The Medium z patchem 1.1 nadal ma problemy z wydajnością; gracze narzekają na niskie FPS-y
Szczęście w nieszczęściu, Medium to akurat gra, w której 30 fps w zupełności wystarczy.
Z racji tego, że jest to przygodówka to nawet w tych 15 fpsach na 970 da się grać na padzie. Na klawiaturze pewnie nieco gorzej. Beznadziejna wydajność nie jest takim problemem jak w cyberpunku, o którym już nikt nie mówi.
O Cyberpunku nikt nie mówi, bo już wszyscy o nim zapomnieli, :D tam już żadne patche nie pomogą. W Medium to samo, jak we wszystkich grach z logiem NVIDII i ich technologiami.
Jestem w połowie, ale strasznie mnie zaczęła męczyć ta gra. Czy potem robi się chociaż odrobinę ciekawsza?
Mówiąc szczerze, nie. O ile nie czułem zmęczenia przez 3/4 gry, to ostatnia godzina była już naprawdę męcząca...
Na Xbox Series X ukończyłem i żadnych spadków nie było, a grałem z odpalonym RT.
30 klatek cinematic experience, to żaden wyczyn. Więc się nie dziwię, że nie ma spadków.
Polecam Obejrzeć porówanie DF - PC v XBOX. W Xboxie nie ma nawet 1/4 efektów RT dostępnych na PC. Nawet odbicia są bardzo okrojone
Oglądałem u Makuły, on gra na RTX 3080 i w full HD miał spadki do 10 klatek i to w jakichś kuriozalnych momentach typu patrzenie na konkretną ścianę. Mistrzowie optymalizacji.
Od 19:02 polecam
Ten problem występował na wersji 1.1 (gamepass) jak pamiętam i tylko przy grze na myszce. Na 1.2 naprawili. Grając na padzie nie było tego problemu.
Ta gra jest chyba typowo zrobiona pod Xboxa Series X/S, na których nic złego się nie dzieje.
Dla mnie paradoksalne te momenty z podzielonym ekranem (stanowiącym chyba najbardziej promowany "ficzer" tej gry) były w The Medium najsłabsze. Raz, że granie w ten sposób było dla mnie dosyć niewygodne i rozpraszające, dwa, że miałem wrażenie upchnięcia tego trochę na siłę, bo tak naprawdę rozwiązywanie zagadek odbywało się albo w jednej, albo w drugiej rzeczywistości i dostęp do obu jednocześnie nie był potrzebny. O wiele bardziej podobały mi się te sceny, w których za pomocą luster można było dowolnie przeskakiwać między światami oraz te, w których gra sama nas przenosiła raz tu, raz tam. Moim zdaniem całość ogromnie by zyskała, gdyby wywalono podzielony ekran, ale za to dorzucono klasyczną kamerę znad ramienia (w kilku scenach było nawet coś zbliżonego i moim zdaniem wyglądało to świetnie).
No a poza tym czekam, aż Bloober zrobi wreszcie prawdziwą grę, a nie "interaktywne doświadczenie". Tu byli całkiem blisko (bliżej niż kiedykolwiek), ale dalej było widać, że to tylko przypudrowany symulator chodzenia.
Też mi się nie podoba ten podzielony ekran. Jak już się wzorowali na Silent Hill to mogli zrobić, że gramy w normalnym hotelu, a potem zmienia się w alternatywny. W dodatku klatki spadają mocno w dół jak jest podzielony ekran.
Patrząc na wiele gier z Polski i na obecną optymalizację w CP i Medium to naprawdę jest Polski horror.
Akurat optymalizacja i spadki FPS jest najmniejszym problemem tej gry. Fatalna kamera i sterowanie skutecznie mnie zniecheciły do dalszego eksplorowania tego tytułu.
W sumie nic straconego bo gra słabiutka, cala przeszedłem i żadna rewelacja jak dla mnie. Aha a grałem w 1 wersje beż żadnych path i miałem stałe 60fps na RTX2070 i9 więc te problemy pewnie wynikają że mają ludzie za slaby sprzęt i maja spadki fps xD
Na i9 9900k 3080 RTX w RT Ultra są spadki do 10 fpsów, więc o czym mowa.
Po prostu w tej grze jest Ray Tracing i nie wyszla na stare szroty PS4 i Xbox One wiec nie dziwota ze dopiero za dwa 3 lata bedzie grywalna 60 fps.
Dopiero mamy druga generacja kart ze wsparciem Ray Tracing wiec to trzeba poczekac jeszcze dwie generacja kart graficznych aby mozna bylo takie gry odpalac na high detalach i 4K!
Odnośnie tego wsparcia 21:9, to na forum steam zaorali ich totalnie, gdzie twórcy twierdzili, że z uwagi na specyficzne mechaniki gry i kamery nie będą w stanie tego zrobić, i szli w zaparte, że to sprawa techniczna i za dużo kombinacji, a gra wyszła i ktoś zrobił w pół godziny wstępnie działające wsparcie.
Teraz nabrali wody w usta i tematu nawet nie tykają, bo wyszli na pośmiewisko i kłamców, którym się po prostu tego NIE CHCE zrobić, a nie, że się nie da.
