Oglądałem WandaVision. Miodowe lata Marvela mnie zauroczyły
Mnie nie zauroczyły. Myślałem, że będzie mi się podobał, a momentami potwornie się nudziłem.
Dla mnie było za dużo tego sitcomu.
Gratuluje autorowi dostepu do calego serialu. Bo zakladam ze autor nie jest skonczonym "(tu wstaw odpowiednie slowo)", zeby pisac recenzje serialu po 2 odcinkach.
Ale wiesz, że to nie jest recenzja tylko felieton z pierwszych wrażeń? :)
Gratuluje autorowi dostepu do calego serialu. Bo zakladam ze autor nie jest skonczonym "(tu wstaw odpowiednie slowo)", zeby pisac felieton o serialu po 2 odcinkach. Lepiej ??
Jak dla mnie to 3/10 . Nie jestem w stanie zrozumieć zachwytów nad tym badziewiem
Fascynuje mnie fenomen oceniania serialu po 2 odcinkach (z bodajże 9). Widać, że serial się zmienia, że będzie stawał się coraz bardziej teraźniejszy, tak samo główna intryga będzie się rozwijała i odkrywała z całym odcinkiem. Niektórzy chyba myślą, że oglądają film, przez co chcieliby wszystko wyjaśnione od razu.
Mi się póki co podoba. Już od momentu zapowiedzi i wypuszczenia zwiastunu był to mój najbardziej oczekiwany serial Marvela. Fakt, momentami był trochę nudny, ale nie jakoś przesadnie. Poza tym niektóre sceny są dosyć urocze, a aktorstwo głównej dwójki na najwyższym poziomie. Stylizowanie go w pierwszych 2 odcinkach na produkcje z dawnych czasów jest niestandardowym i odświeżającym zabiegiem. Czekam na rozwinięcie akcji.
Legion? Mówi wam to coś? Zabawa konwencją koniec końców popsuła ten serial bo w finalnym momencie po prostu rozczarował.
Tutaj widzę, że ta "zabawa formą" jest po to by po prostu sobie była, żeby serial czymś się wyróżniał, a koniec końców te 3 pierwsze odcinki sitcomowe, nie będą miały żadnego znaczenia dla samego finału.
Nie będę okłamywał, nie urodziłem się w latach 40 by podniecać się serialami z tamtego okresu, nie mam żadnej nostalgii. Podziwiam grę aktorską Olsen i Bettanego i to wszystko. Ludzie po prostu tak się stęsknili za Marvelem, że wylewają hektolistry ejakulatu na ten serial. A moim zdaniem za pół roku każdy o nim zapomni i nie będzie się nawet przyznawał do tego, że wcześniej "tak ich urzekło to dzieło". Ja rozumiem, że każdy chcę się odznaczyć swoją unikalną opinią na pewne tematy no ale nie róbmy kwadratowych jaj...
Obejrzyjmy do końca serial, poznajmy smaczki dotyczące wprowadzenia do 4 fazy uniwersum i grzecznie czekajmy na Spider-mana i doktora Strange'a.
Dwa pierwsze odcinki jak dla mnie bomba. W premierę odpaliłem sobie projektor, zrobiłem popcorn i się nie zawiodłem. Wydaje się z początku normalnym sitcomem z lat 50, ale są momenty które tak trzymają w napięciu i sugerują że coś tu się bardzo dziwnego dzieje. Trochę to przypomina puzzle, które powoli wskakują na swoje miejsce.
Szkoda tylko, że D+ nie wypuszcza seriali jak Netflix, w całości. Byłoby spoko :D
na tym GOLu to zawsze przychodza takie marudy i pokazuja swoje niezadowolenie z zycia, wysrywajac swoje pierdzielenie na jakas produkcje, ktora zawsze ale to zawsze ma niesamowicie wysokie recenzje i opinie uzytkownikow. Beka z was, przegrywy
Ja już dla samej aktorki chętnie to obejrzę, jest tak śliczna że bym się przytulił.
Fuu, jak olsen jest śliczna to no comment. No cóż te kaszaloty ktos też musi zagospodarowac ;)
Ona nawet na retuszowanych zdjeciach i w filmach wyglada mocno srednio. Na nieretuszowanych wrecz bym powiedzial ze jest moze nie brzydka, bo to za mocne slowo, ale ladna specjalnie tez nie jest. Ot zwyczajna kobieta, jakich wiele.
Na ulicy miniesz ladniejsze dziewczyny i nawet nie spojrzysz. Jakbym nie wiedzial kto to jest, to tez bym sie nawet nie obejrzal tbh. ;)
Ale skoro Disney+ oficjalnie nie ma w Polsce, to w jaki sposob maja do niego dostep redaktorzy? :P
Są takie filmy, jak ten serial, które sugerują, że gdzieś, kiedyś będzie coś ciekawego. Rzucają jakieś intrygujące fragmenty.
Tylko, że do tej pory obejrzałem godzinę serialu, który przez większość tego czasu był nudny. Jeśli ktoś ode mnie wymaga, żebym się męczył ileś godzin, obiecując za to jakiś zwrot akcji w nieokreślonej przyszłości, to chyba na głowę upadł. Ja chcę się dobrze bawić przez cały czas.
swietne podsumowanie :)
chcialem Ci dac plusa ale nie dziala
Widac nie ogladales filmow MCU? Odcinki w duzej czesci sa pastiszem sitcomow z roznych dziesiecioleci (kazdy odcinek to dziesieciolecie, widac nawet po ujeciach, jakosci obrazu czy ubiorze, fryzurach bohaterow). Do tego niepokojace motywy i nawiazania do MCU jak na poczatku gdy Vision obrywa talerzem a Wanda mowi "oh niezniszczalna glowa mojego meza", tylko jak zginal Vision w filmie? Thanos wyciagal mu kamien duszy z glowy?
Wlasciwie po co to ogladasz?
Dla osób, które interesują się tym światem i chcą poznać coś więcej, to natrafiłem na kanał który w ciekawy sposób omawia ten serial. Póki co ukazały się dwa odcinki. Ja będę oglądał :)
https://www.youtube.com/watch?v=j8hTwvtjWno&list=PLfCs267xK1Y5Bkw7BD5iU_fKbrRirSCnS&index=2
