Tak sobie wróciłem po przerwie i coś mnie wzieło by odświeżyć sobie klasykę StarWars. Potem przyszedł czas na Mandalorianina, którego zaraz potem w 3dni obejrzałem. Pomimo 22lat na karku moja topka filmów jest następująca.
1.LOTR
2.StarWars
3.Piraci z Karaibów
4.Avengers + trylogia cała(Thor,Hulk,Iron man, itd)
Seriali też trochę oglądałem ale nie jest to jakaś imponująca lista. Myślałem nawet o takim czymś jak DragonBall, ale pewnie bym nie przeżył w tym wieku. Czy zaginionych, starego kartofla. Oglądane seriale to:
1.GoT
2.Przygody merlina
3.The Outpost
4.Mandalorianin
5.Nie z tego świata
6.The walking dead
7.Nie pamiętam tytułu, ale był aktor z IpMana(zabójca) oraz jakiś dzieciak. Była jakaś w nim mroczna siła i ogólnie uwalniała się i była niekontrolowana, trochę obejrzałem ale na zakończyłem go przed końcem.
8.Ten Netfixowy Wiedźmin ehh...
Trudno przykuć moją uwagę. Większość seriali po prostu zbywam. Ale jestem ciekaw waszych propozycji. Mam nadzieję że coś uda mi się wybrać i w tym roku jeszcze coś ciekawego obejrzę.
Gatunki to wiadomo, Sci-Fi, Fantasy, może być dobry horror bądź Thriler. Akcyjniak na poziomie też może być :) walki w ręcz i itd(ale nie w stylu KARATE KID xD) Średniowiecze i miecze&magia jak najbardziej.
Tak DC to dobre kino, ale zawsze coś czułem że czegoś brakuje. To zupełnie inne klimaty, ale najbardziej rozczarowała mnie Liga Sprawiedliwości. Ten Flash był po prostu irytujący. Sam Aquaman jak oglądałem to może być, ale do takiego IronMan czy Kapitana Ameryki to za bardzo nie ma czego porównywać, bo nie było by co zbierać. Marvel zawsze dla mnie 1lvl wyżej od DC.