Zaczalem sie troche interesowac astronomia i przeczytalem ze nie bylo takich sond kosmicznych na Uranie i Neptunie jak te np Galileo na Jowiszu czy Casini na Saturnie, ktore fruwaly na ich orbitach.
Tam tylko Voyager 2 przelecial obok nich ale nie wlecial na ich orbity tylko polecial sobie dalej.
To ci z Nasa nie maja zadnych planow z wieksza eksploracja tych planet?
Wyjątkowo nieprzychylne warunki... raz że to gazowce, a dwa że z ogromnymi wachaniami tepmeratur od -240 do ponad + 4000 stopni ciepła.
Są po prostu za daleko, poza tym nie wiem czy taka misja by się opłacała jeśli chodzi o koszty.
Ale w sumie szkoda, bo wiele dużych księżyców tych planet jest sfotografowane tylko częściowo, jak chociażby Oberon lub Tryton.
NASA ma plany
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/nowe-plany-nasa-uran-neptun-3421.html
Zwracam uwagę zwłaszcza na fragment o "oknach startowych". To jest bardzo długofalowe planowanie.