https://www.reddit.com/r/classicwow/comments/lmniis/found_on_blizzards_media_center_confirms_tbc/
Po miesiącach plotek mamy potwierdzenie że TBC: Classic zostanie zapowiedziane.
Wkraczamy więc w złote czasy WoWa, o ile vanilla nie interesowało mnie i wielu dinozaurów z którymi grałem, na TBC ślini się każdy z nas.
Przeżyjmy to jeszcze raz. Potem Lich King, potem kolejne dodatki. A za 10 lat Classic Classica i koło ponownie zatoczy koło XD.
Zadnych kolejnych dodatkow. WOTLK to max i dajej to juz nie chce. Nie bez powodu najwiecej subow bylo za patcha ~3.3.
Choc purysci pewnie sie niezgodza, bo w WOTLK byl juz dungeon finder.
Ta firma jest cieniem tego czym była kiedyś. W zasadzie jedzie cały czas na hypie swoich starych hitów które remasteruje albo po prostu wrzuca na nowo jak WoW: Classic.
Serio pytanie. Oczywiscie jestem swiadomy ich aferek, podejscia do klientow w przypadku remastera Warcrafta, i wielu innych rzeczy. Ale musze zapytac... w jaki sposob oni jada na hypie starych hitow, skoro za jakikolwiek gatunek sie nie wezma to mamy hit? Jedyne so wyszlo mocno srednio i mozna powiedziec ze nie bylo TOTALNYM SUKCESEM to Heroes Of The Storm. Reszta ich gier ksztaltuje gatunki i jest totalnymi hitami. Overwatch, Herthstone, Diablo 3, itd... Starcrafty tez sprzedaly sie jak swieze buleczki (kazdy ponad 4 miliony krotko po premierze).
Nawet dodatki do WoW'a sa za kazdym razem totalnie rozne, i tbh to mogliby przestac "wymyslac kolo na nowo" co 2 lata, jesli chodzi o WoW'a.
Mimo tego calego trashtalku ze "Blizzard is dead" to jestem pewny, ze jakby dzis zabrali sie za jakis nowy gatunek to tez bylby total hit i potem 5 lat kopiowania go przez innych.
To ze ich gry sa prostackie i w sumie dla dzieciakow, to inna sprawa.
No właśnie oprócz Overwatcha to oni nic świeżego nie wydali na przestrzeni ostatnich lat, raczej odcinają kupony. Gdzieś w dalekiej oddali majaczy Diablo IV ale dobrze wiemy że do tego jeszcze daleka droga.
Warcraft III Remaster to był dramat, o reakcji na Diablo Immortal nie wspomnę. Wydali ostatnio przyzwoity dodatek do WoWa z 2004 roku. Ale gdzie ten Blizz który swoimi nowymi grami wyznaczał nowe standardy?
Good news! ;)
Mimo, ze to do vanilli mam najwiekszy sentyment to rowniez najlepiej wspominam czasy TBC.
A w Classicu spedzilem sporo czasu mimo, ze nie raidowalem zbyt duzo i nie angazowalem sie w gildie. Czas na gre udawalo sie znalezc, problematyczne bylo za to deklarowanie sie w konkretne dni i godziny. ;) Na to zabraklo mi juz checi ale hej! i tak bylo fajnie. Wbilem na 60 dwie klasy + dwie kolejne sa w trakcie tworzenia odkad pojawily sie plotki na temat premiery Classic TBC w 2021r. :) Jak mnie kiedys cos ruszy to opisze obszerniej swoje wrazenia, a w nich zarowno bolaczki jak i niesamowita miodnosc tego wiekowego mmo!
Blizzard nigdy nie miał pomysłu na spójność kolejnych dodatków ze sobą, jak i z podstawką. Zielone itemy z questów z nowego dodatku tak samo silne jak legendarne z wcześniejszych rajdów. To zaprzecza całej idei gry i grzebie ogromny content dla kilku nowych krain, tym samym po tygodniu ludzie już narzekają na nudę.