Recenzje Persona 5: Strikers - udany sequel idący w innym kierunku
Nie, bez grania w personę 5 (nie royal) nie ma co grać.
Obawiam się o sprzedaż tego tytułu na PC, ale obym się mylił. Bez bazowej Persony 5 nie widzę sensu żeby chcieć w nią zagrać. Tylko żeby po sukcesie P4G na PC, i po potencjalnej porażce Strikers, Sega nie stwierdziła że rynek PC nie jest opłacalny.
Ja sam się wstrzymam z kupnem, do momentu wypuszczenia P5 lub P5R na PC.
Bez "podstawki" lub Royale raczej nie ma sensu do tego podchodzić.
Grę pewnie kupię dopiero po tym jak ogram jeden z powyżej wymienionych tytułów, więc albo poczekam na wersję PC albo kupię już teraz na PS4. Do tego czasu muszę też przejść 4, którą z jakiegoś powodu porzuciłem.
Ale ogólny sukces gry cieszy. :) Martwi mnie jedynie, że gra ma "bardziej zręcznościowy system walki, wzorowany na produkcjach typu musou" - żeby się nie okazało, że gra jest nudna jak Warriors.
Przez Persona 4 naprawdę zakochałem się w tej serii choć to jedyna gra w jaką grałem. Mam naprawdę nadzieję, że w tym roku albo następnym zdecydują się na wydanie 5 albo chociaż 3 na pc.
Jeśli ktoś się obawia o przyszłość pc portów to ten filmik miał kilka ciekawych uwag, szczególnie od 1 minuty. https://www.youtube.com/watch?v=OJimmQrTcwc
Oczywiście fakt że P5S wychodzi na PC jest całkiem obiecującym znakiem, i byłbym wstanie kupić ją w ciemno gdybym miał potwierdzenie że P5 lub P5R na pewno wyjdzie. Jeżeli wydanie tej gry na PC jest jedynie sondowaniem rynku, to obawiam się że SEGA/Atlus podeszli od tego od złej strony. Obawiam się że P5S sprzeda się po prostu słabo na PC, co niezadowoli SEGĘ i mogą nie chcieć ładować kasę w tę serię na PC.
Change my mind.
W sumie to to może być lepsze niż główna seria bo P4G to było straszne rozczarowanie :)
Oj Kęsik, Kęsik wiesz że ja za tobą i za twoimi rekomendacjami zawsze i wszędzie ;) , ale w tym momencie to ty gadasz głupoty mój drogi.
Przykro mi bardzo ze P4G mi się nie spodobała wystarczająco dobrze :(
Przykro mi bardzo że ziewałem i zasypiałem grając w P4G :(
Przykro mi bardzo że przy klonach Persony bawiłem się lepiej :(
A no i jeszcze przykro mi bardzo że inne jRPGI podobały mi się bardziej :(
Wybaczam :*
Btw. Dzięki że mi przypomniałeś, mam do skończenie MotH ;)