Szanowni koledzy i koleżanki gracze, zwracam się do was z prośbą zrozumienia zagadnienia które mnie nurtuje mianowicie ceny gier wersji cyfrowych. Otóż chciałem sobie sprawić grę Mortal Kombat 11, jest to dla mnie idealna gra do popykania sobie dla relaksu tak z 15-20 minutek. Ponieważ na stałe w moim czytniku Xbox One X jest albo RDR2 albo Wiedźmin 3 dla dłuższych sesji więc nie chciałem kupować wersji pudełkowej aby uniknąć wachlowania płytami gdy najdzie mnie ochota aby sobie dla zmiany klimatu pograć parę rund mordobicia. I teraz zmierzając już do sedna , pudełkową wersję można już wyrwać od 89 zł a wersja cyfrowa to okolice 140zł. Czy możecie mi wyjaśnić dlaczego tak jest?
Konkurencja. Pudełko można sprzedać pudełko można kupić w różnych sieciach więc jest to jakiś tam element konkurencji dlatego jest zazwyczaj taniej.
Jakbyś mógł rozwinąć myśl bo aż tak bardzo nie jestem w temacie.
Wersja pudelkowa dla tysiaca osob wymaga tysiac razy wiecej miejsca niz dla jednej osoby. Z cyfrowymi tak nie ma.
Nie wiem czemu tak jest ale jak się skończy era pudełek na dobre to będziemy głęboko w czarnej d*pie. Na PSS nowka sztuka gra zbliża się do 400zl. Spadać będzie 10lat.
Na PC era pudełkowych gier skończyła się dawno temu i gry są znacznie tańsze niż na konsolach.
Jeśli barany będą kupować coraz drożej, to na pewno.
Gdyby głosowali portfelem... no ale gracze są jak narkomani na głodzie.
PC za 1500 i gierki po 10 z promocji. Na early access trzeba miec pieniadze.
Na PC era pudełkowych gier skończyła się dawno temu i gry są znacznie tańsze niż na konsolach.
Jeśli przez to masz na myśli cenę jak za gry na konsole w poprzednich generacjach - to tak.
No chyba że o indykach mówimy ale że temat o konsolach to raczej nie o nich...
Na pc nie ma właściciela platformy, więc polityka wydawnicza jest znacznie swobodniejsza.
Slabo im idzie piracenie uslug online a teraz to co drugi tytul jest usluga online.
Na pc łatwo można ściągnąć pirata za free także nie są istotne ceny gier na pc.
Jeśli chcesz się chwalić piractwem to nie na tym forum, bo tu zachęcanie do kradzieży nie jest i nie będzie tolerowane.
Czyli jeśli dobrze rozumuje to koszt magazynowania wersji pudełkowej jest większy niż cyfrowej? Dlaczego więc wersja pudełkowa jest droższa od cyfrowej?
Roznie bywa, czasem np. pudełkową wersję można już wyrwać od 89 zł a wersja cyfrowa to okolice 140zł.
Duzo zalezy od danego tytulu/sklepu. Jak nabrali i nie schodzi to moga obnizyc cene probujac sie pozbyc. Czasem wersja pudelkowa jest wiecej warta bo daja ksiazke, kubek czy inne cukierki.
Chodziło mi dlaczego wersja pudełkowa jest tańsza od cyfrowej mimo większego kosztu magazynowania od cyfrowej
Bo ludzie kupują pomimo tego faktu. Maksymalizują zysk jak się da. Gdyby kupowali po 700zl to i po tyle by sprzedawali...
Odpowiedziałem Ci na początku.
Cyfra to monopol. Pudełko jest bardziej swobodne więc jest tańsze. Koszt produkcji nie ma tu wpływu.
Pewnie dlatego że cięściej kupują cyfrową niż pudełkową mimo też uważam że cyfrowe powinny być tańsze trochę a pudełkowe wersje droższe od cyfrowej
Czyli chodzi o to, że więcej ludzi kupuje teraz wersje cyfrowe od pudełkowych?
Tak.
Wydawcy zniechęcają graczy jak tylko mogą od słabej dostępności wersji pudełkowych począwszy lub nawet ich braku, po brak płyty w pudełku, lub też płytę z samym launcherem steama.
A te bajki co x lat temu obiecywali, że gry cyfrowe będą tańsze, to jak sam widzisz była ściema stulecia.
Pierdu pierdu a nie konkurencja czy koszty magazynowania.
Chodzi minimum o przepisy unii czy takie zabawy jak ustanowione geo-regiony.
Wiec dostosowują do ceny Europejskiej gier elektronicznych.
Wersje pudełkowate na dany obszar korzystają dodatkowo z lokalnego dystrybutora wiec mogą mieć niższe ceny jako nie wersja cyfrowa np. pamięta ktoś LEM-a (zajmowali się dystrybucją gier choćby EA)?
Dodatkowo dystrybutor często miał prawo do jednej konkretnej wersji np. z tłumaczeniem tak było choćby z Arcanum. Dlatego wersje pudełkowe mają polskie napisy wszelkie wersje z Gog-a- są po angielsku :)
Wiec przy wydawaniu gry taniej bo lokalnie ( np polska wersja nie jest atrakcyjna dla zachodnich krajów okrojona z innych języków) dopiero wchodzi w grę konkurencja (czyli sprzedaż poniżej ceny sugerowanej przez sklepy) ale i tak nie zejdą poniżej kosztu nabycia.
Docelowo i ceny wersji pudełkowych się zrównają wiec nie ma tak wesoło (bo coraz częściej są wielojęzykowe czy w przypadku Pc zawierają tylko sam kod). Czy z czasem znikną zupełnie wersje cyfrowe ( patrz konsole bez napędów)
https://gry.wp.pl/steam-kontra-unia-europejska-ceny-gier-moga-wzrosnac-6419466901035137a
https://strefainwestorow.pl/artykuly/prawo/20190408/valve-steam-komisja-europejska
http://www.prawoautorskie.gov.pl/media/Komunikat_DSM_/komunikat_komisji_europejskiej_-_strategia_jednolitego_rynku_cyfrowego_dla_europy.pdf
a co do ilości pudełkowych to
O ile w 2015 roku aż 71% Wiedźminów 3 sprzedano w formie fizycznej, tak cztery lata później ten współczynnik wyniósł zaledwie 18%. Oczywiście musimy pamiętać o tym, że Dziki Gon bardzo często występuje w różnego rodzaju promocjach, w których specjalizują się przede wszystkim dystrybutorzy cyfrowi, jednak tak wyraźny spadek udziału pudełek to nie jest kwestia ostatniego roku, ale ostatnich lat. Znów odwołam się tutaj do raportu „Redów” – w 2016 roku wersja digital „trójki” miała już 60% udziału w sprzedaży, a nie 29%, jak to miało miejsce tuż po premierze. Jak to będzie wyglądać w roku obecnym, tego jeszcze nie wiemy, ale nie zdziwię się mocno, jeśli udział pudełek w 2020 roku będzie opisywany tylko jedną cyfrą w stuprocentowym przedziale.
https://www.gry-online.pl/newsroom/redzi-wieszcza-koniec-dystrybucji-gier-w-pudelkach-i-wydaje-sie-z/z21da8d
Przy okazji, mam jeszcze pytanie. Sklepy z wersjami cyfrowymi gier. Na PC mamy steam, epic games, origin itp. Jeśli chodzi o konsole to mamy tylko Microsoft Store i PS Store. Czy jest jeszcze coś innego?
Nintendo eShop ;)
Tylko że to co podałeś to platformy dystrybucji a nie tylko sklepy ;)
Czyli serwery (w przypadku konsol z całą infrastrukturą sieciową danej konsoli) na których przechowywane są gry, patche etc i na to dopiero nałożony sklep.
A na platformach dystrybucji możesz jeszcze aktywować klucze kupione w zwykłych sklepach internetowych np sklep humble bumble czy muve - podając Ci klucze które aktywujesz na odpowiedniej platformie :P
Wiec sklep nie musi przechowywać instalacji gry - a sprzedaje tylko klucz do odpowiedniej platformy gdzie tam masz możliwość pobrania
Wersja elektroniczna jest wygodna, wiec jest droższa. Nie trzeba iść do sklepu, nie trzeba wymieniać płyt w napędzie.
Co do przecen gier, to w wersjach elektronicznych w xbox shopie często są bardzo fajne przeceny, w przypadku pudełek - przecena leci, bo trzeba wypchnąć z magazynu, a magazynowanie jak już ludzie zauważyli kosztuje, więc lepiej zarobić mniej przez przecenę i zwolnić miejsce na coś co da większy zarobek.
Dodatkowa sprawa to wersje cyfrowe na konsole oznaczają monopol - bo nie ma legalnej konkurencji dla sklepów xboxa czy psa, więc cena może być wyższa bo nie ma alternatywy.
Nowosci sa po tyle samo czy w sklepie czy digital.
Potem fizyczne sklepy maja wieksza presje zeby obnizac cene towaru i sie go szybciej pozbyc zeby zwolnic miejsce na polkach dla innych nowych gier.
Wersja digital nie ma tej presji. Dla samych producentow tez wygodniejsza bo nie musza sie dzielic kasa z posrednikami.
Dlatego ja bym na miejscu Sony/Xboxa robil wersje digital troche tansza, zeby zniechecic do pudelek i handlowaniu uzywkami.
Ale zachlannosc firm nie zna granic, mimo iz zarabiaja i zgaraniaja duza wieksza marze na wersjach digital niz pudelkowych. To zachlannosc nie pozwala im obnizyc cen cyfrowek.
Nowosci sa po tyle samo czy w sklepie czy digital.
Nieprawda. TLoU 2 w pudełku 250 zł a digital 290zł.
No właśnie też mnie to zawsze "bawiło". CP2077 na PS4 to chyba pierwsza gra na PS Store, która w dniu premiery kosztowała tyle ile w sklepie. Mnie się wydaje, że to zasługa tego, że Playstation Polska i polski Microsoft mają w dupie i to wszystko jest przeliczane bezmyślnie z dolarów i trafia bezpośrednio z rynków zagranicznych, oryginalnych, to i ceny niezmienione. Wydawcy sklepowi chcą sprzedać więcej a trochę mniej na tym zarobić, niż odwrotnie, dlatego pudełka wydawane są "po polsku", rynek wtórny też o tym decyduje, cena oryginału musi być kusząca i zachęcać przez jakiś czas po wydaniu, by ludzie nie rzucali się na używki. A cyfrówkami dotąd nikt się nie interesował. Nie kupisz używanej. Na promocjach można trafić coś fajnego, no ale nie dlatego że obniżona cena o X zł, a w procentach. Często też wydawca pudełkowy przestaje przejmować się swoją grą, dlatego taki Doom Eternal stoi na półce w media markt za ponad 200 zł, na PSStore można go teraz kupić za niecałe 100 zł, no ale przeceniony bodaj z 289 zł. Tyle bez promocji trzeba by było płacić.
Właśnie dziś kupiłem NFS HEAT i teraz pobieram.Lekko ponad 3 godziny czasu i mam grę gotową do użytku.Która poczta czy kurier w tak krótkim czasie dostarczy pudełko? To jest wygoda to co oni wymyślili,pudełka to przeżytek poza tym po co to pudełko? Do instalacji tylko,to jest zbędne.Na początku byłem dość sceptycznie nastawiony do cyfrówek i jeśli miałem wybór pudełko/kod wybierałem pudełko ale ostatecznie przekonałem się do tego i zaczęło mi się podobać.
Szybko,wygodnie,bez czekania,bez wychodzenia z domu,zakup,natychmiastowa wpłata i można grać (oczywiście po uprzednim pobraniu).To jest przyszłość i to mi się podoba choć gdy cyfrówki się pojawiły nie akceptowałem ich.Jak mówie mając wybór pudełko/kod wybierałem pudełko.Teraz te już nieliczne,chyba ostatnie wersje pudełkowe omijam bo to relikt przeszłośći.
A to że nie można później odsprzedać...nie można to prawda ale zawsze są jakieś minusy.Albo inaczej,są plusy dodatnie i plusy ujemne.Ten jest ujemny.
Poza tym jak się mądrze kupuje to brak możliwości późniejszej odsprzedaży to nie jest duża uciążliwość.Ja za tego NFS-a zapłaciłem po roku i miesiącu od premiery 68,95 pln.Załóżmy że wygram tylko 69 godzin wtedy godzina gry będzie mnie kosztować zaledwie 1 pln.Gdy wygram 140 godzin wtedy godzina gry wyniesie mnie jeszcze taniej bo zaledwie 50 groszy.
To jeszcze mam się martwić o późniejszy brak możliwośći sprzedaży?Mi się i tak opłaca zakup bo gdzie ja znajdę tańszą rozrywkę?
Pudełka to jest już zamierzchła przeszłość i zarazem doskonałe środowisko do osadzania się kurzu.Dlatego dobrze że tego powoli już nie ma na rynku.
Generalnie ja też nie mam nic przeciwko wersjom cyfrowym, tylko czego są takie drogie ??
Chodzi o płacę, cenę i zysk. A bez metafor o jeden z siedmiu grzechów głównych, konkretnie chciwość - czyli inaczej kapitalizm.
Płacisz tyle ile ludzie są w stanie zapłacić za cyfrówkę. Wielu ludziom nie chce się zmieniać płyt albo trzymać zbędnego plastiku, chodzić do sklepu, czekać na kuriera, mieć ten komfort psychiczny, że płyta się nie zarysuje i są skłonni zapłacić trochę więcej.
W ogóle dużo osób kupuje gry na Xboxa z brazylijskiego sklepu, Xbox nie ma blokady regionalnej, nie trzeba zmieniać adresu IP a ceny gier są tak o 1/3 niższe. Nie kupowałem nigdy w ten sposób więc nie wiem jak to wygląda w praktyce ale sporo ludzi kombinuje.
Sam zauważyłem ,ze cyfrowe wydania gier na PC są droższe od pudełkowych konsolowych i to jest chore.
Jedyny plus cyfry jest to, że są dość często wyprzedaże i można fajny tytuł wyrwać za połowę ceny. Niestety, jak ludzie kupują na premierę gry, nie patrząc na ceny, to wydawcy będą chamsko je podnosić.