Puzzle Quest 3 zapowiedziane jako gra free-to-play
Free-to-play? To podziękuję. Nie chcę za dużo grindy i mikropłatności. Wolę krótsze, ale ciekawsze gry single.
World of Tanks lub World of Warships w zupełnie mnie wystarczą.
Kiepskie przykłady? Co masz na myśli? Sugerujesz, że są dużo gorsze gry od WoT i WoW, jeśli chodzi o grindy? O wiele gorsze?
Przeszedłem i pocierpiałem w WoT i WoW na tyle, że nie mam ochotę na więcej takich gier z podobnych grindy. Za dużo czasu straciłem na powtarzalne czynności.
Ma dobre podstawy - AI ma tam za dużo „for" i niezdrową ilość dobrych kombinacji.
Strasznie szkoda, poprzednie części bardzo przyjemne. Nie można oczekiwać czegoś innego, niż kolejnego tworu opartego na mikrotransakcjach
Mnie tam pasuje. Poprzednie Puzzle Quest były bardzo fajne (no może z wyjątkiem średniego Galactrix), ich Gems of War też nieźle wyszło chociaż sporo grindu, ale mnóstwo możliwości i bez mikropłatności da się grać z przyjemnością i łatwo zdobywa się nowe karty.
Mi sie Gems of War bardzo podoba. Mam juz 100 level i wiele oddziałów a nie wydałam ani grosza.
Czy znacie jakieś fajne tytuły tego typu ale właśnie singleplayer wydane w ciągu ostatnich 2-3 lat? Mam wrażenie że bardzo mało wychodzi match-3-rpg. Na Steamie przegladam raz na jakiś czas ten gatunek ale same nieciekawe gry są. A na mobilne gdzie wszystko jest p2w nawet nie patrzę.
Wychodzi bardzo mało, bo to niszowy gatunek jednak (chyba nawet nie istniał przed Puzzle Quest'em). W ostatnich 2-3 latach raczej nie wyszło nic godnego uwagi, ale mogę polecić 2 starsze gry, w które może nie grałeś: Ironcast i Might & Magic: Clash of Heroes.
Ech... rozczarowanie takie, jakbym wszedł do artykułu zatytułowanego "Nowe Diablo" a w treści "... na urządzenia mobilne".
Puzzle Quest było super. Oryginalne, wciągające i z fajnymi mechanikami. Match-3 to teraz tak spopularyzowany gatunek, że na pewno by singiel na siebie zarobił przy odpowiednim marketingu. Przy okazji "nowe pokolenie" kupiłoby PQ1 i PQ2. Szkoda.