GTA 6 z premierą w 2023 roku? Plotki o grze i remasterze Red Dead Redemption
Może niech się wezmą za remaki gta 3 , vice city itp , no i 6 w 23 hahha no śmieszne
Już po wspomnieniu, że powróci Ken Rosenberg widać, że to fake. Postacie z ery 3D nie występują w erze HD.
Jakbym dostawał złotówkę za każdą plotkę o GTA6 to bym miał już ze 2 Sasiny.
GTA 6 pewnie wyjdzie, ale kiedy? Tego nie wie nikt, pewnie nawet Rockstar :D Dla mnie i tak nr 1 pozostanie GTA: SA.
Skąd możesz wiedzieć co będzie Twoim numerem jeden, skoro nawet nie widziałeś na oczy jak będzie wyglądała 6 część GTA? Ale co jak co racja GTA: SA dla mnie na ten moment też jest numerem jeden, jeżeli chodzi o serię GTA.
Dlatego że wątpliwym jest że GTA 6 będzie posiadał jakiś interesujący tryb fabularny. Już 4 i 5 to spadek formy jeśli chodzi o klimat i grywalność w porównaniu do VC czy SA. Jakoś nie wierzę że nagle GTA 6 przebije klimat i grywalność SA. Obstawiam że GTA 6 to już będzie typowa sieczka online.
Najlepsze fabularnie były VC i IV. SA było słabe fabularnie (złodziejaszek aut, który strzelał pukawką do innych gangusów z ulicy, który kończył na misjach wykradnięcia jetpacka od wojska oraz na pilotowaniu myśliwca xD), ale nadrabiało klimatem i aktywnościami.
Oh te plotki. Wystarczy wejść na jakieś forum anonimowo, napisać parę rzeczy, które ludzie chcą przeczytać, bądź które są oczywiste patrząc na poprzednie części gier od R* i już wszystkie portale growe o tym piszą.
Ciekawostką ma być realistyczny system obrażeń: bezpośrednie eksplozje będą mogły oderwać kończyny, a postrzały z bliska poskutkować rozdrobnieniem kości.
Kończyny odrywać już można było w Red Dead Redemption 2, więc raczej nic zaskakującego, że pojawi się to w GTA VI.
W grze zobaczymy też „szalone” efekty pogodowe, na przykład w trakcie burz.
Chętnie bym zobaczył coś takiego w nowej odsłonie GTA. Tornada, powodzie, nawet jeżeli byłyby to oskryptowane elementy gry.
GTA 6 w 2023 roku na konsolach
To również jest bardzo prawdopodobne i sam strzelam w tą datę. Oczywiście jeżeli R* nie przełoży parę razy premiery gry, jak ma to w zwyczaju. Ale do 2022 powinniśmy dostać oficjalną zapowiedź gry.
Zakładając, że to by się potwierdziło, to według mnie GTA: SA jest zbyt archaiczne by był sens wydawać remaster, jeśli już jakaś odsłona GTA powinna dostać remaster to GTA IV. Co do remaster'a RDR1, to liczyłbym raczej na remake w ramach DLC do RDR2. Ten 2023 w kontekście szóstej odsłony Grand Theft Auto, wydaje się realny (GTA V - 2013, RDR2 - 2018, GTA VI - 2023, odstęp co 5 lat).
Ja to się bardziej obawiam, że kolejna odsłona będzie zbyt mocno skrojona pod tryb online. Że tryb single będzie stanowił jedynie bazę (którą będzie można sprzedać w kilku milionach egzemplarzy za 60-70 dolarów), ale miasto i systemy zostaną zaprojektowane w sposób mający ułatwić developerom późniejszą implementację kolejnych dodatków to trybu wieloosobowego, choćby nawet odbywało się to ze szkodą dla trybu dla jednego gracza. W GTA V tak nie było, bo tam gigantyczny sukces trybu sieciowego wziął ich z zaskoczenia (na tyle mocno, że skasowali dodatki do single'a...), ale tutaj będą już w pełni świadomi potencjału finansowego drzemiącego w sieciowych trybach tytułu.
W praktyce być może nic się nie zmienić (i świat gry będzie olśniewał jak zwykle), ale może być i tak, że z pewnych rozwiązań będą musieli zrezygnować - bo online, albo wprowadzić jakieś kontrowersyjne - bo online. Bo to, że tryb online będzie dla nich priorytetem, jest dla mnie więcej niż pewne. W końcu GTA V ma już ponad 7 lat, a online ciągle zarabia krocie.
Nie mogą skupić się na samym Online, w GTA V okazał się strzałem w 10siątkę ale RDR 2 udowadnia że zrobienie tego samego drugi raz może jednak być strzałem w kolano, jeżeli multiplayer będzie zły to gra nie będzie miała powodu aby się sprzedać, a tak to przynajmniej pozostaje rozbudowany Single.
Zapominasz o najważniejszej rzeczy, development RDR 2 wystartował w maju 2010 roku, czyli 3 lata przed tym, jak ogromny komercyjny sukces osiągnęło GTA Online. Oznacza to mniej więcej tyle, że RDR 2 na etapie planowania i produkcji był tworzony zgodnie z tradycyjną filozofią Rockstara, polegającą na dążeniu do dostarczenia na rynek jak najlepszej gry dla jednego gracza. Potem wyszło GTA Online i wszystko się zmieniło. Dostaliśmy dodatki fabularne do GTA V albo RDR 2? Nie, bo jedne i drugie zostały skasowane / anulowane na etapie produkcji, chociaż zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami miały się pojawić. Może po prostu Rockstar definitywnie zakończył pracę nad tymi grami? Ano nie, bo rozwój obu trybów online trwa nadal... To moim zdaniem dobitnie pokazuje, że strategia rynkowa "Gwiazdy Rocka" uległa zmianie.
GTA Online był strzałem w dziesiątkę, bo to po prostu nośna tematyka: spluwy, samochody, gansterka i wygłupy na wesoło, osadzone we współczesnym nam i bardzo filmowym świecie. Z czymś takim łatwiej jest dotrzeć do szerszej publiki, niż z wolniejszym, cięższym gatunkowo i bardziej realistycznym westernem. Wystarczy, żeby GTA VI Online było w zasadzie kalką "piątki", tyle że z lepszą grafiką i w nowej lokalizacji, a sukces mają murowany. Oba tryby GTA Online raczej nie będą współistnieć, nowy po prostu zastąpi ten stary i przy okazji przejmie całą jego publikę (zwłaszcza jak R* zaproponuje jakiś transfer gotówki czy coś). A jak Rockstar wszystko dobrze zaprojektuje, to spokojnie wymyśli jakieś nowe i jeszcze bardziej wydajne sposoby monetyzacji. Bo tak jak pisałem, Tryb online był eksperymentem dołączonym do GTA V. Online w "szóstce" najprawdopodobniej będzie trybem wiodącym, a ten dla jednego gracza będzie tylko dodatkiem (coś na wzór Call of Duty).
ta i przez 5 lat produkcji olali online na rzecz single bo zaczęli przed wydaniem GTAO xd podrzuć teaser tych zapowiedzianych "dodatków" bo żadnych nie kojarzę. ja tam się bardzo cieszę że nie ma rakowych dlc jak w innych grach. specjalnie nie tęsknię za gejowym dlc do GTA IV w które w ogóle nie dało się grać bo stan techniczny to lipa ale hura bo dlc... ja tam wolę dobra gre, pełna niepocieta
BTW rozwój rdro nie ist ieje już od co najmniej roku także ten. cały rozwój idzie w GTAO. tylko jedna z tych produkcji przenoszą na ps5
Remaster RDR wraz z dodatkiem Undead Nightmare bym bardzo chętnie przytulił na nową generację.
No już 6 odsłona GTA to będzie petarda coś czuje. Nawet w RDR2 postacie mają normalnie cały rytm dnia, czyli praca, spanie itd. Normalnie byłem w szoku co oni zrobili w grze RDR2. Mają jednak talent, choć misje mnie nudzą, jedyne co robię w tej grze to podziwiam widoki...
No miasta w grach rockstarach po prostu zyja i powalaja detalami.
Dopiero to docenilem gdy zobaczylem zachowanie przechodniow z cyberpunka :D
No akurat to są fajne sztuczki, i masa roboty.Ale przypominam.W gothicu to było przecież już wieki temu.
Nawet w RDR2 postacie mają normalnie cały rytm dnia, czyli praca, spanie itd. Normalnie byłem w szoku co oni zrobili w grze RDR2.
Ja to juz widzialem w Gothicu i Gothicu 2! Takze dla mnie zadna nowosc ze NPce maja co robic a nie stac jak drewniane kolki w jednym miejscu przez cala gre.
A jeszcze wcześniej to było w serii Ultima z której to skopiował Gothic 1, ale zrobił to trochę lepiej i ładniej wyglądał od Ultima to robiło większe wrażenie też dlatego.
booooże znowu to? w zeszłym roku pisaliście o plotkach ze gta 6 w 2022 te same plotki były tez i 2 i 3 lata temu a zapowiedzi na gamescomach\e3 i innych imprezach w zasadzie co tydzień wycieka "informacja" o tym ze ktoś coś robi dla gta 6 i zara bedzie zapowiedz - POGÓDŹCIE SIE W KONCU ZE GTA 6 WYJDZIE JAK WYJDZIE A NARAZIE JEST GTA ONLINE KTÓRE PRZYNOSI ZYSKI! - Serio to sie robi juz nudne jak plotki o hl 3 czy newsy o wiedzminie i cyberpranku
Powtarzanie tych samych informacji i do tego przekreconych wzgledem oryginalu.Taki jest dzis poziom dziennikarstwa.Nie wielkosc swiata ma byc mniejsza od RDR2 tylko ilosc detali w swiecie wzgledem westernu!.No cuz !Tak sie dzis zarabia pieniadze !Pisaniem wkolko tego samego z lekka korekta tekstu!
Też lecę na zagraniczne forum napisać, że wychodzi remake RDR. Za 15 lat pewnie będzie, powodzenia dla tych, co jeszcze wierzą.
Remaster GTA SA? Ta gra wymaga Remeka a nie remastera... No chyba że będzie to Remaster na zasadzie Modern Warfare Remastered, że Praktycznie wszystko zostało zrobione od nowa i jest nazwane remasterem tylko dlatego bo lepiej brzmi i mechanika ta sama.
Mysle, ze remake RDR1 jest mozliwy bo:
- ten sam silnik, w 2 byl ulepszony no ale to ciagle rage wiec tlyko podbicie tekstur i ulepszenie animacji/oswietlenia + pare ficzerów z 2
- chec by historie poznali posiadacze nowszych konsol, ktorzy rozpoczeli od 2 i przy okazji pecety.
- Aktor od Johna zyje z R* w zgodzie
Z kolei remake GTA SA nigdy nie powstanie bo:
- young Maylay (CJ) nie chce mieć już nic wspólnego z R* i projekt na starcie bylby minusowany za brak Maylaya. Poza tym gra miała sporo głosnych nazwisk (Samuel L. Jackson, Axl Rose), które raczej nie zgodzilyby sie na ponowne uzyczenie glosow za te same pieniądze co 17 lat temu
- silnik starocie = gre trzeba klepać od nowa (A przecież VI trzeba kiedyś wydać)
- remaster juz był na and i ios i tyle
Plotki plotkami. Ale chciałbym żeby,gra miała mnóstwo minigierek.I wypieszczonych animacji.Żeby ten świat żył. I było dużo to roboty.Dobra Fabuła to oczywistość.
I tak,rozwój inteligencji, żeby komentowały twój wygląd,to najważniejsze czego gracze potrzebują.Wcale a wcale,nie chcemy inteligentnych przeciwników...A remake RDR ,mam nadzieje że robią.Ale wątpię.A wykorzystanie zjawisk pogodowych,miało być główną nowością w tej generacji. No i gra wyjdzie tylko na PS5.Na PS4 nie ma już sensu.Tak myślę,że Beyond Good i evil 2, też wyjdzie tylko na PS5.Za duże gry,za dużo by chcieli.
Remastera a nawet remake RDR jest bardzo realny bo w sumie prosty do zrealizowania, mapa i modele już są z RDR2, wystarczy tylko to złożyć do kupy i dodać zadania. Myślę, że przy odpowiednich narzędziach moderzy ogarnęłaby coś takiego w góra 1.5 roku.
Sam bym takie coś kupił bo nie miałem okazji zagrać w RDR.
Myślę że lata 80 w Miami to byłby strzał w dziesiątke. Biorąc pod uwagę fakt jak R potrafi oddać klimat to było by coś kozackiego :)
Była taka gra z 2002 roku, nazywała się Vice City. Polecam zagrać.
W tym tempie, wychodzi na to, że w ewentualne GTA VII zagram po pięćdziesiątce
Niech se wsadzą te gta i wypuszczą Bully 2
