Cyberpunk 2077 na PS4 to katastrofa. Miałeś spalić miasto, nie konsolę, samuraju
Nie jest przystosowany do konsol. Głównie rozchodzi się o czcionkę, jest malutka i na telewizorze bardzo męczy wzrok. Na czerwonych literkach na ciemnym tle już nie będę się wyżywał. Same menusów jest pełno i są niepoukładane, brakuje skrótów i trzeb się sporo naklikać, żeby gdzieś się przekopać. Brakuje pomocy kontekstowych przez co sporo mechanik jest niejasnych i trzeba je odkryć samemu. Grałem na PC z padem (na kompie np. nie da się chodzić..) to nawigacja po menu polega na symulowaniu padem myszki.
Bzdura. Oni sami już nie wiedzą do czego się przyczepić. Gram od 40h i gdybym nie przeczytał o tym to nie zwróciłbym na to uwagi nawet. To samo z bugami i glitchami, po zainstalowaniu odrazu ściągnąłem day1 patcha i mam zero problemów.
Jeden jedyny problem to framerate.
Chyba trochę przesadzacie, gram na PS4 slim i nie ma aż takich problemów co prawda doczytują się textury, ale tylko co jakiś czas, przy czym to nie utrudnia mi rozgrywki. Nie zgadzam się co do oceny dla mnie 7. Nie mam mega dużej ilości bugów. Mam ograne 25 h gry na ps4...
Naprawdę gracze nie pamiętają innych gier jakie miały problemy -_-
Również gram na PS4 slim i gra się naprawdę dobrze. Ostatnio bawiłem się w Shadow of War i graficznie Cyberpunk wygląda o wiele lepiej. W ciągu kilkunastu godzin spotkałem się z dwoma bugami - śmieszącymi a nie uniemożliwiającymi grę i jednym crashem. Crash był przed patchem 1.04 i to zdaje się zostało już poprawione. Co do bugow, raz rzuciłem obezwładnionego przeciwnika na ziemię przed jadący samochód i wybuchł. Drugi raz - po zaparkowaniu samochodu zmaterializował się pod nim pieszy i NCPD mnie zaatakowalo po "potrąceniu". I tyle na chwilę obecną.
Spadku klatek nie uświadczyłem, gra działa u mnie płynnie, obraz doczytuje się na czas. Gram 10-letnim na monitorze podpiętym do konsoli i może to być lepszym rozwiązaniem?
Co do samej gry, zadania są bardzo ciekawe, gra netrunnerem wymaga niezłego kombinowania. Zadania poboczne mimo, że wydają się powtarzalne to mają ciekawą historię i można je przejść na kilka sposobów. Gram z własnym celem by nie zabijać innych i na chwilę obecną mogę to robić, nie narzuca mi się systemu zabijania. Nawet gra premiuje takie podejście dodatkowymi komentarzami innych postaci.
Dla mnie gra zasługuje na chwilę obecną na ocenę 8,5/10. A może i nawet wyżej.
Do tego CDPRed stanęło na wysokości zadania i po bankructwie CDP przesłali mi zamówiona kopie gry - mimo, że nie musieli. Wydali też szybko patch co dla mnie było miłym zaskoczeniem.
Ciekawie urozmaicony system z różnych gier co samo w sobie mi się bardzo podoba. Mam wrażenie, że wzięli to co najlepsze z np. BioShocka, Borderlands i wdrożyli w CP.
Na sam koniec dodam, że nie oglądałem ŻADNYCH zwiastunów poza tym gdzie pierwszy raz zaprezentowano współpracę z Keanu. Dlatego też nie mam odniesienia do obietnic czy zapowiedzi. Oceniam grę na podstawie własnych odczuć już przy wgłębieniu się w rozgrywkę.
Trochę wydaje mi się niesprawiedliwa ocena autora recenzji tj. 3/10. I nie do końca wybrzmiały zarzuty w tekście. Nie jest to zbyt surowa ocena trochę na hype'ie wszystkich innych portali?
Kolega wypisał Ci litanię zarzutów, błędów i wszystkich niedociągnięć, a Ty mówisz, że "nie do końca wybrzmiały one w tekście"? Naprawdę? :p
Takie było moje wrażenie po przeczytaniu tekstu. Wiele zarzutów powieliło się z tekstu dot. wersji na PC. Tutaj w odróżnieniu były zarzuty o wydajność i grafikę. Trudno mi się odnieść do nich bo mam całkowicie inne doświadczenie a w tekście nie do końca do mnie przemawiało argumentowanie - stąd też tak sformulowalem zdanie.
Nie ma takiej możliwości że grasz na PS4 i wszystko jest ok a inni mają spadki i doczytywanie tekstur. To jest zamknięta struktura i każda konsola ma identyczne podzespoły.
Na PS5 jest problem z wydajnością tej wersji, więc..
ale uwierzę że nie każdy zwraca uwagę na takie rzeczy i nie widzi. Siedząc gdzieś z daleka na kanapie, pewno też bym nie zauważył - a może i zauważył, zależy jakim się jest graczem, ale dla sprawnego oka - raczej nie sposób przeoczyć błędów które zdarzają się co jakieś 15 minut w tej grze z fizyką, AI - rozumiem że może jakbym grał na łatwym to bym oczekiwał AI na takim poziomie, ale grając na Very Hard jednak spodziewam się czegoś więcej. Brak pathfindingu jakiegoś na podstawowym poziomie. Nie no, problemów jest sporo :D prawie 20h za mną, bawię się dobrze, ale nie będę udawał że błędów nie ma, skoro non stop coś się śmiesznego dzieje. A to gdzieś trup do mnie krzycyz że mnie zabije, a przed chwila go zabiłem :D a to zwłoki nie do zlootowania bo gość dostał kulką przewrócił się, ale żyje! Tylko już nie wstanie bo coś mu się zablokowało, więc dobijam, jest ikonka lootu ale zapomnij że podniesiesz.. Albo pełno innych rzeczy na ziemi, których nie zawsze da się podnieść. Albo jak zszedłm z lady to umarłem - lada miała z 80cm może.. albo to że kule wroga przecodzą przez budynek - czyli dwie ściany zewnętrzne i jeszcze nie wiadomo co w środku.. ja rozumiem strzelanie może przez ścianę, ściankę, ale gruby budynek, wiele ścian? W ogóle jak mnie widzą skoro kamer nie ma? Cutscenka gdzie ktoś bliski umiera i nagle broń wystaje NPCowki z bani xD rzeczywiście wzruszający moment, dzięki za rozśmieszenie mnie w środku ;D
Jak ktoś pisze że bugów nie ma, to jedyną opcją jest to, że jest na tyle zhajpowany że nie widzi, że jest mocnym casualem albo kłamie.
A wydajność jest słaba, to jest fakt. Jeśli podmieniłeś w swoim ps4 na ssd, to pewno tekstury na czas się ładują, ale wydajność nadal jest słaba - sprawdzane na PS5 - nie tylko u mnie. Z tyłka nie obiecali że skupią się teraz na konsolach i z tyłka nie przeprosili, to jest potwierdzone, że to nie działa jak powinno, przez sam CDP. No i te crashe.. wczoraj przez 3h nie miałem! Ale przez te prawie 20h miałem ich z 8 mniej więcej
Cieszę się ze świetnie się bawisz i uninkąłeś crushy. Ja też się bawię. Do świetnego bawienia mi jeszcze brakuje. To że działa beznadziejnie na konsolach CDP potwierdziło w swoich przeprosinach. Błędy też są faktem, ale to czy komuś przeszkadzają lub czy je ktoś w ogóle zauważa to na pewno już sprawa indywidualna ;)
Od tego wszystkiego to już ... można dostać, serio.
Jeden gra na PS4 i mówi, że gra świetna i nie widzi dużo błędów. Drugi, że nie da się grać, pokaz slajdów, bug za bugiem.
Drugi gra na PC z 8 letnią kartą graficzną i mówi, że na medium mu śmiga w 45 klatkach i po prostu wow, drugi ma RTX 2070 Super i mówi, że dramat, na ultra 30 klatek i masa błędów.
Trzeci mówi, że gra jest cudowna, miasto piękne, ogromne i żywe, masa ciekawych zadań do wykonania.
A czwarty mówi, że miasto jest martwe, nie ma w nim nic do roboty, makieta.
Ilu ludzi, tyle opinii, ale tak niewyważonych ocen to ja jeszcze w życiu nie widziałem na temat jakiejkolwiek produkcji i biorę tutaj pod uwagę także np. filmy i seriale. Trzeba zagrać samemu i ocenić, bo tego wszystkiego po prostu nie idzie już słuchać i czytać. Człowiek naczyta się dziesiątek artykułów i pierdyliarda komentarzy i nadal nie wie absolutnie nic na temat tej gry.
A to, że jednemu działa tak, a drugiem tak, świadczy tylko o tym, że ta gra jest bardzo, bardzo niestabilna. Mimo wszystko wierzę, że przynajmniej na PC z tymi patchami będzie to wyglądało ok. O samą immersję w ogóle się nie martwię.
Normalny gracz doceni urok miasta, ciekawą fabułę, dobrą atmosferę RPG z przyszłości w stylu DEUS-Ex.
Skarci niedoróbki, które się pojawiają choć czasem to wina zasyfionego kompa a czasem i pewnie nacisku inwestorów na wydanie gry.
Eunuch pospolity skrytykuje wszystko. Ustali sobie komfort grania na 60FPS i
40 FPS to już tragedia, przyczepi się że nie ma mini gierek oraz wbudowanej możliwości podrapania się po dupie zgrabnie nazywając to immersją bo to mu tworzy atmosferę.
Gra jest bardzo solidną pozycją fabularną generując bardzo przyzwoite doznania artystyczne. Trzeba pamiętać rozpoczynając grę że to bardziej DEUS miał być a nie GTA. To gra dla bardziej dojrzalszych ludzi.
Gra dla dojrzałych i budowanie hajpu na Johnie Wicku... No taki, bo przecież Kijanu to gwiazda dojrzałego BR2049
Musisz przetestowac na tych swoich sprzetach. Kto wie moze najlepszy okaze sie ten ktoremu trzeba zasadzic kopa w obudowe :D Usmialem sie czytajac ten opis.
No cóż niezależnie od zróżnicowanych opinii i tego kto ma rację sukcesu Wieśka to CP jednak raczej nie powtórzy. Fakt, kapuchy zarobili mnóstwo na pre-orderach ale pomimo tego inwestorzy zaczęli się pozbywać akcji CDPR, mimo że w takich sytuacjach reakcje rynku są zazwyczaj odwrotne. Wśród inwestorów mówi się o CyberPranku. To chyba powinno dać od myślenia włodarzom CDPR, że najwyraźniej stracili coś co budowali przez lata, dobra opinię i sympatię swoich klientów. Szkoda.
Ja jestem zaskoczony dzialaniem gry na PC, sprzet troche ma, kupilem na VR 3 lata temu i grajac w CP77 na ustawieniach low+ (kilka zakladek na wyzsze badz srednie) wyglada wciaz zajebiscie jak na LOW, jeszcze do tego dobry framerate z 40-60+
Ocena za sam stan techniczny? I to tylko w wypadku jednej gry w historii gdy jak już wspomniano powyżej portów tragicznych mamy co niemiara? Przypomnę, że Control, mające spadki co najmniej na poziomie cyberpunka i sporo innych bolączek technicznych dostało od was 8 na PS4 gdzie też ledwo idzie grać. Podobnie The Last Guardian, który tez o ile na Pro działa świetnia tak na Facie już naprawdę słabo. A teraz nagle pierwszy raz w historii oceniacie technikalia?
Widać GOL poszedł w kierunku Faktu trochę. Bo o ile rozumiem, że "recenzja" skupia się tylko na tej warstwie tak sama ocena jest podpisana jako ocena gry i taką powinna być. Nie wiem, wyciągnijcie sobie średnia z technikaliów i reszty, cokolwiek. W tej formie to najbardziej prymitywna forma jechania na fali i taniej sensacji, bo dobrze wiecie, tak jak szefostwo CDPR o stanie wersji konsolowych przed premierą, że to często ocena gry przyciąga do artykułu. Bardzo się zawiodłem.
Jak już pisałem do samej treści nic nie mam.
co za glupoty, 6 lat temu identyczny los spotkal niegrywalny port shadow of mordor na stara generacje. roznica byla taka, ze to faktycznie byl port, ktory wychodzil rok po premierze nowej generacji 8 na stara 7. tutaj nie ma zadnej wymowki, to co zrobil cdpr to jest na spokojnie sprawa na precedens i pozew zbiorowy, bo tyle co oni kasy zrobili na preorderach na ps4 i x1 bazujac jakby nie patrzec na false advertising to sie w pale nie miesci zeby przymknac na to oko. to jest szokujace, ze mozna wydac cos takiego na konsole ktore dalej stanowia 60-70% rynku(?) a gra sila rzeczy musiala powstawac z mysla o tych konsolach, a nie nastepnej generacji. cdpr calkowicie zagruzuwalo 5 lat dobrego pru.
Ale ja ich nie bronie, tylko atakuję brak konsekwencji. Port RDR2 na PC w dniu premiery był nie grywalny, Control na PS4 (slim) jest niegrywane w moim odczuciu. Dokładnie ta sama sytuacja, więc pytanie czemu tam nie zrobiono tak samo?
A ocena gry to ocena całości, nawet pomimo bolączek technicznych nie jest to gra na 3/10.
nie wiem co cie boli ten control, nawet nwm co to - gra ktora ma srednia ocen 8/10 na kazdym systemie poza switchem gdzie jest 7/10. sry, ale mysle ze szukasz dziury na sile zeby tylko wybronic cdpr, chociaz twierdzisz ze tego nie robisz.
roznica jest taka, ze rdr 2 to jak piszesz PORT. z kolei cp 2077 to nie jest nawet port, ta gra powstala z mysla o tych systemach (a przynajmniej powinna) i jej aktualny stan jest szokujacy. gra jest w tak katastrofalnym stanie, wyprowadzajac na bazie recenzji i yt, ze naprawienie tego to nie jest kwestia kilku patchy, tylko kilku (nastu) miesiecy pracy na pelnych obrotach. mozna bylo dyskutowac na temat zarzadzania w cdpr, ale ta sytuacja pokazuje, ze zarzuty byly calkowicie uzasadnione, bo to jedna z najwiekszych porazek wizerunkowych w historii branzy. moze nawet najwieksza w historii, bo failem zawsze byly porty na malo znaczace lub przestarzale systemy (jak ten twoj port rdr, czy port arkham knight czy shadow of mordor) a nie na generacje konsol ktora przymiot bycia zeszla generacja nabyla jakis miesiac temu.
Ale co mnie jako konsumenta obchodzi, ze to port? Gra była sprzedawana? Była. Więc nie ma różnicy, w jaki sposób powstawała dla konsumenta.
Tu wtopa i tam wtopa, więc traktowanie powinno być takie same.
A co do control, gra akcji, która łapie regularne spadki poniżej 20fps zbiera oceny jak 8.0 na konsolach a sama w sobie jest po prostu niezła. Tutaj mamy podobne spadki + więc bugów i jednak brzydsza oprawę ale za to produkcje z gruntu rzeczy ambitną i wyjątkową w wielu aspektach i dostajemy ocenę 3.0.
Brak sensu, bez konsekwencji.
nie chce mi sie tego komentowac, szczegolnie ze sam zaczales sie zaslaniac portami, a teraz masz to w dupie.
polityka sie moze zmienic to raz.
dwa to rdr 2 z tego co widze na pc ma bardzo dobry rating. cp2077 na konsolach jest uniwersalnie zmasakrowany.
Ja grałem i ukończyłem grę na PS4 Pro. Widziałem wszystkie 6 zakończeń. Skupiłem się na zadaniach głównych i pobocznych (tylko tych które mnie zainteresowały i tych które były wymagane do zakończeń gry). W końcowej fazie gry korzystałem z szybkiej podróży do przemieszczania się z miejsca A do miejsca B (jazda nie daje żadnej frajdy, chociaż da się). Przejście gry zajęło mi ok. 50/60h. Fabularnie jest dobrze, wątek główny daje radę. Miał być hit. Jest jak jest.
Gdyby nie było błędów i glitchy, problemów z optymalizacja, działaniem gry było by 8. Tak jest 6.5. Czy do gry wrócę? Pewnie tak, jeśli to porządne załatają. Czy jest to możliwe na konsole starej generacji? Obawiam się że nie.
edit:1 system osiągnięć pokazuje mi, że mam zrobioną grę na 40%. PSN: xBisHoPx73.
edit2: Całą rozgrywkę zrobiłem po piątkowym patchu (1.04). Gra w wersji 1.0.3 jest nie grywalna.
Do PC można dorzucić jeszcze Resident Evil 4, Saints Row 2, Assassin Creed Unity (ale tu chyba też konsole miały problemy)
i coś jeszcze pewnie by mi się przypomniało, jeżeli chodzi o słabe porty.
Generalnie sporo tego było niestety.
Niestety na każdym sprzęcie znajdzie się masa słabych portów (i jestem zadziwiony, czemu najczęściej wspomina się o tych złych na PC :/).
Redzi też mogli wydać teraz tylko na pc i konsole nowej generacji, a stare później.
Nie chce mi się wierzyć, że dopiero miesiąc przed premierą pokapowali się iż ich gra działa jak działa na konsolach, pewno jeszcze przed preorderami mogli ogłosić opóźnienie na stare konsole o pół roku np.
Ja kupię dopiero wtedy gdy wyjdzie upgrade na next-geny. Może w zestawie z konsolą.
A na PPE nie mają wstydu i zachęcają do kupna:
https://www.ppe.pl/news/152702/cyberpunk-2077-w-media-expert-czy-masz-juz-swoja-kopie-gry.html?t=4019e4ad7268dc0be1c804c2ee705ee2#c_last
Co za chamstwo!! :/
Uległem wpływowi hypu i postanowiłem kupić gre na premiere w momencie gdy sie tylko pojawiła(XSX). Po kilku godzinach grania od dziewczyny uslyszałem, że jezeli tylko dla tej gry kupiłem konsole to powinienem zostac przy koniku (RDR2) na PS4. To bolało.. mimo tego, że gra na nowej generacji chodzi fajnie i niesamowicie wciąga to nadal wyglada gorzej niz gra wydana na poprzednia generacje 2 lata temu. Zdaje sobie sprawe, że na poczatku roku ma wejść aktualizacja przygotowana pod next geny tylko nasuwa sie pytanie, gdzie podziała sie dywiza "when its ready"?
Ten wasz konformizm jest żałosny. Nigdy nie wystawiacie uczciwych ocen. Zawsze są takie, że niby widzicie błędy, ale nie możecie postawić złej oceny, bo gracze się wkurzą i nie dostaniecie różnych bonusów. Dotyczy to szczególnie gier ubisoftu. Wersji na pc wystawiliście 9/10. Dlaczego tak wysoko? Bo wypadało, przed premierą hajp był straszny. A teraz jak jeden jedyny raz odważyliście się pojechać z oceną po bandzie i to tylko dlatego, że zachodnie oceny dla portu są średnie, że jest straszny hejt na tym forum przez konsolowców i że cdp nie robi dużo gier, więc nie ma jakoś dużo wydarzeń na które dostajecie zaproszenia ani nie przysyłają wam kilka darmowych gier na rok. A reklamy i tak kupią, bo są w tym samym kraju. Czyli co, ta gra jest w końcu wzorowa, czy tragiczna? Widać podwójne standardy. Plus oczywiście sytuacja z RDR gdzie nie ważyliście się ocenić portu na pc. I też nigdy nie widzę abyście brali pod uwagę bugi w recenzjach, piszecie o tym, ale to tyle. 7 jak nie 9 zawsze wpada. Weźcie zacznijcie wreszcie uczciwe oceniać, a nie wszystko zaplanowane pod sponsorów i pod publikę. IMO pokazujecie totalne amatorstwo, jak to można tej samej grze dać zarówno 9/10 jak i 3/10. Dla mnie ani wersja pc nie jest tak dobra na 9/10, ani konsolowa tak zła na 3/10.
Szczerze mówiąc, to jeśli iść w tym kierunku oceniania gier, to mało która powinna przekroczyć 7/10.
Gram na PS4 Pro, od początku na patch 1.04,
Nie stwierdziłem praktycznie żadnych problemów opisanych w recenzji (doczytywanie tekstur itp), gierka nie zawiesiła mi się ani razu, raz musiałem restartować bo nie mogłem aktywować celu misji.
Interfejs nie jest może jakoś szczególnie prosty, ale nie mogę powiedzieć by przeszkadzał w grze.
Co do samej gry: przeszedłem pierwszy akt, fabularnie dla mnie bomba. Świetna historia i postacie. 9/10.
O mieście się nie wypowiem, bo mało zwiedzałem (głównie robiłem fabułę). Na pewno nie jest nudne i puste.
Mechanika: mocne 7, może 8.
Strzelanie - nie jest gorsze niż w Deux Ex, nie mam z nim problemów.
Hacking: na razie ciut za prosty, ale podejrzewam że to początki.
Jazda: samochód bardzo nosi na boki przy dużych szybkościach. Jeśli nie wciskam gazu do dechy, jeździ ok.
Reasumując: jak dla mnie 8/10.
Z ciekawosci, masz oryginalny dysk hdd w prosiaku czy wymieniles na ssd?
Mam bazowa wersje ps i po wmontowaniu ssd mam wrazenie ze gra funkcjonuje lepiej
Wymieniłem HDD - ale nie na SSD. Mam hdd 2TB, 7200 rpm.
Nawet wczoraj zrobiłem test z zapieprzaniem samochodem jak najszybciej przez całą mapę. Prawie zero szarpnięć, zero widocznego doczytywania w biegu. Fakt że gierka mi się zawiesiła - po dwóch godzinach gry, drugi raz odkąd ją mam.
Postrzelałem, pojeździłem. Całkiem serio nie rozumiem tego jojczenia na temat złej mechaniki jazdy i strzelania.
Ludzie mają za złe, że ta gra nie jest GTA V i tyle.
Z perspektywy gracza pecetowego i konsolowego: jak na PC jest marny port z konsol to OK, jak na odchodzących konsolach o niskiej wydajności port jest kiepski to drama i firma bardzo zasłużona dla sceny gier, z dobrym podejściem do graczy traci ~połowę wartości akcji w parę dni. I jak tu nie skupiać się na konsolach olewając PC :/
Nie ma się co oszukiwać: podstawowe PS4 z APU taktowanym 1,6GHz w architekturze trochę zmienionego Bulldozera kiepsko nadającej się do gier, z grafiką o wydajności zbliżonej do Radeona7850 i wolnym dyskiem mechanicznym 5400 RPM po prostu nie może dobrze działać w tak dużym, otwartym świecie megalopolis. To był słaby sprzęt już 7 lat temu w chwili premiery, a teraz pierwsze PS4 to jest zabytek.
Na PC gram na bardzo przeciętnej, 4-letniej konfiguracji (zarówno CPU jak i karta graficzna) tyle że CP2077 jest zainstalowany na dysku SSD NVMe i jest naprawdę nieźle w 1080p - trzeba było zejść z paroma ustawieniami graficznymi ale płynność i immersja w grze jest znakomita - zero zauważalnych loadingów. Kluczowy jest tu dysk SSD NVMe - to zresztą było wprost w zalecanej konfiguracji co ludzie na konsolach pomijają. Jak gra wyjdzie na PS5/XBSX opartych o SSD NVMe i nowy CPU/GPU będzie tak samo dobrze, albo i lepiej (brak narzutu OSa) jak na PC. Tak złożona gra nie miała po prostu prawa wyjść na takim słabym sprzęcie jak konsole starej generacji, zwłaszcza pierwsze PS4 które już w 2013 było sprzętowo dość słabe. To widać nawet w tej recenzji, bo przewija się że CP2077 na wstępie w Badlands działa znośnie. To dlatego właśnie RDR2 wygląda na konsolach lepiej - jakby RDR2 został zamiast pustkowi i miasteczek WW został wrzucony do megalopolis, działałby na starych konsolach tak samo źle jak CP2077. Oczywiście CP2077 ma sporo mniejszych lub większych bugów do naprawienia, ale tak samo było i z wiedźminami do czasu EE. Nic nowego, ale ja bym się CP2077 na starych konsolach po prostu nie katował i nie zrażał do ŚWIETNEJ gry przez zbyt słaby sprzęt.
Na obecną generację konsol CP2077 nie powinien wyjść wcale albo tylko przez streaming podobny do Google Stadia z RT i pewnie wszyscy byliby zadowoleni.
Jak wspomniałem - gram na przeciętnym PC z NVMe, jest dobrze i przez 40h nie spotkałem większych bugów poza interakcją z przedmiotami. Ale to połatają. Miałem też okazję pograć parę godzin na nowym konfigu 12c/24t z RTX3080 i gra wygląda na takiej konfiguracji po prostu fenomenalnie z RT. A tak dobrego klimatu nie widziałem w grze od lat. Jak dla mnie przebił chyba nawet nowe DeusEx.
Na pewno wrócę też do gry jeszcze raz za rok-dwa jak już będę miał sprzęt który pociągnie wszystkie te bajery graficzne RT - gra fabularnie jest na tyle dobra że IMHO warto. A wszystkim narzekającym na wersję na konsole starej generacji sugeruję po prostu nie psuć sobie przyjemności i poczekać na wersję pod PS5/XBS X/S lub zagrać na mocnym pececie.
No i ludzie kochani: ile razy można powtarzać "no preorders". Inaczej podobnie będzie z każdym wiekszym, przehypowanym tytułem. Z CDPR jest przynajmniej o tyle dobrze że grę na wydajny sprzęt zapewne w ciągu roku połatają tak jak było z Wiedźminami, a nie porzucą z całą masą bugów jak to robią inne studia produkujące równocześnie wiele gier.
Ogrywam na PC i momentami grafika jest naprawdę powalająca, że nie dziwię się czemu stare konsole nie dają rady. Aby PS4 i Xbox One dały rade z 30fps cięcia musiały by być znacznie większe i versie na stare konsole musiały by wyglądać znacznie gorzej niż nawet teraz. Moim zdaniem jedynym lekarstwem było by downgrade grafiki na każdej platformie przed premierą i naprawdę mistrzowska optymalizacja na konsolach ale na to już za późno.
Podejście użytkownika
Nigdy nie byłem Ameryce, nigdy nie widziałem żadnego Indianina, więc Indianie nie istnieją.
Że co prosze? :O
Jeżeli przez "Nigdy nie byłem w Ameryce" rozumiesz "nigdy nie grałem w grę", i tłumacząc dalej - "nigdzie nie nie widziałem bugów w grze, więc ich nie ma", to nie mam pojęcia skąd ten wniosek wysunąłeś. Mam 39h w grze na Steamie. Ani razu nie zdarzyło się, że musiałem wczytać na nowo grę bo się quest/kluczowy NPC zbugował, a te glicze na które trafiam, nie są jakoś porażająco większe i istotniejsze jak w większości gier tych czasów.
A jeżeli chodzi o wydajność gry na konsoli. Będę to wałkował wszędzie i każdemu - pierwsze Red Dead Redemption ma średnio 20-25 klatek na sekundę na PS3 i jakoś wszyscy grali, nikt tak nie płakał.
Wreszcie jestem w stanie wytknąć bardzo wiele bolączek mojej ukochanej grze NieR: Automata, co nie przeszkadza mi uważać jej za najlepszą produkcję wideo, jaka kiedykolwiek powstała.
///tetrisa bym zrozumiał i wybaczył
PS4, dysk 500. Instalacja... brak miejsca... kill, kill, kill, instalacja 60min. Uruchom... pierwszy skrin i blad CE-34878-0. Deinstalacja, aktualizacja systemu, naprawa bazy danych, instalacja... uruchom... blad CE-34878-0. Instalacja patcha... 46GB, pozostalo 13 godzin....
Nie wiem czy ta gra jest dobra czy zla bo nawet nie startuje ;(
Konsole nadają się jedynie do grania w gry typu terris czy crash bandicoot, Cyberpunk 2077 to jest zbyt ambitna produkcja w smokingu jak na dresowe konsole. Tu potrzebna jest MOC... konsola zużywa do 180W, tyle co w PC przeciętny GPU. Cały zestaw mój na ten przykład zużywa 600W max, na mierniku sprawdzane... to jak konsola ma pociągnąć takie arcydzieło? Ta opinia jest opinią konsol nie gry. I to konsole są niedopracowane nie gra, btw znalazłem kilka bugów ale nie zmniejszyły one mojego odczucia...
"o ile dysponujesz dyskiem HDD. Przerzucony na niego Cyberpunk 2077 będzie zachowywać się mniej więcej tak jak na konsolach"
Większej bzdury nie przeczytałem na całej stronie... Mam Cyberpunka na HDD i nie zauważyłem ani jednej wczytywanej się tekstury, ani jednego zapisywania się gry, czy wczytywania lokalizacji... wtf...