https://www.metalnews.pl/newsy/zmarl-alexi-laiho-muzyk-children-of-bodom-mial-41-lat/
Szkoda słów, bardzo lubiłem CoB swego czasu, od nich w sumie zaczynałem z metalem, ostatnia płyta CoB była świetna, później nowy zespół i nie zdążyli nic zagrać...
Ciekaw jestem przyczyn smierci bo podobno problemy zdrowotne Alexi miał już od dłuższego czasu.
Życie jest tak ulotne...
Przykra wiadomość, nie spodziewałem się tego. Czekałem na nowy album Bodom After Midnight. Czy znane są przyczyny śmierci?
Jakoś szczególnie nie lubiłem Children of Bodom (tak jak większości melodefowej sceny), ale śmierć muzyka w tak młodym wieku zawsze mnie niezwykle smuci :(
Whaat? Jakimś wielkim fanem nigdy nie byłem ale od czasu do czasu wracałem do CoB i zawsze się dobrze bawiłem. Szkoda chłopa, tak młodo odszedł :/
Obsłuchiwanie do pożygu Follow The Reaper to takie moje dzieciństwo można powiedzieć.
Od dobrej dekady nie siłuchałem takiej muzyki ale na wieść puściłem sobie szlagiery od Dzieciaków znad Jeziorka. Muszę powiedzieć że patrząc z dystansu w miarę dojżałego słuchacza to nadal fajna, przyjemna sieczka.
Oczywiście że żal, ktoś na Facebooku Antyradia podając się za osobę spowinowaconą sugeruje Trzóstkę.
Cytat
Nie! Nic z tego! Ciężka choroba niezwiązana z alkoholem! Narkotyków NIGDY nie było w życiu Alexiego! W tej sytuacji znam tylko jedyne prawdziwe i niepodważalne informacje bezpośrednio od rodziny - wiem że alkohol, narkotyki można całkowicie wykluczyć i to że Alexi Laiho przeszedł operację w szpitalu!(mogę tylko podejrzewać że to choroba nowotworowa lub ostre zapalenie trzustki) Choroba trwała wiele lat i prawdopodobnie w ostatnim roku ze względu na pogorszenie przerwał leczenie, a rodzina, zespół, znajomi przestali go wspierać. A przyznali się że od początku wiedzieli o jego chorobie. W ostatnich latach alkohol nie miał wpływu na jego stan zdrowia!
https://www.youtube.com/watch?v=Se_OriNQdXQ
Ciekawe czemu wszyscy przestał go wspierać. Rozumiem że to musi mieć jakiś związek z odejście z zespołu perkusisty, klawiszowca i basisty? Śmierdząxa sprawa jeśli po tylu latach, w takim momencie ponprostu zawinęli się na piecie
Widocznie szatan zakłada kolejną wypasioną kapele i właśnie on jest mu potrzebny
Niech spoczywa w pokoju.
dam sobie obciąć siusiacza, że to był nowotwór, o ja pier*** jak on źle wyglądał
Pewnie tak. Jeśli prawdą są te ploty o trzustce, to praktycznie nie miał szans. Te nowotwory mają największą śmiertelność.
Nie czytałem i nie słyszałem o nim. Na co umarł? Modne w tym środowisku zaćpanie na śmierć lub samobójstwo czy modny dzisiaj koronawirus?