Fan The Mandalorian tworzy świetne okładki w stylu Marvela
Ciężko mi pisać o tym serialu...
Dla mnie to jest najlepsze co mogło spotkać markę SW.
Czy to osoba Favreau, czy motyw łowcy głów, czy klimat "westernu" czy więź między "szczenięciem" a "samotnym wilkiem"... Nie wiem.
Chyba wszystko to co wymieniłem na raz.. plus muzyka, humor, eastereggi i fanservice.
Po prostu Mandalorian SIADŁ mi tak bardzo, że kiedy zaczyna się nowy ep. nie mogę przestać się uśmiechać bo wiem, że będzie przynajmniej super zabawa. Dla mnie z odcinka na odcinek jest zwyczajnie lepiej i ciekawiej. To proste .. nawet bardzo proste historie ale tak fajnie opowiedziane, bez udawanej epickości, żałosnych tricków z nowej trylogii i jej głupot.
Może przyszłość SW to właśnie seriale aktorskie? OBY!
Czekam na Kenobi i być może Spin-offy Mandaloriana!!
Zgadzam się. Nie jest to może rozrywka wysokich lotów, ale ogląda się lepiej niż wszystkie najnowsze i nowsze części "Gwiezdnych wojen". Myślałem, że się zestarzałem i dlatego wciąż darzę sentymentem najstarszą trylogię, a nie trawię nowszych, ale okazało się, że "Mandalorian" potrafił wzbudzić we mnie dziecięce emocje.
Jest dobrze. (Choć zawsze może być lepiej).
Lepiej się to ogląda jak Wiedźmina. Niestety lub stety. Świetny klimat
Bardzo dobry serial, jedyne co prócz Rogue One wyszło Disneyowi, jest wszystko co lubię, klimat westernu, wyraziste postacie, muzyka, w tym serialu jest więcej SW niż w nowej trylogii, oby tak dalej.
Druga najlepsza rzecz która mogła wydarzyć się w tym uniwersum(pierwsza to nie sprzedanie Disney-owi), czyli gwiezdowojenny western o łowcy nagród
Ahsoka jak i Bo-Katan mega mi się podobały, dobrze dobrane aktorki i dobrze zagrane.
