Dzień dobry wszystkim. Chodzę do czwartej klasy technikum informatycznego. Już 2. rok się zajmuję grafiką komputerową (2D). Teraz chciałbym się wziąć za grafikę 3D i Concept Art, bo te dziedziny grafiki mają bardzo duże znaczenie w produkcji gier komputerowych i filmów animowanych. Powiem szczerze, że to są trudne dziedziny grafiki komputerowej. Jak ja mogę sobie ułatwić naukę grafiki 3D i Concept Artu?
Jak jestes w technikum informatycznym to skup sie na programowaniu, ewntualnie jakimis sprawami przy silnikach graficznych.
Concept artem i grafika to sie zajmuja goscie po ASP a nie "informatycy".
concept art i 3d to odrębne dziedziny. Najprosciej rzecz ujmując na podstawie concept artów tworzone są modele/sceny 3d, więc jeśli ogarniasz photoshopa, paintera czy co tam jeszcze jest do rysowania to "pozostaje" ci tylko uczyć się rysunku. Trzeba było iść do liceum plastycznego, a nie pchać się do technikum inf. gdzie niczego pożytecznego w żadnej z tych dziedzin się nie nauczysz.
Po liceum nie ma się zawodu. A po technikum mam zawód na zapleczu.
i co w związku z tym? :) na rozmowie kwalifikacyjnej pokażesz potencjalnemu pracodawcy świadectwo i "zawód" w ręku? ;)
jak chciałeś mieć zawód po szkole średniej to trzeba było do zawodówki iść :)
Najlepiej zarejestruj sie na jakiejs stronce freelancerskiej, ustaw niskie ceny i nabieraj doswiadczenia... po czasie sam bedziesz wiedzial, co ci najbardziej podchodzi i w czym jestes dobry, a za tym pojda programy jakich powinienes uzywac (I bedzie cie na nie stac, jak juz zrobisz troche projektow dla ludzi). Ogolne zalozenia grafiki sa podobne we wszystkich programach wiec czas poswiecony na eksperymentowanie i doksztalcenie w jakimkolwiek powaznym programie nie pojdzie na marne.
przenikają się tak samo jak webdesigner i webdeveloper. Można być 2 w 1, ale jedna i druga dziedzina mogą działać oddzielnie i na każdym etapie może być do tego oddelegowany inny fachowiec.
Pierwsze zadaj sobie pytanie czy masz bardziej umysl scisly czy plastyczny. Bo lata 90 sie skonczyly kiedy to "informatyk" robil do gier, stron www grafiki bo umie obsluge komputera. A tu widze ze w polskim szkolnictwie dalej takie przekonanie niestety.
Jak plastyczny i kreci cie concept art to ASP i ostre cisniecie po 8h dzien/noc rysynku malowania zeby cos sie sensownego umiec i nadrobic stracony czas i wogole konkurowac z osobami ktore juz od gimnazjum plastycznego ostro trenuja.
Jak masz umsyl scisly ogarniasz matme, logike to tak samo ostre cisniecie nonstop programowania i uczenie jezykow.
Ogolnie trzeba ostro cwiczyc, konkurencja ogromna, nieustannie rozwijac. Zalozenie ze zrobie pare tutoriali i jakis kursik w weekend i sie "naucze" cos tam potroszke wszystkiego nic ci nie da. Bo inni juz maja w tym czasie 10.000 godzin ostrego nap#*$lania i to oni dostaja prace a swiat stawia na waskie specjalizacje.
Ogolnie wszystkiego mozna sie naczyc z pominieciem szkol i uczelni. Grunt to ostra harowa nonstop.
Mam bardziej plastyczny. Z programowaniem mam trochę problemów. Natomiast grafika sprawia mi przyjemność. Umiem już bardzo dobrze obsłużyć photoshopa i illustratora. Nauczyciel grafiki mi powiedział, że ja wykonuję bardzo dobre prace.