Gra o tron raczej nigdy nie dorówna MCU i Star Wars - twierdzi szef HBO
Przeciez to sa calkiem inne klimaty. Jak dla mnie moge powiedzieć, ze te cale Star Warsy sa po prostu słabe. W GoT klimat, historia, przygoda. Wedlug mnie znacznie lepsze. W tym rzecz, ze to subiektywna opinia, podobnie jak w artykule. Mcu bardzo lubię, ale to tez inny klimat. Kazdy ma cos dla siebie, a opinię taką jak tutaj moze sobie gosc wsadzić no wiecie gdzie, bo kazdy ma inny gust. I tak dla kogos Star Wars będzie ponad wszystko, a reszta to mizeria. Gość patrzy strasznie jednostronnie. Tak się nierobi... Tutaj problem stanowi marketing i swego rodzaju kultowosc/popularność. Jakościowo na pewno nie ustępuje tym dwóm ( no moze poza ostatnim sezonem ). Dzisiaj na fali są lasery, bajery, kosmos i superherosi. Taki klimat realizmu + fantasy nie jest tak atrakcyjny jak te dwa wyzej wymienione i tutaj w tej kwestii można sie zgodzic z nim, ze z punktu widzenia marketingowego, nie bedzie tak dochodowy. A szkoda.
GoT stał się tasiemcem tak samo jak parę innych ciekawych seriali, lepiej przeczytać książkę przynajmniej zaoszczędzicie dużo czasu.
Co??! Przecież wszyscy mówią że w serialu poskracano wiele wątków. Więc jaki tasiemiec?
Gra o tron - wolę serial od książek. Marvel mi się przejadł, znudził. Gwiezdne wojny zaś są nierówne.
Nigdy nie osiągnie takiego sukcesu, bo nie jest przeznaczona dla młodszych widzów (nie, żeby to było złe, po prostu grupa odbiorców się zawęża). W Marvelu lub Star Warsach nie uświadczysz erotyki, dzięki czemu te filmy można oglądać całą rodziną i tak naprawdę spodobają się w większym lub mniejszym stopniu każdemu.
Gra o tron - bardzo dobry serial mimo trochę słabszego ostatniego sezonu ale na tym starczy. Żadnych spin offow
to jak by porównywać czy lepiej mieć kaczkę czy konia.
Wszystko zależy od tego czego potrzebujemy.
Przecież to dwa różne tematy...
No GoT to dziecko w porównaniu do MCU czy SW które miały ponad 40 lat na zebranie sporej liczby fanów i rozwinięcie uniwersum. Dodatkowo jak na razie GoT ma tylko serial i serie książek, gdzie MCU ma setki komiksów, sporo filmów i seriali na koncie, podobnie SW sporo książek, filmów i kilka komiksów.
No GoT ma target zdecydowanie starszy, sporo fanów SW i MCU ma "chowanych" od małego i to też ma wielkie znaczenie, bo większość zostaje mniejszymi lub większymi fanami marki po wyrośnięciu z wieku pacholęcia :D