Cześć. Szukam duuużej gry planszowej dla dwóch osób. Coś przy czym mogę spędzić więcej, niż jakieś 90 minut i coś co nie znudzi się przy n-tej rozrywce. "Fajna", emocjonująca rozgrywka wręcz pożądana. :P
Typowo pod dwie osoby, raczej ciężkie tytuły:
Star Wars: Rebellion + Dodatek
Bitwa Pięciu Armii
Wojna o Pierścień
Z ciut lżejszych ale więcznie drenujących portfel to żywe gry karciane, z tego co kojarzę to Horror w Arkham jest bardzo popularny :)
'Runebound' - świetne fantasy na kilka godzin nawet
'Horror w Arkham' jest dla zaawansowanych graczy, to skomplikowana i trudna gra, 'Posiadłość Szaleństwa' to lżejsza wersja w podobnym klimacie
Polecam dla 2ch osób serię 'Pokój 25' - jest to escape room w klimacie filmu 'Cube', gracze mogą współpracować lub udawać że pomagają sobie itd. Różnorodność i masa emocji ale mnie niż na 1h rozgrywki.
Nie wiem jakim cudem nikt tego nie napisał, jedyną słuszną decyzją jest Talisman; Magia i Miecz. Ma prostą mechanikę, jest bardzo losowa ale sprawia masę frajdy, do tego można go rozbudować o dodatki które zwiększają nie tylko grę ale też pole do tworzenia własnej strategii. Proste zasady pozwalają na proste pisanie własnych zakończeń, scenariuszów, itd. Ogółem chyba najbardziej klasyczny i najlepszy planszówkowy RPG
Zabawa w te gre zaczyna sie od 4 osob, we dwie nie ma sensu sie za to zabierac, niemal zerowa interakcja miedzy graczami.
Zależy, wystarczy dodać dwa dodatki i problem z głowy. Pani Jeziora np, która jest niezłą łatką na bolączki podstawki i zwiastun który wymusza mocne interakcje pvp
Mam wiekszosc dodatkow, zwiastunu akurat nie, z zona i synem jak gramy we 3 to spotykamy sie kilka razy przez te kilka godzin rozgrywki. Im więcej dodatkow z plansza, tym wiekszy teren i tym trudniej sie na siebie natknac.
Ze znajomymi jak gramy to jest troche lepiej, jednak wciaz zalezy duzo od kart i szczescia, gramy z zasada, ze u wilkolaka i smierci nie uzywamy losu, to powoduje troche więcej napiecia. Ogolnie bardzo lubie talismana za prostote mechaniki i mnogosc zawartosci, jednak nie widzi mi sie on jako gra dla dwoch. Próbowaliśmy tak grac, ale slabo to wypada. Przy kilku osobach jest juz kupe kombinacji jak i komu zaszkodzic.
zimna wojna - gra idealna dla dwóch osób, żadna z rozgrywek nie wygląda tak samo. Uwielbiam tą grę ;]
Świat Dysku - Ankh Morpork. W dwie osoby się gra bardzo przyjemnie i długo się nie nudzi, bo zasady zwycięstwa zmieniają się praktycznie co rozgrywkę i są niejawne.
Bardzo fajnie gra się też w większym gronie.
Jak zwykle, Cyklady. Dla dwóch osób. Rozgrywka ok. 90 minut.
Ech... moje czytanie ze zrozumieniem ostatnio kuleje :) Ale i tak mam sentyment do tego tytułu. To może Robinson?
To ja poproszę o planszówkę dla leniwych. Zero angażowania głowy, żeby pograc przy piwie. Dla czterech. Coś takiego istnieje?
Przebiegłe wielbłądy - sprawdziła się na imprezach, także z międzynarodowym towarzystwem. Jest to właściwie czysty hazard i losowość, ale fajny i sporo emocji.
Jenga to nie planszówka, ale świetna sprawa przy piwie zez znajomymi.
Zero angażowania głowy i piwo? To będzie ciężko, w większości trzeba się czasem zastanowić, a bez myślenia są często trochę zręcznościowe, np. Latające Burrito, czy Jungle Speed (piwo niestety trzeba odstawić, szkoda porozlewać ;]).
Z lekkich gier z minimalnym myśleniem są Eksplodujące Kotki, Sushi Go, 6. Bierze, Hanabi (koop), sporo gier z motywem drużyn (ale 4 os. to takie minimum,bo im więcej, tym lepiej): Sabotażyści, Resistance, Bang.
mage wars - to się nie znudzi gwarantuję, jednakże ta gra jest wyłącznie dla 2 osób
Descent 2-ga edycja.
