Nie żyje David Prowse - legendarny Darth Vader
Trudno jest ocenić jak wielką stratą jest w świecie kinematografii śmierć każdego utalentowanego aktora nawet, jeśli nie miał on na swoim koncie sporej ilości znacznych ról lub angażował się najbardziej w niewielkie projekty. Z pewnością David Prowse zdołał zapisać się w historii kinematografii niezapomnianą rolą oraz braniem udziału w budowanie wielkiego, kultowego i ikonicznego uniwersum to też wszyscy ci, którzy kochają jego kreację Dartha Vadera, będą o nim już zawsze pamiętać.
PS. Nie wiem czemu czytając streszczenie filmografii Prowse'a przypomniał mi się odcinek „Strzeż się Szarego Ducha” z serialu Batman TAS?
Życie na ziemi to tylko test . Dopiero potem się zaczyna wieczność .
A.l.e.X to nic umierasz i potem nie ma nic , pustka jak to mówią ateiści . A co jeśli jest ? czytałeś pismo święte , czy tylko w gry grasz ?
TheCerbis jak by nawet tak było to kiedyś te kilka żyć się skończy a potem co ?
Może czytał, ale doszedł do innych wniosków?
Zdaje mi się, że to jest Pismo Święte (dużą literą), jak już wspominamy o czytaniu (i pisaniu)...
To jest tak jak covid19 dużo osób mówi że nie ma żadnej pandemi i wirusa , ale już kilku się na tym przejechało i wylądowało w piachu . Po śmierci niestety już nie ma powrotu (jak to mówią jak sobie pościelisz tak się wyśpisz) Jak ktoś grzeszył całe życie bimbał sobie z tego mówił że nie ma piekła obrażał Pana Boga i bliźnich to jak myślisz co go czeka ? ( co robi ojciec jak dziecko jest nie grzeczne ? ) Ludzie otwórzcie oczy , zastanówcie się nad sobą , dokąd to wszystko zmierza .
https://www.youtube.com/watch?v=Ehr4uHR78to
David Prowse był w Polsce, zostało mi zdjęcie na pamiątkę i wspomnienia najlepszego konwentu jaki przydarzył się na drodze fana przez życie.
