Titan Quest: Legendary Edition zapowiedziane
Taa... Wkrótce wychodzi Diablo Immortal, PoE też w mobilniaka a Ci wyskakują z odgrzewanym kotletem. Grałem w TQ na telefonie i wiem, że nigdy nie zagram więcej. Jeśli nic nie zmienili w sterowani, feelingu, opóźnieniach animacji, to niech się walą z tą grą.
Nie mają praw do nazawania tego titanquest 2 ma inna firma to jest twórcy titan questa pierwszego wiem tyle że potem zrobili grim dawn albo jakoś tak.
Ehhh niby człowiek wiedział, a i tak się łudził :/ Szkoda, że nie pracują nad drugą częścią, jedyneczka było przednia, więc w dwójkę zagrałoby się z ciekawością
Szkoda. Liczyłem na pełnoprawną dwójkę.
A PC-owcy wciąż czekają na usprawnione w stosunku do wersji konsolowych sterowanie padem, testowane jest już chyba z pół roku i od tametej pory ciągle mówią, że zaraz wyjdzie. Ale to i tak nic bo obiecali, że lada chwila dodadzą... dwa lata temu. :)
Ehh Lipa. To chyba na 2 się niedoczekamy. No trudno, pozostaje liczyć na D4 które póki co zapowiada się lepiej od 3, ale z chłodną głową: się okaże.
ps: Niestety, ale TQ na dzisiejsze standardy (mimo mojego uwielbienia to H&S ) prezentuje się strasznie słabo i zbyt sztywnie. Ostatnio odświeżam sobie sacred 2 i co jak co, ale wypada przy nim trochę lepiej. Choć nieoszukujmy się te gry to nostalgia poparta świetną ( na tamte czasy ) jakością i rozbudowaniem. Podobnie miałem z Divine Divinity. Gra ocieka klimatem i pomysłami, ale niestety w 2020 ta grafika jest przeszkodą, tak samo jak archaizmy pewnych rozwiązań. Przegrałem w niego 13 h ( dopiero rok temu ją odkryłem ) i po prostu porzuciłem, choć gra zacna. Szkoda, że nie robią remaków takich gier. Ograłbym tą grę w grafice z DOS II. Dzisiaj niestety mimo wychowywania się na pegasusie itp. oczekuje się małych/większych fajerwerków w grach pod kątem graficznym i nawet nostalgia czasem nie pomoże.
Wielkie rozczarowanie.
Już Anniversary Edition wystarczyło. Ile razy można grać w to samo?
Gra się mocno zestarzała i nie mówię o grafice.
Mają IP ale nie mają pieniędzy by zrobić cokolwiek konkretnego.
Ci co zrobili Titan Quest założyli Crate Entertainment i zrobili świetną grę - Grim Dawn. To jest takie TQ 2 ale w innym świecie bo nie mają praw do marki. Gra pod każdy niemal względem lepsza od TQ. Jedyna przewaga TQ nad GD to fakt że wędrujemy po starożytnej Grecji, Egipcie itp zamiast po 100% fikcyjnym świecie, ale setki innych rzeczy Grim Dawn robi lepiej.
Prawdziwe TQ 2 nie powstanie, bo kto w HandyGames miałby to zrobić i po co? Marka nie jest tak silna jak kiedyś, do tego szansa że gra byłaby klapą jest naprawdę duża, więc musieliby dokładać do interesu. Dla nich lepiej wydawać to samo pod inną nazwą i coś tam zarobić.
Cały czas wypuszczają to samo , tylko zmieniają nazwę gry ( definitive , legendary anniversary ) , zwykła pazerność . Poza tym ostatni dodatek Atlantis jest mega słaby , bardzo krótki wystarczy 5h i można go ukończyć . Zrobili tylko zdjęcie nowe lol , ciekawe ile osób to łyknie pewnie nie mało :d
A jednak - gra nie posiadała żadnych DLC. Bo już miałem zamiar kupić. Dobrze, że częściowo ją przechodziłem u siebie na kompie, a bym do niej wrócił ponownie, tym razem na telefony. No szkoda, że nie będzie kontynuacji.
Szwedy mogłyby się łaskawie dogadać ze studiem od Grim Dawn, żeby zrobili TQ2, zamiast co chwilę wydawać to samo.
ja postulujem o to by producenci wprowadzili ostatni dodatek fabularny w którym ścigamy Lokiego a on w swej głupocie otworzył portal i obudził pana złotom rękawice i naszym zadaniem jest zatrzymać pana złotą rękawice w jego misji zdobycia, np, części relikwii bogów wielu kultur i religii walcząc po odrodzę z spętanymi spaczonymi mścicielami sprawiedliwości w których szeregu wchodzili by tacy wrogowie jak kapitan tarcza, pan metalowy w zbroi, pan wściekły, pani ognista, pani czarownica, pani agentka, pan czarodziej, pajączek, czarny szpon, jednoręki w cyber łapie, drożyna kosmitów z szopem na czele, pan jednooki, i tak dalej, pokonując ich i wyzwalając z pęt, na koniec pomagali by nam w ostatniej wielkiej bitwie aż do ostatniej walki z panem złotom rękawicą, a cały świat ten nazywał by się Multiwersum, świat połączony portalami czasoprzestrzennymi, były to takie krainy jak, starożytna kraina inków, obecny nowy jork, statek kosmiczny, obce planety, afrykańskie stepy, zniszczona baza mścicieli sprawiedliwości czyli miejsce finałowej bitwy i wielkie sanktuarium między gwiezdne miejsce finałowej walki z panem złota rękawica który zdobył wszystkie sześć relikwii ( wiem to śmierdzi Avengersami ale tak to właśnie widzę) ps i maks poziom mógł by podskoczyć do poziomu 100
