Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka Niebezpieczne sceny akcji, które zagrano bez kaskaderów

18.02.2021 11:35
1
3
Mientek007
35
Pretorianin

A gdzie wejście po kablu od Internetu z klasyka gatunku: "Jestem Hardcorem"?

post wyedytowany przez Mientek007 2021-02-18 11:36:23
18.02.2021 11:38
PanWaras
2
1
odpowiedz
PanWaras
93
Legend

E tam, Paweł Jumper najlepszy!

18.02.2021 11:47
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
ssforever
11
Generał

Jeżeli Tom Cruise musiał skoczyć 106 razy ze spadochronem dla jednej sceny, to po pierwsze nigdy bym nie pomyślał, a po drugie żadna gaża nie jest zbyt wysoka za takie poświęcenia.

post wyedytowany przez ssforever 2021-02-18 11:48:34
19.02.2021 03:28
3.1
zanonimizowany1202555
53
Konsul

Myślę, że on się dobrze bawił. :D

19.02.2021 12:50
3.2
QrKo
152
Yarr!

Cruise to ogólnie jest niezły krejzol i chwała mu za to. Czytałem, że w ostatnim albo przedostatnim MI chciał pilotować helikopter własnoręcznie i specjalnie po to zrobił licencje. Była też wspomniana scena skoku z dachu w której złamał nogę ale zagrał ją do końca i dzięki temu mogła zostać wykorzystana w ostatecznej wersji filmu. Takich akcji na pewno było więcej.

Ze Stathamem z kolei była wspomniana ta, w której bodajże w Transporterze wbiega na maskę jadącego pod wiaduktem tira, żeby po naczepie ostatecznie wspiąć się na most - też podobno kręcone bez dublerów.

post wyedytowany przez QrKo 2021-02-19 12:51:38
18.02.2021 16:00
RaphaelOne
4
odpowiedz
RaphaelOne
23
Chorąży

Daniel Craig to najlepszy Bond w historii a Skyfall to jeden z najlepszych filmow ostatnich lat. MI Fallout jest tez top liga.

18.02.2021 16:00
😂
5
odpowiedz
2 odpowiedzi
cirman
37
Chorąży
Image

Taki artykuł chyba już kiedyś był. Zaciekawił mnie fragment:

Wiele głosów sprzeciwu ucichło, gdy w Casino Royale z 2006 roku zaprezentował widzom nową kreację agenta. Przesunął środek ciężkości z często seksistowskiego poczucia humoru...

Seksizm? XD W dobie kręcenia takich gniotów, jak 365 dni, czy 50 twarzy graya, Bond w starych filmach jest raczej niespotykanym dzisiaj archetypem gentlemana. Ale co ja tam wiem.. ;)

18.02.2021 22:28
Matysiak G
5.1
Matysiak G
154
bozon Higgsa
post wyedytowany przez Matysiak G 2021-02-18 22:28:23
19.02.2021 11:55
5.2
1
Jerry_D
62
Senator

cirman

Archetypem dżentelmena to on może i był. Ale tu chodzi bardziej o to, że kobiety to tam były tylko po to, żeby Bond miał kogo ratować i wszystkie, jak leci, czasem po 3 w jednym filmie, wpadały mu do łóżka. Jak się te filmy ogląda pojedynczo, to może tak się nie zwraca uwagi, ale jak się zrobi maraton kilku części, to bardzo wyraźnie widać ten schemat.

Swoją drogą pięknie sparodiowali to w NOLFie 2, w listach i nagraniach Melvina Blitzny'ego.

Co do jakości 365 dni i 50 twarzy, to się zgadzam.

Publicystyka Niebezpieczne sceny akcji, które zagrano bez kaskaderów