Indiana Jones nową grą Lucasfilm Games i Bethesdy
Też mi upgrade, zamiast do nazistów strzelać będziemy do nich nawalać z bata. :P
Teraz to mnie pozytywnie zaskoczyli. Wow!
Czyżby ekskluzywny tytuł na platformy Microsoftu jako odpowiedź na Uncharted? Zobaczymy.
Fajnie. Bardzo lubiłem z TPP "Indiana Jones and the Infernal Machine" 1999 oraz
"Indiana Jones and the Emperor's Tomb" 2003 w stylu gier serii Tomb raider.
Wreszcie jakaś konkurencja dla serii Tomb Raider i Ucharted.
Oby przyłożyli się :)
"Story by Todda Howard" + Machine Games (Szwecja)
To już wiemy że:
1) Historia będzie słaba
2) Postacie będą płytsze niż influencerki z Onlyfans
3) Dr Jones to będzie tępy pionek
4) Pojawi się silna, niezależna kobieta
Przynajmniej gra będzie na id tech 7, co napawa optymizmem.
"Pojawi się silna, niezależna kobieta"
Nie zesraj się.
Kiedy mam zacząć się śmiać? No i zacznij odróżniać producenta wykonawczego ze scenarzystą XD
Akurat historia w nowych Wolfach byla bardzo spoko jak na fps
Ja tam fanem id tech nie jestem, strasznie cukierkowo wygladaja gry na tym silniku tzn. ladnie, ale daleko im do najladniejszych
Lepszy id tech od creation engine. Właściwie to wszystko jest lepsze od creation engine.
id Tech 7 wyglądał całkiem spoko w doomie. Spodziewałbym się raczej gry tpp.
No, no.
Microsft to naprawdę dowali do pieca na tej generacji.
Czekam na konkrety.
Umowa o licencję na Indianę Jonesa z pewnością została podpisana przed ogłoszeniem umowy o przejęciu ZeniMax przez Microsoft, ale ci drudzy mogą to mimo wszystko spróbować wykorzystać na swoją stronę. Przynajmniej ja bym tak zrobił na ich miejscu. Xbox na tym tylko może zyskać. No chyba że MachineGames niestety nie dowiezie, ale lepiej być dobrej myśli.
Oby to byla przygodowa gra akcji w stylu Uncharted! Innej opcji nie przyjmuje!
MachineGames? Czyli nie robią nowego wolfa? Ale patrząc na ostatnie części, to może i dobrze?
Ciekawe czy będzie też na PS5. W końcu wykup zenimaxu nie miał na celu ograniczenia oferty dla posiadaczy innych systemów. Lucasfilm więc pewnie wyjdzie na wszystko.
Ciekawe czy będzie też na PS5. W końcu wykup zenimaxu nie miał na celu ograniczenia oferty dla posiadaczy innych systemów.
Skąd taka pewność? Nie po to przejmują całą firmę (wydawnictwo, studia, cała struktura) za $7.5 mld w gotówce, aby tylko mieć ich gry w Xbox Game Pass. Do tego wystarczyłby zwykły deal, który z pewnością byłby tańszy. Jak i też Microsoft nie zamierza stawać się wydawcą third-party na taką skalę.
phil spencer tak mówił.
Jeżeli Lucasfilm to wyjdzie w tym samym czasie.
Tego się chyba nikt nie spodziewał. Czekam z zaciekawieniem na pierwsze efekty prac.
Oby tylko było to coś pokroju Uncharted czy Tomb Raidera. Bardzo bym się zawiódł gdyby zrobili FPP, a to jest najbardziej prawdopodobne patrząc na dorobek studia :/ W najgorszej wersji po prostu strzelanka z zastępami wrogów :( Wiem, że w Uncharted też było dużo walk, ale jednak eksploracja i platformowanie lepiej wypada w TPP.
Ja liczę na to, ze będą oba tryby TPP i FPP, jak w red dead redemption 2.
Ciekawe co to bedzie, niby nie pogardziłbym kolejna seria troche podobna do Uncharted czy TR, tym bardziej, ze obie przeszly na emeryture, ale z drugiej strony moze jednak jakis fps, albo moze bardziej takie fpp gdzie nie wiele sie strzela jak np. w Mirrors Edge, tylko zamiast biegania po budynkach, rozwiazywanie zagadek
Jakos ciezko mi sobie wyobrazic gre tpp na silniku id tech od gosci, ktorzy nigdy takiej gry nie zrobili
Todd Howard + Indiana Jones + Machine Games och to chyba doprowadzi do jeszcze większej memiczności Bugthesdy:
Liderem bug'ów teraz jest CDPR.
Też mi upgrade, zamiast do nazistów strzelać będziemy do nich nawalać z bata. :P
Nowego Tomb Raidera na horyzoncie nie widać, Uncharted też chyba poszedł w odstawkę? Więc powrót postaci która zainspirowała obie jest najlepszą wiadomością tego roku, jak na razie :
Machine Games to zaprawione w bojach studio, które opracowało trzy ostatnie gry z serii Wolfenstein (przy czym trzecią stworzyło we współpracy z zespołem Arkane Studios).
Nadal zadziwia mnie jak dwa tak dobre studia developersie zdołały stworzyć koszmarek jakim jest Youngblood.
Ciekawe czy będzie perspektywa z pierwszej osoby, może dzięki temu nasz rodzimy Deadfall Adventures miałby godnego następcę...
Czas chyba odkurzyć starsze części Indiego - Infernal Machine oraz Emperor's Tomb.
@ up
W nowszych odsłonach Indiego przeciwnikami były komuchy, byłby to niezły krok na wymianę inwentarza z mięsem armatnim.
Odświeżałem sobie te gry w 2020.
Infernal Machine ma o wiele gorsze sterowanie niż TR1-4, ale gra ma fajną eksplorację grobowców z czego wiele to poboczne szukanie skarbów. Sporo piramid w grze. Zagadki ciekawe i wymagające. Słabsza końcówka gry w klimatach science-fiction. Do gry można dograć amatorski przezabawny dubbing PL do pośmiania, który nagrywała ta sama osoba co dubbing PL do Kingpin, Soldier of Fortune 1 czy RTCW :)
Emperor's Tomb ma dużo łatwiejsze sterowanie i lepszą fabułę. Ale nie ma tak fajnej eksploracji i zagadek. Coś za coś.
Nadal zadziwia mnie jak dwa tak dobre studia developersie zdołały stworzyć koszmarek jakim jest Youngblood.
Bez przekonania, jak najmniejszym nakładem, bo wydawca sobie wymyślił, że nie ma w portfolio coopowego shootera-usługi, a na tym się przecież miliard zarobi.
Infernal Machine ma o wiele gorsze sterowanie niż TR1-4
Warto sprawdzić sobie wersję z N64. Ma zupełnie inne sterowanie, lepszą grafikę (nawet bazowo, ale są upscalowane tekstury do znalezenia w sieci).
https://www.youtube.com/watch?v=ZzQRcPxJz8s
Ambitny Łoś
To teraz mnie zaskoczyłeś. Mam wgrane tekstury HD do TR1-3 i fajna sprawa, że można też mieć lepszy wygląd w Infernal Machine dzięki ESRGAN sztucznej inteligencji. Co raz więcej gier starszych ma lepsze tekstury dzięki ESRGAN. Naliczyłem już ok 15.
To tych gier na N64 z teksturami ESRGAN jest dużo więcej, warto sobie sprawdzić ten kanał GamingRevived. Osobiście chyba to co mi się najbardziej spodobało z upscalowanych gier na PC to The Longest Journey :)
The Longuest Journey - wybitna przygodówka z genialną fabułą i fajną główną postacią April :)
ESRGAN używam w np: The Longest Journey, Severance- Blade of Darkness, Red Faction 1, RTCW,
Dungeon Siege 1,Thief: Deadly Shadows, Vampire The Masquerade -Bloodlines,
Call of Cthulhu:Mroczne Zakątki Świata, KOTOR 2, Dark Messiah of Might and Magic,
Penumbra-Przebudzenie, Wiedźmin 2 itp.
Ale będę musiał sprawdzić pod N64.
O super, nie wiedziałem, że Call of Cthulhu i Bloodlines mają takie tekstury, bardzo lubię te gry i miałem zamiar do nich wrócić :) W ESRGAN najlepsze jest to, że zachowuje estetykę oryginału, bo to tylko upscale. Te ręcznie robione packi tekstur HD dawniej niestety potrafiły mocno zmienić grę.
Różnie bywa. Ja mam zmodowanych blisko 300 gier. Moim zdaniem ręcznie tworzone tekstury HD dają przeważnie większy progres wizualny niż upscale, ale rzeczywiście czasami zmieniają wygląd pewnych tekstur np:
dla TR1 mamy upscale z i'OS oraz 2 paczki od modderów z pewnymi zmianami. I jednak większe wrażenie robią na mnie te ze zmianami, ale z i'OS na zasadzie podbicia rozdzielczości tekstur bez zmian też są super.
Dla części ludzi tekstury z L'Hiver Edition i Returning 2.0 do G2NK zmieniają troszkę styl artystyczny gry,
a dla innych nie zmieniają. Kwestia gustu, ale progres wizualny jest ogromny zwłaszcza z dogranymi jednocześnie efektami Dx11. Mi podobają się, a niektórzy, gdyby były wybraliby jednak upscale.
Jeszcze raz dzięki za info na temat tekstur lepszych do Indiany.
Pozdro
Cieszę się, ale wpierw liczę na skończenie historii Blazkowicza w Wolfenstein 3. Hitlera trzeba ubić! A samo Machinegames jest idealne do Indiany Jonesa. W końcu Wolfenstein w ich wydaniu to właśnie taki brutalniejszy Indiana Jones z elementami sci-fi.
PS. "Machine Games to zaprawione w bojach studio, które opracowało trzy ostatnie gry z serii Wolfenstein (przy czym trzecią stworzyło we współpracy z zespołem Arkane Studios)."
Machine Games zrobiło 4 gry Wolfenstein, ponieważ Old Blood to samodzielna gra, a nie dodatek do New Order.
Ten Indiana Jones To pierwsza okazja do realnej konkurencji z grami z PlayStation.
Tylko czy chciwość i $ zwycięży i będzie to co ostatnio pokazuje Bethesda czy jakość i zadowolenie graczy i dostaniemy porządną grę single bez dodatkowych płatności i elementów sieciowych
Nowy Indiana Jones z nowa fabuła? CZEKAM!
Producentem wykonawczym tego projektu został natomiast Todd Howard.
Eeee? Jednak już nie czekam na Indiana Jones...
Wolałbym aby to zrobili ludzie od FarCry4. Ileż tam było detali na mapie, pełno stworzeń, piękne scenerie, przedmioty niezbieralne które dopełniały i upiększały grafikę. A fabuła przecież zajmie się Lucas więc byłoby ciekawie.
Od Bethesdy dostaniemy shit jak zawsze, drewno drewnem podsypane. Już nie wierzę w tą firmę. Oczywiście będą zachwyty...
Albo goście od Deadfall Adventures ewentualnie jeśli nie Ubi. Też zrobiliby to lepiej od Beteshitu.
No cóż, wspierają swoich to jasne.
Taki Indiana w stylu nowych TOmb Raiderów ok...Chociaż zeby mnie to zainteresowało to musiałby jednak byc przynajmniej 2x bardziej interesujący..
O super, że dostaniemy nowocześniejszą grę z Indiana Jonesem, jednak mam nadzieję, że nie będzie przypominać Uncharted oraz Tomb Raider, jakoś ich styl nie pasuje mi do tej postaci. Bardziej stawiałbym na przygodówkę z zagadkami logicznymi oraz sporadyczną walką z nazistami.
Produkcja ta ląduje na mojej liście do obserwacji :)
Tez pasuje mi tu przygodówka z zagadkami i mam duze watpliwosci ze cos z tego bedzie. MG skompromitowalo sie ostatnio z Youngblood nie ogarniajac tematu ktory mieli juz bardzo dobrze opanowany (jak mogli to tak spieprzyc to jest dopiero zagadka) nie mowiac juz o tym do czego zdolny jest Todd. Wolalbym zeby ta gre zrobilo inne studio.
Otóż to, dlatego na razie się niczym nie jaram, a jedynie będę obserwował jak będzie to wszystko wyglądało, chociaż szczerze nie ukrywam, że jakoś nie szczególnie wierzę w sukces MG.
Podejrzewam, że MG przy Youngblood poczuło się trochę zbyt pewnie, bo w końcu duży hajp na serię i większy hajp na ich nową serię, więc pewnie liczyli, że i tak gracze ją przyjmą, bo w końcu Wolfenstein.
W filmach/grach Indiana walczył z nazistami i komuchami, ale widząc zamiłowanie Machine Games do nazistów można już być prawie pewnym kto będzie naszym przeciwnikiem :)
Indiana Jones and the Infernal Machine z 1999 ma kapitalnie zrobioną eksplorację grobowców oraz zagadki. Na miarę TR1-4. Był jednym z fajniejszych naśladowników TR1-4 z lat 90' obok Shadow man 1 i Drakan-Order The Flame.
Indiana Jones and the Emperor's Tomb 2003 już nie ma tak fajnej eksploracji i zagadek. Ale był dużo łatwiejszy z lepszą fabułą.
Uncharted 1-4 są bardziej podobne do Indiana Jones and the Emperor's Tomb.
W Uncharted 1-4 oraz najnowszych Tomb Raider (TR2013, RoTR, SoTR) było za dużo strzelanin, niepotrzebne podpowiedzi przy zagadkach i zbędna biała farba na półkach pokazująca, gdzie wspinać się.
Poprzednie dwie części Indiana Jones w TPP produkowało LucasArts słynące z najlepszych przygodówek point and click więc nie dziwne, że także dwie części Indiany zręcznościowe/przygodowe były dobrze wykonane.
Teraz grę wykona Machine Games, ale nie skreślałbym ich, bo Wolfensteiny - A New Order, Old Blood, dwójka nie były złe.
Im mniej strzelanin i prostoty, a więcej różnorodnych egzotycznych krain, eksplorowania grobowców, zagadek, fajnej wspinaczki tym lepiej.
Niech wrócą do korzeni co było tak fajne w TR1-4 oraz Indiana Jones and the Infernal Machine, ale w grafice na obecne czasy i będzie dobrze.
Todd Howard jakoś za bardzo mi się kojarzy z dymaniem graczy na pieniądze, żeby wierzyć że coś z tego wyjdzie xD
Bethesda to wie jak pohamować entuzjazm. Todd Howard, serio? Przecież to największy wazon tej branży.
Ten zwiastun kojarzy się z grami hidden objects jeśli chodził o stylistykę.
Todd H. - to ten Pan od najnowszego Fallout'a ... :O
buuuuUUUUUUU
*wszystkich Falloutów od 3 wzwyż.
Fajnie.
Dwa plusy:
-za Indiane Jonsa- kto sie wychowal w latach 80tych nie jest w stanie nienlubic gościa
-nie robia kolejnego online gówna, czyli bedzie singlowa fajna gra z opowieścią i jakością. To w tych smutnych w gamingu czasach jest jak milion dolarów.
Byłoby śmiesznie gdyby nagle okazało się, że będzie do gra VR.
Zmniejszyliby sobie pule potencjalnych Klientow o jakies 90-99%
VR to malutka nisza, fakt coraz wieksza, ale wciaz taka malutka, ze lepiej nie robic duzych gier tylko ppd VR.
Nie trzeba mnie przekonywać, moze 1 gracz na 100 000 graczy ma sprzet VR w domu.
Sam nie mam i widzac jaki trzeba do tego miec hardware i ile to wszystko kosztuje, to raczej prędko miec nie będę.
Myślałem ze nigdy, alw Oculus Quest 2 daje nikla nadzieje, ze VR da sie umasowic z przyzwoitą cena i jakością.
Moze oculus 4 i jego klony to osiagna, za 10 lat może VR wyjdzie z niszy o ile utrzyma dotychczasowa dynamike rozwoju.
Wiem, że to nisza ale disney płaci, więc luz. Ale tylko tak gdybam, bo sam teaser tak trochę wyglądał jakby to nawet gra mobilna miała być :D
Patrząc po nowych odsłonach Wolfensteina (które osobiście uwielbiam), można pokładać nadzieję. Może do momentu premiery gry otrzymam swojego RTX 3080.
to ma być a la point&click w 3d z odrobiną zręcznościówki, ale przede wszystkim myślenia, strzelanie jak w uncharted wykluczone. coś jak the fate of atlantis i last crusade, tylko że na dzisiejsze możliwości graficzne
Pierwsze skojarzenie to przygodówka Piont&Click. Przyznam, że nie pogardziłbym taką gierką. Niby martwy gatunek ale może wskrzeszenie go okazałoby się sukcesem w czasach gdy jesteśmy zalewani akcyjniakami wątpliwej jakości. Co prawda Bethesda to Bethesda i nie ma co się za wiele spodziewać ale jednak mam nadzieje że będzie to coś oryginalnego (ale nie na miarę MMO bez NPC XD) i nie zmarnują potencjału. Trochę smutne też jest to, że ludzie, patrząc po komentarzach, oczekują klona Uncharted lub Tomb Raider'a
Mogliby zrobić coś w stylu genialnego (moim zdaniem) Indiana Jones and the Infernal Machine.
Zupełny brak zainteresowania z mojej trony.
Ostatnie w co grałem w tego typu produkcję było jeszcze na maszynach o których większość z czytających nie chciałaby nawet wiedzieć.
Podobnie jak z filmami... ile można? I jaki badziew tym razem?
Nie działają na mnie remejki i wspominki jak to "łowca androidów" bo przecie nie "latający po ostrzu" pogada ze starym - dla mnie to wręcz żałosne nie zaś chwytające za serce. Przepraszam tych których chwyciło. Wybaczcie proszę.
Czas na nową krew. Na młodziaków którzy być może właśnie czytają te słowa. Ludzi obytych w świecie gier i takich którzy pogodzą coś co się sprzeda z tym co może mieć prawdziwą moc/wartość. Czasami warto popatrzeć przez ramię. Nawet cudze. Czasami nie warto się tym patrzeniem nazbyt inspirować. Przede wszystkim zaś nie trzeba robić wszystkim dobrze. Tak się nie da.
Obyśmy doczekali....
na amidze 500 1mb?
a zrobiłeś 3 ścieżki w atlantis, albo ograłeś piłę w crusade?