Nintendo szykuje się do pobicia dwóch rekordów:
- Switch do końca roku pobije rekord należący do Wii (najwięcej sztuk konsoli sprzedanych w jednym roku kalendarzowym - w 2009 Wii sprzedało się w niemalże 26 mln, Switch prawdopodobnie w tym tygodniu pobił ten rekord).
- Animal Crossing New Horizons prawdopodobnie pobiło już rekord GTA V - najwięcej sztuk gry sprzedanych w jednym roku kalendarzowym (rekord "w rok od premiery" też zostanie pobity - GTA V w rok od premiery sprzedało 34 mln na dwóch konsolach, AC New Horizons w 7 miesięcy od premiery miało 26 mln i to jako gra na wyłączność).
I bardzo dobrze, Switch to rewelacyjna i chyba najlepsza konsola stacjonarna jaką kiedykolwiek Nintendo stworzyło. A wypuszczając kompilację Super Mario 3D All Stars przyspawali mnie na stałe do tego sprzętu aż do grobowej deski.
Na premierę kupiłem dwa Switche i nie żałuję. A gdy pojawi się mocniejszy model, kupię trzeciego Pstryczka.
Jeśli Nintendo będzie zachowywać wsteczną kompatybilność jak miało to miejsce z GameBoyami i później z konsolami z serii DS to będzie bajka. Powrót do kartridży to też był bardzo dobry pomysł, kiedyś technologia nie pozwalała na upchanie zbyt wielu danych. Lecz teraz taki nośnik jest bardziej pojemny niż płyty BD i oferuje znacznie szybszy odczyt danych.