Deweloperzy Apex Legends oskarżeni o plagiat
Faktycznie - też ma kurtkę, broń (co prawda inny kaliber), ma włosy, ma nawet jedno oko zasłonięte (nigdy wcześniej nie widziałem takiego zabiegu).
O, nawet ma robotyczne ramię, też rzadkość w strzelankach sci-fi.
Postać niby podobna ale też wygląda strasznie typowo jestem prawie pewien że typa już gdzieś widziałem
BulletVille
pierwsze słyszę
Prawda jest taka, że z Bordejlandsów kradno:
Dobrze, że ich postaci są "oryginalne"...
- Jax z MK
- Mercy z OV
- Zer0 z Borderlands 2
itd.
robienie gównoburzy o nic aby tylko ktoś usłyszał o ich grze, ot co
Inaczej to nie da się nazwać. Sam pierwszy raz słyszę o tej grze i wklepałem w google żeby sprawdzić trailer. No ale to na tyle, więcej o tej grze pewnie już nigdy nie będę chciał czegokolwiek zobaczyć, bo nie jest niczym odkrywczym.
Ah ah ah....no tak, przecież to nic wielkiego jak poświęciłeś czas na stworzenie postaci a ktoś po prostu wziął Twój pomysł i troche przerobił.......ah dzieci dzieci i ich pojęcie o świecie
Ale o czym ty w ogóle gadasz? Stworzenie postaci? I ty mnie dzieckiem nazywasz? Lol. Zrobili najbardziej generyczną postać na świecie, która się wpisuje w milion stereotypów i twierdzisz, że oni coś zrobili? No to może niech kuźwa schweppes pozwie wszystkich o plagiat bo jako pierwsi mieli napój gazowany. A tak w ogóle to ja nie wiem dlaczego istnieje taki gatunek jak FPS, przecież jak zrobili pierwszą grę tego typu to już nikt nie ma prawa zrobić innej bo kuźwa plagiat :D Co za geniusz normalnie.
Obie przypominają mi postać z Borderlands, Sir Hammerlock.
Ot postać z generatora 'panie grafik, narysuj pan takiego, wiesz pan, co to oka nie ma i taki niby kowboj, niby pirat'. Do tego tu podebrać jakieś umiejętności z jednej gry, tu z drugiej i jakoś to leci. Niestety tak zawsze było, że najbezpieczniej jest nie kombinować, tylko zrobić to co ktoś już wymyślił tylko lepiej, albo w odpowiednim czasie.