GTA 5 nie zwalnia; Take-Two chwali się fantastyczną sprzedażą gry
Co by nie mówić o grze a bardziej o module online to robi to wrażenie, jak na 7 letnią grę. Ciekawi mnie kto to kupuje? Ci co dostali bany, czy jak to wygląda? Cieszy mnie sprzedaż RDR2.
Absolutny kolos.
Mimo że nie jestem ogromnym fanem trybu Online (grałem około 20h), to kampania jest wyborna.
Wciąż topka gier z otwartym światem ;)
Multi jest dalej rozwijane przez Rockstar to gra jest na topie. Jak by nie dodawali do multi nic od roku to dużo osób by odeszło. A tak nawet ci co już dawno nie grali to wchodzą do gry po każdym mikro dodatku aby zobaczyć co się zmieniło i co zostało dodane. Mimo PEGI 18 to w grę gra mnóstwo dzieci więc co roku nowe pokolenia będą dołączać do tej gry. Jeżeli nawet w ciągu 10 najbliższych lat nie wyjdzie GTA 6 to piątka dalej będzie na topie bo nie ma konkurencji. Jedyna gra gdzie można poszaleć mnóstwem różnych pojazdów w otwartym świecie.
W tym GTA 5 online można zwariować przez tych gości na latających motorkach z wyrzutniami rakiet. Multi jest ogólnie dobre, ale ma ogromne balansowe bolączki np. przepaść między gościem co ma ledwie jeden milion dolarów, a gościem co ma kilkaset milionów i ma pancerne auta, pełen ekwipunek itp. jak się taki ciebie uczepi to tylko zabawe psuje. Poza tym nie rozumiem jak przy takiej popularności niektóre tryby gry są niedostępne z powodu braku chętnych graczy.
1 milion w tej grze to jest nic. Można to porównać do 1zł.
Wcale nie takie nic jak z wypasionej pralni pieniędzy po kilku godzinach łapiemy 100 000, a z kilku godzinnych misji przemytu lotniczego podobne kwoty. Z samych misji dostajemy po 15 000. Milion w tej grze to robota na kilkanaście godzin ciągłych misji, dla mnie to już coś.
Dlatego jak bym miał teraz zakupić grę to używane konto od osoby która w multi ma już z 50 level i kilka milionów na koncie. Zaczynać grę od zera podczas gdy inni latają motorami to dłuuuuuuuuuuuuga droga. Szkoda czasu. Nie dziwię się że są popularne oszustwa gdzie w lobby są zrzucane nam na głowy worki z kasa. Ludzie za kilka minut stania w miejscu dorobili się milionów :) Sam Rockstar powinien dawać z automatu już na start wszystkim graczom po 10 milionów aby chociaż było stać na podstawowe bronie, dom i jakiś opancerzony samochód.
przesada, ja założyłem nowe konto na święta i mam już z 77,5 mln i 70lv
na ps4 ma się na miesiąc 1mln za free do tego kilka zadań dokładnie wyzwania broni jakieś znajdzki i kolejny milion, wystarczy dorobić 200k kupić kosatkę i już z górki
1 napad dziennie i wpada średnio 1,5m
jak przeliczę średnią to mi wychodzi że na 1h gry zarabiam 500k$
co do publicznej sesji, to nie trzeba na nią w ogóle wchodzić, jak jest potrzeba to można obniżyć mtu sieci lub po przez monitor zasobów zrobić solo-sesji i już problem z głowy.
Ogólnie dla mnie problemem tej gry jest bezcelowość, bo to zarabiasz by wydawać, a wydajesz by zarabiać, w życiu mam tego aż nadto wiec w grze to tak za dużo się robi.
Zrobiłem to konto z ciekawości jak to teraz wygląda, bo kiedyś w gta to tylko na gliczach można było zarabiać, jak się przekonałem już nie trzeba.
ps co do dzieci, to mysie, że ich problemem jest to iż one nic nie potrafią innego robić jak przeszkadzać innym graczom, widzę po swoim synu który nawet nie potrafi zrobić zwiadu na perico a co dopiero napadu, choć w moim mniemaniu to najprostszy napad w grze.
Ogólnie syn mój ma zakaz grania na publiku więc jedynie co robi to wydaje bezmyślnie kasę na wszystkie bronie (nie wiem po co komu one jak jeden karabin z każdego rodzaju wystarczy)
no i oczywiście ciągle gania go policja z którą się strzela.
Wydawca planuje w ciągu najbliższych pięciu lat wydać 93 tytuły, z czego 72 zmierzają na PC oraz konsole, a połowa z nich to nowe odsłony istniejących marek.
Mam nadzieję, że wśród tych nowych odsłon istniejących marek znajdzie się Mafia IV. Co prawda trochę spokojniejszy byłbym, gdyby czwórki nie robił Hangar 13, a inne studio, niemniej po remake'u jedynki jestem skłonny dać im znowu szansę, bo wychodzi na to, że odrobili lekcje i wyciągnęli wnioski z trójki.
Sporo egzemplarzy kupują ludzie tworzący injectory. Muszą je przetestować przed wypuszczeniem na rynek, a testy wiążą się z banem kont.
Od ruskich można kupić nowe klucze za grosze. Dlatego statystyki wyglądają jak wyglądają.
Fatalne wieści w kontekście daty wydania kolejne odsłony.