oko press to większe szambo nawet od gazety michnikowskiej
Czyli teraz znów zrobi się 80k testów , wyjdzie ponad 29tyś pozytywnych ( 30k nie może bo musieliby zrobić lockdawn) i będzie to wina chmury wirusowej nad protestującymi.
https://www.facebook.com/oko.press/videos/470050497290927
W 20 minucie widać, że byli policyjni prowokatorzy. Niebywałe.
Mnie nic nie dziwi. Po pisowcach można spodziewać się wszystkiego najgorszego.
Jakże naiwni byli ludzie w 2015 roku wierząc, że pisowcy, po dojściu do władzy, jakoś się ucywilizują i staną się bardziej umiarkowani.
Tutaj operator Onetu dostaje gazem od policji, od tak - https://www.wykop.pl/link/5807355/gazem-w-operatora-onetu/
Tutaj lepiej widać, że w tłumie był nasz dzielny OMON lejąc ludzi i waląc na ślepo gazem - https://www.wykop.pl/link/5807469/policja-w-tajniaku-wznieca-zamieszki-na-protescie-pod-siedziba-tvp/
PS. Wiem, że Wykop, ale źródło jest źródło
ciekawe bo ja też mam takie ubrania i co też jestem policyjnym prowokatorem ?
Ludzie krzycza gdzie jest policja... a to policja ich paluje... Bialorus
metalowymi pałkami ich leją
https://twitter.com/i/status/1329186023738396672
Odwołano poprzedniego szefa policji, który był umiarkowany i nie chciał eskalacji. Uważał, że bezpieczeństwo ludzi jest najważniejsze. Teraz na czele policji stoi człowiek pisowski, który będzie swoistym przekaźnikiem "gniewu i irytacji" Kaczyńskiego. Fuehrer każe lać, to będzie lać bezlitośnie.
Suwerenowi, za to co pozwolił zrobić Polsce, należałoby splunąć w twarz.
Szymczak początkowo też nie chciał eskalacji, dlatego chcieli go odwołać, bo nie posłuchał rozkazów Jarka. Ale jak widać zmienił zdanie.
No tak, narodowcy mówią, że na MN było to samo, to nikt im nie wierzył.
Ciężko będzie przekonać prawaków, że to tituszki Kaczora, nawet jeśli tu są nagrania, a tam jakoś trafem nie było.
Podzielić ten kraj na pół, przesiedlić jednych na północ, drugich na południe i będzie spokój.
Na MN bylo co innego. W pewnym sensie to samo, ale co innego. PIS nie pociaga za sznurki w MN, a to jest cenna zdobycz propagandowa. W przypadku strajku kobiet trzeba sie wpierdolic w tlum i napierdalac a potem sklodko pierdziec na twitterze o srodkach przymusu bezposredniego. W wypadku MN odpowiednio sie ustawic, nie schodzi z pola razenia i troglodyci zaatakuja. To zrobila policja, niby nic zlego ale tak zeby te zamieszki byly. Efekt? przejecie glosow konfederacji i byc moze przejecie MN.
Ale to nie bylo to samo.
Tak mniej więcej od połowy lat 90-tych,policja poprzez swoje działania odzyskała dobre imię i miała wysoki % zaufania społecznego. I wtedy jak pojawiały się na murach napisy w stylu CHWDP,to byłem wściekły na patoli (kiboli),którzy to mazali.Niestety dzisiaj będę pierwszym,który ten sam skrót będzie używać wszędzie,na wszystkich forach i w każdej dyskusji ( z pominięciem oczywiście mazania na budynkach - to zawsze było dla mnie barbarzyństwem ). CHWDP i ***** ***
A tak zupełnie po ludzku - jest mi po prostu wstyd,że znowu żyję w kraju podobno demokratycznym.Gdzie władza jest zdolna do wysłania "swoich" sił tzw. porządkowych przeciwko własnym obywatelom (strajk " WYP.....LAĆ).Przeciwko obywatelom, którzy mają PRAWO do społecznego sprzeciwu.Ta władza zachowuje się tak samo, jak władza w PRL-u.A właściwie to działa w sposób o wiele gorszy.Niszcząc więzi międzyspołeczne ,a to już jest faktem ( w rodzinach,w pracy,w szkołach ),szczując jednych na drugich, w prosty sposób prowadzi do mentalnościowej degrengolady społeczeństwa.A biorąc pod uwagę jakość intelektualną większości Polaków ( poziom "cirka,ebaułt" chłopa pańszczyźnianego ) optymistą nie jestem.
Po tym, co się wczoraj stało, chciałbym jedynie zacytować wiersz Ewy Lipskiej ze znaczącą puentą:
-----------------------------------------------
EGZAMIN
Egzamin konkursowy na króla
wypadł doskonale.
Zgłosiła się pewna ilość królów
i jeden kandydat na króla.
Królem wybrano pewnego króla
który miał zostać królem.
Otrzymał dodatkowe punkty za pochodzenie
spartańskie wychowanie
i za uśmiech
ujmujący wszystkich za szyję.
Z historii odpowiadał
ze świetnym wyczuciem milczenia.
Obowiązkowy język
okazał się jego własnym.
Gdy mówił o sprawach sztuki
chwycił komisję za serce.
Jednego z członków komisji
chwycił odrobinę za mocno.
Tak
to na pewno był król.
Przewodniczący komisji
pobiegł po naród
aby móc uroczyście
wręczyć go królowi.
Naród
oprawiony był
w skórę.
-----------------------------------------------
Jarosław Kaczyński jednak zdecydował się na ostateczne wystąpienie przeciwko Narodowi. Myślę, że to koniec marzeń niektórych o "normalizacji". Teraz będzie już tylko gorzej (jeśli strajki się skończą).
I jeszcze jedno: jak ktoś myśli, że umieszczanie profilówek z piorunem, słanie listów otwartych do premiera albo cykanie zdjęć z karteczką "Murem za sędzią Tuleją" cokolwiek zmieni, to jest w błędzie. Kaczyński zarządzi dalsze pałowanie, Czarnek podejmie się urobienia uczniów i studentów na wyborców PiS-u, Morawiecki zgłosi weto, Kurski nie przestanie kłamać, a Ziobro będzie próbował systemowo zgnoić uczciwych ludzi. Starzec jest szalony, a dla reszty koryto jest ważniejsze od jakichś zasad moralnych. Tylko setki tysięcy ludzi na ulicach wielu miast mogą cokolwiek zmienić.
Ludzie na Wareckiej wystawili drabiny i pomogli uciec protestujacym:
https://twitter.com/i/web/status/1329200959944323074
Kobiety uciekały ze stworzonego przez policję kotła... po drabinie, przez bramę przy Wareckiej 11.
Mieszkańcy podstawili drabinę, pomagali przechodzić, "kierowali ruchem" - mówili którędy iść, jak się wydostać. Tym sposobem uciekały nawet starsze panie, jak za okupacji
Jedna zaleta rządów PiS, jest szansa, że większość społeczeństwa się zjednoczy niczym za komuny, a reszta zdrajców, choć tym razem będzie ich więcej, zostanie zepchnięta gdzieś na ubocze jak w 89r.
Tym razem tylko trzeba to zrobić bez grubej kreski.
Czyli wszyscy zdrajcy z PO,SLD,PIS,WIOSNY,PSL,NOWOCZESNEJ i RAZEM pójdą siedzieć ? też mam taką nadzieje
Chciałoby się powiedzieć że w sumie nic takiego się nie stało, aczkolwiek biorąc pod uwagę wcześniejsze poczynania władzuchny, to mam wrażenie że takowe twierdzenie, może tylko ośmielić ich do poważniejszych kroków.
Swoją drogą - kto tam dobiera podkład muzyczny na te demonstracje ? Dobór utworów ma jakiś cel poza tworzeniem zabawowego nastroju ?
Ot kilka naglowkow w zupelne typowym dniu
Wiemy, kim jest agent ABW, który wjechał w strajk kobiet. To członek elitarnego oddziału do zwalczania ekstremizmów
Loty Dudy bez żadnego trybu. Z rządowego samolotu zrobił sobie kampanijnego dudabusa
Członkowie rządu dostają po cichu sute podwyżki.
Mala zagadka dla dobrozmianowiczow.
Żadnej pociechy, żadnego wyjaśnienia, nic.
Milczy Belert, milczy Manolito, Lutz też milczy.
Znikąd wytłumaczenia planów stratega genialnego, znikąd.
Zagubić się człowiek może w tych burzliwych czasach walki Dobra ze złem.
natemat.pl/327407,czarzasty-pobil-policjanta-marczak-z-ksp-funkcjonariusz-doznal-kontuzji
HA!!! i co lewaki łyso wam to was cudowne ukochane lewackie słońce pobił Policjanta i od razu widać że opozycja od pisu różni się tylko tym że nie są przy korycie bo gdyby Lewactwo i PO było przy władzy to do demonstranów by strzelano ostrą amunicją a nawet by czołgów użyli Czarzasty oddaj Imunitet!!!! pokaż że masz honor a nie jak tchóż za imunitetem kłamiesz w żywe oczy że nawet Morawiecki mógłby się od ciebie uczyć.
Nie chce nic mówić ale wszystko się nagrało na Monitoringu i mam nadzieje że ten komuch w okularkach beknie za to co zrobił
Policjant skatowany przez Czarzastego udzielił wzruszającego wywiadu w szpitalu ->
"Ja tylko chciałem się z nim przywitać, a on mnie zaczął od razu bić"
A więc oficjalnie już mamy PRL a nie tylko taki po cichu, byleby się lud nie skumał.
Jak teraz ktoś będzie miał zamiar popierać Kaczyńskiego to już jest sprawa równoważna z popieraniem choćby Jaruzelskiego.
Mam nadzieję, że do weekendu wyzdrowieje (na szczęście zwykle przeziębienie tylko) to sam się na protesty wybiorę.
A tu dla zainteresowanych próbka tego, jak będą wyglądały polskie nauki humanistyczne, jeśli PiS zrealizuje swoje plany:
Wstyd. Teraz (po tłumaczeniu za dwie bańki) już na cały świat.
Fragmenty tekstu:
Powszechna Encyklopedia Filozofii skonstruowana jest na wzór stalinowskiego Krótkiego Słownika Filozoficznego, w którym dorobek intelektualny ludzkości uporządkowano według prostego klucza, dzieląc myślicieli na postępowych i reakcyjnych. Dzisiejsi politrucy w koloratkach są wiernymi naśladowcami Rozentala i Judina – historia filozofii i nauk społecznych to dla nich po prostu pole bitwy, na którym ścierają się myśli słuszne i niesłuszne.
Pomysł, żeby ten pomnik obskurantyzmu tłumaczyć na angielski (ogromnym kosztem i z pominięciem normalnych procedur konkursowych), jest tyleż absurdalny, co symptomatyczny. Kryje się za nim przekonanie, iż badacze Zachodu tkwią w „antropologicznym błędzie”, bo nikt nie pokazał im Prawdy.
Angielska wersja Encyklopedii raczej nie trafi do bibliotek światowych uniwersytetów – a jeśli nawet, to do działu „kurioza propagandy”, obok „Zielonej książki” Kaddafiego i „Idei Dżucze” Kim Ir Sena. Zachodni uczony, który znajdzie ją na półce, pomyśli zapewne: „polska nauka musi być bardzo bogata, skoro stać ją na tłumaczenie tak osobliwych tekstów źródłowych”.
Włodek Czarzasty zagrzewający Antifę do walki, prawdziwe nagranie ze sztabu Lewicy:
https://www.youtube.com/watch?v=l_MyUGq7pgs
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-11-19/stoleczna-policja-o-protescie-w-warszawie/?ref=slider
ale ten Czarzasty jest agresywny
W sumie ciężko się dziwić Braunowi, skoro pani marszałek ustanowiła prawo, którego sama nie respektuje...
Pomijam już tę mordę zdradziecką, która wczoraj warczała z mównicy.
Brauna wyrzucił Czarzasty. Jak Jarek przemawiał, była już Witek, bo jakże by inaczej
Słuchałem wczoraj tego obłąkańca, facet to chodząca beczka jadu, kompleksów i chorych ambicji. Wystąpienie niczym nasz ciepły człowiek za wschodniej granicy.
Tymczasem Polska liderem:
https://www.money.pl/gospodarka/polska-samotnym-liderem-w-europie-ceny-nigdzie-tak-nie-rosna-jak-u-nas-6576935302499104a.html
https://businessinsider.com.pl/finanse/makroekonomia/inflacja-w-polsce-jest-najwyzsza-w-unii-europejskiej-dane-pazdziernik-2020-r/twq6j7s
Nadwiślański cud gospodarczy dobrej zmiany.
Podstawowe cechy i założenia faszyzmu:
- Autokratyzm w stylu wodzowskim.
- Militaryzm.
- Walka z odmiennymi ideologiami (np. demokracja, komunizm).
- Pełna kontrola partii rządzącej nad dużą częścią aspektów życia społecznego i gospodarczego.
- Gospodarczy etatyzm oraz korporacjonizm.
- Nacjonalizm, w skrajnych przypadkach szowinizm bądź rasizm.
Mi oni bardziej jednak wyglądają na myśl wschodnią, bolszewizm.
Faszyzm stara opierać się na elitach w duże mierze i przekonać je do siebie, a tutaj mamy burzenie starych elit i budowanie w ich miejsce nowych, chłopsko-robotniczych.
Drugą kwestią jest to, że faszyzmowi (mowa o Hiszpanii, Włoszech i Japonii, narodowy-socjalizm to co innego) jednak towarzyszy inne podejście do wykształcenia i pracy. PiSowskie szychy podobnie jak komuniści nie zaznali uczciwej pracy w swoim życiu a i z wykształceniem to u nich na bakier. Mussolini był z wyksztalcenia nauczycielem i pracował jako nauczyciel i dziennikarz a w trakcie emigracji imał się pracą fizyczną. Franco był wykształconym wojskowym, Hideki Tojo (premier Japonii w trakcie II wś) również był wojskowym.
Kolejną jest podejście do gospodarki, ciężko powiedzieć by PiS wspierał Polskie korporacje, a Polscy przedsiębiorcy stali za PiSem. W wypadku faszystów często stał za nimi duży biznes bojący się socjalistów i komunistów.
Tak więc moim zdaniem PiS to nie tyle faszyści co bolszewicy. Tacy krytpo-komuniści, typowa mentalność wschodu a nie zachodu.
Najman to jednak niedoceniany ekspert. Dobrze, że TVP wspiera wielkie umysły
Polityką interesuję się od dziecka. Jestem na bieżąco. Jeśli ktoś pyta mnie o moją opinię, to ją przedstawiam. Interesuję się też fizyką kwantową, powstaniem wszechświata. Obejrzałem wszystkie dostępne wykłady prof. Krzysztofa Meissnera. Dzięki niemu przybliżyłem wiedzę na temat zagięcia czasoprzestrzeni pod wpływem grawitacji. To są rzeczy niesamowite. Tak więc poza polityką, sportem i muzyką, interesuję się także fizyką.
No przeciez juz wspomnialem, ze Najman ma byc ekspertem doradczym przy budowe elektrowni atomowej!
Dziwi mnie to twoje zdziwienie :/
Ależ ja nie jestem zdziwiony. Ja się wręcz spodziewałem, że to znawca fizyki kwantowej!
gdzie_co_wwa:
Potrzebne wsparcie pod sądem na Solidarności - policja brutalnie zatrzymuje ludzi.
Jeśli jesteście pod sądem - poruszajcie się w grupach, mamy doniesienia o narodowcach w okolicy.
Kaminski: Często mieliśmy do czynienia ze zorganizowanymi grupami szkolonymi do walk ulicznych związanymi ze skrajnie lewicowymi bojówkami! - mówił, nie przytaczając dowodów.
To jest ta niesamowita Antifa Schrodingera - pedały w rurkach i Julki z twittera są jednocześnie zabójcami wyszkolonymi przez Specnaz.
Z pokazaniem choćby jednego poszkodowanego, nie licząc ofiary Włodzimierza Potężnego, czy nagrania aktu agresji protestujących jakoś mają problem.
Nie no, pani Lempart brzydko mówiła, słychać na nagraniach.
A milicja nie słuchała wujka Dobra Rada i nie udawała, że jej nie słyszy, tylko zastosowała środki przymusu będąc w głębokim szoku, bo jak wiadomo, funkcjonariusze nigdy wcześniej nie spotkali się z takim językiem, sami rozmawiają między sobą wyłącznie cytatami z encyklik Jana Pawła.
Jeżeli nie zrobi tego opozycja - to młodzi rozpieprzą ten rząd i PiS - prędzej czy później..
Zatem na wszelki wypadek, PiS już dba aby młode pokolenie niewiele o świecie wiedziało:
https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-egzamin-osmoklasisty-i-matura-minister-edukacji-o-zmianach,nId,4864900
W przyszłości wystarczy modlitwa i nauka czytania i pisania..
Kolejny poseł PiS padł ofiarą seryjnego hakera, bo wrzucił taki wpis na fejsie.
Dodajmy, że pan poseł Duszek w wolnych chwilach, gdy akurat jakiś troll nie wrzuca dupy jego asystentki na fejsbuka, lubi cytować Jana Pawła Drugiego.
Siuski moze i mu zazdrosci ale typiara ma malo wyjsciowa twarz i slabej jakosci tylek :)
Ale to tak na uboczu, bo takimi wpisami ten pozal sie Boze posiel, sam wykluczyl sie z jakiejkolwiek dyskusji na poziomie. No chyba ze za poziom uwazamy, spieprzaj dziadu.
Jedno trzeba przyznac typowi, ladnie wpisuje sie w pisowskie standardy. Jarek lubi to.
szczerze, to słaba widać, nic specjalnego
edit. o nowe zdjęcie, ale dalej taka sobie,
Powoli stajemy się liderem UE we wszystkich możliwych kategoriach.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/polska-liderem-najdro%c5%bcszy-pr%c4%85d-w-ca%c5%82ej-unii-europejskiej/ar-BB1baEWL
No i? Na ten moment najważniejsze jest to żeby dwóch facetów (albo kobiet) nie mogło zawrzeć żadnej formy związku ;)
W poniedziałek głosowanie w PE, myślicie że Polska i Węgry rzeczywiście będą wetować?
Ja niestety obawiam się, że tak, chociaż ciągle mam nadzieję, że jednak do tego nie dojdzie.
Ehh człowiek zawsze się łudzi :(
Będą. Inaczej:
a) cały teatr bez sensu
b) rozpad ZP - zera wyjdą z koalicji, tak przynajmniej mówili
Łudzę się, że to gra pod publiczkę, żeby byli bardziej wiarygodnymi i żeby UE zmiękła.
Tłumaczę sobie to tak, skoro znalazło się lobby, które "powstrzymało" piątkę dla zwierząt, w której chodziło przecież o dużo mniejsze pieniądze niż te o których mówimy teraz. To znajdzie się lobby, które wybije im z głowy weto.
Nie wierzę w to, że na weto nie stracą bliscy zwolennicy PISu, którzy kręcą przy władzy swoje lody.
No właśnie - tylko reakcja wsi mnie zastanawia. Miastowych urobi TVP albo już urobiła - oni się będą cieszyć, a późniejszy brak pieniędzy zwalą na UE, która szantażowała Polskę i prawdziwych Wolaków.
Ale na wsi to jest gra o zupełnie inną stawkę niż dopłaty do remontu chodnika..
Mam nadzieję, że Orban jakoś się dogada za plecami naszych popaprańców i nie zawetuje abyśmy zostali kompletnie sami, na co w zupełności zasługujemy.
To byłby dramat jakby na sam koniec wydymał nas nasz "największy sojusznik".
Dopiero nasza władza by się popisała.
Nie wiem jak Węgry, bo jak wiadomo, Orban nawet się nie zająknie gdy będzie trzeba "zdradzić" Kaczyńskiego, ale jeśli chodzi o pisowców, to oni są już poza unią. Chyba od początku byli, tylko wysokie poparcie dla unii stało im ością w gardle. Teraz, z tego co widzę, wszelkie hamulce puszczają i oni nie zamierzają się liczyć nawet z opinią swojego elektoratu, który częściowo, ku niesmakowi pisowców, był prounijny.
Orban już nas dymał w UE. Jarek widzi w nim sojusznika, on w nas widzi narzędzie.
Nie zgodzę się z Tobą.
Oni doskonale wiedzą ile kasy jest w Unii i sami z niej chętnie korzystają.
Oni po prostu chcą "zjeść ciastko i mieć ciastko" i przez 6 lat im się to bez problemu udawało.
Pytanie tylko czy właśnie pewna granica nie została przekroczona, a sama Unia nie jest zmęczona ciągłymi
przepychankami z Polską.
W mojej ocenie wygląda to tak, że kilka osób z Morawieckim na czele zdaje sobie sprawę, jak istotna jest UE dla Polski. Ale większość PiSu nie jest zdolna do kalkulacji. Chcą iść na zwarcie, a później się zastanowią co dalej.
władza uderzyła im do głowy i myślą, że są liczącym się graczem na arenie ue, a tak naprawdę to nikt się z nami już nie liczy nawet na świecie, nasza polityka zagraniczna nie istnieje, jesteśmy praktycznie skłóceni z każdym narodem, a głowa państwa nawet nie umie po angielsku zagadać, z czym do ludzi.
jarosławowi całkiem albo odbiło albo jest takim ruskim agentem, że nawet bolek się przy nim chowa, bo plan rosji od zawsze był jeden, oderwać polskę od ue
Ja jednak myślę, że ta władza się sypie, potyka o własne nogi. Jest w przededniu zupełnej rozsypki, po której schowa się w cień i zacznie mutować, aż wykreuje sobie kolejnego szaleńca, który w momencie jako takiej stabilizacji wyskoczy z bogatą ofertą dla Suwerena. Coraz większy strach Wodza, coraz większa mobilizacja służb na ulicach. Dziad już długo tego w ryzach nie utrzyma. Tam jest cała masa większych i pomniejszych stronnictw, które od miesięcy skaczą sobie do gardeł, mimo że wódz jakby ciepły i się rusza.
Zawetować, może i zawetują. Może i czeka nas miękki WypierPol, może i TVP urobi Suwerena małych miasteczek, a do Kraśnika wyślą propagandę wyrytą na tablicach z desek, dostosowaną do rozwoju technologicznego miejscowości.
Przy ewentualnej zmianie władzy, ktokolwiek by to był, jest w zasadzie pewne, że rozmowy z UE mogą rozpocząć się na nowo, po dużych turbulencjach i powoli, bo jednak ta maszynka mieli wolno... ale z perspektywy czasu to jest do odratowania.
Chyba, że jak zwykle się mylę i w maju okaże się, że "Prezydent Andrzej Duda wciąż cieszy się zaufaniem 73% Polakow". Wtedy trzeba będzie kupić łopaty i zapobiegawczo zakopać zegarki za stodołą, czekając na lepsze czasy.
Jak napisał Widzący, PiS jest emanacją Suwerena. Nie dziwi więc to, że prawie rozbili swoją łajbę wkurzając rolników, ale cofnięcie definicji praw człowieka do poziomu bantustanów jedynie odebrało im rekordy popularności i ci od "przecież PiS nie jest aż tak zły" poprzecierali oczy. Czy to wystarczy?
Wyjaśniło się, dlaczego policja biła wczoraj demonstrantów. ->
Tak jak wspomniałem wyżej, lewactwo dostało pałą za przeklinanie, bo tak pan Jezus powiedział.
Wczoraj czytam na telegramie, że naziole z pałami atakują pod TVP. Potem się okazało, że to policja..
nawet na jednym filmiku jest jak wpadają te odziały, a ludzie "gdzie jest policja". Straszne.
A oto oni:
https://twitter.com/krzysztofkrol/status/1329458925868113920
https://twitter.com/PiotrSak5/status/1328975621821771777?s=19
Takich mamy posłów. Mi się wydaję, że oni to mówią z pełną powagą
Przeklęty suweren zamienił spokojną Polskę roku 2015 na Polskę 2020 targaną licznymi konfliktami i problemami, zmierzającą do polexitu i przyłączenia się do Związku Białorusi i Rosji.
I nie mam najmniejszej nadziei, że ludzie wyciągną wnioski z tej lekcji. NIC, kompletnie NIC nie usprawiedliwiało oddania PEŁNI władzy w ręce rewolucyjnej, prymitywnej ekstremy, a przecież już od czasów pierwszych rządów Kaczyńskiego wiadomo było, co to są za ludzie.
Jest gorzej i będzie coraz gorzej, bo ludzie w Polsce są nieprzeciętnie głupi. Żarty o tępych polaczkach znajdują odzwierciedlenie w rzeczywistości. Pogardliwe powiedzenie Szwedów o "polskim Sejmie" to nie są negatywne stereotypy.
Suweren doprowadził Polskę do kolejnego potężnego zachwiania, tym razem bez bezpośredniego udziału sił zewnętrznych. Rękami obywateli polskich ma być zrealizowany pisowski program polityczny "Polska w ruinie".
Jeśli pojawią się kiedyś głosy, że należy pisowców objąć amnestią, to agresywne reakcje wobec takiego miłosierdzia będą ze wszech miar uzasadnione.
Z diagnozą dot. roku 2015 zgadzam się niestety po całości. To były najważniejsze wybory, w których wielu z nas zabrakło wyobraźni, mimo wyraźnych ostrzeżeń i oczywistych konsekwencji. Wszystkie kolejne lata i kolejne wybory to już w zasadzie pokłosie tamtego momentu. Budowanie machiny propagandowej, samonapędzające się kółeczko kupowania społeczeństwa za dorobek wolnej Polski. Stracone 10 lat, bo przy Oposie u władzy nie można snuć planów na najbliższe lata.
Z drugiej strony, może potrzeba właśnie traumy, wiadra wody i wiórów z dupy na opamiętanie. W swoim otoczeniu nagle straciłem gdzieś osoby, które twierdziły, że "PiS przecież nie jest taki zły i może należy dać im szansę". Dopiero gdy Wolak przypomni sobie, dlaczego tak kiedyś chciał do Zachodu, to mu rura zmięknie.
Im zimniejszy kubeł wody na łeb, tym może efekt potrwa dłużej. Nawet zadeklarowani PiSowcy po prostu milczą. Tak wypatruję tych obrońców rządu i wypatruję... nawet na tym forum. I jakoś nie ma. Wróci kiedyś normalność, ale odbudowa Państwa do punktu wyjścia zajmie lata. Obawiam się, że do tego czasu PiS wyrządzi Polsce dużo więcej złego.
Co do amnestii... Po prostu kolejna władza musi mieć cojones, by bez mszczenia się, rozliczyć odpowiednie osoby wedle naszego kodeksu karnego.
Dopóki są takie mechanizmy prawne.
Nie, nic się nie zmienia. Badania pokazują to świetnie. Elektorat PiSu wstydzie się bardziej niż zazwyczaj swojego poparcia dla nich, ale w ostatecznym rozrachunku, gdyby wybory zrobić dzisiaj, to i tak wygrywają z lekko ponad 30% poparcia.
Nie, nic się nie zmienia. Badania pokazują to świetnie. Elektorat PiSu wstydzie się bardziej niż zazwyczaj swojego poparcia dla nich, ale w ostatecznym rozrachunku, gdyby wybory zrobić dzisiaj, to i tak wygrywają z lekko ponad 30% poparcia.
Tylko weźmy pod uwagę fakt, że co roku w Polsce umiera 400k osób (możliwe że w najbliższych latach umrze ich jeszcze więcej, bo mamy przecież COVID i paraliż służby zdrowia). Co roku więc PISowi ubywa wyborców.
Wiadomo, że nie przekłada się to 1:1, ale teoretycznie powinni mieć coraz trudniej.
Tym bardziej, że ostatnie wybory wygrali ledwo ledwo.
W 2015 roku wybory prezydenckie też wygrali ledwo ledwo. W latach 90. istniało przekonanie, że moherowe babcie powymierają. No to teraz są młodsze i mają na nazwisko Godek.
Jasne. Ale przez te kolejne 3 lata Polska zostanie wystarczają obnażona, byśmy nie byli się w stanie z tego krótkookresowo wygrzebać. Wszelkie struktury naszego państwa będą już przesiąknięte nieudolnością, własnymi interesami, nepotyzmem etc. No i jestem niemal pewny, że PiS już nie odda w wyborach władzy. Dobrze będą wiedzieć, że nie zdobędą wystarczająco dużo głosów, by rządzić. Sfałszowanie wyborów, może jakaś zmiana ordynacji wyborczej, nie wiem. Ale na pewno coś zrobią
Nie to, żebym się czepiał, ale żyjemy w kraju, w którym suweren nie okazał się mądrzejszy.
Od stycznia chyba pożegnamy świeże warzywa w sklepach.
Zawsze są rozwiązania i to niezbyt trudne, Pewex, Baltona.
Działają nawet w Korei Północnej.
Szymon Hołownia:
Proszę sobie wyobrazić, że formalnie przemawiał wicepremier rządu, odpowiedzialny za bezpieczeństwo. Tymczasem, słyszeliśmy rozhisteryzowanego dyktatora, który nie panuje nad emocjami i reakcjami, który w swoim kurczowym trzymaniu się władzy, gotów jest podpalić państwo, poszczuć na siebie ludzi.
Kiedy opowiada te brednie, że to tamta strona ma krew na rękach, to ma racje w tym sensie, że to krew opatrywanych ludzi, którzy zostali pobici przez policję, przez państwo Kaczyńskiego.
Ośmieszają nas przed całym światem. Szczują nas wewnątrz. Nie umieją rozwiązać realnych problemów, które są najważniejsze, bo dzisiaj najważniejszym problemem jest pandemia. Zastanawiam się, co zrobiliśmy? Jak jeszcze nagrzeszyliśmy? Co jeszcze musimy odpokutować, że zasłużyliśmy na taką władzę i co się musi stać, żebyśmy zdecydowali się je zmienić? Przypuszczam, że to nie stanie się teraz, ale tego nie da się już zdusić. Wydaje mi się, że możemy spodziewać się bardzo gorącej wiosny i takiej rewolucji ludu, której Kaczyński swoimi histerycznymi krzykami nie będzie w stanie zatrzymać.
Cytaty niedosłowne, ale każdy zorientowany wie, o co chodzi.
Oj, już przestańcie z tym PiS-em - to normalna partia.
- Dominika Wielowieyska (Gazeta Wyborcza)
Ale proszę już nie straszyć PiS-em - PiS nie jest taki zły.
- Monika Olejnik (TVN24)
Chłopaki, weźcie już skończcie z tym PiS-em, co? To są normalni ludzie.
- Jacek Żakowski (Polityka)
Dokładnie. I jeszcze felieton Marcina Mellera by się tu przydał, do kolekcji. Ludzie muszą się uderzyć w pierś. Są tylko ludźmi, popełniają błędy, ale muszą mieć odwagę przyznać, że byli debilami.
jezu, zacytuj to jeszcze milion razy.
Co to da, poza tym, ze wykazali sie polityczna slepota i naiwnoscia?
A ja lubię się przyznawać do tego, że byłem debilem. Zero politycznej intuicji i rozumu.
Ludzie jednak są niechętni, by pokazywać się od gorszej strony i nie ma im co mieć tego za złe. Najważniejszą kwestią, w ostatecznym rozrachunku jest to, jaka będzie lekcja na przyszłość i czy kiedyś, w analogicznej sytuacji wybiorą inaczej niż wtedy.
Myślę, że to ma szansę się utrwalić lepiej, niż szczepienie na odrę.
Ich ślepota i naiwność to to o czym się mówi w kontekście czystego Zła. Głównym źródłem Zła jest głupota. Zawsze tak było i chyba zawsze tak będzie.
Należy o tym mówić ciągle, nieustannie, bo Zło zawsze należy piętnować. Widzimy, że "ślepota i naiwność" doprowadziły do potężnych napięć w moim kraju. Nie wolno przejść nad tym do porządku dziennego i bagatelizować to słowami: to była tylko ślepota i naiwność, bo konsekwencje głupoty są zbyt poważne. Głupota zawsze powinna boleć, właśnie dlatego, że niezmiennie jest źródłem zła, zniszczenia, destrukcji, chaosu a czasem nawet śmierci. Niektóre konsekwencje głupoty, ślepoty, naiwności są nieodwracalne.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Ahaswer
Mellera nie przytaczam o tyle, że on publicznie się przyznał, że głupio mówił i przeprosił. Wyżej wymienieni natomiast zdaje się, że tego do dziś nie uczynili...
lifter
...i dlatego przynajmniej tych trojga (bo oni mi najbardziej zapadli w pamięć, bo regularnie słucham TOK FM i TVN24) będę przypominać do momentu, aż - wzorem Mellera - publicznie nie przeproszą; są dziennikarzami politycznymi i w jakiś tam sposób kształtują część opinii publicznej.
Minas Morgul
Prawda. Już kilka razy tutaj pisałem, że jakkolwiek w jakiś tam sposób mogę zrozumieć, że w 2015 roku ktoś z jakiegoś względu (np. wkurzenia na PO, bo sam się wkurzyłem, choć głosowałem wtedy na Nowoczesną, a nie na PiS) zbłądził i zagłosował na PiS. Ale jeśli po tym, co przez te 4 lata swoich rządów (do wyborów w 2019 roku) odwalał PiS, ktoś nadal popiera PiS, to uważam go za totalnego debila, a jednocześnie za niebezpiecznego poprzez swoje sympatie i wybory szkodnika, dla którego nie znajduję już ani zrozumienia, ani wybaczenia.
Nigdy nie glosowałem i nigdy nie zagłosuję na PiS. Przecież nawet w 2015 roku dobrze już było wiadomo, co to za banda. Mieli za sobą ciekawy okres rządów, jasne dla wszystkich postulaty w programie wyborczym i "po trupach do celu" (Smoleńsk).
Każdy kto dotknął PiSu jest dla mnie potencjalnym nosicielem trądu.
I nie to, że chciałbym go poddać eutanazji, ale leprozorium jak najbardziej.
Ja w 2015 roku zagłosowałem na Oposa. Niby później głosowałem przeciwko PiS w wyborach parlamentarnych, ale tak naprawdę, nie miało to już większego znaczenia. Pewne mechanizmy weszły w ruch. PiSowski prezydent wszystkich Polaków od razu dał w tryby partii, z której się wywodził. To było rażąco oczywiste. Próbuję sobie przypomnieć, co ja wtedy myślałem - że PO na chwilę zostanie odsunięte? Że się w międzyczasie ogarnie i dostanie sygnał ostrzegawczy, a PiS po oczywistej kompromitacji odejdzie i opozycja w międzyczasie się wzmocni i już z nauczką, wróci w innej formie? A że może byłem we Francji i nie miałem dobrego rozeznania? No spoko, ale Drakul siedzi w UK, a Ahaswer podróżował po Nowej Zelandii i jakoś nie dali zrobić się w ciula i nie weszli w takie ciągi przyczynowo-skutkowe.
Jestem tu na tyle długo, że nie boję się szczerości i do dziś nic mi nie przychodzi do głowy żadem szpagat intelektualny, który mógłby to jakoś usprawiedliwić lub wytłumaczyć. Zwłaszcza, że PiS odchodził od władzy w czasach, gdy zdawałem maturę, a wtedy człowiek ma już jakieś zalążki świadomości politycznej. Wówczas mianowanie Giertycha na ministra oświaty, PiS i ich przystawki, homoseksualne teletubisie... Fotyga i jej hardcore negotiations. To wszystko sprawiało, że o tym, że moje miasteczko jest konserwatywne, dowiedziałem się dopiero po studiach, bo w 2006 roku każdy z moich znajomych gardził PiSem.
Nazywanie tego debilizmem wydaje mi się zasadne. Zwłaszcza, że ówczesna różnica między Komorowskim a Dudą była tak minimalna, że w praktyce zadecydowali ci liberalni-co-im-się-w-dupach-poprzewracało. A wykolejenie Polski z torów jest konsekwencją tamtych wyborów.
Mógłbym się co prawda bronić tym, że Bronek, podpora żyrandola, że borat, ale w gruncie rzeczy, umiarkowanie władzy jest wartością samą w sobie. Porównanie poprzedniego prezydenta do obecnego w zasadzie nie może się odbyć, bo nie da się tego porównać na żadnych płaszczyznach.
Oj naiwność, naiwność.
W 2015 roku drażnił mnie "imposybilizm", ale już z kilka miesięcy po wygranej Dudy okazało się, że imposybilizm to nasz najmniejszy problem. Tzn. dla mnie się okazało, bo tutaj trąbiono o potencjale pisowskich niszczycieli jeszcze całe miesiące przed wyborami prezydenckimi.
Tak jak mówię - ja tu siedzę za długo, żeby brnąć w kłamstewka i odwracanie kota ogonem. Na uniwerku uczyli, żeby konfrontować się z prawdą. Jestem za to przekonany, że wielu moich znajomych, choć może nie jest zbyt chętnych do publicznej analizy swoich decyzji, zrobiło odpowiedni rachunek sumienia we własnym zakresie. To wystarczy. Już samo życie ze świadomością, że się te karakany wpuściło do spiżarni jest dla myślącego człowieka karą samą w sobie.
Żeby było jasne. Ja nie mówię o Tobie, Minas, i o takich jak Ty, bo już dawno miałeś odwagę uderzyć się w pierś. Ale osoby wymienione przez Irka takiej odwagi nie wykazały i to ich mam, przede wszystkim, na myśli. I ja jestem gotów im wybaczyć, tym bardziej, że od dawna nie powtarzają tych bredni, że PiS nie jest taki zły, ale jeszcze ten jeden akt skruchy by się przydał. Inaczej wyglądają mi na bufonów niezdolnych do zachowań honorowych a tacy ludzie w przyszłości znowu mogą być jak chorągiewki na wietrze, relatywizujące Zło.
Prezydent Lech Wałęsa:
Kaczyńskiemu zostały dwa szczeble w 20 szczeblowej drabinie do nieszczęścia, do tragedii, jeśli nie zawróci to już niebawem skończy jak Mussolini. Do resortów siłowych apeluję przestańcie wspierać obecnych decydentów. Musicie dostrzegać że niszczą z takim trudem zdobycze pokoleń, że łamią podstawy porządku prawnego funkcjonowania Państwa. Macie następny dowód tylko Węgry i Polska przeciw wszystkim w Europie. Cena jaką zapłacimy za te małpy z brzytwą będzie za wysoka.
Pisowcy jeździli po Lechu jak po zdechłym kocie. Ale jakoś zawsze jest tak, że im bardziej kogoś nienawidzili, tym ten ktoś bardziej udowadniał, że umie stanąć po właściwej stronie. Współtwórca i lider historycznej Solidarności znowu stoi po właściwej stronie. Plugawi ludzie jedyne co przeciw niemu mają to słowo "Bolek", które powtarzają jak mantrę, bez najmniejszej refleksji i jak zawsze bez poczucia godności, honoru i przyzwoitości.
Jowita #BabiesLivesMatter
Veto potwierdzone przez PMM
Tuleya bez immunitetu
Lempart oberwała gazem
To była piękna środa
Takiego mamy suwerena :P
Ale ja bede czekal az Polska zawetuje, a Wegry stwierdza, ze popieraja ale skoro Polska to juz zrobila, to oni nie musza.
Do Kaczyńskiego przychodzi doradca:
- Panie prezesie, mamy problem...
- No co jest.
- Mamy sondaż, z którego wynika, że Polakom żyje się dobrze i są bardzo zadowoleni.
- To super, a gdzie problem?
- Sondaż przeprowadzono w Wielkiej Brytanii...
14-katek przed sądem za udostępnienie posta na fejsie
Polski OMON to antyterroryści z BOA
Zatrzymania po proteście przed sądem
Rząd się sam wyżywi - idą podwyżki
Jest świadek napaści przez Czarzastego na policjanta:
https://demotywatory.pl/5037773/Rzecznik-Policji-stwierdzil-ze-wicemarszalek-Czarzasty-w
Ciekawe jakby wygądała Polska gdyby Platfusy zdrajcy wygrali wybory w 2015 roku i na rozkaz od cioci Angeli wzieli z 2 miliony biednych inżynierów i lekarzy z Azjii i Afryki.
I to jest jedyna rzecz którą PIS zrobił dobrze więcej dobrych rzeczy pisioraki nie zrobiły
Ciekawe jakby wygądała Polska gdyby Platfusy zdrajcy wygrali wybory w 2015 roku
Tego nie wiem.
Wiem za to, co by się stało, gdybyś za młodu nie pomylił butelki soczku z Domestosem.
Może by przyjęli a może nie bo presja społeczna była jednak duża by nie przyjmować za dużo i obstawiam, że jednak by się ugięli (jak choćby przy ACTA).
Pod każdym innym względem byłoby bezwzględnie lepiej. Bo choć PO było mierne i zwłaszcza po wyjeździe Tuska rozczarowujące to i tak stało o lata świetlne przed PiSem przywracającym na potęgę PZPR.
Zresztą dziwnym jest akurat teraz czepiać się PO gdy PiS odwala największą manniane w historii Polski po 89r. Ba chyba największą od stanu wojennego. Koncentrowanie się teraz na hipotetycznych przewinach, które mogłaby popełnić opozycja zamiast na zbrodniach PiSu to wręcz akt zdrady ojczyzny, to samo robili komuniści, wykopywali problemy z zachodu.
przynajmiej nie wyrosłem na zadufanego w sobie szlachokomuniste który traktuje wyborców pisu tak samo jak niemcy traktowali żydów
Po takim wpisie powinieneś dostać porządną lepę, ale przynajmniej teraz wiem, ze to nie był Domestos, ktoś ani chybi podmienił draże Korsarze na bardzo podłą metę.
szlachokomuniste? nie wiem czy wiesz, ale arystokraci i komuniści to naturalni wrogowie o niemal dokładnie przeciwnym światopoglądzie. Choćby nie mogą się tolerować z tego poglądu, że komunizm z definicji zakłada płaską strukturę społeczna podczas gdy arystokraci hierarchiczną.
A na swoją odpowiedź względem mnie masz jakieś dowody oprócz swoich fantazji?
Co do OFE, fakt przeniesienie kasy z OFE do ZUS było rozwiązaniem krzywdzącym dla obywateli, ale oni nie wzięli jej dla siebie tylko po to by ratować upadający ZUS, w dodatku pieniądze zostały przeniesione na konta osobiste, więc o ile ZUS nie upadnie to na gorszym procencie, ale zawsze, je zobaczymy. Projekt PiSu zakłada zrobienie tego samego z druga połowa kasy w OFE, ale tym razem z 20% podatkiem od tego, że nam ją przenoszą. Więc kto jest gorszy?
Podniesienie wieku emerytalnego niestety i tak nas czeka, albo to albo głodowe emerytury. Po prostu nie ma kasy, przyrost naturalny kuleje. Jedyna alternatywą jest zalać nasz kraj imigrantami, temu PiS tak ochoczo sprowadza Ukraińców. Pytanie która opcja lepsza? Ba możliwe, że i tak obie na raz będą konieczne. Gdzie tutaj popełnili błąd, to powinni od razu przedstawić program pomocy dla osób, które stracą praca po 60 roku życia i nie będą w stanie znaleźć nowej. Bo to nie dodatkowe dwa lata pracy wbrew pozorom były tutaj problemem ale pogłębienie problemu bezrobocia wśród seniorów.
oraz traktowali zwykłych obywateli z wsi i małych miasteczek jak totalnych idiotów i totalnych wieśniaków którzy nawet podpisać się niepotrafią
Czytając twoje wypowiedzi czy innych zwolenników PiS nie trudno oprzeć się wrażeniu, że jednak trochę racji mieli.
Twardo stoję na gruncie, że to nie chemia, tylko sama natura. Grzybki jak nic.
Znalazłem profil Toruńskiego na twitterze, to nie domestos, meta czy grzyby.
To Podkarpacie.
(Polecam całe konto, jeśli to troll, to naprawdę się stara)
Znalazłem profil Toruńskiego na twitterze, to nie domestos, meta czy grzyby.
To Podkarpacie.
(Polecam całe konto, jeśli to troll, to naprawdę się stara)
zamiast z kobietami, niech powalczy z nadwagą....
ciezko powiedziec co straszniejsze, ten tluscioszek czy te meble.
Ja bym raczej zalozyl koszulke niz kominiarke...
bazuka i traktora nie ma
Przecież to ewidentnie 12latek albo osoba intelektualnie stojąca na tym poziomie. Szlachokomunista...
Chińska myśl techniczna - kupione przez ARM respiratory wymagają kalibracji przed uruchomieniem (inaczej niż inny sprzęt) inaczej nie działają dobrze albo nawet są groźne dla zdrowia i życia. Na serwis czeka się dniami albo nie dociera wcale sprzęt stoi nieużywany albo lekarze sami kombinują jak go użyć, nie zawsze się udaje.
dla mnie dziwnym jest, że same respiratory trzeba kalibrować by w ogóle mogły działać, rozumiem, że się ustawia parametry ale, że po uruchomieniu rozwala sztuczne płuca ? dla kogo one miały być dla słoni w zoo ?
Nie rozumiem, jak można ją było dopuścić do stania się 'liderką' protestów. https://twitter.com/Policja_KSP/status/1329400509187432448?s=19
Jakoś sama się wepchnęła bo wszyscy mieli to gdzieś. Zresztą przy odrobinie szczęścia protesty przetrwają a słuch o niej zaginie. Na razie może to znacząco utrudnić promowanie jej w mediach PiSowskich.
W zyciu bym nie poszedl na strajk kobiet.
W zyciu bym nie poszedl na strajk kobiet.
Czemu, może byś wreszcie jakiejś dotknął?
Elathir -> promowanie kogokolwiek w mediach PiSowskich nie ma sensu, one są tylko od przekonywania przekonanych. Gdyby twarzą strajku była Alexandra Daddario, też skupiano by się na jej fizis jako narzedziu do dyskredytacji, przy czym oglądacze TVP mieliby przy okazji koń zwalony. Kogo byś nie uczynił przedstawicielem protestów, zawsze znajdzie się coś, co nie będzie ludziom pasować (ta pani za brzydka i bluzga, ta pani blondynka więc głupia, ta pani za niska, ta pani za chuda, a ta pani kiedyś kupiła wódkę w sklepie), bo plemienność już dawno wzięła górę nad rozsądkiem.
Może gdyby samo słońce Żoliborza wyszło z transparentem z błyskawicą, to by pretorianie zmienili narrację. W innym wypadku - nie ma szans.
Zresztą co to za różnica, większość protestujących też ta panią ma trochę gdzieś. Wyszli na ulice bo są wkurzeni, a nie dlatego, że chcą popierać jej postulaty jota w jotę. Sam mam podobnie, temu podkreślam, że popieram strajkujące kobiety (wraz z towarzyszącymi im mężczyznami) a nie Strajk kobiet™.
To, że ktoś będzie próbował zrobić na tym karierę polityczna to było pewne. Nie ma co się tym przejmować tylko trzeba robić swoje.
Casus Lempart doskonale pokazuje jak daleko nam jeszcze mentalnie do tzw. równouprawnienia. Jak Władek Frasyniuk skandował ",J***ć, j***ć i się nie bać", a w co drugim zdaniu nazywał Kaczyńskiego wariatem, a PiS plagą, to mu wszyscy klaskali. Jak to samo robi szczerze wkur****a kobieta, w dodatku niezbyt atrakcyjna wg powszechnych standardów, to się różne GoHomeDucki, Holownie i Lisy zniesmaczają.
Przypomnę - przedwczoraj bandyci przypadkowo pracujący w policji rozdawali na ulicy wpier***l pokojowym demonstrantom. A tymczasem coponiektórym ciągle się wydaje, że to trzeba grzecznie. Gdyby nie Strajk Kobiet, to ludzie by dalej się drapali po tyłkach.
Ale ja mam gdzieś gdzieś, że ona przeklina. Po prostu nie zgadzam się z:
- wszystkimi jej postulatami
- alienowaniem innych sił przeciwnych PiSowi, jak ataki na Hołownię
Jej płeć nie ma tutaj nic do rzeczy. Po prostu musimy zjednoczyć jak największą część narodu przeciwko PiSowi, od rozgarniętych prawicowców, przez centrum po lewicę, tutaj nie ma miejsca na podziały czy antagonizowanie kogoś. Jakiś ksiądz chce się poprzeć protestujących? Niech to robi, pokazać to, chce to robić wojująca feministka i wojowniczka SJW? Śmiało, zapraszamy.
Jak odsuniemy PiS to przyjdzie pora na merytoryczną, godną z prawem dyskusję jak konkretnie chcemy ten burdel posprzątać, bo opcji jest dużo a i ludzie oczekują różnych rozwiązań, w tym te strajkujące kobiety. Wszystkie chcą wycofania wyroku TK, ale część chce powrotu do kompromisu, cześć lekkiej liberalizacji prawa a część zdecydowanej. Podobnie w innych kwestiach.
że popieram strajkujące kobiety
Sami sobie chlopcy strzelacie w kolano.
Uwielbiam takich towarzyszacych, cieplych misiakow na feministycznych paradach.
Nie zgadzam sie. Jest charyzmatyczna wygadana no według mnie daje radę. Kto miał być na czele? Kosiniak Kamysz? Kidawa Błońska? Czy Hanna Gronkiewicz-Waltz?
Prawa strona gra emocją i brutalnym językiem i to działa. Emocja działa, protesty działają. Lempart daje radę.
Z innego forum
Fajnie to widać po krytyce aktualnych protestów:
KOD był za stary a protest kobiet jest za młody
KOD był za grzeczny a protest kobiet jest za wulgarny
KOD był zbyt dobrze zorganizowany a protest kobiet jest zbyt chaotyczny
KOD pozwalał członkom opozycji przemawiać na protestach a strajk kobiet krzyczy do nich wypierdalać
Lempart jest dokładnie tym czego nam trzeba i PIS się jej obawia. Szczególnie podobało mi się jak kazała TVPIS wypierdalać xD
Jak Hołownia w TVN24 gadał, że nie wie, czy Dziwisz kłamie, to Lempart na ulicy ryzykowała pręt na nerkach.
Gdzie są ci wszyscy opozycjoniści co to mają nam PiS obalić, kiedy posłanki lewicy dostają gazem łzawiącym po oczach? Gdzie jest Hołownia, kiedy Czarzasty w pojedynkę rozgramia pluton OMONowców?
Lempart ma rację. Jeśli nie pomagają, to niech wy********ją.
Ona mówi to samo co ty, tylko innym językiem. Albo jesteś z nami, albo z PiS i ich TK. Czym to się różni?
Poranny egzekutor mam żonę i córkę, więc nie wiem gdzie sobie strzelam w kolano. Myślę o nich. Zresztą daleko nam do feministów, bo rodzinę mamy dość tradycyjną, skrajnego feminizmu nie popieramy, ale popieramy wolność i bezpieczeństwo. PiS odbiera jedno i drugie.
Poranny drży na samą myśl o świecie, w którym kobieta jest mu równa.
Gdyby urządzić świat wg feministycznych postulatów, to co byś stracił?
Poranny tekst godny incela. Tak wszystkie kobiety lubią tylko łobuzów szczególnie co ich klepią... Może to sprawdza się w środowiskach dresiarsko-kibolskich, ale większość kobiet nie jest taka jak z twoich maskulinistycznych żali że cię nikt nie chce...
Tobie, jak wielu innym samcom pomyliło się bycie "mężczyzną" z byciem troglodytą walącym tyskie z czteropaka po robocie i sprowadzającym kobietę do formy worka treningowego :P
Niestety tacy jak ty, odwołujecie się do archaicznych wzorców nie dostrzegając że mamy XXI wiek i kobiety od jakichś stu lat nie są już podrzędnym narzędziem kuchennym w ręku faceta.
Właśnie o tym traktuje reedukacja której zaznalismy po wejściu do UE, nowe wzorce. Niestety jak widać z badań społecześtwo chwilowo się zachłysnęło takimi wzorcami, niestety równie szybko przełknęło i wys*ało w zaskakującym tempie i nadal woli żyć w swoim zaściankowym, prostym i ogranym świecie. Smutne.
Powtórzę za Yoghurtem:
Kogo byś nie uczynił przedstawicielem protestów, zawsze znajdzie się coś, co nie będzie ludziom pasować (ta pani za brzydka i bluzga, ta pani blondynka więc głupia, ta pani za niska, ta pani za chuda, a ta pani kiedyś kupiła wódkę w sklepie), bo plemienność już dawno wzięła górę nad rozsądkiem.
Zatem obejdzie się na "protestach kobiet" bez Porannych Egzekutorów i im podobnych "estetów" fałszem podbijanych..
Panowie, panowie powoli..
Czy ja wam bronie chodzic na marsze feministek?
Chodzcie sobie dalej, prosze was bardzo.
Tylko, ze jest to smieszne i tyle.
Egzekutor ma poranną projekcję.*
Poziom zdziwienia: 0%.
spoiler start
*nie mylić z erekcją. Tego nie ma.
spoiler stop
Śmieszny to Ty jesteś że swoimi memami. Ale życzę Ci żebyś się w końcu ogarnął, wyjął głowę z tyłka, przestał wzdychac do waifu to może w końcu spotkasz prawdziwą kobietę która cię zechce.
Poranny egzekutor
Proszę odpowiedz na pytanie:
Spotykałeś się kiedyż z jakąś w miarę rozsądną kobietą? Czy swoje postrzeganie budujesz tylko na bazie filmików Korwin-MIkkego?
PS:
Chyba z grubsza rozumiem o co chodzi, Poranny teraz pokazuje nam jakimi to jesteśmy słabymi dającymi sobie wchodzić na głowę facetami. On za to, ostoja męstwa i twartości wie jak pokazać kobietom swoje miejsce.
Pozostaje życzyć szczęśliwego pożycia wraz z przyszłą partnerką.
Gdyby urządzić świat wg feministycznych postulatów, to co byś stracił?
Zależy o jakim feminiźmie mówimy bo to nie jest termin jednolity.
Historycznie? Pierwsza fala? 100% za. Druga fala? 100% za. A potem mamy podział:
Liberalny feminizm
Radykalny feminizm
Feminizm zorientowany psychoanalitycznie
Feminizm egzystencjalny
Feminizm postmodernistyczny
Feminizm anarchistyczny
Ekofeminizm
Feminizm czarny, czerwony, latynoski
Feminizm chrześcijański i teologia feministyczna
Feminizm trzecioświatowy, postkolonialny i globalny
Feminizm lesbijski
Feminizm marksistowski i socjalistyczny
Feminizm proseksualny i antypornograficzny
Różne prądy mają różne postulaty (często wzajemnie sprzeczne), z niektórymi się zgadzam i je popieram, a innych nie i tyle. Tam gdzie jest mowa o równouprawnieniu, wolności, likwidacji barier jestem za. Tam gdzie feminizm łączy się z szeroko pojętymi postulatami SJW już mniej. Tam gdzie feminizm walczy z nauka tez go nie poprę (u nas rzadkość, w USA i UK już dość powszechne).
Nie bez powodu powstały ruchy post feministyczne uważające, że czwarta fala bardziej zaszkodziła kobietom niż im pomogła i chcące cofnąć się do mieszanki 2 i 3 fali. Przykładem jednego z punktów spornych jest tutaj wymieszanie feminizmu z queer i absurdalnym podejściem do transgenderyzmu (nie mylić z transseksualizmem). Zrzesza w tym podejściu są olbrzymie różnice w środowiskach feministycznych, jedne uważają liberalne podejście do transgenderyzmu za dobre inne za szkodliwe (zresztą ten sam problem mają organizacje LGBT, które się podzieliły tutaj też).
Reasumując mamy feminizm zdroworozsądkowy i jak to w internetach popularnie się go nazywa faminazizm. Mamy walkę z problemami dotykającymi kobiety ale też walkę o pogłos, uznanie, z mężczyznami, z ogólnie pojęta strukturą społeczną itd. Bo i do równości kobiet można dochodzi na różnych drogach, ewolucyjnych, rewolucyjnych itd. Trudno popierać obie na raz.
Dlatego pytania w stylu czy ktoś popiera feminizm, LGBT itd. nie są proste, bo te pojęcia są bardzo szerokie dzisiaj. Przykładowo pytając się kogoś czy popiera postulaty LGBT to podstawowym pytaniem najpierw powinno być co to znaczy LGBT. O ile LGB jest jasne tak T różne ruchy i organizacje tłumaczą inaczej, mamy tans, transsexual i transgender. To są różne pojęcia a więc i postulaty konkretnych ruchów są różne. A i w ramach nawet tego samego rozwinięcia skrótu przecież różne ruchy mogą mieć różniące się postulaty.
Tak więc reasumując mogę odpowiedzieć na pytania o konkretne postulaty i i dlaczego popieram je lub nie, ale nie całe rzesze zróżnicowanych ruchów i postulatów.
ah te mundrosci Porannego, ktore tu serwuje w przerwie pomiedzy podmywaniem rowu Helmuta a czyszczeniem jajek Hansa.
Prawdziwy samiec alfa
Drackula@ Tak jest, Hansu wylizany na galowo to mozna kapke POpisac ze starymi kamratami.
Ale wlasnie POpsules wszystko, takze znikam.
Biedna policja, oni zawsze tacy grzeczni i kulturalni, a tu takie cos. No, az sie przykro robi, palka opada,..
W sumie racja.
Urlop rodzicielski pół/pół?
Urlop rodzicielski pół/pół?
Ja bym dał pełną dowolność, pula do dowolnego podziału według uznania rodziców. Jak chcą, może wziąć cały kobieta, może mężczyzna, mogą 2/3 do 1/3.
Gdyby nie to, że mam własną działalność sam bym skorzystał :P
No właśnie nie dowolność.
Pół na pół. Nie musisz brać, ale jak nie weźmiesz, to połowa przepada.
Nie narzucać. Dać wybór.
A w takim formacie, żeby pracodawca nie myślał, że jak zatrudni kobietę, to ma większe ryzyko, że mu "ucieknie" na macierzyński. Czyli zmniejszyć wpływ płci na strukturę zatrudnienia. A przy okazji wychować trochę samców alfa w typie Porannego.
No i jak to powiedział mój kumpel, ojciec dwóch córek, niech oboje rodzice odpoczną sobie w pracy.
Z drugiej strony kobieta może po porodzie potrzebować więcej czasu na dojście do siebie (a gwarantuje ci, ze 80% kobiet będzie narzekać na to, ze obecny pełny wymiar jest za krótki), albo jedna tylko osoba pracuje na etat (np. mi na działalności guzik przysługiwał), albo ktoś ma zawód w którym na taki urlop w danym momencie nie może sobie pozwolić (turystyka w szczycie sezonu).
Powodów jest wiele ale wydaje mi się, że biorąc pod uwagę obecna sytuacje na rynku pracy kobiety więcej skorzystałyby tutaj na dowolności niż na lepszej sytuacji w oczach pracodawcy. Inna sprawa, że zamiast 500+ można by przenieść ten ciężar na państwo i w ten sposób rozwiązać ten problem.
Kolejną kwestią jest urlop wychowawczy, który dla pracodawców jest często równie wielkim problemem jak macierzyński, lub nawet większym.
Wydaje mi się, ze zaproponowane przez ciebie rozwiązanie pochodzi od kobiet, które nie planują mieć dzieci, a więc od mniejszości i uwzględnia tylko ich własne potrzeby a nie potrzeby ogółu. Zresztą to jest główny zarzut formułowany przez większość kobiet względem dużej części organizacji feministycznych (stad ich stosunkowo niskie poparcie wśród kobiet), ze koncentrują się na swoich problemach a nie problemach ogółu kobiet.
Z ciekawości kilka lat temu byłem na pewnym spotkaniu poświęconym problemom kobiet, konfrontacja socjologów z UG, jakiś feministek, urzędników, jakaś teolożka czy tam inna przedstawicielka KK itd. O ile feministki koncertowały się na problemach aborcji, payment gap, nazewnictwa zawodów, zbyt malej reprezentacji kobiet na eksponowanych stanowiskach czy innych tym podobnych kojarzonych z nim tak badania naukowe pokazały, że głównymi problemami przebadanych kobiet w tamtym okresie były:
- niewystarczający liczba żłobków i przedszkoli
- traktowanie przez państwo zatrudniania kobiet w ciąży jako przestępstwo (były to czasy przed proporcjonalnymi świadczeniami na macierzyńskim i ZUS ścigał każdego kto zatrudnił kobietę w ciąży przed sąd, sam znam dwa takie przypadki jeden z puntku widzenia przedsiębiorcy, koleżanka musiała udowadniać, że zatrudniona przez nią dziewczyna w ciąży rzeczywiście pracowała oraz jedna z punktu widzenia samej kobiety w ciąży)
- problem z dostępem do opieki zdrowotnej, w tym ginekologicznej (kilkumiesięczne kolejki)
- przemoc domowa (jedyny punkt wspólny z feministkami) i/lub problem nałogów współmałżonka z którymi nikt nie pomaga (wsparcie państwa czysto teoretyczne)
- rosnące koszty utrzymania rodziny
- brak wsparcia ze strony współmałżonka i państwa dla kobiet łączących pracę z dziećmi (związane z punktem pierwszym poniekąd) oraz z faktem, że zmiany społeczne zaskoczyły zarówno kobiety jak i mężczyzn i obie grupy nie potrafiły się wtedy jeszcze w nowych rolach odnaleźć (zresztą ostatnie badania IRBIS pokazują, że w tej materii niewiele się zmieniło)
I są oczywiście organizacje feministyczne czy feministki podchodzące do problemów zdroworozsądkowo, koncertujące się na tych problemach, które dotyczą większości kobiet. Problem jest taki, że zakrzykują je te, które są skoncentrowane na sobie i swoich problemach, które oczywiście też są problemami części kobiet, ale dla większości mniej istotnymi. Stąd poparcie dla tych ruchów jest tak niskie, nawet pośród kobiet.
Wejdzcie sobie na interia.pl (właściciel - Polsat) i zobaczcie jak pomijane są niewygodne dla PIS informacje.
Właśnie tak w najlepszym wypadku będą wyglądać "zrepolonizowane" media.
Jechałem ostatnio samochodem z roboty i na naczepie był napisany jakiś szyfr, może ktoś pomóc rozkodować ;)
Kohać PiS?
spoiler start
Kochać sie nie zmieściło :(
spoiler stop
Mają zabawę w rządzenie i coraz lepsze projekty tego rządzenia. Wieżowce pisowskiej biurokracji będą drapać niebo:
https://konkret24.tvn24.pl/polityka,112/plan-reformy-rzadowej-administracji-mnozenie-urzedow-wyzsze-zarobki-powolanie-superrzadu,1038461.html
Janusz Kowalski z zerowcow przywitany w rodzinnym Opolu xD
https://www.facebook.com/jerzy.golczuk/videos/2740897499493509/?t=513
Policja za to spisuje protestujacych:
https://twitter.com/polskawruinie2/status/1329826535935795200