Karty graficzne mają być jeszcze droższe. Winne ceny pamięci
Z jednej strony kupując teraz kartę z wysokiej półki masz spokój na parę lat, za 3-4 lata gry pewnie wciąż będą sensownie działały z DLSS na średnio-wysokich ustawieniach, a nie zdziwiłbym się były w pełni grywalne za 7-8 (tak jak do dziś da się pograć na GTX780).
Z drugiej strony moim zdaniem gry jako hobby stają się nieadekwatnie drogie, PS5 odstrasza cenami gier (razem z DLC można popłynąć na 5 stów per tytuł), zaś dobry komputer kosztuje 3 średnie krajowe - dla mnie szaleństwo, tym bardziej że w 2012 roku poskładałem kompa za 3300zł (całość bez obudowy) który do dziś odpala większość gier na wysokich ustawieniach (ale ja jestem plebsiarzem grającym w 1080p) po wymianie grafiki na używkę RX580 za niespełna sześć stówek.
Gdyby ktoś postawił mi na stole 10 kafli i powiedział "kup sobie komputer albo wydaj na jakieś inne hobby" to mam 100 pomysłów jak lepiej spożytkować te pieniądze - ale co kto lubi.
Pozostaje się cieszyć że z wiekiem przeszło mi jaranie się grafiką i nie muszę wydawać kupy pieniędzy żeby mieć frajdę z grania.
Drodzy devi proszę o skupienie się na optymalizacji w swoich nadchodących produkcjach, za szybki karty to nie wymienię.
Siema stary co słychać bo ja właśnie kupiłem sobie samochód za 30k Audi a4 prawie nowe
- a nawet dobrze, kupiłem komputer do grania do nowego Call of duty
- widzę nic się nie zmieniłeś zakup komputera jako szczyt możliwości
- dałem 35 tys
- co on w sobie ma złoto?
- normalny komputer gdybym chciał kupić z najmocniejszym z RTXem musiał bym dopłacić 10k do Karty.
Coś czuje ze tak będzie wyglądała typowa rozmowa na osiedlu za 5 lat.
To nie za piec, ale i za tysiac lat osiedlowcy nie pojma, ze elektronika ze zlota.
Jeżeli za 5 lat prawie nowe Audi A4 będzie kosztować 30k to już nie mogę się doczekać
Prawie nowe na polskie warunki tak nie starsze jak 10 lat
Zapomniałeś dopisać na koniec „ale to ty do mnie dzwonisz".
Sens jest taki ze w PL dla szarego Kowalskiego z typowego blokowiska/osiedla auto za 30k to rzecz do chwalenia się koledze którego nie widział 10 lat
Jeżeli faktycznie ceny podzespołów będą co roku rosnąć lub z czasem będą jeszcze droższe od dzisiejszych (sama topowa karta graficzna to koszt obecnie 10k) a za RTX 3080 wołają 5k
To z czasem zakładając ze odpowiednik dzisiejszego RTX 3080 będzie kosztował 10 k a 90 załóżmy 15 k
To koszt całego gamingowego zestawu High End może być bliski używanego samochodu klasy średniej (30 k)
Zakładając Np ze za topowa kartę GPU będzie trzeba wydac 15k
A każdy pozostały podzespół to koszt 2k i do tego monitor to taka cena może być za gamingowy komputer high endowy.
Pierdu pierdu bez sensu.
Znowu piszesz o sobie? Sprawdź w słowniku słowo hipokryzja.
A to moja wina ze może 5 osób na forum przejmuje się do co Kriskow napisał na forum, większość tutaj ignoruje i dobrze przecież oni sami siebie pokazują swój poziom Kim to już ten kriskow nie był i kogo się już kriskowem nie nazywali co mądrzejszy user przestał zwracać uwagę na to. Choć nie powiem uśmiałem się kiedy nawet mohejandro dołączył się kiedyś do dyskusji gość po 30 który widać ze ma poukładane w głowie wtrąca się w internetowa kłótnie na forum Kriskowa z forum o grach. Dla mnie forum nie jest sensem zycia a tylko dodatkiem. Co mnie obchodzi kto co sądzi o Call of duty, Fortnite PS5 kim jest Hydro i czy mądrze zrobił biorąc kartę za 5k na raty co mnie obchodzi ile Alex ma TV i ile żaba zarabia na sprzedaży kont Steam gość reklamuje swojego bloga a niektórzy spinają się jak by okradał wasz dom.
>
Dzis w UK sklepy podniosly ceny Asusa 3080 TUF o kolejne 100 funtow. Z innymi modelami pewnie jest podobnie. Inna sprawa ze i tak ich kupic nie mozna :p
Sytuacja jest w tej chwili dość "zabawna". 2 lata temu kupowałem 1660Ti za niecałe 1300zł nówkę, a dziś ceny tej karty wahają się od 1500zł za UŻYWKĘ. Nie planuję w najbliższym czasie nic wymieniać w komputerze, na szczęście zmieściłem się z wymianą całego komputera w czasie przed tym całym światowym pierdolcem, ale szczerze współczuję tym, którzy mają taką potrzebę teraz.
W sierpniu kupilem 1660S za 1030.
W tym samym sklepie ten sam model dzisiaj 1850.
Za 1030 nie kupie nawet uzywki po gwarancji na Allegro.
POwinienem sie cieszyc, ze stary komp zaczal swirowac latem i musialem szybko zlozyc nowy, bo jak z ciekawosci podsumowalem ceny komponentow (ten sam sklep) to wyszlo mi drozej o 25% niz to, co zaplacilem.
W maju 2020 złożyłem nowego kompa. Bez GPU kosztowało mnie to 2700 zeta. Zostałem z GTX 970 gdyż jak sporo ludzi czekałem na nowa serię kart. Lekko mnie drażni że będę musiał na kartę wydać pewnie ze 3500 złociszy jak się już pojawią. Przeszedłem sobie jednak CP 2077 w średnio 25 klatkach i dyskomfortu nie czułem. Mam na szczęście sporą tolerancję na to. Wymieniam platformy średnio co 6 lat więc jeszcze jakoś ujdzie ale napaleńcom współczuję jeśli muszą mieć te mityczne 60 klatek.
Mityczne 60 klatek to już chyba odchodzi do lamusa.
Ale warto mieć chociaż te >45, wtedy G-Sync/Freesync2 robią już swoje i można grać płynnie bez ohydnego efektu rozrywania ekranu.
Cyberpunk w "średnio" 25fpsach? Współczuję.
Czyli taktyka na wieczne czekanie nie wypali. Ja się zdecydowałem na nagły zakup jak bitcoin był po 40 tys dolarów. Czułem, że będzie bardzo drogo po nowym roku.
Zaczynam się bać, bo mój 1080 Strix ma już 4,5 roku. Miałem go właśnie wymieniać, ale póki co nie mam na co.
Jeżeli grasz w 1080p to nie ma jakiegokolwiek sensu wymieniać go na cokolwiek.
Wymieniaj szybciutko!
Za ile sprzedasz 1080?
W takich chwilach cieszę się, że potrafię odpalić Gabriel Knight Sins of the Fathers (ten oryginalny, rozpikselowany) i dobrze bawić się przy grze.
Po prostu niektórym wciąż mało i każda wymówka do podniesienia cen jest dobra. Jak nie mała dostępność pamięci, bo koronawirus, to brak czegoś tam przez powódź w Maroku, albo trzęsienie ziemi w Japonii, albo plaga szczurów w Argentynie, albo zwyczajnie prezesa rozbolała tego dnia głowa i podniósł ceny, bo uznał, że skoro on ma zepsuty dzień, to inni też mogą.
ciekawe ile jeszcze graczy bedzie kupowalo, pewnie wystarczajaco duzo, zeby im sie oplacalo sprzedawac karty za takie ceny.
W tym miejscu chciałbym podziękować kurierowi ups który rozbił mojego rtx2080 w transporcie powrotnym od morele i dzięki temu wymieniono mi go za free na 3080.
Teraz winna jest cenna pamięci lmao
Latem powiedzą że znów gdzieś tam była powódź albo pożar.
Jesienią dadzą komunikat że Zbyszek zaspał na linii produkcyjnej.
Tak od 2-3 lat pierdzielą producenci, ze zawsze coś, zawsze jakiś wypadek, albo awaria, a ludzie łykają te kit.
kit, nie kit, nie powiedzą przecież wprost "sorry, ale podwyższamy ceny, bo chcemy od was więcej wycisnąć". Jakiś "powód" zawsze się znajdzie, a ostatni pierdolnik na świecie bardzo sprzyja podwyżkom wszystkiego, bo ciemny lud kupi jakieś durne usprawiedliwienie bez względu, czy prawdziwe, czy zmyślone, a jeśli nie, to i tak kupi, bo zostanie do tego zmuszony sytuacją/potrzebą.
ciemny lud czyli glownie gracze co nie moga wytrzymac z niby ubozszymy kartami typu 2060-2080 a co dopiero starsze karty i musza kupic bezwzglednie najlepsze karty bez wzgledu na cene. :D a ci co maja starsze karty to nie beda dawac sie dymac.
Niestety horror cenowy jeśli chodzi o karty graficzne trwa w najlepsze, żeby kupić coś ogarniętego trzeba szykować minimum 4tys pln za pc.
Moja decyzja o przyspieszeniu wymiany PC z wiosny 2021 na grudzień 2020 okazała się bardzo dobrą decyzją. Teoretycznie mam spokój na kolejne trzy - cztery lata.
Z jednej strony kupując teraz kartę z wysokiej półki masz spokój na parę lat, za 3-4 lata gry pewnie wciąż będą sensownie działały z DLSS na średnio-wysokich ustawieniach, a nie zdziwiłbym się były w pełni grywalne za 7-8 (tak jak do dziś da się pograć na GTX780).
Z drugiej strony moim zdaniem gry jako hobby stają się nieadekwatnie drogie, PS5 odstrasza cenami gier (razem z DLC można popłynąć na 5 stów per tytuł), zaś dobry komputer kosztuje 3 średnie krajowe - dla mnie szaleństwo, tym bardziej że w 2012 roku poskładałem kompa za 3300zł (całość bez obudowy) który do dziś odpala większość gier na wysokich ustawieniach (ale ja jestem plebsiarzem grającym w 1080p) po wymianie grafiki na używkę RX580 za niespełna sześć stówek.
Gdyby ktoś postawił mi na stole 10 kafli i powiedział "kup sobie komputer albo wydaj na jakieś inne hobby" to mam 100 pomysłów jak lepiej spożytkować te pieniądze - ale co kto lubi.
Pozostaje się cieszyć że z wiekiem przeszło mi jaranie się grafiką i nie muszę wydawać kupy pieniędzy żeby mieć frajdę z grania.
W sumie mam dokładnie takie same odczucia.Nigdy nie jarałem się 60FPS czy 4k. Za droga i zbędna zabawa. Ale przynajmniej raz, chciałem kupić takiego PC,który pociągnie wszystko na Full HD na wysokich(ale ultra tez nie byłoby problemem) I zrobię to,ale potem,jak przyjdzie znowu wymieniać, to mam to chyba gdzieś. Zostanie albo konsola, streaming ,albo kupowanie kompa za 1500 zł co generajcę, żeby sobie spokojnie wszystko ograć,na przyzwoitych ustawieniach :D
Pozostaje się cieszyć że z wiekiem przeszło mi jaranie się grafiką i nie muszę wydawać kupy pieniędzy żeby mieć frajdę z grania.
Na szczęście osiągnąłem ten sam etap plus teraz jaram się grami, z którymi mój sprzęt świetnie sobie będzie radził jeszcze baaardzo długo. Nie wspominając nawet o liście starszych tytułów, które chętnie ogram. Planowałem pod koniec zeszłego roku zrobić sobie upgrade, ale widząc teraz ten dom wariatów i ceny oderwane od jakichkolwiek realiów, powiedziałem sobie kim im w ryj, do tego pociągu nie wsiadam.
"dobry komputer kosztuje 3 średnie krajowe"
Zakladajac, ze srednia to ze 4K na reke, to kuzwa za 12 klockow to stacjonarnego peceta zlozysz z gatunku "rakieta" i jakies drobne powinny zostac.
ZLozylem calkiem przyzwoita maszynke za 3500, a za drugie 3500 mialbym moze nie highenda ale juz naprawde porzadna gamingowa maszyne, wiec bez przesady.
PS Choc i tak za pierwszego swojego PC dalem w 1996 (z monitorem) SZESC pensji - wyzszych niz srednia krajowa. Do dzis pamietam prosty przeliczynik - 1 MB pamieci - 100 zl. :)
Lifter-- ale średnia krajowa nie wynosi 4 ka na rękę.
A ile?No jak nie jak tak, na reke jakies 4 300zł wychodzi, zakladajac ze brutoo to 5900.
A przeciez liczymy to, co dostajemy na konto.
To jest tylko ŚREDNIA, która jest zawyżana. zarobki rządu ok 5900brutto widzi w tym kraju na osobę co najwyżej 15-20% ludzi. Prezes Petrochemii jakiejś tam który zarabia 300-500 tys na miesiąc podwyższa tą średnią. Większość ludzi w PL zarabia poniżej 3,2tys pln netto.
Właśnie dlatego sam nie idę na wyścig ze wszystkim co najnowsze. Mam 300 gier na samym Steamie, do tego ciągle dochodzą jakieś przeceny czy bundle (Mortal Kombat 11 za 30 zł? No kurczę!)... GTX 1060 w zupełności wystarcza do ogrywania tego, co mam na swoich kontach na różnych platformach jeszcze przez wieeele lat. Zanim ogram to, co mam teraz, sprzęt stanieje, wejdą kolejne opcje średnio-półkowe/budżetowe, kupisz sobie za grosze gierki które potaniały i tyle.
Problem mają tylko ci, którzy chcą kupować wszystko na bieżąco. Jedyna gra, dla której musiałem coś wymienić to DOOM Eternal, z GTX'a 1050 na tego nieszczęsnego GTX'a 1060.
"Choc i tak za pierwszego swojego PC dalem w 1996 (z monitorem) SZESC pensji - wyzszych niz srednia krajowa."
A i tak taki komp był już omalże do niczego bez (drogiej) karty 3Dfx. Owszem, odpaliłeś np. pierwszego Tomb Raidera, ale o płynności gry można było zapomnieć. Ciężkie czasy to były dla graczy w Polsce...
Lifter-- ale średnia krajowa nie wynosi 4 ka na rękę.
A ile?No jak nie jak tak, na reke jakies 4 300zł wychodzi, zakladajac ze brutoo to 5900.
To jest tylko ŚREDNIA, która jest zawyżana.
Tak wiem dałem się złapać, co nie zmienia faktu że jest to niemiarodajne.
Kolega Wujaszek nie odróżnia średniej od mediany?
Średnia arytmetyczna to prawie 6000 brutto (4300 na rękę)
Mediana zaś wynosi ok 4000 brutto (3000 na rękę)
Morele mają od kilku dni na stanie chyba jako jedyni RTX 3070 kilka modeli i nadal są te karty czyli zainteresowanie w cenach około 4500 zł niezbyt duże.
Nie tylko Morele, w kilku sklepach widziałem na stanie w cenie 4000-4500 zł, sam chciałbym kupić ale nie dam im aż tyle, 3000 to max za 3070, tyle mogę dać ale 4000? w życiu
No cóż.Na moim GTX 1050,mam jeszcze gier do przyszłego roku,w kwietniu chciałem kupić PC na lata.Głównie pod Full HD na wysokie(z zapasem na ultra) Coś mi się zdaje,że albo będę musiał czekać dłużej,rok mogę sobie granie wydłużyć, to nie jest w sumie problem,ale ciągle przekładanie to też niedobrze. Najwyżej oleję granie na lata,i potem kupi się pc za połowę mniej. Nowych gier nie uciągnie wtedy,ale wszystkie starsze tak :D Też jakiś pomysł.
HAHA Podnoszą ceny kart, których i tak nie da się kupić w normalnym sklepie. Cyrk na kółkach po prostu.
Niestety jak ktos liczy na 3070.za 3 k to zasmucę was i to bardzo. Wczoraj przeglądałem allegro i ludzie licytuja 3060 ti po 3400. Takie aukcje mają juz po kilka kilkanascie ofert... To jest tragedia co sie dzieje. 8 miesięcy temu mowilo się, ze taki 3060 ti za 2300-2500 to juz bedzie drogo, a tutaj mamy ponad 1000 więcej za bądź co bądź używki!
Ja jakieś 2 tygodnie temu miałem okazję kupić rtx 3070 za 3300 w media expert od ręki, tyle jeszcze mógłbym zapłacić, napisałem do znajomego który zna się na komputerach czy brać, to zanim odpisał to kart już dawno nie było a jeszcze zaczął mi pitolić że teraz komputera się nie opłaca składać, bo to wszystko za drogie i lepiej czekać na rozwój sytuacji i obniżki, ale raczej czekać nie warto bo będzie tylko drożej i w tym roku sytuacja się prawdopodobnie nie poprawi
a jeszcze zaczął mi pitolić że teraz komputera się nie opłaca składać, bo to wszystko za drogie i lepiej czekać na rozwój sytuacji i obniżki
Dobrze, że nie mam kolegów :D sam mogłeś zdecydować czy chcesz przepłacić 200-300 zł i cieszyć się kartą. Ja miałem w RTV AGD w koszyku 3080 za 200 zł droższą niż msrp i sam sobie gadałem, że nie będę przepłacał!!! po czym za 3-4 dni kupiłem w ME za 400 zł drożej. Dzisiaj mija 1,5 miecha ale skończyłem w tym czasie 12 gier bo mam w okresie zimowym masę wolnego czasu. Kto będzie siedział przy piekarniku jakim jest 30xx w lipcu albo sierpniu.
W takich chwilach cieszę się, że przez wiele lat miałem za słaby sprzęt na nowe gry. Porobiły mi się takie zaległości, że w ogóle nie muszę modernizować sprzętu żeby mieć w co grać. Na dodatek mam jeszcze konsole, gdzie zaległości mam równie duże.
Lata grania na słabym sprzęcie spowodowały też to, że nie mam żadnego parcia na wyższe rozdzielczości i 60 klatek. W zupełności wystarczy mi 1080p i 30 klatek.
Wszysko ok, ale JAK można cieszyć się z 'za słabego sprzętu' ?
Wybacz, to obiektywnie nie jest żaden powód do radości.
Wtedy oczywiście się nie cieszyłem. Wkurzało mnie to, że nie mogę grać w Wiedźmina 2, Battlefielda 3, czy inne gry z tamtego okresu. Najnowsza gra w jaką mogłem zagrać wtedy na swoim kompie był Risen z 2009 roku, co i tak było ewenementem, bo problemy z klatkowaniem (czasem bardzo dużym) były już w grach z 2007 roku takich jak Assassin's Creed, czy Wiedźmin. Podobnie zresztą było z konsolami. Podczas gdy bardzo dużo ludzi bawiło się na PS3, ja nadal siedziałem na PS2, którą dostałem stosunkowo późno. Najgorzej było z Fifą, którą wtedy uwielbiałem, a przez brak ówcześnie najnowszej generacji nie mogłem grać w najlepszą wersję. Na szczęście kuzyn miał PS3 i często było tak, ze jeździłem do niego specjalnie tylko po to, żeby pograć z nim w Fifę.
Dzisiaj patrzę na to inaczej, bo jako gracz trochę się zmieniłem. Nie mam potrzeby grania w nowe tytuły, bo wiem, że mogę zagrać w starsze, które często ustępują jedynie grafiką. Poza tym są dużo tańsze i nie wymagają ciągłej modernizacji sprzętu, więc pod względem ekonomicznym również górują nad nowymi grami. Dzięki bardzo niskim cenom używek zrobiłem już spore zapasy.
Jakby tego było mało mam taka przypadłość, że muszę grac w gry z danej serii chronologicznie, więc np. nie zagram w najnowszego Residenta dopóki nie zagram w RE0, RE1, RE2 itd. Wyjątek robię tylko jeśli fabularnie nowsza część dzieje się wcześniej od starszych lub jak nie jest z nimi w żaden sposób powiązana. Są też takie przypadki, kiedy gra jest tak stara, że granie w nią nie daje mi żadnej satysfakcji i radości. Wtedy oczywiście odpuszczam i gram w nowsze części.
Tak to u mnie wygląda. Ciesze się głownie z tych zaległości, które się porobiły. Dzięki nim nie mam takich momentów, jakie mają gracze grający w gry na bieżąco, kiedy nie mają w co grać i czekają miesiącami na premierę wyczekiwanej gry.
To ja tu czekam aż stanieją karty z serii 2xxx żeby wymienić swój sprzęt który mam od 2015 roku, a tu ceny zamiast spadać idą w górę. Kryzys kryzysem, ale czy im odj3bało już do reszty z tymi cenami? Najnowsze karty z serii 3xxx kosztują prawie 10 tysięcy złotych lol XD, gdzie pięć lat temu można było kupić za taką kasę całego buldożera ze wszystkimi podzespołami na wypasie plus monitor. Pewne jest to, że w tej chwili w branży komputerowej jest zbyt dużo monopolu, więc robią z cenami co chcą, bo wiedzą, że zapotrzebowanie będzie zawsze bardzo duże, a frajerów którzy kupią kartę za 9 czy 10 tysięcy złotych jest cała masa. Naprawdę ich poje....ło.
Było trzeba brać RTXy 2xxx póki były, ja zabrałem 2070 za 2k i w sumie dziś moge powiedzieć ze jestem wygrany. xD
Najlepsze jest to że ludzie którzy kupowali używki ok rok temu z Allegro/ OLX itp, mogą je teraz obchnąć za więcej niż zapłacili.
To teraz dewsi musza zakasać rekawy i bawić sie w optymalizacje przez najbliższy rok bo inaczej nikt im na PCty nie będzie kupować gier bo po prostu nie beda działać jak należy.
Bo co, bo posiadane kompy nagle straca pol mocy?
Czy tez nie ma grania bez 120 fps w 4K na max detalach bez RTX, HDR i palca w dupie?
Niech sobie podwyzszaja, pewnie paru idiotow przepłaci. Chciałem kupic RTX 3070 to cena od 4500zł, jak podwyzsza to pewnie bedzie koło 6tys kosztowac, za to swietny komputer mozna złozyc.
Kolega zamówił komputer u Blackwhite ( taki PL Youtuber ) ponad miesiąc temu i za rtx 3080 zapłacił około 3700 zł. Niewiem czy teraz coś się w tej kwestii zmieniło, ale zdecydowanie bardziej opłaciło mu się składać u niego niż w jakimś sklepie.
Z karta grafiki mam jak z telefonem - nie dam wiecej jak 1500 zl :P
No sorry, brak RTX czy rozdzielczosci 4K w 60 fps to dla mnie nie jest wielki problem, a za 4500 to sobie caly komputer zloze. I jeszcze mi zostane na piwo i orzeszki.
W takim razie musisz zadowolić się kartami z najniższej półki, niestety.
i co z tego, ze musi zadowolic sie kartami niby z najnizszej polki? az takie to straszne? ze niby nie da sie w nic grac z tymi kartami? albo grafika taka straszna, taka biedna, ze nie da sie grac? lifter raczej nie jara sie kartami i grafika, a co dopiero w takim stopniu jak co poniektorzy co sie jaraja na sam widok grafiki czy uber karty. a zreszta z kartami z niby najnizszej polki mozesz sobie pograc w naprawde wiele tytuly. moze i grafika nie najlepsza, ale sie da, nawet 60 fpsow tez mozna miec. lifter prawdopodobnie nawet bedzie bardziej zadowolony z kart z najnizszej polki niz ludzie co musza koniecznie miec karte, zeby w ogole moc sobie pograc. wlasciwa gra bardziej cieszy niz grafika. bo lifter wystarczy tylko cieszyc sie z wlasciwej gry, a inni co nie potrafia grac bez dobrej grafiki to nie dosc, ze musza bulic sporo hajsu, to jeszcze musza sie martwic czy gra nie bedzie dla nich za brzydka albo czy komp im uciagnie gre na uber grafice. [mem pathetic]
Wy pewnie byscie sie zlapali za glowe, ze ktos kupuje obiektyw do lustrzanki za 5700 zl, a zdarzylo mi sie. Mam kilka obiektywow, z ktorych kazdt jest o jakies 1000 zl drozszy od calego mego kompa.
Kazdy ma swego pierdo*ca :) U mnie wydajnosc kompa nie stoi zbyt wysoko i nie uwazam, ze grac mozna tylko w 4K, na ultra-high z HDR i RTX, na monitorze 144 Hhz, z minimum 100 fps.
PS Na tej 1660S Cyberpunk w takich srednio-wyzszych detalach chodzi mi w 50-60 fps w 1080p. I naprawde wiecej mi do szczescia nie trzeba, szczegolnie ze i tak grywam glownie w gry, gdzie grafika nie jest najwazniejsza.
Za rok/dwa jak ceny - oby - zejda do normalniejszych poziomow pomysle o upgrade karty, ale tez niezbyt intensywnie. Wczesmiej mialem GF970 - kupiono z mysla o Wiedzminie 3 i tez bylo OK.
Choc, jakby mi ktos nagle takliego 3060 sprezentowal, to na pewno bym sie ucieszyl i podjaral, to oczywiste.
Bitcoin lata jak szalony spadło poniżej 120 tys, a teraz prawie 140 tys.
Elon Musk wspiera bitcoina. Kurs wystrzelił
Cóż, tak złej sytuacji na rynku GPU nie było chyba nigdy, przynajmniej ja takiej nie kojarzę.
Zotac Gaming GeForce RTX 3060 Ti Twin Edge OC
Plus: cena
Minus: reszta
Karta jest głośna - największy minus teoretycznie (bo dla mnie żaden i tak gram na słuchawkach).
Podkręca się do 1800/8000
Wyniki ma średnie/lepsze z zestawienia wszystkich 3060Ti po OC. Są lepsze, są gorsze. W porównaniu do topowych modeli to 2 fps w wymagających grach.
https://www.youtube.com/watch?v=9N4_dMHpu1I&t=1198s
Zdefiniuj zatem "cała reszta", najlepiej oczywiście z własnych doświadczeń lub z jakiegoś konkretnego testu.
Karta jest głośna
..i tu możemy zakończyć rozmowę. Kupiłeś przeciętny model i tyle. Teraz każdy może się pochwalić, bo nawet karty do tetrisa z zerowym potencjałem OC kosztują powyżej 1k.
Ps. Znam ten film i firmę Zotac bardzo dobrze.
Gdy we wrześniu brałem kompa z Turingiem na pokładzie to jakoś tak z tyłu głowy wiedziałem, że robię błąd bo przecież za chwilę wyjdą fajne, wydajne i tanie karty...no ale już nie chciało mi się czekać bo wiedziałem, że w przeciągu roku i tak pewnie kupię sobie PS5 więc nie potrzebowałem jakiegoś potwora. No i wyszło na to, że gdybym nie podjął tej decyzji to musiałbym teraz siedzieć na zapierdzianym PS4 Fat bo w tej chwili i tak nie kupiłbym, ani karty, ani PS5 :v Dopóki mogę sobie na luzie grać w 60 klatkach w 1080p przy detalach ultra-wys to nie będę żałował.
Poza serią rtx 3000 które faktycznie są wyraźnie mocniejsze to cena tych kart AMD które jeszcze można kupić to jakiś kabaret
-RX 5700 XT za ponad 4000zł
-RX 580 za 1600-1800zł
RX 5700XT ja rozumiem wzrost cen ale ona jeszcze pół roku temu była za 2500pln...
Ale jaja, nawet sobie nie zdawałem sprawy co się teraz dzieje na rynku kart. Kupiłem w maju za 2k 5700xt gigabyta, teraz mógłbym używkę sprzedać za 3,3k.
No i po co się chwalą ci co zdążyli kupić 3060ti, albo ci co mają 2060 jak i tak nie ma gier na te karty. Tzn. są ale zdecydowanie 99% gier ograsz na średniej grafice w 60FPS posiadając gtx 1060, więc pleaseee serio myślicie że ktoś wam zazdrości?
No i po co się chwalą ci co zdążyli kupić 3060ti, albo ci co mają 2060 jak i tak nie ma gier na te karty. Tzn. są ale zdecydowanie 99% gier ograsz na średniej grafice w 60FPS posiadając gtx 1060, więc pleaseee serio myślicie że ktoś wam zazdrości?
Ty tak na poważnie?
Graj sobie w średniej i w 60 fps (chyba w piwnicy siedziałeś ostatnie 2 lata), ja wolę ultra i 75+ fps.
Możesz też kupić PS4. Albo X360.
Bzdury, jest masa gier na duuużo mocniejsze karty.
Na 10700k (ukręconym mocno) i 3080 mam tylko 80-90 fps w rozdzielczosci 2560x1080 (to o 25% mniej niż 2k!) w Cyberpunku.
Jakieś przykłady? Oczywiście oprócz cyberpunk i medium czyli tym 1% o którym wspomniałem.
Z głowy, na szybko, kilka: Metro Exodus, AC Odyssey, Origins, Valhalla, Watch Dogs 2, Legion, Ghost Recon Wildlands, Breakpoint, Total Wary, Escape From Tarkov, MFS, Hitman 2, 3, Crysis 3, RDR2, Horizon Zero Dawn, Kingdome Come, plus wszystkie nadchodzące hity.
Cyberpunk i Medium wywaliłeś ze swojej listy, bo??
Do tego na 1XXX nie ma opcji DLSS i RTX. O czym my tu rozmawiamy w ogóle?
Hahahahahahhaj We wszystkie wymienione przez ciebie gry grałem na luzie i to na 1050ti czyli jeszcze większym badziewiu niż 1060. Naprawdę szkoda mi ludzi co sie jarają tym że jedynce co z tych lepszych kart to mają ilość FPS. Cyberpunka i medium wywaliłem bo to jedyne gry jakie są niegrywalne na ustawieniach high
Ja też w nie grałem na laptopie z 970m. Odpaliły się? Odpaliły. I co z tego?
Wiesz, ludzie mają różne wymagania. Ciebie zadowala byle co, mnie nie. Pisanie bzdur typu "na te karty nie ma gier" to czysta ignorancja.
Nie stać cię, mama nie pozwala, nie wiem, trudno, rozumiem, cieszysz się jako taka rozrywka w 35 klatkach z detalami rodem z konsol i brawo, gratuluję, ale nie wyśmiewaj tych, którzy mogą sobie pozwolić na coś więcej, dobra?
Hahahaj.
Jaka jest różnica w grach nie-esportowych między 60cioma klatkami a 90cioma klatkami?
o jakie to strasznie, ze gra nie uciagnie na high, no straszne xD. bo w koncu da sie grac wylacznie na high czy tam uber, jak nie da sie, to lepiej gre wywalic :D. no przeciez nie ma gier bez nizszych ustawien niz high i uber, wiec wszystkie gry sa tylko na mocne karty! powaznie jaka beka, a jakie to jest zalosne xD.
Tak w ogóle to zauważyłem, że wraz ze wzrostem cen moja karta graficzna generuje coraz więcej fps!
Jak bardzo nie będziemy się obrażać na ceny/producentów, fakt jest taki, że chętnych (nawet na nowe, wysokie ceny) jest tak dużo, że wzrosty są w pełni uzasadnione (biznesowo).
W UK, dostając 3080 (sam zapłaciłem 799f), można bez problemów sprzedać w 10 minut za 1200-1300 funtów.
Nie ma to jak kupić 1660 za 1025 zł, gdzie za miesiąc miała premiera wersji super o 50 zł drożej... Chociaż o wiele bardziej wolę to niż obecnie.
Wciąż powtarzam że miałem szczęście ze postanowiłem w listopadzie i trochę w grudniu zrobić pełny upgrade komputera a co do kart graficznych to najprawdopodobniej byłem jednym z ostatnich osób które dostały zamówionego Rtxa 3060 Ti od razu i za dobra cenę - 10 grudnia złożyłem zamówienie ratalne a we wtorek 15.12 już kurier był rano. Byłby szybciej ale przez moje gapiostwo dotarł we wtorek rano a nie poniedziałek.
Konsole mogłyby w takiej sytuacji pozamiatać o ile byłyby dostępne za normalne kwoty. Jeśli do końca roku RTX 3060Ti będzie kosztował więcej niż PS5 to mocno zastanowię się nad pożegnaniem PC-ta jako platformy do nowych gier.
Też miałem szczęście zrobić upgrade w listopadzie zeszłego roku i cieszę się, że nie czekałem. RTX 2070 Super za 1850 zł (oczywiście nowy) i bonusami w postaci gamepada oraz vouchera na Steam okazał się świetnym interesem, patrząc z dzisiejszej perspektywy. A korciło mnie, żeby poczekać... :P
Ciekawe kiedy to wszystko wróci do normy. Chciałem złożyć sobie PC bo na steam mam dużo mało wymagających gier do ogrania. Niestety po podjęciu decyzji i wybraniu 1660 okazało się że karta zdrożała na tyle że źle bym się z tym czuł gdybym ją kupił. Poczekam co przyniesie przyszłość.
Chetnie bym kupil nowego kompa poki swiadcze uslugi it, bo obecny zamortyzowal sie juz pare razy xD Ale z ta sytuacja na rynku to nie wiem czy szybciej skoncze dzialalnosc czy doczekam sie gpu w sklepach
PRZECIEŻ TO JEST CHORE
ASRock Radeon RX 6800 - 5100 ZŁOTYCH CHORE CHORE
trzeba ich trochę potępić aby się nie sprzedawało w tedy obniżą
o ile nie chcą utonąć nic dziwnego że producenci kart graficznych chcą sprzedawać na własną rękę bo te ceny sklepowe to jakiś żart co najmniej cena tych kart jest 2x większa niż powinna.
niech się pukną w głowę z tymi cenami.
nadal będę jechał na GTX 1070 aż zmądrzeją
widać złodziejstwo ma wiele oblicz...