Project 007 - autorzy Hitmana tworzą grę o Jamesie Bondzie
Oby to się udało. Grało się w te stare bondy na ps2, szczególnie pamiętam Everything or Nothing.
Dobra gra o Bondzie byłaby z pewnością mile widziana w kręgu graczy, będących jednocześnie miłośnikami filmów, szczególnie po tej fali tych wszystkich gier na licencjach filmów.
Dobra gra z agentem 007 byłaby super pomysłem w obecnych czasach. Niestety jest całe mnóstwo niewiadomych. Chciałbym by to była na prawdę dobra produkcja. Pamiętam do dziś jedną z odsłon serii na PS2. Na prawdę niektóre poziomy były super. Na przykład misja 19 w Everything or Nothing na PS2.
https://www.youtube.com/watch?v=CoMKwrtrkuk
Chętnie bym przyjął nową grę o Bondzie w takim stylu. Gra z etapami, coś w stylu Max Payne 3, gdzie mielibyśmy sporo sekwencji pościgowych i strzelankowych, ale również i skradankowych, gdzie dodatkowo moglibyśmy podchodzić do misji na kilka sposobów, jak to jest właśnie w Hitmanie.
Bond od IOI? Może być ciekawe, pytanie, czy właściciele marki będą ich pilnować, czy mają swobodę?
Przyznam szczerze, że czekam z niecierpliwością na kolejne szczegóły o tej grze - mam zaufanie do twórców, a Bond potrzebuje dobrze zaprogramowanej, dopracowanej produkcji. Zwłaszcza kiedy filmy wychodzą tak rzadko.
Grało się w 007 Golden Eye na N64 to była naprawdę dobra gra o Bondzie, ale z przyjemnością bym zagrał w Bonda który się dział w latach 60 XX wieku, a grany był przez Seona Connery.
O tak. Bonda w latach 60.-70. bardzo chętnie bym ograł. Sean w tej roli byłby wisienką na torcie.
Myślicie, że jest szansa żeby była to gra FPP a'la Deus Ex z osłonami w widoku TPP czy raczej pójdą w sprawdzony model jak w Hitmanach? Mi osobiście marzyłaby się pierwsza opcja - zawsze żałowałem, że w hitmanie nigdy się nie pojawiła...
Jak to będzie polegało na wymianie łysego z Hitmana na Bonda i tyle to dziękuję.
No przydałaby się jakaś dobra gra o agencie 007. Oby była lepsza niż ostatnie filmy.
Swego czasu Blood Stone było dobre .Czołówka jak w filmach o bondzie https://www.youtube.com/watch?v=oykkoRHOUAc
"Blood Stone" to była dobra gra, normalnie jak kolejna odsłona bonda, widok TFP też bardzo pasował, a później tak to spartolili tymi "Legends" czy czymś, gdzie odgrywało się najbardziej ikoniczne misje z Bonda, to był najgorszy product placement w grach.
IMHO pewnie wymienią łysego na Bonda, zmienią nieco fabułę i tyle.
Może jakieś otwarte wymiany ognia dodadzą niczym w Absolution, które mniej za nie karało.
Tyle.
No ale może nie mam racji.
Hitman tylko 1 część. Im dalej tym gorzej więc jestem sceptyczny do nowej gry.
Też bym chciał. W końcu jak twierdził Dyrektor "Świat nie usłyszał o H.A.R.M.'ie po raz ostatni." Niestety te słowa się nie sprawdziły i trzeciej części nie ma do dziś.
A gdyby nawet postanowili zrobić trójkę w dzisiejszych czasach, kiedy za kształt gry odpowiadają księgowi i tabelki w Excelu, a twórcy muszą uważać, żeby przypadkiem nikogo nie obrazić, bo potem głośna mniejszość "zawodowych ofiar" robi zadymę w internecie, jak to się czują pokrzywdzeni, obrażeni i dyskryminowani, to wątpię, żeby wyszło z tego, cokolwiek godnego stać się NOLFem.
Bonda zawsze lubiłem
Gry na bazie filmów zwykle były kaszanami
Mam nadzieję, że tu się pomylę i będzie fajna gra na poziomie Hitmana. Z chęcią zagram
Jaranko. Na PS2 się ogrywało Everything or Nothing, From Russia With Love, na PC Blood Stone, mam nadzieję że będzie dobra strzelanka TPP z bajerami.
Codename 007
Mam nadzieje, ze to bedzie jak nowa gra a nie lysy tyle ze z wlosami.
No to czekam. Hitmana zrobili świetnego, więc spodziewam się tak samo lub jeszcze lepszego Agenta 007.
W sumie model rozgrywki Hitmana można przełożyć na Bonda 1:1. Wystarczy odpowiedni scenariusz, no i parę sekwencji akcji. Jakiś pościg, może bijatyka i końcowa rozpierducha w tajnej bazie Blofelda czy innego Zorina.
Te nowe Hitmany pod względem atmosfery to właśnie takie gry o Jamsie Bondzie. Ładnie, kolorowo. Gdzie im do miejscami przytłaczającego klimatu z trylogii( dwie ostatnie misje w Codename 47 czy zlecenia z Rotterdamu z Contracts). Nawet Absolution miało w sobie jeszcze ten klimat. Te nowe są już totalnie odmienne. Dużo swobody, ogromne mapy i totalna woloność ale nie mają już tego brudu, syfu na ulicach czy w klubach, dziwacznych głównych celów czy ich niekiedy jeszcze dziwniejszych osobistych ochroniarzy( rzeźnia z Contracts).
Serio, wiem że wtedy byłem gówniarz i nastolatek ale po skończeniu ostatnich misji jedynki nie mogłem spać w nocy.
No fajnie, IOI robi grę o Bondzie ale co to będzie? Symulator zabijania jak Hitman, gra Akcji jak CoD, gra nastawiona na mikrotransakcje?