylko jako podstawka bez dodatków, a wersja GOTY kosztuje grosze, czy to jako cyfrowa, czy pudełkowa wersja.
Wiem, ze do Game Passa powinno się porównać PS Now, a nie PS Plus, ale jako ze spośród Polaków z PS Now korzysta pewnie garstka, to raczej częściej komentujemy gry z PS Plus, a do PS Plus coś tak nowego (i tej klasy) jak Dirt 5 pewnie jeszcze długo nie trafi. Uważam, ze zarówno PS Plus jak i Game Pass są potrzebne na rynku, chociaż działają trochę inaczej. W PS Plus mamy tylko te gry, które dodamy do konta w momencie, gdy mamy opłacony abonament - czyli dla nowego właściciela konsoli (albo dla kogos, kto nie dodaje tych gier do swojego konta co miesiac) nie będzie dużego wyboru. W Game Pass natomiast zawsze mamy ogromny wybór gier, kiedy tylko się go nie opłaci, ale trzeba liczyć się z tym, ze gry są wycofywane z usługi. A Games with Gold przemilczmy, bo tam nic nie ma i powinni to już wycofać.
Co kto woli można powiedzieć, wiadomo jak te usługi działają i chyba każdy kto wybierał konsolę w dużej mierze kierując się usługą z której będzie korzystał powinien być zadowolony.
Ja nie lubię "grania na czas" dlatego dla mnie lepszym wyborem był ps+, kupka wstydu się odkłada, zagram jak mnie najdzie ochota i tylko sobie nowe gry tam dokładam. Ktoś inny natomiast dużo gra, ma czas to będzie z gamepassa bardzo zadowolony.
Dwie rożne usługi dla dwóch rożnych typów graczy
Po co to usuwać jak cały czas ktoś korzysta? No debilizm taki sam jak w znikających bez powodu grach firmy w ich własnym sklepie jak Forza w sklepie Microsoft. I niby że w internecie nic nie ginie
ostatnio edycja goty na steamie kosztowała 30 zł... możesz winić tylko siebie. gry w gp znikają i powinieneś się z tym liczyć, poza tym i tak miałeś sporo czasu, żeby go ograć