Najlepsze gry 2020 roku, w których można spędzić ponad 100 godzin
Factorio... jak ta gra wciąga... 250h mam i nawet nie wiem kiedy to minęło.
Do tego ogrom modyfikacji!
Dodatkowo cały ten czas nabiłem na wersji testowej i od wyjścia 1.0 jeszcze nie grałem. To tylko świadczy dodatkowo o tym jak duży potencjał ma ta gra.
PS.
Najważniejsze... 250h... jeszcze NIGDY nie wysłałem rakiety w kosmos. :D zawsze mnie coś odciąga...
Projekt często w głowie jest tak duży, że w połowie przerywam by zacząć jeszcze raz i naprawić błędy, które popełniłem już na pierwszych etapach a wyszły dopiero w dalszej części gry.
OPINIA GRACZA OPINIA GRACZA
Źródło: https://www.gry-online.pl/opinie/najlepsze-gry-2020-roku-w-ktorych-mozna-spedzic-ponad-100-godzin/z3aa1
Co?
Osobiście uważam, że SnowRunner wygrał w tym roku. Jak dla mnie bezapelacyjnie najlepsza gra od lat. Jeśli komuś podobał się kierunek wytyczony przez prekursora, czyli grę Spintires (która notabene znowu jest rozwijana), lub MudRunner, który miał być ulepszonym Spintires, to w SnowRunner się zakocha od pierwszego wejrzenia.
Ta gra rozwija i poprawia niemal każdy element pierwowzoru, czyniąc ją jeszcze bardziej angażującą. Jest kilka technicznych mankamentów, które mam nadzieję zostaną wyeliminowane wraz z aktualizacjami, ale już na ten moment jest to gra na setki, jeśli nawet nie tysiące godzin.
SnowRunner to bezapelacyjnie moja najlepsza growa inwestycja ostatnich 10ciu lat. Polecam tą grę wszystkim, nie tylko fanom motoryzacji.
Super gra, ale potrzeba kogoś do gry w Coopa. Pokonywanie tej samej trasy innym pojazdem tylko po to żeby wyciągnąć pojazd którym się wcześniej zakopaliśmy potrafi zmęczyć.
Jak gramy z kimś to gra dopiero nabiera rumieńców.
Jeśli ktoś szuka towarzystwa do coopa to zapraszam na Discord, mamy tak kilku zapaleńców:
https://discord.gg/MqKH55xv
W sumie dobre określenie na Valhalle "zabijacz czasu" i większość gier z otwartym światem. Jeżeli ci się nudzi i chcesz jakoś spędzić ten czas to spoko. Co innego, jeżeli czasu masz mało i chcesz go nie zabijać tylko poświęcić, wtedy to co innego. Miliony znajdziek mogą być zarówno plusem (jeżeli ktoś ma czas lubi po prostu zwiedzać świat przy okazji coś pozbierając)
jak i minusem (jeżeli wolnego czasu jest mało i takie zbieranie to marnotrawstwo czasu.)
Zależnie czy się woli 30 godzin intensywnej dobrej zabawy czy 100h rozwleczonej.
U mnie ponad 100 godzin zaliczył w tym roku Hades, EU4 (jak co roku...), Stellaris jest na dobrej drodze. AC:V też by było gdyby nie jakieś kosmiczne aktualizacje na x-box przez co wstrzymałem progress.
U mnie w tym roku 100h też przekroczyło na pewno EU4 i Stellaris, zresztą jak co roku, ile dokładnie to ciężko powiedzieć :)
Dodatkowo w tym roku dorwałem się do Divinity Oryginal Sin 2 - 340 godzin - świetna gra, ale prawdziwym zabójstwem czasu okazał się FM2020, grać zacząłem około marca i dobiłem do 1185 godzin. Przez FM'a w tym roku nie ruszyłem XCOM 2 i Civilization co mi się od lat nie zdarzyło.
Korci mnie Crusader Kings 3 bo jestem pewien, że to świetna gra, ale to będzie już gwóźdź do trumny wolnego czasu, a mam zamiar ograć chociaż trochę gier z kupki wstydu.
U mnie po raz pierwszy od chyba premiery EU IV nie przekroczyło 100h. Nie dlatego, że nie chce mi się w ta grę grać, ale dlatego, że w tym roku ogrywałem Stellarisa, CK3 a na początku roku jeszcze kupiłem sporo dodatków do CK2 i ogrywałem też. Również DOS2 i kilka innych gier, często mniejszych.
rozsądniej będzie chwilę jeszcze poczekać i zagrać w lepszą wersję tej produkcji
Tez doszedlem do tego wniosku w CP pogralem z kilkanascie godzin, podoba mi sie ale reszte odkladam na pozniej.
Tymczasem wykanczam wszystkie nowe gry w ramach Ubi+ zeby szybko skonczyc z placeniem abonamentu. Legion nie byl taki zly i czego sie nie spodziewalem to Immortals. Ta gra podoba mi sie chyba bardziej niz Valhalla tzn jest ciekawsza przez bardzo fajne zagadki, ciagle zmiany otoczenia, poza tym ma to czego mi brakuje w asasynach pasek staminy przy wspinaniu.
O jednak pamiętacie o Personie 5 Royal... Szkoda, że nie ma jej w głosowaniu na grę roku...
Oczywiście na siłę musieliście tu wrzucić krótkiego Cyberpunka. Skoro koniecznie chcecie mieć w każdym zestawieniu jakąś grę Redsów to było trzeba dodać Wiedźmina 3 GOTY, zanim wszystko zrobiłem to minęło około 140h.
Mam 80 i zostało jeszcze kilka rzeczy, kilka niebieskich znaczników, kupno wszystkich aut i pojedyncze misje. Do tego pozostałe zakończenia i bardzo upierdliwe, dwie trofki do platyny. Zamknę się pewnie w 100h.
Jeśli ktoś nie jest maniakiem czyszczenia mapy ze znaczników to cyberpunka skończy w śmieszne 30h bo tyle trwa fabuła + zadania poboczne (te nie będące fetchquestami).
Mam 125h na liczniku, zostało kilka misji pobocznych i cały akt 3. Krótki to może być wątek główny, sama gra starczy na wiele godzin.
Qbon1802 - to chyba na najniższym poziomie trudności i skipując dialogi.
Sam watek główny to faktycznie około 20h na drugim poziomie trudności. Gra na nim z zrobieniem tych głównych misji pobocznych nie licząc kontraktów to około 50h według HWTB. Jednakże gra na dwóch najwyższych poziomach trudności wydłuża grę znacząco bo:
1) szarża przed siebie na pałę gwarantuje porażkę, a to najszybsza metoda przechodzenia misji
2) trzeba trochę porobić kontraktów by wbić trochę poziomów, zdobyć lepszy sprzęt itd.
Gram na przed najwyższym, słucham wszystkich dialogów, czytam może 1/10 drzazg (jakbym czytał wszystkie to by jeszcze czas mi wzrósł), robię sporo kontraktów na przemian z misjami i jakiś mam 50h na liczniku a nie jestem nawet w połowie aktu drugiego.
Platyna wpadła po wyczyszczeniu na poprzednim zapisie dzielnicy Watson. Hello yeah.
Path of Exile
nie wymaga komentarza
chociaż końcówka roku ma przynieść większe zmiany - w lidze a może też w sposobie wypuszczania nowych lig.
Sorry PoE nie jest grą na 100h.
PoE to gra która ZACZYNA SIĘ po 100h :)
W cyberpunku przez 100h można podziwiać npców którzy robią różne rzeczy w mieście, ich teleportacje, znikające części ciała, lekcje szybowania, ich samobójstwa gdy skaczą z dachów, samochody które padają z nieba jak deszcz, korki które się tworzą bo AI nie potrafi ominąć drugiego samochodu, policja która nie potrafi wsiąść w radiowóz i rozpocząć pościg. Przez 100h można słuchać jednej i tej samej wersji tekstu zwykłych postaci, ci którzy dają questy mają ciut więcej do powiedzenia ale bez obaw - twoje wybory i tak nic nie zmieniają. Przez 100h można patrzeć na "realizm" i fizykę w grze. W GTA VC można było chociaż przebić kulami opony w autach i miasto przede wszystkim żyło.
Co mozna robic 100H w Cyberpanku: 20 h fabula,80 h szukanie i ogladanie bugow :lol:
Lolem to jest komentarz powyżej.
Ja w tym roku days gone ograłem platynę zrobiłem i zajęło mi to około 70 h zrobiłem praktycznie wszystko oprócz nie zebrania około 25% znajdziek typu dane Nero i sekrety postaci, a i 5 hord mi zostało z autostrady 97. Myślę że taki czas na produkcję jest wystarczający.
Za to zacząłem też ogrywać AC origins i zacząłem robić wszystko oprócz misji głównych, typu odkrywanie map i inne aktywności poboczne. 30 h w grze 31 level a z misjami głównymi jestem dopiero na początku. Tu jeśli będę chciał wszytko robić pewnie licznik grubo przekroczy 100 ale nie wiem czy tyle dam radę przy produkcji wytrzymać i może tylko skupie się na wątku głównym. Najwięcej czasu mam spędzone w Wieśku 3, około 150-160 h zrobiona platyna, i wszystkie aktywności jakie tylko mogą być, z odkrywaniem mapy znakami zapytania, zleceniami, poszukiwaniami i misjami a nawet zrobione takie które nie były zawarte w poradniku. Nie zrobiłem tylko jednego poszukiwania zbroi bo bug jest i chyba jakiegoś zadania z juniorem mi nie zaliczyło. To z dodatkiem serca z kamienia, w krew i wino dopiero z 2 h grałem więc jeszcze się dobije godzin.
Brakuje mi na liście Total War Saga: Troy. Szkoda, że nie znalazła się tu najnowsza odsłona jednej z najpopularniejszych serii strategii. Generalnie grając w gry strategiczne możemy spędzić w nich mnóstwo czasu a i tak zostanie jeszcze sporo do odkrycia.
U mnie w tym roku najwięcej grałem (i w sumie nadal gram) w AC Odyssey. Ponad 100h na liczniku. Główny wątek ukończyłem, zajmuję się teraz pozostałymi sprawami. Przepiękny świat, w którym z przyjemnością spędzę kolejne dziesiątki godzin. Podejrzewam, że w przyszłym roku w zimie, będę co najmniej setkę wyrabiał w Valhalli.
Ghost of Tsushima nie łaska wrzucić czy przechodzicie to w 3 godziny?
Wrzucacie jakieś szity które pies z kulawą nogą by nie tknął i wmawiacie że to niby najlepsze gry.
Factorio to nie gra - to crack w czystej postaci.
Serio - jeżeli lubicie taki gatunek gier - czyli ogólnie gry nie nastawione na akcję lub historię, ale na budowanie - to nie zaczynajcie. To wciąga jak bagno, porzucacie rodzinę i znajomych bo fabryka musi rosnąć. Do tego stopnia że po pewnym czasie dostajecie "tetris effect" i po zamknięciu oczu widzicie pasy transmisyjne! A to dopiero początek!
Co wy palicie tam w tym GOL-u? Majeranek? Bazylię? Cały świat buczy, że Cyberpunk 2077 jest KRÓTKI. Aktywności poboczne są wtórne. Storyline jest KRÓTKI. HowLongToBeat już tak na maxa 87h, chyba, że na prawdę zatrzymywać się przy każdym billboardzie i NPC-u to wtedy takie wymięte, wymęczone 105h. No ludzie, weźcie udawajcie chociaż namiastkę obiektywnego portalu. Jest tyle pozycji w tym roku, gdzie na prawdę jest co robić na więcej niż 200h chociażby, ale wy przecież musicie wcisnąć na siłę tego CP2077, no bo tak, bo to CP2077, on musi być w każdym TOP za 2020 rok. Dno. Dno i 2m mułu.
Nie zamierzam zaprzeczać, że wieści o Cyberpunku na GOLu jest zdecydowany przesyt, bo tak rzeczywiście jest. Ale HLTB też nie ma się co ślepo sugerować. Ja zwykle gram niespiesznie i przejście zajmuje mi 1,5-2 razy więcej czasu niż sugerują na tej stronie, więc z tych niemal 90 godzin pewnie by mi się zrobiło 110-120 czyli CP jak najbardziej może się kwalifikować do gier na ponad 100h. Wszystko zależy od indywidualnego stylu gry.
Czy Factorio można porównać z Anno? Podobne są te gry czy zupełnie różne? Anno 1800 to gra z 2019 ale też spokojnie można grać ponad 100h.
Mysle jednak ze Factorio trudniejsze.
Ja od wielu lat stosuje bardzo prosty przelicznik 1zł-1h gry z lekkim przymrużeniem oka oczywiście, ale jak daje za grę 170-200 zł to oczekuję co najmniej 120 godzin gry.