Ninja porzuca Fortnite przez toksyczną społeczność
I tak wróci.
W jego przypadku nie ma raczej innego sposobu na zdobycie równie wysokiej ilości gotówki w równie prosty i niewymagający sposób.
I tak wróci.
W jego przypadku nie ma raczej innego sposobu na zdobycie równie wysokiej ilości gotówki w równie prosty i niewymagający sposób.
Niektórzy twierdzą, że on jest "zaradny" więc chłopak pewnie jakoś sobie da radę. Jak nie Fortnite to coś innego.
Tyle co on już zarobił na tym to mu chyba do końca życia wystarczy.
No niewiem.
Był prosem w Halo na X360 więc jak widać bardziej skillowe gry też ogarnia.
To samo z PUBG czy COD idzie mu bardzo dobrze, niestety jego fanbase to 7-12 więc....
Nie wiem, ty mi powiedz skoro wchodzisz, dajesz komentarz i nabijasz wyświetlenia?
A to nie ten typ który wydzierał się na kogoś kto go zabił i załatwił mu bana w grze za to właśnie, że został zabity?
On sam pewnie jest toksyczny poza kamerą jak cholera. Taka jest moja opinia, moje zdanie.
Debil, który zarabia bardzo dużo pieniędzy na tyle, że może kupić lepsze komputery i sprzęty. Taki mały szczegół. ;)
Może większości youtuberzy są debili według Ciebie, ale wiedzą, jak zarabiać i są zaradni.
Ale masz rację, że on jest również toksyczny. Kocioł przyganiał się znalazł. ;)
bogaty nie równa się inteligentny a jak dobrze wszyscy widzą pieniądze nie są w życiu ważne
Obawiam się, że wykorzystywanie głupich dzieci przyklejonych do tej kretyńskiej gry to nie jest zaradność. Rozumiem, że idąc tym tokiem rozumowania złodzieje też są zaradni.
Wiem i macie rację. Da się zarabiać na YouTube nie będąc idiotą.
Przesądziłem z słowo "zaradność".
pieniądze nie są w życiu ważne
A jak kupisz jedzenie i zapłacisz rachunki w świecie kapitalizmu? Raczej DUŻO pieniędzy nie są potrzebne do szczęścia (nie trzeba być milionerem).
Zaradny?? lol
Wykorzystywanie naiwności małych dzieci, które nie dokońca same są świadome co robią to zaradność??
Tak postępują ludzie, które wybierają drogę na skróty kosztem innych tylko po to bo są leniwi/nierozgarnięci. A żerować na dzieciach może każdy, tylko niektórzy mają zasady i tak nisko nie upadną.
Weź lepiej leki na uspokojenie bo zaraz żyłka Ci pęknie.
Z takimi jak Ty raczej nie chcę mieć do czynienia. Idź dalej żyć w swoim wyimaginowanym świecie panie "zaradny"
Pozdrawiam
Xan, miałeś zrobić przerwę od forum. Jedna noc wystarczyła?
Wiedz, że też nie popieram "żerowanie na naiwność dzieci" i czytaj powyższy post, gdzie przyznałem, że przesądziłem z słowo "zaradność". Nie oceniaj mnie zbyt surowo. Za bardzo o to przejmujesz. Ale skoro tak piszesz, to w takim razie też nie chcę mieć do czynienia z Tobą, panie prostaku bez kultury.
Wiem i zrobiłem przerwy, czego przez wiele dni nie pisałem w ogóle. Jeszcze nie skończyłem przerwy, ale pisanie okazjonalne komentarzy na dziś też nie zaszkodzi. Chyba że przeszkadza Ci to i pragniesz, że zniknę na zawsze podobnie jak hydro?
Rób w sumie co chcesz, ale nie bądź hipokrytą. Tracisz u wszystkich w ten sposób.
Masz rację. Punkt dla Ciebie.
Ta, jasne. Zarabia dużo pieniędzy... bo dostaje jakieś dotacje od ludzi. Zamiast to dać na cele charytatywne, to idzie 48000 zł na jakiegoś Le... nie będę pisał nicka.
Ta gra jest tak cholernie głupia. Na przykład społeczność to małe dzieci, co jest po prostu głupie. Naprawdę. To nie jest wcale zabawne. Chodzi o to, że te cholerne przegrywy ścigające się o wpływy, nie mają pojęcia. Wszystko, co robią, tylko szkodzi grze, ponieważ zamierzam to pieprzyć. Nie będę tego streamować.
fajne tłumaczenie przez gugl translejt :>
Ojej został zaciukany w grze i walnął foszka, przykro.
Jak ktoś nie lubi toksycznych społeczności to raczej gry nie są hobby dla niego
Ja tam gram tylko w gry single player, a tam toksycznej społeczności brak (jak i jakiejkolwiek społeczności).
Może ktoś kiedyś wpadnie, by zrobić w jakiejś grze toksycznych NPC.
no jak ktos chce to moze sobie grac w rakowa gre i toksyczna. niezly masochista :D. co kto lubi :). na jego miejscu bym nie narzekal nawet na toksyczna gre bo spory majatek to jednak super miec. po prostu bym na jego miejscu gral z pol godziny dziennie, miec te gre gdzies i miec spory szmal za dzienne pol godzinne granie. po prostu taka dodatkowa praca, taka pol godzinna nie wymagajaca, choc moze i jednak wymagajaca bo trzeba zainteresowac spolecznosc i miec jakies skille, zeby zgarniac szmal. a w wolnym czasie jeszcze by pograc w fajnego sp :).
A jutro news:
Ninja jednak wraca do Fortnite bo stwierdził, że ilość zer na koncie bankowym przestała się zgadzać.
Właściwie to za jego roczną pensję żyłbym jak król przez następne 40 lat, ale spoko...
Jest jeszcze apex który też w bardzo popularny jak by chciał mógł by zrobić własną grę.
Powodem takiego stanu rzeczy jest celowe psucie jego rozgrywki przez innych graczy
Ah, ten słynny "stream sniping", czyt. "zabili mnie, więc się popłaczę, bo zrobili to celowo". Kto to widział - wygrywać w grę sieciową? :O
Z resztą, Ninja dołożył swoje trzy (albo i więcej) grosze do tej toksyczności - przypomnieć THE FCK DID YOU SAY?
Obudził się, fortnite to przecież BR dla dzieciaków. Prosi grają w Pubga i Hunta
Mam wrażenie, że on jest bardziej toksyczny niż jakakolwiek społeczność. W sumie jego kariera opiera się głównie na tym. Nie obeserwuje twitcha, ale w tym momencie ma na streamie 16 tyś widzów. Nie wiem czy to jest jakiś fenomen. Jak taki ewron ma w tej chwili 14 tyś widzów. Ale wreszcie jest o nim głośno. Bo od czasu mixera tak trochę ucichł.
Nie dziwie się że chce skończyć z tym tematem. W temacie same pochlebne newsy.
Oj ten "Nindża"... Nie żeby coś, ale wystarczy zobaczyć pierwszy lepszy filmik z udziałem tego Pana. Nie ma to jak zarzucać jakiejś społeczności toksyczność, gdzie samemu nie jest się lepszym.
i po co grac w takie rakowe gry xD. gry sp zawsze gora.
A cjaberpunk jest ok wcale nie jest toksyczny wcale nie ma tam bugów które uniemożliwiają ukończenie gry.
nie żeby coś, ale ten koleś od dawna nie jest już jednym z popularniejszych streamerów na twitchu, obecnie to średniak jaki łapie średnio w okolicach 5-7 tys widzów. To się ma nijak do MaximillianaDoodsa czy CohCarange jacy nie są jakimiś wielce wielkimi streamerami, ale notują większą oglądalność niż obecnie ten koleś, jaki miał swoje 5 min. Więc przestańcie srać już artykułami o nim...
Za niedługo nie jaka Gura która jest wirtualną postacią go przegoni ma 3mln subów a zaczeła jakoś w werześniu tamtego roku.
Szok i niedowierzanie, że gra opanowana przez młodocianych stała się toksyczna.
Późno ten koleś się skapnął, ale i tak dobrze.
Ojej. Dobrze, że się nie popłakał. Chcesz grać dla zabawy, to poza streamem. Jesteś w pracy, to "nerwy wsadź se do konserwy".
Po 8 latach przerwy wczoraj zainstalowałem sobie Star Wars: The Old Republic i na tyle, na ile się dało, wyłączyłem wszystkie opcje społecznościowe (nawet ksywki nad postaciami powyłączałem) - tym razem gram sam i gra się przyjemnie, prawie jak w KotOR-a.
Jak to kiedyś ktoś stwierdził: "Największą zaletą gier MMO są inni gracze, a największą wadą gier MMO są inni gracze".
Jedyne MMO w jakie grałem i na szczęście przychylne graczom preferującym granie solo, chcącym cieszyć się fabułą. Trochę godzin w niej spędziłem. Daj znać, czy warto wrócić do gry, bo też kilka lat nie zaglądałem.
radzę od razu zacząć od subskrypcji by nie płacić po 80 zł za dodatki bo subskrypcja daje dodatki za darmo do najnowszego patcha włącznie jeśli jakiś dodatek tam był.
Davnoniessany
Zmiany oczywiście jakieś są, ale nie grałem tak długo, że nawet, gdy zacząłem wczoraj grać postacią na 50+ poziomie, to nie pamiętałem, o co tu chodzi i stworzyłem nową postać. Największe zmiany, jakie zauważyłem bez pytania o to wujka Google to zmiany w datacronach (teraz już nie zwiększają statystyk, tylko robią... coś tam, jeszcze nawet nie wiem, co, jeden dał mi kryształ, a inne nie chciały się otworzyć) oraz automatyczne obniżanie poziomu postaci do maksymalnego poziomu danej planety (8 lat temu można było wjechać postacią na 20 poziomie na planetę z maksymalnie 10 poziomem i albo rozwalać wszystkich w sekundę albo się nimi nie przejmować, natomiast teraz aż tak łatwo nie jest).
Generalnie jeżeli komuś podobało The Old Republic kilka lat temu, to spodoba się i teraz, a jeżeli komuś się nie podobał, to nie spodoba się i teraz.
To jest jak z narkotykami, tego sie nie da nauczyc, albo sie to ma w genach albo nie ma. To samo jest z toksycznoscia. Mnie ta gra od razu odrzucila jak i inne BRoyale, wyscig szczurow, kto gra w takie badziewia?
Toksyczną społeczność którą sam reprezentuje i która wpłaca mu kupę kasy. Hipokryta. LOL
Właśnie sobie przyponiałem że jak on weźmie się za apexa lub pubga to cała ta dzieciarnia tam poleźie s%^&li te gry i wtedy nie będzie miał gdzie grać jedynie co mu zostaje jakieś hardcorowe gry od których ta dzieciarnia się odbije.
Kto by się spodziewał, że gra w której rywalizują umysłowe dzieci, będzie toksyczna.
Jak to powiedział Alex z Angry Joe Show w ich panelu newsowym. "Kim ja jestem by mówić Ninjy jak być dobrym streamerem?". Nie oglądam i mało mnie on obchodzi ale faktem jest, że na tym etapie kariery nic nie jest w stanie mu raczej zaszkodzić. Gdy zarabia się tyle milionów dolarów rocznie to może robić i mówić sobie co tam chce. Nie zaszkodziłoby mu nawet gdyby przerzucił się na Tetris.
Ninja: Te dzieciaki są toksyczne!
on chyba zapomniał że z 2 lata temu na streamie jak dzieciak go zabił to zaczął się drzeć i cytuję "Co ty kur*a do mnie powiedziałeś, ty mały g*wniarzu?! Dlaczego nie jesteś w j*banej szkole? Całujesz swoją mamę tą mordą? No, Całujesz? Huh? Huh? Właśnie z powodu takich dzieciaków [upośledzone krzyki]. Zamknij ryj gdy do ciebie mówię, Zamknij ryj" a ten dzieciak po prostu powiedział "zwaliłeś" .
co za typ na wlasne zyczenie pokazuje przeciwnikom jak gra robiac publiczny stream i placze ze ktos to wykorzystuje...
Nie rozumiem skąd tyle jadu na Ninje powiedział prawdę grał ktoś ostatnio w fortnite? Każdy może mieć zły dzień i nie wytrzymać :D Dla mnie zawsze będzie przykładem wspaniałej kariery i włożył cegiełkę w rozwój branży, turnieje itp. Pamiętam jak był w pytaniu na śniadanie :D Przy okazji turniejow IEM bardzo elokwentny i mądry. Peace
Nie jestem jego fanem ale rozumiem goscia i tak dlugo wytrzymal. Nie tylko sa toksyczne ale i glupie. Dzieci nikogo nie karmia, co najwyzej roztocza ew chomika :p Korzystaja z darmowej rozrywki ktora oplacaja ich rodzice oraz reklamodawcy. Starzy maja z nimi swiety spokoj a reklamodawcy wypelniaja ich puste glowy markami. Jego wyglad mnie nie boli, ostatnio widzialem chlopaka ktorego kolezanki zafarbowaly na rozowo - ot tak, dla beki i sobie na to pozwolil. Ja bym pewnie zalozyl stalowego irokeza albo innego jednorozca :p Czego sie nie robi dla zartu i publiki, ale zeby to rozumiec trzeba miec jakiegos fana albo kolezanke :] Kasa ktora na tym zarobil mnie nie boli, przeciwnie zycze mu jeszcze wiecej w przyszlosci. Najprostrzy sposob na cwaniakow to opoznienie transmisji ew wlasny serwer lub zmiana publiki :] Jak dla mnie sygnalizuje ze ma juz dosc dzieciarni i czeka na lepsze propozycje. Z pewnych rzeczy sie po prostu wyrasta :p Jak idziecie na impreze, nawet jesli zaplaciliscie 2k pln za bilet, to nie wchodzicie na scene, nie podkladacie nogi wystepujacym i nie probujecie przejac imprezy, prawda? A moze wbiegacie nago na murawe podczas meczu? Beka z dzikusow :p