Co jeśli ja i moja rodzina będziemy na kwarantannie a mamy psa? Jest przyzwyczajony do załatwiania się na dworze, więc co zrobić wtedy? Jest jakaś pomoc w tej sprawie?
Ogólnie rzecz biorąc, osoba która dzwoni do Ciebie w sprawie zaleceń odnośnie kwarantanny powinna poinformować Cię o możliwościu poproszenia o pomoc nad opieką psa. Nie wiem jak taka pomoc wygląda, ale z tego co słyszałem, jeśli nie posiadasz możliwości wyprowadzenia psa chociażby przez mieszkanie w bloku to jest to dobry argument.
W koszyku go opusc na lince z balkonu a potem wciagnij.
Ha. Chyba ktoś oglądał "Okno na podwórze"
Zajebiste dylematy 2k20, piękny to był rok, nie zapomnę go nigdy. Ale nie przejmuj się, znajdą się zjeby, które ocenią działania rządu za DOBRE. :)
Sanepidu to nie interesuje, że masz psa. Znajdujesz opiekę albo hotel itd.
Pracownik miał podobną sytuację i sanepid miał w PUP-ie (hehe), że ma psa.
Temat sensu tych kwarantan to już w ogóle materiał na dobrą komedię.
No niestety to jest prawda. Policja będzie sprawdzać czy siedzisz w domu. Znajomemu ja wyprowadzałem psa w marcu.