Diablo 2: Resurrected nie powtórzy katastrofy Warcraft 3: Reforged
Blizzard to kłamcy bo tak samo jak mieli naprawić W3 Refunded i nic do tej pory nie zrobili.
To oddawać starego Warcraft 3 z możliwością gry online i najnowszym patchem.
Tyle dobrego. Jak na razie jestem dość ostrożnie optymistyczny. Wydzie i będzie dobre to się kupi.
To oddawać starego Warcraft 3 z możliwością gry online i najnowszym patchem.
To nie można zainstalować z płyty Warcraft 3 z 2002 roku, pobrać patche i grać online?
To nie można zainstalować z płyty
Najpierw to trzeba mieć napęd co w tych czasach nie jest już takim standardem jak kiedyś :]
I to mówi ktoś kto taki napęd ma.
wiadomo, ale to już problem takich ludzi co nie mają napędu. A ja pytałem z ciekawości z perspektywy osoby która powiedzmy ma napęd w pc, bo tak się składa że mam warcraft 3 frozen throne na płycie.
Można tylko to aktualizuje się do wersji "reforged" czyli z nowym dubbingiem, co mnie najbardziej boli bo niema zmiany na stare głosy/tłumaczenia.Resztę zmian balansu itd. masz i można grać. Nie masz tylko tych nowych modeli dopóki ich nie kupisz.
Edit: Jak masz wersje na płycie to możesz sobie ściągnąć ze Swojego konta na b.necie bo i tak się zaktualizuje.Nie wiem tylko jak jest z wymogiem instalowania b.netu.
Nie można, musisz zainstalować Reforged aby zagrać online który nie ma wielu elementów battlenet które były w podstawowym Warcraft 3 sprzed 20 lat.
To jak mam klucze do Warcraft 3 Frozen throne to nie da rady zamienić tego nawet na Reforged?
Blizzard to kłamcy bo tak samo jak mieli naprawić W3 Refunded i nic do tej pory nie zrobili.
A która firma nie kłamie ? EA/Ubisoft/Cd Projekt Red. Każda po to żeby sprzedać swój produkt. Przecież na tym polega handel - wcisnąć i omamić klienta obietnicami, żeby kupił dany produkt. Nikt nie tworzy gry z dobroci żeby związać się z graczem.Tylko żeby zarobić.
Powszechność nie usprawiedliwia żadnego następnego, period.
Pożyjemy zobaczymy. Jeszcze się okaże, że gierka będzie gorsza od warcraft 3 reforged xD
Ja tam się cieszę :) Wiele razy chciałem Diablo ograć, za dzieciaka nie lubiłem izometrycznych, po latach się przekonałem, ale zawsze odrzucała mnie ta stara oprawa. Konieczność wgrywania xx modów, żeby odpalić grę w full hd też była dość irytująca. Nie mówiąc o grze w np 21:9.
Ja mam nadzieję ze Diablo 2 Ressurrected będzie wspierane po premierze a nie rzucone w kąt. Może nie jak Path of exile gdzie wychodzą nowe ligi i mechaniki ale chociaż dodawanie jakichś mniejszych rzeczy typu dodatkowe prrzedmioty.
Zobaczymy, na razie wygląda to ciekawie. Może po Technicznej Alfie na którą może się każdy ochotnik zapisać, będzie wiadomo coś więcej.
Chociaż tyle dobrego, że nie będzie blokować dostępu do oryginału, to było chyba największym błędem. To że wydawca AAA wypuścił bubla będącego imitacją klasyka to nic nowego - patrz Fallouty od Bethesdy na przykład...
edit
nie wiem co oni tu nakombinowali w obrazku porównawczym ale czy to tak wyglądało?
Choć to i tak nic przy tym co odczyniono przy porównaniu klasycznych Heroes 3 do wersji HD...
Jak podbijesz do 4K i przybliżysz obraz to tak to wygląda, ale normalnie nikt tego nie zauważy
Warcraft III Reforged 2020 to jeden z najgorszych remasterów, ale były inne bublowate remastery np:
-HoM&M 3 HD 2015 mający 4 ogromne wady - wygląd gry jak z HD mod, brak dodatków, brak kompatybilności z modami oraz gra potrafi nie reagować, gdy klikamy i trzeba czasem 3-4 razy nacisnąć, by zareagowało. Koszmar.
-Prince of Persia Classic 2007, który ma się nijak do kapitalnej wersji z 1989 z Amiga
-Super Frog 2012 HD, który ma gorszy soundtrack i styl artystyczny od wersji z 1993 z Amiga
-The Bluecoats:North vs South 2012 o wiele gorszy styl wizualny od wersji z 1989 z Amiga
-Flashback 2013 nawet nie ma startu do oryginału 1992, ale w sumie nowa wersja to bardziej remake niż remaster
-The Settlers II:10th Anniversary 2006 jest o wiele mniej przejrzysty i grywalny od Settlers II 1996. Bardziej przypomina Settlers 4 niż Settlers 2. Nie jest to zły remaster, ale lepiej się gra w oryginał, który jest najlepszą częścią serii
-Crysis Remastered 2020 z fatalną optymalizacją i wyglądem nie różni się specjalnie od wersji z 2007 na modach graficznych, a działa z 3 razy słabiej
-Need for Speed: Hot Pursuit Remastered 2020 wygląda jakby nałożyli filtr Reshade. Remaster ma tekstury brzydsze niż oryginał z 2010 i trzeba pobrać blisko 10gb, by odzyskać wygląd tekstur z pierwotnej wersji
Nie mówiąc jak słabe wizualnie remastery produkuje przykładowo Overhaul Games, Beamdog i Nightdive Studios oraz wielu innych, gdzie poprawa wyglądu dość mizerna, bo tekstury i modele nie ruszone więc na modach z teksturami HD gry wyglądają lepiej.
Przykłady delikatnych remasterów:
Overhaul Games - MDK2, BG 1 i 2, Icewind Dale 1
Beamdog - Planescape Torment, NN1
Nightdive Studios - System Shock 1, Turok 1 i 2, Forsaken, Blood 1, a w planach Shadow man, Sin, Blade Runner, System Shock 2. Przy tym ostatnim prosili o pomoc modderów czy mogą użyć w remasterze ich modów z lepszymi teksturami.
Remastery, które najmocniej podrasowały wizualnie klasyki to póki co dla mnie te:
Secret of Monkey Island, Monkey Island 2, Gabriel Knight, Crash Bandicoot 1-3. Być może Diablo 2 dołączy do tego grona. Ale muszę na żywo to zobaczyć i porównać.
Dość duża poprawa wizualna jest też przy remasterach Modern Warfare 1 i 2, ale wielu narzeka na optymalizacje.
Vicarious Visions ufam po tym co zaoferowali Crash Bandicoot N. Sane Trilogy oraz trailerze Diablo 2: Resurrected.
Jak grałem w HoM&M 3 HD nie miałem problemu z działaniem gry, a zdecydowanie wygląda znacznie lepiej niż pierwotna wersja. Graficy poprawili jakość wszystkich assetów. W czasie gry możesz nawet przełączyć tryb graficzny na starą wersję i porównać, różnica widoczna gołym okiem. Żaden mod tego nie robi. HD Mod Alexandra Barinova jedynie skaluje obraz, pomniejszając go do oporu, aby nie było widać pikselozy w wyższych rozdzielczościach. Gadanie, że HD Mod robi to samo co HD Edition, tyle że za darmo, to zakrzywianie rzeczywistości. HD Edition zachowuje skalę 1:1 i po prostu ma przygotowane zasoby graficzne w wyższych rozdzielczościach. Ludzie czepili się HD Edition np. za te pasy po bokach, które na ekranach miast i w czasie bitew zastosowano aby zachować proporcje ekranu 4:3, niemniej jednak bitwy i miasta wyświetlane są na całej wysokości obrazu. Mod HD w wyższych rozdzielczościach przeskalowuje je do malutkich okienek na środku ekranu, co wygląda dużo gorzej. Zresztą, pierwszy tekst na blogu poświęciłem właśnie porównaniom:
https://silvaren-crpg.blogspot.com/2015/02/heroes-of-might-and-magic-iii-hd.html
Brak dodatków nie jest wadą remastera jako takiego, bo to wynika akurat z utraconego kodu źródłowego. HoM&M3 HD Edition to po prostu remaster podstawki i jako taki był reklamowany. Restoration of Erathia zremasterowali wzorowo - aczkolwiek nie wiem, jak kwestia bugów i problemów technicznych, bo sam nie napotkałem przez kilkadziesiąt godzin gry. Dostatecznie długo grałem w H3 bez dodatków kiedy wyszło, że większej różnicy brak add-onów mi nie robił i się dobrze bawiłem, ale rozumiem, że ludzie przyzwyczajeni do złotych i kompletnych edycji gry nie mają czego szukać w odświeżonej wersji.
Analogicznie zrobiono StarCraft Remastered, który graficznie też został przemalowany. Wszystkie sprites są wykonane w wysokich rozdzielczościach. Blizzard dołożył tam jeszcze dynamiczne oświetlenie + parę dodatków, jak plansze z dodatkową narracją między misjami i nawet dubbing w wersjach językowych, których nie ma w oryginale.
https://youtu.be/5ypU9j4w3_w
Jeśli chodzi o poprawianie grafiki w ramach jedynie remastera a nie pełnego remake'a na nowym silniku, to akurat te dwa tytuły stawiam za wzór.
Mnie najbardziej przeszkadza to klikanie bez reakcji w HoM&M 3 HD. Dlatego wolę grać w oryginał. Żeby nie było u kilku osób sprawdziłem i jest identycznie w remasterze HD. A co do braku kompatybilności z modami oraz braku 2 dużych dodatków to rozumiem ból fanów Heroes 3. Strata ogromnej ilości mapek ma wpływ, że wracają do oryginału.
Gdybym teraz dostał Heroes 2 HD, którego modderzy przenoszą na silnik trójki też straciłbym pewnie wszystkie fanowskie scenariusze z dwójki.
A co do HD mod to nie jest on idealny. Wiadomo, że takie coś jest gorsze niż wbicie lepszych rozdzielczości do starszych gier i załapanie tego przez grę co często udaje się w grach z lat 1997-2005 dzięki fixom czy modom. Każdy dobry programista przypisze takie nowe rozdzielczości do starszych gier, by była możliwość uruchomienia ich w tej rozdzielczości, a nie nakładka HD mod, która jest tylko imitacją. Oczywiście rozdziałki to pikuś przy poprawie wizualnej dzięki teksturom HD fanowskim. Jak porównuję sobie to 640x480 z teksturami HD daje lepszy wygląd w klasykach niż 3860x2160 bez tekstur HD co pokazuje jak w małym stopniu wpływa rozdzielczość na wygląd w porównaniu do lepszych tekstur o x2 lub x4 czy x8 lub x16. Oczywiście optymalnie mieć i tekstury HD oraz 4K rozdziałkę :)
Dzięki za przypomnienie o remasterze Starcraft, bo do dziś jeszcze nie grałem.
Mniej więcej tak jak piszesz, choć ja nie uważam, że edycja HD HoMM 3 jest jakaś super, ale minimum zapewnia- poprawnie skaluje rozdzielczości i nie wypala gałek ocznych jak HD mod Barinova. Poprawione assety też robią swoje. Dodam, że spędziłem przy niej grubo powyżej 100 godzin i nie miałem absolutnie żadnych problemów, także z "klikaniem" (pierwsze słyszę o takim bugu). Zmiany też widziałem gołym okiem, podczas przełączania na wersję "classic".
Bug z "klikaniem" z HoM&M 3 HD był zgłaszany przez wiele osób. On pojawia się bardzo rzadko. Pierwsze kliknięcie na wyjście z zamku nie zatrybi i dopiero drugie kliknięcie zadziała. I tak co 10-15 tur zdarzy się to. Niby nie jest to wielki kłopot, ale przy HoM&M 3 Complete tego nie ma. Tak samo wersji z 1999 z samą podstawką bez dodatków. Bo mam 3 wersje tej gry.
Oczywiście racje macie, że HoM&M 3 HD wygląda lepiej niż wersja pierwotna z HD mod. Tu nie zaprzeczam.
Szkoda, że w remasterze nie ma dodatków i kompatybilności z fanowskimi mapkami pod starszą wersję Heroes 3.
Dlatego ja mam podwójnie zainstalowany Heroes 3.
Jak tylko kasa z preorderów nie będzie się zgadzać i zarobią mniej niż przypuszczali to zrobią to samo co z WC3:R. W WC3:R nie byli winni sami deweloperzy. Oni chcieli zrobić sporo, nawet w wywiadach było widać że byli podeksctytowani projektem... dlatego była gadka o nowych cutscenkach w kampanii i innych ficzerach... no ale Blizzowi nie zgadzała się kasa z preorderów, więc przestali wykładać kasę na produkcję i zaczęli zwalniać ludzi odpowiedzialnych za WC3:R. A co biedni dewsi mogli zrobić? Nie mieli już mocy przerobowej by zrobić to co obiecali, ucięli im dofinansowanie a premiera tuż tuż. Szefostwo Blizza całkowicie odcięło się od tej gry, chcieli ją tylko wydać i wszystko zwalili na dewsów. To dewsi musieli świecić oczami przed rozwścieczonymi fanami pisząc przeprosiny i wrzucając to na forum WC3:R. Taki Brian Sousa widział co się dzieje i sam odszedł z tego cyrku. Po premierze nad tą grą pracowały może 2-3 osoby dlatego takie małe niewiele wnoszące do gry patche co 2 miesiące. Teraz już nie pracuje nikt a Blizz olał sprawę totalnie. Nawet na Blizzconie nie ma zamiaru wspomnieć ani słowa o WC3:R, a fani zasłużyli by dowiedzieć się czy mają jakiekolwiek plany odnośnie tej gry....
Jak tylko sprzedaż D2:R będzie sporo niższa niż tę bęcwały z Acti założyli to będziemy mieli powtórkę z rozrywki.
Szkoda że Blizz wgl nie odniósł się do WC3:R i całkowicie olali tę grę. Jak matka niechciane dziecko. Szkoda że wczesniej oszukali masę ludzi, a teraz znów klecą remaster za 10 euro więcej.
Ciekawi mnie jeszcze jedno - jakie gra będzie mieć wymagania? Na trailerze widać potężne spadki fps w niektórych momentach (a nie wierzę że nagrywali to na tosterze sprzed 15 lat, tylko na pewno na współczesnej maszynie wartej półrocznej pensji przeciętnego Polaka) i nawet jeśli optymalizację poprawią, to i tak gra może mieć w rekomendowanych coś pokroju 1060 lub 1660, co uważam za śmieszne. Wiele osób siedzi dalej na kartach typu GTX 750 ti czy nawet GTX 650 a tu klops... remaster wyglądający jak z 2006 roku za 40 euro nie dla nich. Nadal pamiętam jak w WC3:R Grubby grając kampanię miał 30 fps w misji 'Pożoga i Zniszczenie' na przepotężnej maszynie (ja też miałem około 30 w tej misji). No fakt, tu niby ktoś inny robi tego remastera... ale pożyjemy zobaczymy. W korpo liczy się ten kto wykłada kasę a nie ten kto pracuje. Nawet najlepszy rzemieślnik stanie się nikim w rękach skąpego i głupiego pana.
Tam jest 1660 ale w zalecanych.
Nie zagadniecie co się stało blizzard zamkną d2jsp i oraz zabanował ich bota mało tego wszyscy którzy korzystali d2jsp dostali ostrzenie od blizzarda o naruszenie zasad. tu źródło https://us.forums.blizzard.com/en/d3/t/hey-blizzard-ban-this/27120/11
Obstawiam, że nie będzie. Chociaż chciałbym żeby była wersja pudełkowa. Mam też nadzieję, że dubbing będzie taki jaki był w oryginale.
Wygląda to bardzo ciekawie choć cena wydaje mi się o 10$ za wysoka - w końcu to nie jest całkowicie coś nowego, lecz głównie wizualne zmiany.
Bo go olali mają jest dla nich nie ma takiej gry według nich to nie wydarzyło jak reforged nigdy takiej gry nie było.
Cena jak dla mnie jest spoko, jeśli tylko to będzie warte tej kasy i nie spartolą jak W3. Dlatego - remember, no preorders!!
W3R dla mnie super, nie rozumiem co tam było katastrofą to że usunęli starego grzyba i wrzucili W3R na to miejsce, ale wiem nie dali za darmo to wszyscy umierali i rwali szaty. O ile W3R to tylko wszystko ładnie poskładane do kupy + poprawiona znacząco grafika o tyle D2R to właściwie przepisana gra od nowa, więc w sumie teraz nikt nie będzie pierdział na forum dodali teksture packa za 180 PLN :)
To, że nie potrafisz zrozumieć co zrobili z WC3R tylko pokazuje twoją ignorancję, co jest o tyle śmieszne, że zawsze uważasz się jako ktoś lepszy, kto widzi "szerszy obraz" i nie daje sobą manipulować...
Jak grałeś w WC3 20 lat temu jak była premiera tylko w kampanie, i dopiero teraz miałeś styczność ponownie z tą grą, znowu przechodząc tylko kampanie to faktycznie, możesz w pewnym stopniu uważać, że nic się nie stało i o co chodzi... ale nie próbuj wmówić ludziom którzy w tę grę grają nieprzerwanie od 20 lat, że nie mają prawa narzekać...
W skrócie:
- wszystkie niedotrzymane obietnice...
- między innymi cutscenki, takie jak reklamowali w wersji "demo" na blizzconie, czyli ze zbliżeniami, animacjami postaci itd
-"zrefordżowana" kampania, która miała służyć jako most do wowa, czyli ogóle trzochę pozmieniana, z nowym contentem. To nawet widać, że planowali, ale zwyczajnie ucieli (widać to po nowych modelach których w grze nie było, jak np. Anastarian)
-ladder do gry na multi, serio... zdajesz sobie sprawę, że nadal tego nie ma, po roku? I niby oni chcieli ożywić kompetytywną scenę multi? Wolne żarty...
-rzekome balans patche na multi... ostatni był jakoś w sierpniu... widać, że odcięli kabel zwyczajnie i zamiatają tę grę pod dywan...
-wiele innych których mi się już nie chce wymieniać, ale masz obraz
Ale słuchaj, to już pominmy niedotrzymane obietnice, zrozum to, że w momencie premiery Reforged, osoby które go NIE KUPIŁY zostały zmuszone do spatchowania gry do wersji reforged która zajmuje dodatkowe 26gb, i masz po prostu wyłączone nowe modele, nawet jeżeli tego nie kupiłeś...
A teraz najlepsze... zostały USUNIĘTE z gry rzeczy które w niej były od 20 lat! Czaisz?! Np "własne kampanie" czyli setki customowych kampani stworzonych przez społeczność na przestrzeni 20 lat... nie da się w to obecnie grać na wersji Reforged...
Przeczytawszy to, na prawdę nie widzisz, że ludziom którzy zapłacili za tę grę pełną cenę 20 lat temu zwyczajnie odebraną część contentu? Na prawdę jesteś tak bardzo ograniczony i będziesz się upierał jak to zwykle robisz, że twoja racja jest twojsza, a Wielmożny Alex jest niemylny?(jeszcze nigdy nie widziałem, żebyś zmienił swoje zdanie na jakikolwiek temat...)
fajnie to wyglada zobaczymy daje im szanse
Dramat:
Diablo 2: Resurected to będzie Diablo II w pampersie dla bobasów. Zwróćcie uwagę na stronie blizzarda na porównanie wersji starej oraz nowej np. Lut Gholein - ilość szczegółów, detali w starej wersji bije na głowę nową wersję gdzie wszystko przyciemnili. Klimat mroku, który był najważniejszy został zmieniony w tęczowy badziew.
Uratuje ich dawny dubbing jeśli nic nie zmienią ponieważ był genialny, ponieważ Diablo III miało zwalony na potęgę - głosy mężczyzn jeszcze przed mutacją w wieku 14 lat. Dramat.