God of War w 2021 roku? Śmiem w to wątpić
A naprawdę kogoś to dziwi? Trzeba było skusić czymś potencjalnych frajerów do kupna konsoli.
Ogolnie ten rok bedzie bardzo slaby dla nas. Nie ma zadnych konkretnych premier na ten rok. W 2022 bedzie bardzo duzo premier i bedziemy mieli problem w co zagrac. Tak 2021 na chwile obecna zapowiada sie na najgorszy rok od lat.
Ja tam bym się cieszył na ten słabszy rok. Zdążyłbym ograć nieco kupki wstydu zanim nowe tytuły się pojawią :D
Juz dawno temu o tym pisalem, to bedzie najgorszy rok (growo) od dawna
Z reszta historia juz nie raz pokazala, ze po premierze next genów nie ma za bardzo w co grac (2014 był strasznie słaby)
To, ze uzytkownicy tego portalu wypisuja czesto farmazony to nie nowosc, 2020 jezeli chodzi o gry był niemalze idealny, pod koniec generacji zawsze wychodzi najwiecej hitów
W zeszłym roku mielismy ;
- Doom Eternal
- Dreams
- Ori and the Will of the Wisps
- NioH 2
- Half-Life Alyx
- Final Fantasy VII Remake
- Resident Evil 3 Remake
- Ghost of Tsushima
- The Last of Us Part II
- Tony Hawk’s Pro Skater 1+2
- Tell Me Why
- Amnesia: Rebirth
- Mafia Remake
- Crash Bandicoot 4: It’s About Time
- Little Hope
- Watch Dogs Legion
- Assassins Creed Valhalla
- Spider-Man Miles Morales
- Demons Souls Remake
- Yakuza Like A Dragon
- Call of Duty Cold War
- Cyberpunk 2077
FF 7 remake, Re3 remake , Mafia 1 remake to tylko odgrzewane kotlety będącą dużo gorsze od oryginalnych gier. A już przy FF7 to wręcz przepaść na niekorzyść nowszej wersji, gdzie dali 1/5 gry i wszystkie atuty oryginału słabiej wypadają w remaku. W większości co wymienione z 2020 to albo sequele albo żerowanie na uznanych klasykach tworząc wykastrowaną casualową wersję.
2017 jest dużo lepszym rokiem niż 2020 w kwestii gier 10/10 lub 9/10, gdy 2020 ma produkcji sporo na 8/10 lub 7/10. W przeszłości były dużo bardziej obfite lata pod względem najlepszych gier z przedziału 10/10 lub 9/10 niż ten z 2017, a gdzie 2020 rok idealny. Ciekawe dla kogo.
Amnesia: Rebirth i Tell Me Why to szroty jak skonfrontujemy z Amnesia-Dark Descent i Life is Strange. Nie wymieniaj czegoś takiego nawet wśród najlepszych gier roku. W 2020 dużo lepsze z horrorów od Amnesia: Rebirth są Visage i early access Them & Us v0.8.
Dobrze pisane. Może są mało gry AAA, ale za to mamy mnóstwo ciekawych gier Indie. No, możemy spokojnie nadrobić sporo tytułów w zaległości.
Amnesia: Rebirth i Tell Me Why to szroty jak skonfrontujemy z Amnesia-Dark Descent i Life is Strange. Nie wymieniaj czegoś takiego nawet wśród najlepszych gier roku.
Nie mogę się zgodzić z Tobą. Może Amnesia: Rebirth nie dorównuje do Amnesia: Dark Descent, ale ma w sobie "coś", co sprawi, że jest wyjątkowa i niezapomniana gra. Pustynia na początek, błądzenie samotnie w jaskinie, a potem dziwny świat i uczucie strach i niepewność i tak dalej. Historia jest dobrze napisana. To było coś.
Amnesia-Mroczny obłęd w swym gatunku to gra 10/10, a Amnesia Rebirth 6.5/10. Każdy kogo znam uważa ją za zdecydowanie najgorszą grę studia i rozczarowanie. Nawet fani gatunku horror, którzy tylko lubują się w grach tej tematyki. Oceny graczy mizerne. Tu nie ma przypadku. Gra jest nudna, przegadana i nieciekawa. Nie straszy. Ciekawe dla mnie było tylko nawiązanie do mitologii egipskiej. Oprawa wizualna mizerna. Wiele tekstur jest tragicznie złych (skały). Lepiej wygląda SOMA z 2015 roku oraz Amnesia-Mroczny obłęd z fanowskim projektem Remastered.
Meta:
Amnesia-Dark Descent - 8.6 z 1492 ocen
Amnesia Rebirth - 6.5 z 175 ocen
IMDB:
Amnesia-Dark Descent - 8.3 z 1731 ocen
Amnesia Rebirth - 6.9 z 120 ocen
Filmweb:
Amnesia-Dark Descent - 8.0 z 4388 ocen
Amnesia Rebirth - 5.6 z 92 ocen
GOL:
Amnesia-Dark Descent - 8.9 z 2009 ocen
Amnesia Rebirth - 6.8 z 108 ocen
Pamiętajmy, ze oceny nowości mają przeważnie zawyżone średnie i one spadają z czasem nawet o 0.5-0.6 w ciągu 10-20 lat. Amnesia-Dark Descent kiedyś miała wyższe oceny w latach świetności, a mimo spadku średnich nadal miażdży ocenami najnowszą odsłonę :)
Amnesia Rebirth wypada znacznie gorzej nawet od Penumbra-Przebudzenie, a zostaje mocno w tyle w konfrontacji z Penumbra-Czarna plaga, Amnesia-Mroczny obłęd, SOMA.
Bardzo zachowawczy horror.
Niestety też tak myślę. Generalnie męczy mnie marketing Sony. Teasują gry jakby ich premiera miała być tuż tuż a de facto jest odległa o lata. To tak jakby Microsoft promował premierę nowego xboxa pokazując teasery GTA6
Albo teaser avoved czy fable ;) Ja tam wolę poczekać i dostać dobre gry niż jakby miały zostać wydane niedorobione. Dlatego na fable i avoved też czekam i mogę poczekać do 2022 czy 2023 i zagrać w dobre produkcje.
ehh obie korpo mają za uszami. Może Sony zauważam bardziej, bo ich tytuły mają mocniejszy wydźwięk. Ale Horizona to większość spodziewała sie na premierę... potem na pierwszy kwartał 2021... teraz w ogóle zeby wyszedł w 2021.. a jak będzie ostatecznie to w sumie nie wiadomo.
Horizon nigdy nie miał wyjść na premierę konsoli. Wydanie jednocześnie trzech bardzo wyczekiwanych gier obok Demon's Souls i Miles-Morales to byłby finansowy strzał w stopę.
[1] Dlatego dziwi mnie, że ludzie tak łapczywie rzucili się na tą konsolę i że panuje taki szał na jej punkcie. Nie dość, że nie ma żadnych tytułów wykorzystujących jej pełną moc, poza chyba Demon Souls(chyba że coś jeszcze jest stricte na PS5, o czym akurat nie pamiętam/nie wiem), to jeszcze niektórzy gotowi są przepłacić czasem podwójnie, byle tylko konsola była i byle ugrać te parę klatek więcej na tytułach z PS4.
jeśli ktoś ma konsolę i PC to za nie ma sensu kupować teraz. Jest jednak spora cześć graczy posiadających tylko np. standardowe PS4 to dla nich przeskok jakościowy jest gigantyczny. nawet jeśli mieliby grać w stare gry.
Hmm.. no faktycznie, akurat o takim wariancie nie pomyślałem :) W takim razie pozostaje mi współczuć tym ludziom walki o te konsole w obecnej sytuacji
Są jeszcze ludzie, którzy jarają się elektroniką i ja się do nich zaliczam, lubię na premierę sobie kupować telefony, lapki, konsole itp - myślę że takich ludzi też trochę jest
Chyba nie zazdroszczę tym co wiecznie nie mają w co grać i człowiek docenia to, że nie ma czasu jak kiedyś.
Dla mnie tytuły ma być lepiej później a dokładniej, niż wcześniej i gorzej. Posiadanie PS5 ma dla mnie ogromny sens.
Obecnie ogrywam Detroit Became a human, Crash4 i Desitny 2.
Potem.
Ulepszony Mortal Shell
Ulepszona Yakuza 7
Motogp 2021
Judgmen remastered
Returnal
Resident Evil 8
Ratchet
Pewnie FarCry 6 gdzieś wskoczy wiosna/lato
Dodatkowo do nadrobienia Mass Effect trylogia i Inside oraz Limbo.
Grania do końca lata :D Zróbcie sobie rodzine, a zawsze będziecie mieli w co grać.
Far Cry 6 chyba jesienia dopiero, gdyby mial wyjsc wiosna to juz pewnie byłaby informacja
Ubi chyba w tym roku z duzych AAA ma tylko FC6, wiec obstawiam Pazdziernik
Nie ma co wątpić, bo to pewniak, że nie będzie w 21. Po pierwsze GOW sprzedaje konsole, a tych jest mało. Dopóki nie będzie w sklepach pełno konsol, to nie będzie GOW. Po drugie podczas prezentacji gier w zeszłym roku, mówili, że w 21 możemy spodziewać się kolejnych materiałów z gry, a nie samej gry. Chociaż oficjalnie nie powiedzieli, że i gry nie będzie.
Kto grał w ostatnia cześć ten wie, że było kilka światów do wyboru, które ostatecznie były w grze niedostępne. Niektórzy sugerowali dodatek ale to nie okazało się prawdą. Mają już pewnie sporo zrobione( właśnie przy produkcji jedynki) ale pewnie teraz bawią się w szlifowanie tego cuda i wykorzystanie przy tym możliwości PS5. Ale że gra pewnie była już szykowana na PS4, to i tam też wyląduje. Sony trochę zmieniło zasady i nie publikuje pierwszych trailerów na długo przed premierą. Za to im chwała ale że z GoW2 jest obecnie jedynie krótki teaser, to nie należy oczekiwać gry w najbliższych miesiącach. Ale trzeba przyznać, że sam start PS5 wydaje się mocny, bo od początku Sony próbuje coś dostarczyć. Za chwile Returnal potem nowy Rachet na jesień być może Horizon 2 i coś jeszcze. PS4 się dłużej rozkręcało a przecież piszę tu tylko o grach first party.
To nie jest czas na premiery takich gier. Byłbym strasznie wkurzony, że nie mógłbym zagrać w grę, bo nie mogę kupić konsoli.
Z wszystkich tych zapowiedzi wyjdzie Kajko i Kokosz na konsole. Tak chujowy jest ten rok, a za 30 lat TES 6 w nagrodę dla tych co dożyją
Słaby rok? Podobno na koniec lata/wczesną jesień wychodzi nowa Fifa więc pozamiatane.
Returnal raczej zapowiada się słabo..
Resident evil 8 must have,
Mass Effect fajnie będzie ograć po latach,
Horizon Zero Dawn wiadomo,
Ratched,
Battlefield 6,
Może Far Cry 6,
Biomutant do sprawdzenia,
Deathloop i Ghost wire Tokyo
Będzie jeszcze coś dużego? Jak narazie Sony trochę ratuje ten rok. Do tego kolejne sequele dużych serii. Chyba będzie dużo czasu na gry z zeszłego roku.
Problem w tym, że HZD2 pewnie będzie przesunięte na 2022, a to miał być jeden z największych tytułów tego roku.