Ostatni raz było mi tak autentycznie i muzycznie smutno po rozwiązaniu REM. :(
Niech ten 2021 się już skończy...
Czuje się jakby część mojego dzieciństwa teraz płakała....
Skonczy sie kasa za pare lat to wroca.
wiele lat temu obejrzałem cały. ma klimat. odebrałem go jako film o samotności, braku akceptacji w społeczeństwie
Echh ... szkoda. Na pewnym etapie życia, zrobili dla mnie kawał dobrej roboty.
F
nie moge sie pozbierac po tej wiadomosci, chyba nie do konca zdawalem sobie sprawe jak uwielbiam ich muzyke
Ja jako że nie słucham tego typu muzyki, to nie będąc totalnym ignorantem jestem w stanie wymienić co najmniej 3/4 piosenki. Jest mi smutno, bo to jedna z ikon światowej muzyki i jej brak będzie bardzo odczuwalny.
Akurat na ten gatunek muzyczny jestem totalnym ignorantem :D to już prędzej jakiegoś rapera wymienię, np. 50 cent xD
"We have a special guest. If you know who he is, good you... if you don't... GO HOME"
https://www.youtube.com/watch?v=lCxVHeE6n8I
Zawiodłem się tylko na Soundtracku z filmu Tron. Albumy nieźle wpadają w ucho.
Spodziewałem się tu konkretnego uderzenia.
Liczę na to, że zarówno, jednego jak i drugiego, będzie można usłyszeć w projektach indywidualnych, bądź we współpracy z innymi artystami.
Nie sądzę, żeby mieli definitywnie rozstać się z działalnością artystyczną.
Moja pierwsza reakcja to "meh", bo po śmierci Bowiego co to jest, że jakiś zespół kończy działalność. Przy oglądaniu Epilogu jednak zrobiło mi się jakoś smutno, nostalgicznie. Mam mnóstwo ekscytujących wspomnień związanych z ich muzyką. Zrobili kawał świetnej roboty! Mam nadzieję, że nie wrócą jako Daft Punk, to nie forum, żeby ogłaszać odejście i zaraz wracać ;) Rozdział zamknięty z klasą.
Ciekawe, co dalej :)
Mnie sie wydaje, ze to byli tacy goscie, ktorzy sie wzajemnie napedzali. Ich solowe kariery przeciez istnialy, ale nie byly warte uwagi. Thomas uspołeczniał Guya, który chyba - tak mi się wydaje - był w tej relacji geniuszem.
Jest pare takich genialnych duetow, ktore osobno po prostu "nie grają".
nie no, bez przesady, stardust jako chwilowy collab byl bardzo udany, mimo ze to tylko jeden kawalek
gdyby nie ten side project to pewnie nigdy nie uslyszelibysmy modjo :x
ogolnie to busy p bardzo ladnie pozegnal chlopakow, jak sie zobaczy na czym na poczatku nagrywali to widac ile czasu minelo
https://www.facebook.com/edbangerrecords/posts/10159112401898428
no zobaczymy, solo tez mial jeden niezly kawalek https://www.youtube.com/watch?v=ABx4oqeYiIw
de facto sie daft punk skonczyl na 2013, bo od tego czasu juz nic nie robili (trudno mi powaznie traktowac jakis epizod z weekendem)
szkoda, szkoda, mialem nadzieje na ostatnie pierdzielniecie
No tak, ledwo Niedzielski zakazał przyłbic i taki efekt.
spoiler start
HE HE
spoiler stop
