Połknął słuchawkę Apple AirPods podczas snu
Zaraz.... Co? Co to coś tutaj robi?
Następnie:
Amerykanin usiadł na iPhonie 12 Mini...
Mam nadzieję, że kiedy wyschnie, będzie działać idealnie.
Cóż, gratuluję poziomu newsów. Naprawdę wartościowa informacja, nie tylko dla graczy ale dla ludzkości w ogóle. Dobrze też wiedzieć, że Amerykanin. W Europie chyba jeszcze nigdy nie zdarzyło się nic podobnego.
niby w jaki sposób mógł to połknąć? No chyba że mu wypadł z ucha i się wiercił niemiłosiernie XD GOL nisko upadł
Ale interesujące... Ja się wczoraj poślizgnąłem... Wydawało by się o mydło? A jednak nie! o Smartfon IPhone to napiszcie też o tym, aby Ostrzec ludzi jakie to niebezpieczne urządzenia...
A ja wczoraj przypadkowo połknąłem iMaca PRO - zemdlalem niefortunnie zsuwajac się pod biurko twarzą prosto na sprzęt Apple.
Żona nie mogła mi pomóc bo trzymała kredens, a koń chuligan zbiegł z kradzionym winem.
Czekam na więcej takich newsów, moje propozycje na przyszłość:
* Spadł śnieg - "Będzie trzeba odśnieżyć..." - mówi mieszkaniec Sosnowca
* Znany aktor puścił bąka na gali Oskarów, ale nikt nie wyczuł podstępu
* Grał w gry do późna i zaspał na pociąg
* Kolejne potwierdzenie, że MCU i Star Wars nie będą połączone!
* GTA VI w świecie Cyberpunka z Geraltem w roli głównej? - felieton
* Steam nadal sprzedaje gry
Tez jestem rozczarowany. Po samym tytule spodziewalem sie ze final bedzie taki ze wyciaga ta sluchawke ze swojej kupy wklada do ucha i stwierdza ze nadal dziala idealnie :D
To się nazywa złapanie wirusa Apple. Połknął część jabłka ? Mój pies był większym wyczynowcem. Łykającemu smacznego i na zdrowie ... a muzyka chociaż grała ?
Pewien Amerykanin połknął słuchawkę bezprzewodową Apple AirPods podczas snu, a zdarzenie opisał na portalu Facebook.
Doprawdy, urzekła mnie twoja historia.
Ale jak widać i ja i wy weszliście w newsa, czyli sie nius sprzedał, zarząd na pewno zadowolony. Nie ważne że negatywny wydźwięk, krytyki i tak tu nieakceptują.
Na wszelki wypadek smacznego tym co by chcieli powtórzyć wypadek z ciekawości.
Da się czy nie da?
"My wiemy czego chcą czytelnicy" odpisał mi redaktor pod felietonem.