Goldeneye - anulowany remaster gry o Jamesie Bondzie dostępny w Internecie
Twarze bardzo ładnie zrobione, co mnie zaskoczyło. Podoba mnie się mechanika reakcji dłoni/broni na przeszkody lub gdy bohater kuca itd, bo w wielu nowszych grach, dłoń z bronią jest sztywna jak u umarlaka albo reaguje w bardzo ograniczony sposób. Spodobało mnie sie jak Bond otwiera drzwi a przeciwnik zaskoczony odskakuje w nietypowy sposób gdy tylko zobaczył Bonda hahah. Ogólnie bardzo ładnie się ta odświeżona niedokończona wersja prezentuje.
Pamiętam jak z kuzynem z dzieciaka na N64 całego przeszliśmy ze dwa albo i więcej razy, mega gra.
Szkoda że mi nie działa (czarny ekran).
Kiedys w to grałem na emulatorze chwile, całkiem spoko bylo
To chyba jeden z pierwszy fpsów na konsolach