Nicolas Cage uczy poprawnie mówić „fu*k”, czyli historia przekleństw od Netflixa
Also netfix:
Usuwa kluczową scenę wizji z oszukać przeznaczenie w której jeden z bohaterów wykonuje gest powieszenia :)
"The word did not originate in Christianized Anglo-Saxon England as an acronym of "Fornication Under Consent of King"; Modern English was not spoken until the 16th century, and words such as "fornication" and "consent" did not exist in any form in English until the influence of Anglo-Norman in the late 12th century. The earliest recorded use of "fuck" in English comes from c. 1475, in the poem "Flen flyys", where it is spelled fuccant (conjugated as if a Latin verb meaning "they fuck"). The word derived from Proto-Germanic roots, and has cognates in many other Germanic languages"
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_common_false_etymologies_of_English_words
No i "zajjebiscie" a on sam wygląda jak zarośnięty eminem heheh. Im więcej Nicolas Cage tym lepiej. Moja lodówka już gotowa przyjąć ogromną ilość Cage'ów abym każdego dnia gdy ją otworzye, to przywitam się z jednym Cage'm :)
ciekawe czy bedzie tez etymologia slowa n..ga
jak to w netflixie
Na Netflixie nie ma filmów bez przekleństw, więc nic dziwnego :)