Ponad 4 mln graczy zostało wikingami w Valheim
Już za parę dni: 5 milionów graczy kupiło Valheim.
Następnie: 6 milionów graczy kupiło Valheim.
Potem: 7 milionów graczy kupiło Valheim.
Pasjonujące te artykuły
Patrząc na to jak małe jest studio które stworzyło grę... nic tylko pogratulować i pozazdrościć.
Praktycznie w parę tygodni stali się milionerami (oczywiście w mówię tu o czasie od premiery do teraz, wiem, że produkcja trwała znacznie dłużej).
:) Cieszą mnie osobiście takie sukcesy.
Lubię patrzeć jak mała grupka ludzi osiąga coś wielkiego.
Racja. Mnie też bardzo cieszy to, że sukces osiągnęła gra za którą nie stały niekoniecznie duże pieniądze, a fajny pomysł i dobra realizacja.
Sam mam na liczniku kilkanaście godzin i nie wiem czy dla mnie to będzie top tego roku, ale jak na razie bawię się dobrze i trzymam kciuki za udany dalszy rozwój tak gry jak i studia.
Świetna gra do zabawy ze znajomymi. Niech was nie zwiedzie early access, ta gra ma więcej kontentu i mniej glitchy niż większość gier ukazujących się w wersji 1.0 na steamie.
Skoro to początek early access i już 4 mln, a premiera v1.0 w 2022 to gra do końca przyszłego roku spokojnie przebije 20 mln.
Zazdroszczę ludziom grania w takie gierki :P Ja mam zawsze problem z zebraniem ekipy znajomych do takich produkcji. Albo nie lubią gatunku, albo nie grają multi, albo inne fanaberie graczawkowej konserwy :V
Dokładnie, a po co multi? Ja nigdy w multi nie gram tylko samemu i gra się mega :)
Streamerzy jak w przypadku among us wypromowali grę. Gra wyszła 2 lutego a 3 na twitchu mieli już około 50 tyś widzów. Grę zapewne czeka to co among us i fall guys. Czyli 10% tego co jest obecnie. Chyba, że aktualizacje będą konkretne i duże.
Streamerzy jak w przypadku among us wypromowali grę.
Piszesz kompletną bzdurę. Gra wypromowała się sama, a streamerzy zaczęli grać dopiero jak już się gra zrobiła bardzo popularna. Przecież gra została wydana przez studio Coffee Stain Publishing i równie dobrze możesz pisać, że gry Rockstara też są promowane przez streamerów.
Gra wyszła 2 lutego a 3 na twitchu mieli już około 50 tyś widzów.
A od premiery gra jest na szczycie bestsellerów na steamie.
Przecież streamerzy grali w to od początku i jak pisałem mieli od razu sporo wyświetleń 50 tyś w dzień po. Among Us też wyparował się sam a streamerzy zaczęli grać bo gra była popularna? Nie doceniasz streamerów i tej formy reklamy.
wypromował*
Przecież streamerzy grali w to od początku i jak pisałem mieli od razu sporo wyświetleń 50 tyś w dzień po. Among Us też wyparował się sam a streamerzy zaczęli grać bo gra była popularna? Nie doceniasz streamerów i tej formy reklamy.
Co z tego, że streamerzy grali od początku? A czemu mieliby nie grać? Piszesz kompletną bzdurę jakoby to oni stali za promocją gry, a tak nie jest. Bo jak nie ma być popularna gra, która jest po prostu dobra i to od wydawcy takich hitów jak Deep Rock Galactic, Satisfactory czy Goat Simulator? Ludzie się rzucili na grę, bo już przed premierą była bardzo wyczekiwana.
Nie doceniasz streamerów i innych form reklamy. Prześledź sukces among us'a i kiedy gra wybiła i dlaczego.
Nie doceniasz streamerów i innych form reklamy. Prześledź sukces among us'a i kiedy gra wybiła i dlaczego.
Ale uparty osioł. Nawet przeczytać paru zdań ze zrozumieniem nie potrafi. Napisałem tylko i wyłącznie w oparciu o Valheim, a nie grach, które faktycznie zawdzięczają sukces tylko i wyłącznie dzięki popularności wśród streamerów jak np te 2 podawane przez ciebie gry. Nie ma sensu już żebym się kolejny raz powtarzał dlaczego ta gra stała się taka popularna.
Podałem Ci jedynie analogie jak streamerzy mogą wypromować grę. Zobacz sobie jak wygląda to w google trends, jakie zainteresowanie przed premierą, zobacz sobie statystyki twitcha. Albo zdefiniuj co to znaczy gra wypromowała się sama
Tylko, że among us było po prostu zwykłą wydmuszką dla streamerów, gra w gruncie rzeczy totalnie bez zawartości i znudziła mi się po kilkudziesięciu minutach.
Valheim już ciśniemy ze znajomymi 10h i jest tylko lepiej. :)
Zaskakuje, że tak wybił się survival TPP, ale to pewnie ze względu na wikingów.
Wydawało się, że w survival będą dominować gry z widokiem FPP.
The Forrest na koniec 2018 miało sprzedaż 5,3 mln, ale ta gra była przez 4 lata w early access zanim dostała wersje v1.0 w kwietniu 2018. Nie wiadomo ile do teraz sprzedało się egzemplarzy.
Ma pojawić się też sequel Sons of the Forest
Jest jeszcze polskie Green Hell 2019 w FPP. Do połowy grudnia 2020 sprzedaż wyniosła ok 1,5 mln
ARK: Survival Evolved 2017 było dopiero szalenie popularne z polowaniem na dinozaury. Do końca 2017 miało 12 mln nabywców.
Kolejna gra indie która udowadnia, że przy mniejszym nakładzie kasy, dostarcza więcej gameplayu niż niejedna gra AAA.
Robicie o tym newsy prawie jak updejty koronawirusowe.... kogo to obchodzi...
Gra lepiej wygląda w ruchu, ma momenty kiedy jest super klimatyczna, jak płynięcie nocą we mgle, uważając, aby się nie rozbić o jakiś wystający kamyczek szukając nowego lądu.
Bardzo przyjemny gameplay, niska cena gry, polecam.
Słyszałem same pozytywy o tej gierce ale niestety to totalnie nie mój target. Nie bawią mnie takie sieciowe MMO-survivale. Nie mniej miłej zabawy :)
