DLC do Immortals Fenyx Rising - m.in. Chiny i rozgrywka niczym w Diablo
Ta gra była intersująca pod takim względem, że nazywano ją zeldowatą. Niestety z czasem wyszło, że powierzchownie jest zeldowata. Nie jest elegancką zaprojektowana; wiele elementów nie współgra w organiczny sposób jak zeldzie, a bardziej są bo tak i oczywiście nachalne znaczniki, które ubi lubi jak narkoman używać swojego nosa jako odkurzacz.
Jeszcze inna cecha charakterystyczna dla gier od ubi, że wsadzają tyle elementów licząc na trafienie w gusty jak największej grupę odbiorców, które nie tworzą zintegrowanej zazębiającej się całości.
Mówiąc w skrócie: Jak ktoś lubi gry od Ubi pewnie i tak już kupił w preorderze.
Gry od Ubi to trójwymiarowe symulatory żmudnej pracy. Cześć z nich mają bajer, dzięki któremu staje się choć trochę interesująca.
Watch dogs - hakowanie
Far cry 3 - dziką faunę, które chętnie rzuca się na wszystkich
AC 4 - Żeglowanie
Czyżby opis 3 DLC spojlerował fabułę? XD
Przyznam że zapowiada się naprawdę świetnie i gdyby nie Genshin Impact oraz AC: Valhalla które kupię jak będę miał w końcu więcej wolnego czasu na granie, to bym sięgnął po ten tytuł.
Tak jak w każdej grze Ubi od 5 lat.
Kupiłbym, ale darmowy Genshin Impact oferuje w zasadzie to samo ... za darmo :D