Pięcioletni gracz Valorant wygrywa w pojedynku 4 na 1
PEGI 16 - nieodpowiednie =/= zabronione. Każdy rodzic sam decyduje co jego dziecko może robić w domu lub nie.
Zresztą, umówmy się, kto za dzieciaka nie grał w CSa czy GTA?...
Pewnie, że się grało, ale inna sprawa, czy powinno było się grać. ;) Ja wyszedłem w miarę na ludzi (podobnie jak 95% grających w tego typu gry za młodu), ale po coś te ostrzeżenia są.
"inna sprawa, czy powinno było się grać" - Dlaczego nie? Czy młodzi ludzie grający w unreal czy quaka są bardziej brutalni od innych. Chyba jest wręcz odwrotnie.
Tytuł trochę dwuznaczny :P Ja wchodząc w artykuł myślałem, że jakiś 5 letni wyjadacz zrobił niesamowitą akcje 1v4, a tu chodzi o pięciolatka xD
Wiem, ale nie każdy posiada taką wiedzę, chyba się ze mną zgodzisz? Ja ogólnie ogarniam co to Valorant i, że jest to w miarę świeża gra, jednak pierwsze o czym pomyślałem, to że chodzi o staż gracza :P
Zapewne ktoś inny gra. Widać że dzieciak tylko myszką kręci. Niech dadzą film jak widać dzieciaka i grę na jednym ujęciu a nie na dwóch.
nie miales nigdy biurka z wysuwaną szufladą na klawiaturę? Przy takich biurkach siedzi się tak jak ten dzieciak.
Nie grałem w tą grę. On ma Wallhacka, czy ta gra każdemu daje takie informacje?
"Dzisiejszy film jest zwieńczeniem mojego półrocznego narzekania! Mało kto mi wierzył, że znani youtuberzy tacy jak Izak, Leh, Miniuwa kombinują (oszukują) system SBMM żeby grać przeciwko słabym graczom! Izak przyznał się na live do stosowania tricków, aby znaleźć się w lobby z bambikami (lobby bambików). Call of duty modern warfare - warzone mierzy się z ogromnym problemem. Od czasu powstania strony SBMMWARZONE com wszelkie manipulacje przy lobby są widoczne, a wielu twórcom na całym świecie zaczęło palić się pod nogami. Co na to Activision? Czy odniosą się do problemu, czy będą udawali, że nic się nie stało?"
[link]
Sporo w tej akcji szczęścia a nie skilla, tzn dzieciak wie co robi ale miał większość przeciwników nieco wystawionych. Wiedział gdzie są i ich zaskakiwał, w takich grach to 3/4 sukcesu. Jedni wolą grać agresywnie bo mają skilla, inni się 'chowają' itd. Młody miał akurat tę sytuację 1/100000 gdzie mu wyszło, do tego jakaś broń co bardzo celnie strzela(nie znam gry ale wygląda nieco jakby miał makro). Na 1szego naskoczył gdy ten akurat chyba robił reload i był poobijany, drugi zabity z 'campienia' powiedzmy a trzeci, chyba też robił reload i się cofał w korytarz bo nie zabił dzieciaka od razu po 2gim; 4ty wyskoczył dzieciakowi pod lufe, fakt, ze szybka reakcja tu też potrzebna więc mały coś tam umie ale jak mówie to raczej sytuacja jedna na milion. Wyszło mu raz i dlatego taki happy. Tak czy inaczej gracze czują wstyd jakkolwiek ich zabił i graty dla niego ;)
Gram w VALORANT i tak durnych przeciwników (poza trollami) nigdy nie widziałem. Mam wręcz wrażenie, że mu się podstawili.
choć eksperci twierdzą, że brutalne gry nie podnoszą poziomu agresji
Owszem eksperci tak twierdza, jednak badania nie dotycza dzieci w wieku lat 5.
Trzeba miec konkretnie nasrane pod kopula, zeby dawac pieciolatkowi grac w takie gry.