Nowy film Star Wars od reżyserki Wonder Woman. Wiemy kiedy premiera
Znów film o jakichś nołnejmach będzie. Pewnie pokażą Vadera, albo Luka na 5 sekund i tyle. Słabo... W książkach mają przecież tyle świetnych historii, wystarczy je wykorzystać... Chociażby trylogia o Darth Banie, historia Mary Jade (trzeba tylko trochę dostosować do obecnego kanonu), czy te komiksy o śledztwie Vadera na temat jego żony (to juz z nowego kanonu). W star wars chce oglądać historię niezwykłych postaci, a nie bandy żołnierzy. Ok rogue one był spoko, ale kto dziś o nim jeszcze pamięta? To nie jest film, który wywołuje jakieś specjalne emocje i chce się do niego wracać. To taki star warsowy filler.
Znowu film w czasach rebelii ...kompletny brak pomysłu jak doić markę. Okres Mandalorianina ma masę miejsca na rozwinięcie, Przed trylogią jest masa pomysłów..a oni ciągle swoje:/