Tylko, że elektorat pis ogląd tylko tvpis, więc ich ten protest minie, jakby nic się nie stało. Dodatkowo z pasków tvp już się dowiadują, że zagraniczne koncerny nie chcą wpierać polskiej służby zdrowia w walce z pandemią...
To akcja skierowana w strone "watpiacych", "niezdecydowanych", "mam wyje*** na polityke", "nie wiem na kogo glosowac" "nie pojde na wybory bo nie mam na kogo glosowac" itd. a nie wycelowana w fanow PiS, bo oni i tak "tego lewactwa i niemieckich stacji" nie ogladaja.
Niestety tych wątpiących jest na tyle mało, żeby mogli zmienić wyniki kolejnych wyborów...
O, nie powiedzialbym. Zauwaz jak wielu ludzi nie idzie na wybory w ogole...
Poza tym to moze byc jezyczek u wagi. Nawet jesli nie zmienia wynikow wyborow i znow wygra PiS, to moze sie okazac ze zabraklo mu tych 2-3% glosow by miec wiekszosc w parlamencie. A to czyni znaczaca roznice.
Zgadzam się, że wielu nie idzie na wybory, ale ich ten protest nie zmotywuje, żeby ruszyć swoje 4 litery.
Tutaj zgoda. Ci, co nie głosują w dużej części się pewnie nawet cieszy z tej akcji. No bo w końcu spokój w mediach, nie ma kłótni, z TVP płynie spójny przekaz, jest dobrze, mogliby tak protestować przez cały rok.
Akcja moim zdaniem pomoże, ale raczej w mobilizacji elektoratu który jest już teraz anty pis. I czy to źle? Do tej pory PiS wygrywał głównie dlatego, że lepiej potrafił skłonić swój elektorat do pójścia na wybory. Jak napisał lifter, o ich wyniku może zdecydować 2-3% głosów. Może tym razem myśl: "mamy wakacje, jestem przeciw PiS ale chyba bez mojego głosu sobie opozycja poradzi" nie przeważy w wielu wyborcach PO/Nowoczesnej/SLD/PSL...
Pozwolę się z Wami nie zgodzić.
W ostatnich wyborach Trzaskowski startujący praktycznie od zera, zdołał realnie zagrozić układowi. Młodzi co raz częściej interesują się polityką. To dobrze, bo przykład WB pokazuje czym może się skończyć manipulowanie ludźmi mającymi wywalone na politykę. Brexit posłużył do realizowania partykularnych interesów partii.
I "Polacy nie oglądają TVN, bo nie chce płacić na narodową służbę zdrowia, narodową edukację i narodową kulturę".
https://sdp.pl/fiskalne-dobijanie-mediow-lukasz-warzecha-o-skladce-od-reklam/
Warzecha trochę bardziej szczegółowo komentuje ustawę medialną.
Cóż, protest pewnie nic nie da, propaganda pisowska o to zadba, czy to w tvpis czy to w internecie. Cóż, niech dowalają podatki i opłaty, jak ludzie sobie wybrali i pozwolili na takie coś, to mają.
Wczoraj (albo przedwczoraj) w radiu tok usłyszałem ciekawą sentencję: w tym kraju z badań wychodzi, że ludzie są szczęśliwi i zadowoleni ze swojego życia. Cyferek było ponad 60% jeśli dobrze pamiętam.
Z ludzmi z pracy którzy żyli w słusznie minionym ustroju usłyszałem, że już w 80 roku było niefajnie, ale dopiero w 88/89 zaczęło im się dziać źle (jako przykład podali gwałtowny wzrost cen) i dopiero wtedy suweren zrobił porządek.
Zaczyna mnie to trochę przygnębiać... no bo jak się tu ma coś zmienić, jak ludzie są zadowoleni...
jak się tu ma coś zmienić, jak ludzie są zadowoleni...
Dlatego od dłuższego czasu piszę, że nic się nie zmieni. ;)
No, niby każdy znał diagnozę, ale jej przyczyna jest taka banalna ale oczywista jak już o niej wiesz, że mnie to przeraża...
Mnie znowu męczy deja vu z początków stanu wojennego Jaruzelskiego.
Godziny niczego i potem mundurki w TVP. Wtedy nauczyłem się nie oglądać TVP. Teraz tam są ludzie bez mundurków. Lecz gadają tak jakby wszyscy mieli mundurki jednego kroju..
Wczoraj (albo przedwczoraj) w radiu tok usłyszałem ciekawą sentencję: w tym kraju z badań wychodzi, że ludzie są szczęśliwi i zadowoleni ze swojego życia. Cyferek było ponad 60% jeśli dobrze pamiętam.
Tylko, że jakby mi zadali takie pytanie to pewnie też bym odpowiedział, że jestem szczęśliwy i zadowolony z życia.
Kyahn te badania robił socjolog, nazwiska nie pamiętam, ale założyłem, że zrobił je dobrze.
I trochę się to pokrywa z tym co obserwuje.
Ale ja nie twierdzę, że robił je źle.
Ja po prostu zwracam uwagę, że to że jestem szczęśliwy i zadowolony z życia nie oznacza, że popieram PIS i że ten stan osiągnąłem dzięki temu, że akurat są przy władzy.
Wiesz, ja przeciwników rządu bym w ogóle nie brał pod uwagę, bo i tak na piss nie zagłosują.
A zwolennikom żyje się dobrze, nie widzą korelacji między rządami a swoim życiem to nie mają powodu by głosować przeciw rządowi.
Masz na myśli, że on te badania robił tylko pośród zadeklarowanych zwolenników PISu?
Nie. On badał zadowolenie Polaków jako całości.
Ja doszedłem do wniosku, że przeciwnicy pisu i tak na nich nie zagłosują, więc moge sobie pominąć tę cześć Polaków w swoich przemyśleniach. A moje dalsze przemyślenia tego co siedzi ludziom w głowach, w tym wypadku zwolennikom pisu, wyglądają tak, że dopóki rząd jawnie nie pogarsza ludziom życia to mają gdzieś kto nimi rządzi. A to na pewno ma jakiś związek z tym czy czujemy się szczęśliwi w ogólnym rozrachunku, w sensie że to jedno z wielu pytań, które zadał.
Jutro w wiadomosciach Holecka powie ze padl rekord ogladalnosci programow tvp, a tvn już nikt nie ogląda.
Wzajem powinni sobie gratulować i obdzielać się kwiatami. Zaś prezydent Duda powinien wręczyć Kurskiemu medal a nawet dwa, co tam..
Zaś wieczorem ten z Żoliborza powinien wystąpić w TVP z mową do Polaków, w której to mowie będzie zwalał winy swoje i swojej partii na resztę narodu..
Hmm, choć może zamiast niego wystąpi jakaś jego marionetka.
Jeśli będę miał czas, to koniecznie włączę Dziennik Telewizyjny w TVP, by dowiedzieć się z obiektywnego źródła, co znowu knują zaplute karły reakcji, imperialiści zachodni i lewacy, z tym protestem mediów.
co znowu knują zaplute karły reakcji, imperialiści zachodni i lewacy.
Oszczędzę ci tego. Proszę.
Podobno jutro dziennikarze w niepisiorskich mediach mają rozmawiać z pisiorami nt. tego podatku i dzisiejszych protestów. I to jest błąd. Bo dzisiejsze protesty - OK, ale przecież niepisiorskie media nie mogą codziennie nie informować ludzi o tym, co się dzieje. Na dłuższą metę natomiast protestem powinno być niezapraszanie żadnych pisiorów przez wszystkie media, które biorą udział w tym proteście, a tym samym nie pozwalanie pisiorom na szerzenie ich kłamstw i manipulacji. Żadnych pisiorów. Nigdzie. Nie wiem, czy Olejnik i Wielowieyska by to wytrzymały, ale dla dobra sprawy powinny to przeboleć.
Na dłuższą metę natomiast protestem powinno być niezapraszanie żadnych pisiorów przez wszystkie media, które biorą udział w tym proteście, a tym samym nie pozwalanie pisiorom na szerzenie ich kłamstw i manipulacji.
No i tu się mylisz. Niezapraszanie polityków PIS nie jest sposobem na zatrzymanie ich kłamstw i manipulacji bo oni mają własne platformy do ich szerzenia. Dlatego pisowców także trzeba zapraszać żeby te kłamstwa i manipulacje obnażać i eksponować, żeby pokazywać ich intelektualną miernotę. Trzeba ich stawiać w niekomfortowej sytuacji, trzeba im zadawać niewygodne pytania i nie pozwolić zapomnieć, że są w tym kraju ludzie, którzy nadal patrzą im na ręce. Od tego właśnie są niezależne media.
No i tu się mylisz. Przez 5 lat media postępowały tak, jak piszesz. I co? Jaki skutek to przyniosło?
Zapraszanie pisiorów i podstawianie im dodatkowych mikrofonów powoduje jedynie, że mają kolejną platformę do szerzenia swoich kłamstw i manipulacji.
Twoim zdaniem dobrą reakcją jest danie pisowcom dowodu na słuszność bełkotu o "przywracaniu równowagi w mediach"? Bojkot pisowców w sytuacji gdy zarówno państwowe media jak i część prywatnych są w ich rękach byłby strzałem w stopę dla mediów niezależnych. Dałby im tylko wygodną wymówkę i uzasadnił ich bełkot o przywracaniu równowagi i pluralizmu". Na ich kłamstwa nie wolno zamykać oczu, ich kłamstwa trzeba prostować i obnażać. Zamykanie się w jakiejś bańce nie jest żadnym rozwiązaniem.
Nie wiem, które media dokładnie oglądasz, ale ja po wywiadach z przedstawicielami PISu nie mam wrażenia, że rozszerzyli na mnie swoją manipulację. Do wyeksponowania ich bredni nie potrzeba nawet wielkich dziennikarskich asów, najczęściej wystarczy że ktoś uczciwie podchodzi do swojego zawodu i nie boi się zadaś niewygodnego pytania.
że mają kolejną platformę do szerzenia swoich kłamstw i manipulacji.
Jest w tym sporo racji. Pisie syny opracowały sobie zresztą specjalną metodę "dyskusji" a la występujący tutaj "Kowalsky". W radiu RMF widziałem jak prowadzący Mazurek nie mogąc doczekać się konkretnej odpowiedzi od niejakiego Bortniczuka,
wyszedł ze studia zaś Bortniczuk dalej nawijał swoje z radosnym obłędem w oczach ;)
Skoro jesteśmy przy RMF:
Ale waszym zdaniem polityk PISu zyskał na tym, że prowadzący w dosadny sposób daje do zrozumienia, że wywiad z nim nie ma sensu? Albo zyskał innym razem gdy obrażony wyszedł ze studia bo dziennikarz zaczął zadawać "nieuzgodnione" pytania. Zyskała minister Maląg stając się internetowym memem po tym jak redaktor wołał do niej w studiu Halooo! Pani ministeeeer? Czy pani w ogóle mnie słyszy?
Gdyby nie takie sytuacje, to jedyna konfrontacja z głupotami opowiadanymi przez PIS byłaby możliwa w uległych im mediach, gdzie pan/pani nazwana prowadzącym/ą jest de facto kolejnym członkiem sztabu medialnego PIS.
Zacząłem przeglądać sobie reakcje na temat tego protestu. Byłem przekonany, że ludzie w pełni to popierają. Ale prawie połowa komentarzy jest pokroju ''na biednych nie trafiło'', ,,łaski nam nie robicie''. Zaczynam rzygać tym krajem
A ile z tych komentujących to boty?
Hołownia coś wspominał, że ruch generowany przez samych antyszczepów botów to...90%
No właśnie nie do końca, bo te boty zawierają znajomości między sobą. Trochę ewoluowali ostatnio.
Bota to najłatwiej poznać po tym czy dyskutuje czy robi wrzutki. Ewentualnie jeszcze czy się obraża o cokolwiek
Bo żyjemy w post-komunistycznej dziurze, to jakie mają być reakcje? Plus, propaganda pisu robi swoje.
Widzę, że jest szansa, że (nie)Porozumienie uwali ten projekt. Pytanie, czy Konfederacja zachowa się bardziej propolsko czy prorosyjsko? O resztę Opozycji jestem raczej spokojny.
https://www.facebook.com/KONFEDERACJA2019/photos/a.1972780433028557/2515233958783199/
Niech to będzie dla Ciebie odpowiedź, ale strzelam, zę dopóki nie będzie głosowania (w sumie kto to będzie transmitował?),
to pewnie wierzyć nie będziesz.
Oficjalne pismo, podpisane przez rzeczniczkę Porozumienia Magdalenę Srokę. Projekt nie był z nimi konsultowany, analizują go z "niepokojem", biorą pod uwagę głos mediów i protesty, etc.
Nie wygląda jakby bezkręgowiec był za. IMO w takiej formie te zapisy się nie uchowają, o ile w ogóle nie znajdą się w koszu. Tak, smutne, że wolność mediów wisi na Gowinie...
Dzięki, dobrze wiedzieć, że Konfa tym razem zachowa się propolsko.
Projekt nie był z nimi konsultowany
Z Solidarną Polską też ponoć nie był konsultowany i oni to się w sumie muszą jeszcze zastanowić, a w ogóle to jest teraz problem Morawieckiego, więc niech sobie sam radzi.
Ja mam teraz takie stanowisko, jak w przypadku groźby weta budżetu unijnego. Marzyłem o tym, by jednak do tego weta nie doszło, bo nie mam w zwyczaju przyjmować postawy z cyklu: na złość mamie odmrożę sobie uszy.
Tak i teraz mam nadzieję, że zwyrodnialcy pisowscy sami się powstrzymają, bo przecież nie powstrzymamy ich my, Polacy, nie powstrzyma ich opozycja, a jeśli przeforsują te rozwiązania, to zrobimy kolejny wielki krok ku Moskwie.
Często sobie w takich sytuacjach powtarzam, że pewnego dnia, może za trzy lata, a może za siedem, może jeszcze później, PiS obudzi się w Polsce, którą odnowił...
Jako opozycja.
Uzbrojony po zęby w całą gamę narzędzi, jaka do tego czasu pozostanie opozycji na zabieranie głosu: trąbkę i pomponik.
To jest o tyle smutne, że jak do władzy dojdzie inna partia niż PiS, o inklinacjach liberalnych i demokratycznych, to zmiecie je jakaś mała afera, bo premier powie brzydkie słowo, albo znowu ktoś spróbuje zjeść tę nieszczęsną ośmiorniczkę.
Pisowcy wprowadzili ruski trolling do polskiej polityki, nawet tej parlamentarnej. Wystąpienia pisowskich polityków niewiele albo niczym się nie różnią od ruskiego trollingu spotykanego praktycznie na każdym polskim czy europejskim forum. Z takimi "politykami" można więc dyskutować, tak jak z trollami. Moim zdaniem, trochę bez sensu.
PROTEST JEST SPECYFICZNY, BO PROTESTUJĄ PRZEDE WSZYSTKIM TE MEDIA, KTÓRE MNIEJ LUB BARDZIEJ JAWNIE I OSTENTACYJNIE WSPIERAJĄ OPOZYCJĘ. Patrzymy więc na to z poczuciem, że postąpiliśmy słusznie
Czekaj, czekaj, czyli oni wprost, publicznie się przyznają, że to powstało wyłączenie w celu dokopania mediom "opozycyjnym"?
Rząd w budżecie zapisał 2 mld rocznie na media publiczne, a pomysły opozycji, żeby te pieniądze przeznaczyć na zdrowie, nazwał tanią propagandą.
Teraz 50% z 800mln ( czyli 1/5 tego co na media publiczne) ma wspomóc budżet NFZ w walce z Covid-19.
Czego nie rozumiecie ?
ze maja poparcie w granicach 35%
zależy od od sondażu :)
https://natemat.pl/338047,sondaz-kantar-poparcie-dla-pis-w-dol-opozycja-przejelaby-wladze
Historia się powtarza. Znowu, jak w maju, całość wisi na Gowinie - bezkręgowcu. Odnalazł się nasz prezydent i daje bolszewikom jasny sygnał, że ustawę podpisze - wprawdzie "nie widział/nie czytał/nie wie", bo nikt z nim też tego projektu nie konsultował, no ale posłuszny jełop zrobi, to czego wymaga Kaczor, w końcu "nie o wolność chodzi, ale o pieniądze":
^^Także na przygłupią karykaturę Maliniaka (sympatycznego przecież) nie ma co liczyć. Zawsze w takiej sytuacji żałuję, że to jednak nie Trzask wygrał, tak niewiele zabrakło.... ale zabrakło i mamy to co mamy - nędznego, kaczego przydupasa, który w reżimowej telewizji potrafi jedynie pleść trzy po trzy i głupkowato się uśmiechać.
Los wolnych mediów wisi na "plastycznym kręgosłupie" Gowina, jest dokładnie tak jak wyżej napisał
Polska za rządów PiS spada w rankingu wolności prasy "World Press Freedom Index" przygotowywanym przez Reporterów bez Granic:
2020 - 62 miejsce
2019 - 59 miejsce
2018 - 58 miejsce
2017 - 54 miejsce
2016 - 47 miejsce
2015 - 18 miejsce
Ruskie trolle mogą się czuć tutaj, jak u siebie w domu, bowiem stopień zrusyfikowania polskiego społeczeństwa jest ogromny. Wciąż poparcie dla PiS jest wyższe niż 2%.
W kwietniu 2020 roku Polska została umiejscowiona na 62. pozycji. To spadek o 44 miejsca względem 2015 roku. W rankingu wyprzedziły nas m.in.: Armenia, Gruzja, Bośnia i Hercegowina, Madagaskar, Mauritius czy Senegal.
Symetryści, którzy również wywodzą się z kultury Wschodu oznajmią, że za rządów PO-PSL było tak samo.
A tymczasem w Poznaniu rano na budynku ZUS pojawił się taki transparent.
Info:
https://epoznan.pl/news-news-114627-jaroslaw_kaczynski_na_budynku_poznanskiego_zus
Za to Ronn został zbanowany na forum. Mam nadzieję, że patriotyzm wśród moderatorów GOL-a jednak zwycięży.
Fajnie że na zusie, bo to można w sumie i jako jechać pis, ale i jako jechać zus odczytać. Super.
Jak atak na media połączy się z kaczym atakiem na Gowina to robi się coraz ciekawiej:
To jest ostatni dzwonek dla Gowina i jego ludzi. Wiem, że mieli już wiele okazji, ale w tej sprawie muszą jednoznacznie opowiedzieć się za państwem policyjnym albo przeciw państwu policyjnemu. Bez niecieszenia się. W tej sprawie nie ma niuansowania. Jeżeli Gowin w ogóle ma w swej głowie myśl, że "a może jednak kiedyś będę rozmawiać z opozycją", to teraz albo nigdy. To najważniejszy dla niego egzamin; i ostatni.
Na Żoliborzu rozpaczliwie miauczy jakiś kot. Miejmy nadzieję że ten z Żoliborza dobrze się swym kotem opiekuje i nie głaszcze go pod włos..
Człowiek sobie robi nadzieje, ale później przychodzi takie rozeznanie, że tam całe pokolenia ciotek, babek, wujów, stryjenek i ciotecznych sióstr ojca żółwia posła Porozumienia ma kredyty do spłacenia i posady w radach nadzorczych niczego konkretnego.
I honor honorem, a życie życiem.
zeszłoroczny maj pokazał, ze nie należy się cieszyć, bo dostaniecie zaraz mokrą ścierą w łeb
zeszłoroczny maj pokazał, ze nie należy się cieszyć, bo dostaniecie zaraz mokrą ścierą w łeb
"Pierwsze koty za płoty"
Zwarcie szeregów:
I co dalej?
Przecież znowu zagłosuje, ale nie będzie się cieszył... chyba że z tego, co wynegocjował w zamian za oddanie głosu.
Jak się człowiek raz zeszmaci, to potem kolejne zeszmacenie się już przychodzi lekko. Makbet coś wie na ten temat.
co wynegocjował w zamian za oddanie głosu.
Sprzeda PiS-owi wolne media?
Bukary, polskie szekspiriady są okropne ;(
Makbet coś wie na ten temat.
A kto to ten Makbet? Jakis lewak oplacany przez Sorosa?
Jakis lewak oplacany przez Sorosa?
Ja najbardziej Drackula. PiS ma własnych klasyków.
BTW Bukary, nie myslales nad tym aby zrobic jakis podcast literacki? Wiele ciekawych lektur zostalo wycietych, co osobiscie uwazam za stratedla polskiej edukacji, a mysle ze pomimo postepujacego analfabetyzmu, taki kanal mialby spore zaintereswanie. Szczegolnie jesli prowadzony bylby przez kogos, kto zwinnie potrafilby odniesc tresc lektury do otaczajacej nas rzeczywistosci.
dopóki nie będzie głosowania, to mój poziom sceptycyzmu będzie dążył do nieskończoności.
W maju też ludzie byli pewni, ze koniec koalicji i nic z tego nie wyszło.
Sceptycyzm dozwolony katai-iwa, aczkolwiek źle widziany w polityce. Czyli gdybyś chciał zostać politykiem, odrzuć sceptycyzm. ;)
Popatrz na karierę takiego Os..Obajtka co prostą metodą zza płota przepojoną entuzjazmem podbija świat. Krztyny sceptycyzmu w nim nie ma ;)
Ja po prostu widzę, jaki jest świat, czyli brudny, zdradliwy, wredny, chamski, itp. itd.
Jeżeli masz ochotę wierzyć, ze tym razem Gowin się postawi, to spoko, ja wolę sie mile zaskoczyć, niż srogo zawieść.
https://wpolityce.pl/polityka/538817-nasz-news-gowin-z-tuskiem-na-naradzie-w-zamknietym-hotelu
Ajajaj, takie treści nie pojawiają się na portalu senatora Biereckiego przypadkiem. Z kim jak z kim, ale żeby tak z Tuskiem? Za plecami? W zamkniętym hotelu? Tego mały Jarek dużemu Jarkowi nigdy nie wybaczy.
Konfa wskoczy za Gowina?
Może być ciekawie bo jest szansa na to, że PIS będzie musiał męczyć się w rządzie mniejszościowym, poparcie każdej kolejnej ustawy negocjując z osobna. Jarosław Kaczyński pielgrzymujący do rozpartego wygodnie w fotelu Korwina-Mikke. To byłby widok godny uwiecznienia :D
Machina ruszyła, będą grillować Gowina ile wlezie. TVP już go wyklęła, czekam na działania służb, na pewno znajdą jakieś nieprawidłowości np. w finansach (nie)Porozumienia. Oczywiście Gowina nie jest mi ani trochę żal, jak każdego, który zaczyna dostawać po dupie od tego chorego systemu, który pomagał stworzyć. Pytanie czy się przestraszy, zegnie kark i ukorzy czy się postawi. Wielkich nadziei z nim nie wiąże, to w dalszym ciągu jest menda, której możemy dziękować za naszą rzeczywistość z oknem, nawet jeśli doprowadzi do upadku bolszewii.
Grillować Gowina? Będzie ciężko, Jarek już raz wyciął koalicjantów i poszedł na zwarcie w przedterminowych wyborach. Skończyło się odsunięciem od władzy na 8 lat. A w jego wieku kolejne 8 lat może oznaczać odsunięcie na zawsze.
Wątpię by o tym zapomniał. Imho mniejszościowy rząd PISu dogorywający stopniowo to najlepszy chyba możliwy scenariusz dla opozycji, ale też dla Polski.
Niech PIS zbiera teraz żniwo tego co sam zasiał, niech męczy się zarządzaniem krajem w obliczu kryzysu spowodowanego zarówno pandemią jak i własną nieudolnością.
Bez stabilnej większości niewiele będą mogli już zepsuć, a bajki o skuteczności Jarosława i Mateusza rozwieją się jak dym.
Gowin zapowiedział, że pozwie braci klęczących:D. Sytuacja jest mocno absurdalna:D
Czyli możliwe, że "niepokorni" nie pisali artykułu na rozkaz małego Jarka, ale po to to żeby Gowina w oczach małego Jarka jeszcze bardziej zdyskredytować. Niby sytuacja absurdalna, ale ale - teraz przypominam sobie, że przecież Biereckiemu i jego mediom poza samym Prezesem blisko też do pewnego prokuratora generalnego.
Zbyszek Ziobro zaczął mieszać w kotle :D
Mam mieszane uczucia, ale ostatecznie jestem za.
Trzeba tym ludziom wyłączać mikrofony. A najskuteczniej - nie zapraszając ich do studia. Najważniejszą karą, jaka spotyka polityków prawicy, którzy podpadli prezesowi, jest wykluczenie ich z programów telewizji publicznej. Dlaczego? Bo oni bez telewizji nie są w stanie żyć. Ale wy, niezależne media, dajecie im gigantyczną publiczność zbudowaną własną wiarygodnością. Własną! Dajecie im za darmo! A za to oni chcą wam, dziennikarzom, zamknąć usta na zawsze. Tak wygląda ta gra. To jest walka o życie - mówi Jakub Bierzyński
Przede wszystkim, jestem za wolnością słowa i przeciwko cenzurze. Z drugiej strony portale mają prawo usuwać z forów konta trollujące. Czy redakcje mają prawo nie zapraszać do dyskusji polityków reżimowych?
Skoro ci politycy dążą do przekształcenia Polski w państwo autorytarne, skoro forsują rozwiązania mające kneblować niezależnym od reżimu mediom usta, to wręcz działaniem patriotycznym, propolskim jest usuwanie ekstremistów z debaty publicznej.
Na podobnej zasadzie działa Konstytucja. Wolność słowa jest w niej zapisana, a jednocześnie jest zakaz propagowania treści o charakterze faszystowskim czy komunistycznym.
PiS jest formacją neobolszewicką, postkomunistyczną, dążącą do przekształcenia Polski w PRL-bis, w związku z tym być może prawnym, konstytucyjnym obowiązkiem mediów prywatnych działających w Polsce jest banowanie ekstremistów i wykluczanie ich ze swoich programów.
Idiotyczny i przeciwstkuteczny pomysł. Jak zwykle - "przekonujmy przekonanych", a po środku tam gdzie powinna się toczyć walka o głosy zostawmy PiSowi puste pole do grabienia.
Dajmy ich propagandystom broń do ręki i uwiarygadniajmy ich brednie o braku pluralizmu. Będą z lubością pokazywać w swoich mediach jak to oni zapraszają polityków opozycji, a "zachodnie koncerny" ograniczają wolność słowa i rugują przeciwników politycznych z medialnej debaty.
Przecież ich propagandyści i tak już to robią w "swoich mediach". Kłamią na każdy możliwy temat. Co właściwie miałoby się zmienić, gdyby nadal kłamali na każdy możliwy temat, ale już nie w mediach propolskich?
Ruskie trolle z forów są usuwane (i chyba być powinny). Pozostawiam do przemyślenia ;)
Ty powinieneś czasem przemyśleć parę rzeczy zanim zaczniesz swoje własne projekcje opisywać jako fakty.
Ich propagandyści robią to w swoich mediach, ale w mediach niezależnych "kłamstwa na każdy możliwy temat" mogą być wprost weryfikowane i konfrontowane.
Jak im zamkniesz dostęp do prywatnych mediów to dasz im jedynie argument do głoszenia dlaczego państwowa telewizja jest potrzebna. Dasz im szansę do oskarżeń o ograniczanie wolności słowa, a sobie zamkniesz drogę do obalania tych kłamstw w bezpośredniej dyskusji.
Ale co jest niby projekcją w mojej wypowiedzi? Stwierdzenie, że pisowcy kłamią na każdy temat czy że ruskie trolle są usuwane z forów moderowanych? :D
Jesteś lekko niedysponowany, stąd te irracjonalne treści w twoich postach?
W każdym razie Jakub Bierzyński, którego zacytowałem, wydaję mi się dość przekonujący i trzeźwy. Jakoś bardziej niż ty? ;) Czy on zaczyna swoje własne projekcje? Wydaję mi się, że jednak więcej u niego faktów :D
w mediach niezależnych "kłamstwa na każdy możliwy temat" mogą być wprost weryfikowane i konfrontowane.
Tylko częściowo MaBo_s. Wystarczy popatrzyć i posłuchać takiego Bortniczuka. Ma prostą metodę - zbywa pytanie prowadzącego byle czym i rusza od razu z nawijką pisowskich kłamstw i bzdur. Zdąży wcisnąć takich pięć ku radości pisich synów i zaskoczeniu innych słuchających. Prowadzący nie jest w stanie zweryfikować na poczekaniu pięć kłamstw. Daje kontrę na jedną bzdurę a taki Bortniczuk kontrę znowu zbywa i wyjeżdża z nowym wachlarzem pisich dennych głupot. Teraz gadają wspólnie z prowadzącym który się gubi. Co zostaje po dyskusji na wierzchu w pamięci widzów? Niepoprawione kłamstwa Bortniczuka. Pół biedy jeżeli widz orientuje sie w temacie i sam nanosi poprawki. Ale większość widzów TVN nie dysponuje takim doświadczeniem i wiedzą, jak n.p. Ahaswer czy ty. Oni zostają w niepewności.
Trzeba na takich "dyskutantów" z PiS znaleźć sposoby w wolnych mediach - jest ich co najmniej kilka.
To mówicie, że 400 mln z ustawy medialnej jest NIEZBĘDNE do walki z covidem?
https://www.facebook.com/szymonholowniaoficjalny/posts/2638210249637083
Pluralizacja a'la PiS sięga każdej sfery życia.
https://twitter.com/StaszekKrawczyk/status/1359913714460295180
Czarnek grzebał w wykazie pism naukowych i najwięcej punktów przyznał swoim własnym.
Niech jeszcze zrobia polski odpowiednik listy szanghajskiej, wtedy 30 pierwszych uczelni to beda te z Polski
O japierwmordę, ale zgroza!
Dla porównania, 200 punktów ma Nature i Lancet.
100 p. ma "RNA Biology" z IF = 5,35. Czyli obecnie tyle samo, co "Archiwa Biblioteki i Muzea Kościelne".
"RNA Biology" ma niewiele więcej, niż Kwartalnik Instytutu JPII z KUL.
Nie chcę broń bobrze deprecjonować nauk humanistycznych, które bardzo szanuję. A już szczególnie tę ich część, której nie da się przeczytać w rydzykowym "Fides, Ratio et Patria" -... tak, kwartalnik Rydzyka ma 40 p., czyli debiut na liście. Niewiele mniej, niż socjologiczne kwartalniki wydawane przez Nature.
Gdyby nie to, że przejdzie to praktycznie bez echa i że prawie nikogo to nie obchodzi, to bym się nakrył uszami ze wstydu.
prawie nikogo to nie obchodzi
Taki kraj, tacy Wolacy. I dlatego Kaczor może nadal mlaskać.
[1123.1]
Mnie obchodzi. I de facto ta zmiana jest dla mnie gwozdziem do trumny - NIGDY nie wroce do Polski, gdyz jako naukowiec (mikrobiologia; glownie bakteriofagi - Polska miala calkiem dobre wyniki na tym polu) nie widze siebie liżącego jajka jakiemus przychlastowi z nierządu aby dostac kase na badania czy tez liczyc na pozytywne recenzje w przypadku gdybym chcial sie ubiegac o profa. I nie ma co mamic sie "za kilka lat zmieni sie wladza, pozniej sie odbuduje blahblahblah". Te bzdety slysze juz ponad 20 lat i nic sie nie zmienia - zawsze reka reke myje a skretynialy narod wybiera coraz to glupszych przedstawicieli. I szczerze mowiac polecam KAZDEMU kto zamierza miec kariere w naukce jak najszybciej ewakuowac sie z polszy. Ten kraj jest stracony.
O, witam kolegę po fachu. Ja się specjalizowałem w interakcjach patogen-zywiciel. Ostatecznie wróciłem do Polski, ale również myślę, że gdybym był teraz tam, gdzie wtedy, to że 3x bym się zastanowił. Ostatecznie, w Europie jest sporo świetnych instytutów, z czego niektóre są dedykowane do studiowania mikrobiologii. Co do gwoździa do trumny, nigdy nie mów nigdy, no chyba że już jesteś na etapie aplikowania o swoją grupę badawczą, to fakt, czas już może trochę gonić. Ale tak, to spokojnie ogarniaj postdoca tam, a później zobaczysz. Akurat środowisko naukowe w Polsce, o ile raczej samo w sobie jest skostniale i ma PRLowskie obyczaje, to jednak nie sądzę, by utrzymało reformy Czarnka.
Jak na ironię, to PiS marudził, jaka ta Polska jest zrujnowana i jaki drenaż mózgów i neokolonializm serwuje nam zachód. Tymczasem odnowa rynku polskich specjalistów idzie w parze z odnową moralną, której twarzą jest Rydzyk.
Jeszcze kilka lat za wczesnie na zakladanie wlasnej grupy (siedze na postdocach) ale czas goni, i po prostu zycia nie starczy na uzeranie sie z zasadami i "PRLowskimi obyczajami". Nie mowiac juz o czekaniu na to az relikty PRLu wymrą. Mimo, ze i w PL i na zachodzie (UK w moim przypadku, chociaz bez problemu moge przeniesc sie) licza sie kontakty, tutaj nie trzeba bawic sie w służalstwo i lizusostwo aby cokolwiek osiagnac. Drugim problemem ktory dla mnie skresla PL jest mentalnosc rodakow. Po prostu nie czuje sie w Polsce dobrze. Patrzac na wsciekle twarze na ulicy, sluchajac ciagle komentarzy "patrz co za debil" "co za suka" na kazdym rogu czy w kazdym sklepie jakos tak... nie nastraja pozytywnie. Niestety nadal obracam sie w obrebie polonii w UK (rodzina i znajomi dziewczyny) i jest to tragedia: szury, prostaczki, cwaniaczki, polaczki - jest tego tak na oko 80%. Moze kiedys calkowicie sie od tego odetne, kto wie.
Akurat środowisko naukowe w Polsce, o ile raczej samo w sobie jest skostniale i ma PRLowskie obyczaje, to jednak nie sądzę, by utrzymało reformy Czarnka.
To jest to o czym mowie. "Odbudujemy", "bedzie lepiej", "przeczekamy" (https://www.youtube.com/watch?v=QfHgFqmtxTc&ab_channel=LeszekBerger - az samo sie cisnie na usta) - zal mi na to zycia. Juz i tak jestem o ponad 10 lat w plecy w stosunku do tego gdzie chcialem byc, przy czym jest to w duzej mierze zasluga tego co napisalem wyzej: lizusostwa i PRLowskich obyczajow na uniwersytetach. Na prawde dziwi mnie to, ze wiekszosc polskiej kadry naukowej nie rozumie ze dobry doktorant/post-doc/collaborator moze tylko pomoc (chociazby wspolnie pracujac nad projektem = wspolnie wydajac kolejne publikacje) niz zaszkodzic. A w PL widze ze to raczej jest: "mam stanowisko, kasa leci, a teraz spadac frajerzy". Na pewno nie wszyscy, ale glownie z takim podejsciem sie spotkalem tam do tej pory.
Tymczasem odnowa rynku polskich specjalistów idzie w parze z odnową moralną, której twarzą jest Rydzyk.
Bedziemy mieli certyfikowanych inkwizytorow i dyplomowanych pedofili. Czegos trzeba wiecej w tym kraju?
Twitter zbanował Trumpa, za to, że ten nawoływał do przemocy. Może polskie media powinny, jak przekonuje Jakub Bierzyński, zbanować pisowców, za to, że ci łamią prawo, Konstytucję i niszczą nasz kraj?
Neobolszewicy bardzo chętnie korzystają z gościnności polskich mediów, włącznie z TVN i Polsatem.
wy, niezależne media, dajecie im gigantyczną publiczność zbudowaną własną wiarygodnością.
A gdyby tak pozwolić neobolszewikom kisić się we własnym sosie mediów reżimowych? Będą mieli stałe grono odbiorców w Radio Maryja czy w TV Republika, tu się nic nie zmieni. Będą gardłować do przekonanych o zdrajcach genetycznych i elemencie animalnym. Nadal się nic nie zmieni. Ale zasięg ich trollingu znacznie zmaleje. Moim zdaniem warto pochylić się nad apelem Bierzyńskiego i zastanowić się, czy w obecnych okolicznościach takie rozwiązanie, jakie zastosował Twitter czy jakie stosują europejskie portale w zetknięciu z ruskim trollingiem, nie byłoby dobrym posunięciem.
Już wczoraj pisałem, że media opozycyjne powinny przestać zapraszać PiS-owców do swoich programów (post [1107]). Obawiam się, że Olejnik i Wielowieyska nie wytrzymają (Olejnik już zaprosiła Czarneckiego), ale cel uświęca środki.
Też jestem za tym żeby nie zapraszać pisowców do tvnu24 np. A co zrobiła dzisiaj Monisia Olejnik?
Zaprosiła Rycha Czarneckiego do kropki i facet mówi co chce bez żadnego skrępowania. I jeszcze ten jego uśmieszek na twarzy. Darmowa reklama i podziw jego wyborców, że dał odpór stokrotce. To tak jak pisze Bierzyński - zaprosić złodzieja do swojego domu i wyjść żeby mu nie przeszkadzać w kradzieży. Ja nie jestem w stanie słuchać pisowców. Zawsze przełączam kanał wtedy.
Irek mnie uprzedził z tym info o Czarneckim :)
Ja w ogóle nie rozumiem po co zapraszać polityków typu Obatel.
Przecież ten człowiek potrafi tylko kłamać.
No tak, ale tutaj mamy użytkownika MaBo_s, który uważa, że to są Wasze projekcje, zamiast faktów. Zdania są więc podzielone. Czekam na decyzje, które podejmą prywatne media. Przy dalszym ograniczaniu wolności mediów może w końcu zareagują. Chyba są jakieś granice, prawda? Zanim nie będzie za późno...
Pożyczone z Twittera.
Taki tekst widniał ponoć przez 2 min przed wystąpieniem Marszałka Senatu, czyli trzeciej najważniejszej osoby w kraju.
To ma być telewizja wszystkich Polaków/Narodowa?
To jest tak żałosne, że aż brak mi słów.
[edit]
Ponoć na koniec wiadomości puścili tekst:
"Przez Grodzkiego kibice nie oglądną ulubionego meczu"
Muszę sobie później gdzieś to orędzie obejrzeć, bo jest masa komentarzy, że Grodzki mocno pocisnął TVP.
Wcześniej TVN też mocno ich grillował, ale niestety nie widziałem. Trzeba będzie poszukać w necie.
Mnie nic nie zdziwi. Pisowcy reprezentują sobą wszystko to co w ludziach najgorsze. Nie chciałbym zaprosić pisowca do własnego domu. Prywatne media propolskie też się powinny nad tym wszystkim zastanowić. Zanim pisowcy nie podejmą za nich decyzji i ostatecznie, poprzez swoje ustawy, nie zakażą tym gościnnym prywatnym mediom działalności.
Kyahn
Tu masz link do dzisiejszych "Faktów": https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/fakty-z-11-lutego,1048917.html
Dostają od was wszystko - uwagę, scenę i miliony publiczności. Przestańcie ich zapraszać!"
Jakub Bierzyński
Trzeba tym ludziom wyłączać mikrofony. A najskuteczniej - nie zapraszając ich do studia. Najważniejszą karą, jaka spotyka polityków prawicy, którzy podpadli prezesowi, jest wykluczenie ich z programów telewizji publicznej. Dlaczego? Bo oni bez telewizji nie są w stanie żyć. Ale wy, niezależne media, dajecie im gigantyczną publiczność zbudowaną własną wiarygodnością. Własną! Dajecie im za darmo! A za to oni chcą wam, dziennikarzom, zamknąć usta na zawsze. Tak wygląda ta gra. To jest walka o życie - mówi Jakub Bierzyński
Zacytowałem to samo wyżej (1121). Dowiedziałem się, że to moje projekcje, a pomysł jest "idiotyczny" :D A ja się tutaj z Bierzyńskim zgadzam.
Jakim cudem jesteś stałym bywalcem wątku a znowu wrzucasz dokładnie to samo co jest 3 posty wyżej?
Tylko częściowo MaBo_s. Wystarczy popatrzyć i posłuchać takiego Bortniczuka.
Dopóki Ashawer nie złoży legalnego pozwu i nie wywalczy w sądzie zdelegalizowania Zjednoczonej Prawicy za głoszenie przez Bortniczuka ideologii faszystowskiej i komunistycznej to my musimy szanować prawa demokracji. Nawet jeśli nie szanuje ich przeciwnik. Bo to jest ta różnica pomiędzy nami a PISem.
Ludzie, którzy od rana do nocy nie interesują się polityką nie zrozumieją takiego działania. Jeśli połowa mediów nagle wytnie polityków ZP z anteny to da im jedynie pretekst do kolejnych kłamstw o antypolskich korporacjach i uwiarygodni pomysły "repolonizacyjne" w ramach walki o wolność słowa i równowagę w mediach.
Już Rafał Trzaskowski posłuchał takich twardogłowych i nie zjawił się na debacie w Końskich i efekty znamy. Powody jak najbardziej zrozumiałe, debata była z założenia nieuczciwa i miała faworyzować Dudę, prowadzący byłby jedynie kolejnym przeciwnikiem Trzaskowskiego.
Ale oddając pole bez walki Trzaskowski stracił jakąkolwiek szansę na wygranie tamtych wyborów. Komentarze tych mniej obeznanych z polityką następnego dnia były jednoznaczne, zdziwienie i wrażenie, że Trzaskowski nie chce "rozmawiać". Zobaczyli w mediach Dudę ściskającego ręce "zwykłym wyborcom" i kandydata opozycji, który nawet nie podjął dialogu.
Nie twierdzę, że gdyby tam pojechał to na pewno by wygrał, byłoby bardzo ciężko. Ale miałby szansę, bo intelektualną przewagę nad Dudą ma bez wątpienia i nawet w niekorzystnych okolicznościach straciłby mniej niż się nie zjawiając.
A teraz słyszę nawoływania do podobnej reakcji. "PiS kłamie więc ich nie zapraszajmy", "PIS nie gra fair więc nie dawajmy im głosu".
Jarek pewnie nie wiedziałby jak odpalić forum internetowe, ale jeśli ktoś wydrukuje mu komentarze w ramach porannej prasówki, to myślę, że tylko się uśmiechnie. Jemu taki podział "MY i Oni" wybitnie pasuje i to jego poletko, na pogłębianiu tego podziału zbił cały swój polityczny kapitał.
Ale nadal apel Bierzyńskiego jest dla mnie bardziej przekonujący. ;)
Natomiast stanowisko, w którym pisowca, komunistę, nazistę, ruskiego trolla, Trumpa czy innego z założenia zakłamanego dyskutanta traktujemy równą miarą, taką samą jak NORMALNEGO, względnie uczciwego uczestnika dyskusji, poległo w przedbiegach. Rok 2015 był tymi przedbiegami.
Było wtedy wielu takich, którzy chcieli traktować PiS jak każdą inną partię a pisowców, jak zwykłych polityków, którzy przecież nie mogą być tacy źli. Rzeczywistość pokazała, że bardziej się mylić nie mogli.
Polska Konstytucja zakazuje propagowania treści totalitarnych i nie jest jedyną tego rodzaju konstytucją w świecie. Regulaminy wielu forów internetowych zakazują ruskiego trollowania. Nie bez powodu takie zapisy się pojawiają.
Teraz prywatne media powinny zastanowić się, kogo zapraszają do swojego domu. Tak jak i ja, prywatnie, zastanawiam się kogo zapraszam do swojego. Nie wpuściłbym po raz drugi człowieka, który za pierwszym razem nasrał mi na dywan. Tutaj pisowscy politycy poszerzają swoje grono odbiorców, dzięki gościnnym mediom komercyjnym, po czym zamierzają albo ograniczyć ich działalność albo totalnie spacyfikować. Moje projekcje, użytkowniku MaBo_s? ;)
Podstawową przestrogą, jak politycy neobolszewiccy rozumieją pluralizm mediów, jest los TVP. Bierzyński wziął to niewątpliwie pod uwagę.
A teraz słyszę nawoływania do podobnej reakcji.
Bijesz z zapałem w wielki dzwon demokracji MaBo_s aż uszy bolą ;)
PiS też w taki dzwon wali i jednocześnie demokrację niszczy "prawym i lewym". Nie widzisz tego?
Pragnę cię uspokoić, w praktyce żadne wolne media nie zrezygnują z zapraszania tych nowych panów Polski ;)
Chodzi tylko o staranniejszą ich selekcję, czas jaki im się poświęca i zmiany w sposobie ich traktowania.. Czy mógłbyś się z tym zgodzić MaBo_s bez walenia w dzwony demokracji?
Możliwe, że biję :) Ale to mnie (i mam nadzieję, że całą opozycję) odróżnia od Pisu, że ten dźwięk nie jest pusty. Demokracja nie jest dla mnie jedynie hasłami, ale codziennym poszanowaniem jej zasad. Nie można stworzyć zdrowej demokracji wybiórczo traktując przepisy broniące jej podstawowych praw, nawet jeśli wydaje się nam, że robimy to w słusznej sprawie.
Ze staranniejszą selekcją gości zgadzam się w 100% i tutaj mogę podpisać się pod twoim postem obiema rękami. Dla przykładu - dosyć często słucham serwisów informacyjnych lub rozmów z politykami w RMF. I mimo, że dziennikarzy tam cenię i sposób rozmów uważam za rzetelny to nieraz krew zalewała mnie gdy słyszałem po raz n-ty, że zaproszonym gościem będzie Cymański, Suski czy inny Czarnecki. Czyli ludzie, którzy realnie są jedynie pacynkami bez jakiegokolwiek wpływu na kraj czy nawet swoją partię. Takie medialne zderzaki dzięki którym Jarek, Mateusz, Zbyszek czy kilku innych podejmujących prawdziwe decyzje nie musi męczyć się i wić przed niewygodnymi pytaniami. Problem dotyczy nie tylko mojej ulubionej stacji, jest powszechny w mediach.
Nie jestem naiwny, wiem że to rodzaj niepisanej umowy - "dostaniecie swojego gościa do maglowania kiedy tylko chcecie, ale nie będzie to nikt poważny". I uważam, że tutaj prywatne media muszą być dużo bardziej stanowcze i solidarnie wysyłać imienne zaproszenia tym politykom, którzy pociągając za sznurki sami siedzą bezpiecznie na tyłach. Wtedy pełna zgoda, jestem za tym żeby wprost stawiać im i egzekwować takie ultimatum - "Skoro boi się pan sam odpowiadać na pytania panie ministrze aktualnie rozpieprzający prokuraturę, to nie będzie miał pan okazji nadać przekazu partyjnego ustami któregoś z pomagierów".
Nikomu nie zabieramy prawa głosu i nie naruszamy pluralizmu którego wymaga od nas demokracja. Zaprosiliśmy tych, którzy na nasze pytania powinni odpowiedzieć i to od nich oczekujemy stawienia się w mediach.
Widzisz MaBo_s, jak zeszliśmy na ziemię puszczając sznury dzwonów demokracji, zaczęliśmy się zgadzać. Przecież słuchamy tych samych dyskusji w przeróżnych wciąż jeszcze niezależnych mediach (im ich więcej, tym lepiej) dyskusji w których wciąż ten sam spasiony i postarzały sort PiS bryluje, z nielicznymi wyjątkami wyuczonych szczekania nowych t.zw. nawijaczy. Ci starzy, mają swoje względnie normalne przyzwyczajenia - ci nowi, nie maja zamiaru przestrzegać żadnych norm.
Dlatego oprócz selekcji, warto założyć im pewne ograniczenia zachowań i wypowiedzi.
Nie będą przestrzegać, to nie zostaną zaproszeni drugi raz.
Przecież można ośmielić tych szeregowych, zapomnianych posłów PiS. Jakie mają zdanie o problemach państwa i świata? Prowadzą ich żelazne przekazy partyjne ale może trafi się jakaś śmielsza perełka? ;)
Ja bym zrobił to inaczej - dążyłbym do tego pisowcy sami nie chcieli przychodzić do mediów. Obecnie dziennikarze cackają się z jednymi i drugimi, a powinni walić w pis jak w bęben: zarzucać kłamstwa, manipulacje itp. metody trochę tvpis, ale co zrobić, takie czasy.
O. Dokładnie
To nie jest rozmowa o PiS, tylko o dziennikarstwie politycznym. Gdyby dziennikarze wykonywali swoją robotę jak należy, to politycy bali by się kłamać w studiach.
A po pierwszej konferencji, na której członek rządu mówi, że nie będzie pytań nie na temat, na następnej nie powinno być żadnego dziennikarza. Do publikowania obwieszczeń nie potrzeba konferencji prasowych.
Dopiero dziś rano obejrzałem wystąpienie marszałka Grodzkiego - dobrze wykorzystał te 6 minut :)
Później zajrzałem w "mroczne zakątki Internetu", czyli na "prawy" twitter ;-). Zrobiłem to świadomie, bo przecież priorytetem nie może być "przekonywanie przekonanych", byłem ciekaw, co tam po drugiej stronie barykady, wśród Wolaków :D. Ilość szamba, jadu, nienawiści oraz "memów" jaka wylała się na marszałka Senatu ze strony pisowskich trolli i sowieckich botów bardzo klarownie pokazuje, że dobrze wykonał swoją robotę i mówiąc prawdę, trafił w "miętkie", aż botom się algorytmy zagotowały, a trollom ulała żółć ;-).
Czy takie orędzia mają sens? Niech odpowiedzią będzie poniższy cytat, znaleziony na twitterze:
Wystąpienie marszałka Grodzkiego nie sprawi, że suweren przejrzy na oczy (czytaj: włączy też inne stacje). Ale pisowski wujek już wysłał mi smsa: "No co ten Grodzki? Wiesz o co mu chodzi?"
Czyli zastanowił się.
Dawaj linka! Też chętnie obejrzę.
Ok. Znalazłem:
Tu w bonusie jest też zajawka wystąpienia w wykonaniu TVP. Ja pierdziele.
Dobra, bo za dużo tych linków:) Dla myślącego człowiek to są same oczywistości ale i tak zawsze miło posłuchać w zalewie bolszewickiego szamba.
Jeśli chcesz mroczniejszą wersję, ze słynnym czarnym ekranem i napisem "Tu miał być Twój ulubiony mecz", to TVPiS (dez)Info, ale jako człowiek kulturalny, nie chcę bezpośrednio linkować do "publicznej kloaki", bo tam śmierdzi, wchodzisz na własną odpowiedzialność ;-).
Dalej - twitter, sprawdzasz w trendach "Grodzki". Kiedy ujrzysz twarz marszałka wklejoną w podskakującego goryla albo generała w rosyjskim mundurze, to podążasz tą drogą. Dalej już możesz czytać, że pisowskich/ruskich trolli mocno ubodło :P
EDYCJA: Usunąłem link, bo faktycznie za dużo :)
Zacięcie ? Nie przerwanie, odłożenie bądź przesunięcie transmisji tylko ... zacięcie ?
Później zajrzałem w "mroczne zakątki Internetu", czyli na "prawy" twitter ;-). Zrobiłem to świadomie, bo przecież priorytetem nie może być "przekonywanie przekonanych"
Z jednej strony wielka polityka, koalicje, ustawy, liczenie szabelek - z drugiej losy ludzi, którzy mają dość... Którzy po prostu chcą żyć normalnie.
Tadaam - dziś mój dobry znajomy, Adam - na Interii. Poznaliśmy się na domówce w Manchesterze, poprzez innych Polaków. Nawet sie nie pochwalił, że będzie sławny, menda. :)
Gdybym był młodszy, bez rodziny itd., to też bym stąd wyjechał w cholerę. Za dużo w tym kraju zsowieczczonych mózgów spod znaku mlaskacza i ludzi, którzy biją pokłony przed pedofilami w sutannach. Dlatego nie wróżę Polsce świetlanej przyszłości w najbliższym czasie.
Ja pewnie też bym wyjechał, ale mam rodzinną firmę na miejscu, która zapewnia mi dobre życie.
Co prawda polskiej normalności doświadczam aż za często w kontaktach z instytucjami państwowymi, ale co zrobić :(
Ja też żałuję, że nie wyjechałem z tego gównianego kraju. Teraz będę stawał na głowie aby moje dziecko nie musiało tu pracować i żyć bo też jestem zdania, że lepiej nie będzie. Sama zmiana władzy niewiele da. Mentalności i charakteru społeczeństwa to nie zmieni.
Ja jednak nigdzie indziej nie czułbym się lepiej. Mam emigrantkę w najbliższej rodzinie (siostra - wyjechała do UK jeszcze za pierwszego PiSu, w 2007 r.) i choć czternasty rok jej leci na obczyźnie, to wciąż tęskni.
Druga sprawa to zawodowo, to tak jak
Trzecia sprawa - Polska jest piękna, staram się co rok, w wakacje być w innym miejscu (a zimą zawsze w górach) i zawsze opada mi szczęka ile tu jest do zobaczenia.
Jasne, martwię się o przyszłość moich dzieciaków. Jednak jestem tu umiarkowanym optymistą. PiS przeminie, tak jak przemijają jego wyborcy (biologia). PiS przeminie, bo "dokręca śrubę", a to zawsze wywołuje opór, choć rozłożony w czasie. PiS uruchamia procesy, które ich zmiotą, co już widać - nie jest przypadkiem, że pod ich rządami postępuję laicyzacja (choć bardziej właściwym słowem jest raczej: galopuje laicyzacja). Nie jest przypadkiem, że akurat pod ich rządami młodzi skręcają "w lewo" jeśli idzie o światopogląd.
Niedawno
Ja podam ten, który pamiętają wszyscy: w roku 2015 Polska wychodziła już na dobre z kryzysu, PKB szedł do góry, spadało bezrobocie. Prezydent Komorowski w rankingach zaufania miał jakieś 70%. Nowymi drogami (których za wrażej koalicji PO-PSL wybudowano najwięcej) i nowymi chodnikami Polacy poszli do urn i zagłosowali na Dudę, a jesienią na PiS, chcąc zmiany, właśnie wtedy, a nie cztery lata wcześniej kiedy do Polski i reszty świata zbliżała się druga fala kryzysu, a rządząca ówcześnie koalicja PO-PSL była już po złamaniu kilku obietnic wyborczych.
Teraz widzę to poniekąd podobnie, wystarczy tylko nie być niewolnikiem pierwszego lepszego sondażu, liczy się trend, a ten dla Zjednoczonej Patologii jest spadkowy. IMO, jeśli nie sfałszują wyborów, a Opozycja nie pogrąży się w jałowych sporach i walce o pietruszkę, to wkrótce pisowcy będą wspomnieniem. Oczywiście zostanie ich elektorat, jakoś będziemy musieli z nim żyć...
Lordzie, trzymam kciuki, żeby stało sie tak, jak piszesz. Ale nie wierzę, że tak będzie. Może dlatego, że mieszkam na podhalańskiej wsi. ;)
Polska jest piękna, staram się co rok, w wakacje być w innym miejscu (a zimą zawsze w górach) i zawsze opada mi szczęka ile tu jest do zobaczenia.
Święta prawda.
Co prawda w TVPiSzambo łajna jest mnóstwo i już od dawna się wylewa, ale na bank chociaż trochę się obsrali w związku z wystąpieniem trzeciej osoby w Państwie. Bo usłyszeć od Marszałka Senatu na antenie TVP 1 i TVP Info, że rząd przekazuje 2 mld zł na propagandę TVP, zamiast na służbę zdrowia - bezcenne.
Zachowanie TVPiS w związku z orędziem Grodzkiego pokazuje, na jaki elektorat oni liczą - żeby ludzie nie interesowali się polityką, tylko meczykami, skokami narciarskimi, durnowatymi programami rozrywkowymi, serialami itp. W żadnym razie polityką. Żeby Polacy pisiorstwo - cytując Kaczyńskiego - "popierali i nie przeszkadzali", żeby wszyscy byli taką ciemną, bezrozumną i bezwolną masą jaką są wyborcy PiS.
Swoją drogą zabawne, że najeżdżające przy każdej okazji na Niemców TVPiS, oburzyło się, że trzecia osoba w Państwie Polskim wystąpiła z orędziem podczas meczu niemieckiego klubu z klubem, o którym do wczoraj prawie nikt w Polsce nie słyszał i każdy ma w dupie. Zakłamania, obłudy, hipokryzji i zwykłego skur***ysyństwa w TVPiS nigdy za wiele.
Myślę że to raczej efekt szoku. Do tej pory stacje prywatne raczej ostrożnie podchodziły do kwestii ataków na TVP. Owszem, pojawiały się prztyczki, ale bardzo starano się tematu nie poruszać. Przez cały ten czas publiczne szambo waliło oczywiście w TVN jak w bęben.
Teraz zdjęto rękawiczki - TVN wypuścił dłuższy program, gdzie pokazano prawdziwe oblicze TVP, w akcji z 10 lutego przypomnieli, ile kasy dostaje publicza z podatków. To oczywiście ubodło ich bardzo mocno. No bo jak, media narodowe atakować? Stąd wyjątkowy, nawet jak na Kurskiego zalew szamba. I stąd też balansująca na granicy prawa tabliczka przed wystąpieniem Grodzkiego. Chyba jaśniej, po której stronie stoją, nie mogli zasygnalizować. Tym razem nie mogą się wykręcić że to "opinia eksperta", "przypadkowe zdanie wyrwane z kontekstu", "swoboda wypowiedzi dziennikarskiej" itp.
Mówiąc szczerze wczorajsze Fakty mnie zmęczyły. Pół godziny pokazywania, jakie to wolne media są ważne.
Ok, biorę poprawkę, że należę do elity intelektualnej ;), której nie trzeba tego tłumaczyć.
Ale przyznaję, że pierwsze 10 minut, czyli "The best of TVP" to była petarda. Sam może bym dobrał materiały nieco inaczej, tym niemniej mój ulubiony tekst o sprzedaży Lasów Państwowych przez Tuska Niemcowi się załapał.
BTW. Wiecie, że czarny ekran TVN miał większą oglądalność niż TV Republika w tym samym czasie?
Nie chcę dodatkowo pognębiać Bukarego ale tylko popatrzcie co te pisie syny robią z polską nauką i edukacją i w jaki sposób to robią:
oj tam oj tam, to tylko kolejny gwozdz do trumny polskiej nauki. Juz i tak jestesmy czarna dziura na mapie Europy pod tym wzgledem.
Dzieki Pisiorkom polskie publikacje naukowe z drugiej ligii spadaja do tej samej grupy co publikacje naukowe Senegalu czy Armenii.
Nikt powazny nie bedzie szukal informacji w polskich publikacjach a na lokalne konferencje beda zagladali tylko prawdziwi desperaci, glownie spoza Uni.
Ta garstka kumatych polskich naukowcow i tak publikuje swoje prace w prasie zagranicznej.
Kluczowa wypowiedź: ... dzisiaj łącznie wydajemy 100 mln zł na to, by nasi naukowcy publikowali za granicą, a następnie 255 mln rocznie za dostęp do Wirtualnej Biblioteki Nauki. - To ogromne pieniądze. Trzeba to powoli zmieniać .... W naszym rodzimym piekiełku nie potrzebujemy rzetelnych naukowych publikacji. Za granicę, jaką zagranicę ? Po czym pociągnął za spłuczkę.
No i tak się zabija powoli polską naukę. I nikt nie będzie protestował, strajkował... Co to kogo obchodzi?
Ten Nikodem Dyzma edukacji i nauki stanowiska nie będzie piastował dożywotnio. Skoro już zdążył zapisać się w historii polskiej oświaty jako możliwie najgorszy minister to tak właśnie zostanie zapamiętany. Jako symbol zacofania i ciemnoty, wspominany z pogardą i obrzydzeniem. Prymitywny aparatczyk.
Wydawało się, że gorszego ministra edukacji niż "Koń" już nie będzie. A jednak, dla "dobrej zmiany" nie ma rzeczy niewykonalnych.
Hmm, słyszałem, że w którymś państwie zdelegalizowano dhondta, bo nie promuje równości.
Akcja została przeprowadzona przez trybunał konstytucyjny państwa, w którym ta akcja miała miejsce.
Nie powiem, ale podoba mi się ta idea. Skończyłoby się to, że mniejszość wybiera większość.
Niestety nie mogę znaleźć źródła...
Wywalić dhondtha, zostawić jakiś próg i tyle.
Wywalić dhondtha, zostawić jakiś próg i tyle.
Nie można po prostu "wywalić D’Hondta", trzeba go wtedy zastąpić inną metodą podziału mandatów, np. Sainte-Laguë. No chyba że masz na myśli wprowadzenie w wyborach do Sejmu okręgów jednomandatowych, ale one też premiują duże partie...
Pamięta ktoś jeszcze sprawę Grota? Pisałem że OT ma 40+ tysięcy karabinków w starszych wersjach i nikt nie ma pomysłu co z tym zrobić. Cóż, okazało się że pomysł znaleźli:
Oj, te złe niemeckie onety. Najpierw zdradziecko zaatakowali polskie Siły Zbrojne pisząc o spieprzonym remoncie foteli w Migach 29, za co wylało się na nich mnóstwo szamba parę lat temu, teraz nie patriotycznie zaatakowali Świętego Graa... sorry, Grota, polskiej zbrojeniówki :]
Oczywiście, ponieważ Radom to firma państwowa, nie muszę pisać kto zapłaci za tą akcję? Teraz ci, którzy pisali o "ataku na szanse eksportowe Grota" może zastanowią się, czy te szanse wzrosły po tym, gdy potencjalny klient dowiedział się że broń ma poważne wady, które wyszły po wyprodukowaniu 40+ tysięcy sztuk, czy też lepiej by było jakby usłyszał, że do polskiej armii wprowadzana jest właśnie broń, która po 2-3 latach intensywnych testów poligonowych okazała się dobrą konstrukcją?
To relaksowo:
https://natemat.pl/338347,patrycja-kaleta-kim-jest-polska-paris-hilton-to-u-niej-byla-pawlowicz
Śmiałem się i śmiałem. Obie panie pasują do siebie.
Przeczytałem i powiem ci, że nie wiem kompletnie w czym obie panie miałyby do siebie pasować.
Co ma wspólnego młoda kobieta, która odnosi sukcesy w biznesie, bardzo sprawnie rozwija rodzinną firmę i zręcznie wykorzystuje celebrytów do reklamy własnych ośrodków dbając jednocześnie o własną prywatność z Krystyną Pawłowicz? :D
Hameryka sie krzywi na te nowe podatki, grozi paluszkiem, trolle pisowskie w komentarzach sraja po nogach ze zlosci.
https://wyborcza.pl/7,75399,26782432,pis-dostal-jasny-syg.html#s=BoxWyboImg3
Ja popieram glosy ze strony wyborcow PiS, Polska powinna nalozyc na USA sankcje!
rozmowę z szefem polskiej dyplomacji Zbigniewem Rauem
O, dowiedziałem się w końcu, jak nazywa się szef MSZ!
Polska powinna nalozyc na USA sankcje!
I wprowadzić wizy dla Amerykanów.
Wizy dla Amerykanów - popieram..Co oni sobie myślą.. PiS nauczy ich demokracji i jedzenia widelcem ;)
No cóż, pomoc nadchodzi z niespodziewanej strony, zwłaszcza że w sprawie tej ustawy która może definitywnie dobić wolność w tym kraju nie widać tłumów wybierających się na ulicę.
Za to miłośnicy PiSu z radości klaskają jajami o brodę.
Cytując za jedną z moich ulubionych sag si-fi:
"Tak umiera wolność, wśród burzy oklasków..."
Wizja Polski - AD 2023, Polska. Wyprzedany resztki produktow antykoncepcyjnych. Jedyna dostepna na rynku metoda antykoncepcji jest osobisty kalendarzyk prowadzony przez usluge OrduLurisRodzina. Wizyty ginekologiczne moga byc rezerwowane po wczesniejszej konsultacji i akceptacji przez pracownika OrdoLurisRodzina.
I ty i ja chodziliśmy do szkoły, która chciała z nas zrobić w latach 80. komunistów, Udało jej się tak sobie. Podobnie będzie z próbami ministra Czarnka wychowania katolików i narodowców. Tacy mu wyjdą entuzjaści Jana Pawła II, jak z nas wyszli entuzjaści Włodzimierza Ilicza Lenina.
https://ksiazki.wp.pl/wojciech-orlinski-dla-wp-wolne-media-wywieszam-biala-flage-6607067968961248a
Ceniony przeze mnie dziennikarz Gazety Wyborczej został nauczycielem chemii.
Porozumienie Jarosława Gowina już oficjalnie opowiedziało się przeciwko podatkowi od reklam, który rząd planuje nałożyć na media. "Paradoksalnym skutkiem uchwalenia takich przepisów byłaby jeszcze głębsza dyskryminacja mediów krajowych" - czytamy w stanowisku partii.
A teraz czekam jak sie tam ZP zacznie zagryzac.
Na razie zra sie gowinowcy miedzy soba, bo leci frakcja Bielana na aut, ale przeciez Kaczor Gowinowi tego nie daruje, tak czy siak.
Ale podkreślają, że nie zgadzają się na ustawę W TAKIM KSZTAŁCIE. Będą nad nią pracować, więc to raczej nie koniec
Wiernie kibicuję rozkładowi ZP ale który to już raz Gowin się wyłamuje. Nawet gdzieś na tym forum wieszczyłem, że na ubiegłoroczną jesień układ sobie zgnije ale się dogadali. Tak czy inaczej niech idą na konflikt, im większy chaos w ich strukturach, tym większy aplauz opozycji. To, że gowinowcom pozornie rośnie kapitał polityczny wliczy się w bilans strat i zysków.
https://www.o2.pl/informacje/9-lat-w-rok-ogromne-straty-w-drzewach-6606999347210944a
Rok 2017. W życie wchodzi tzw. "Lex Szyszko", od nazwiska nieżyjącego już szefa resortu środowiska. Efekt? W rok wycięto tyle drzew, ile w dziewięć innych lat.
Czy jest jakaś dziedzina, jakakolwiek, w której pisowcy zrobili coś dobrego dla mojego kraju? Jakaś dziedzina, w której nastąpiła prawdziwa dobra zmiana?
Taka symulacja. I tu widac co sie dzieje w Polsce i od kiedy...
BTW: nowy DZIWNY sondaz CBOS
Gdyby wybory odbywały się w lutym, PiS poparłoby 33 proc. badanych, Polskę 2050 Szymona Hołowni - 19 proc., KO - 12 proc., a Konfederację - 6 proc. - wynika z sondażu CBOS.
A tutaj próbka intelektu jednego z Asów pisowskich (tego od Carycy Katarzyny)
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/marek-suski-porownal-onet-do-zbrodni-nazistowskich-rasp-podejmie-kroki-prawne/4c5pryz,79cfc278
Naprawdę nie wiem co ta pisiorska banda ma w tych zakutych łbach,żeby stosować w mediach społ. takie prostackie porównania.Nie bacząc w ogóle na to,że Niemcy byli,są i chyba będą (czego życzę sobie i naszemu krajowi) naszym strategicznym partnerem gospodarczym.
Jemu sie awaria Czajki kojarzyla z Czarnobylem, wiec wiesz....
spoiler start
zjeb
spoiler stop
O głupocie wyborców PiS świadczy to, że ich przedstawicielem jest ktoś taki jak Suski, który w 2011 r. dostał 17.251 głosów, w 2015 r. dostał 36.542 głosy, a w 2019 r. dostał 69.141 głosów. To jest ich reprezentant, za którego są gotowi się pokroić, któremu ślepo ufają i w którego "mądrość" wierzą, który ich prowadzi przez życie i mówi im, co mają myśleć i robić.
Tak, wyborcy PiS to debile.
Kapuściński w "Cesarzu" idealnie opisał to,co w pisie dzieje się od lat.Spłycając treść książki liczą się tylko ci,którzy do ucha Cesarza non stop donoszą,włażą mu w du...pę żeby go tylko zadowolić.I tylko ci opływają w dostatki i obdarzani są łaską Jaśnie Koronadziada.Najlepszymi przykładami tego są moi "ulubieńcy",tuzy intelektu, przedstawiciele Nowej Elity tacy jak Suski,Sasin,OBAJTEK,oczywiście Jurgiel,Mazurek i całe setki innych.Zaliczyłbym do tego grona Kurskiego ale to jest w tej bandzie pisiorskiej ewenement,bo na wskroś przesiąknięty cynizmem i arogancją typ,który dla kasy sprostytuuje się i zeszmaci,a przecież intelektualnie stoi o niebo wyżej niż wcześniej wymienieni.I tacy są najgorsi.Wyjątkowa me....nda.
Mówiłem że Kurski nie spodziewał się że media prywatne odważą się na taką odpowiedź. Szkoda chyba że tak późno.
Symetrystom proponuję obejrzenie obu materiałów - zarówno tego od TVN i TVP. Ciekawe dlaczego aby zrobić materiał o tym, że TVN jest równie zły musieli sięgnąć aż 10 lat wstecz historii stacji, to w przypadku filmiku o TVP w zasadzie wystarczyłoby pogrzebać w materiale z ostatniego miesiąca :D
Tak tak, TVN=TVP, TVN i TVP to to samo...
No i "nie wiedziala co to hattrick" dowodzi jak partyjna i nieobiektywna jest TVN.
A nic lepszego nie mogli znalezc.
Tak na marginesie - szkolę teraz grupę młodych osób prosto po studiach - żadna z nich nie widziała "Misia" i nie wie, co to jest bareizm. Nie oceniam tego, nie analizuję, stwierdzam tylko fakt. To tak a propos kodów kulturowych...
Obecna wladza woli "Misia" nie puszczac.
Za duze ryzyko, ze ludzie zaczna szukac podobienstw... i je znajda. I po co?
... Uruchamiamy specjalną infolinię i skrzynkę mailową, gdzie widzowie i czytelnicy mogą przekazać swoje poparcie.
Wspaniale, można ich zaspamować słowami poparcia dla TVN.
Ahaswer - czyli będąc o mniej niż dekadę starszym ja znam Misia, Czterdziestolatka czy Alternatywy 4, a oni już nie? W sumie dziwne, bo jeszcze niedawno te seriale/filmy często gościły w TV i miały raczej otoczkę kultowych.
No cóż, jak z kolei nie kojarzę jakoś wybitnie "Wojny domowej", zresztą "Domu" też chyba nigdy w całości nie oglądałem...
W sumie dziwne, bo jeszcze niedawno te seriale/filmy często gościły w TV i miały raczej otoczkę kultowych.
Nic dziwnego, Herr Pietrus. Większość młodych ludzi musi wybierać w zalewie najrozmaitszych filmów i seriali na topie i kierują się tym, co ogląda najbliższe im środowisko.
W pewnym sensie jest to koniecznością, bo to buduje ich prestiż towarzyski.
Tych filmów i seriali jest ilość ogromna a biorąc pod uwagę naukę i pracę, mało komu zostaje czas na wycieczki w przeszłość.
Za komuny i tuż po niej, byłem w stanie utrzymać swoje czytelnictwo i oglądanie najnowszych wartych tego filmów, "na poziomie". Potem "padłem" ;) Zalew nowych tytułów pogrążył mnie. Kupowałem książki, czasopisma, filmy i odstawiałem na półkę ;) Zaległości nie odrobiłem do dzisiaj ;)
Zwyrodnialcy pisowscy powstrzymali się sami. Pinokio Morawiecki wciąż kłamie, ale to już bez znaczenia- bezkręgowiec się postawił (mniejsza o to z jakich powodów ). Teraz mogą się nawet pozagryzać:D.
ps. Ciekawe czy karakan żoliborski w ogóle podda ten projekt pod głosowanie, czy od razu do kosza? W końcu wiadomo jak zawsze go piecze, kiedy przegrywa (z rzadka) głosowania w Sejmie. Wiadomo, że za jakiś czas cała sprawa wróci, niemniej demokraci zyskali cenny czas. Na dziś mogę napisać - zwycięstwo!
Gowin zablokował ustawę, ale tylko w takim kształcie. Zrobią minimalne poprawki i ustawa przejdzie
Gowin teraz tak szybko i latwo kaczorowi na reke nie pojdzie. Ten ruch Bielanem PRZED uchwaleniem tej ustawy zdecydowanie NIE dowodzi, ze Kaczor to "genialny strateg" a raczej wprost przeciwnie.
teraz albo bedzie na zlosc blokowal albo zazada bardzo duzo za swoje poparcie.