Chiński klon Among Us hitem w Azji
Chińskie produkcje, wyraźnie inspirowane innymi grami, atakują szybciej niż rój wygłodniałych komarów.
Koleżanka, która była w Chinach opowiadała mi, że tam po prostu jest taka mentalność, że osoba od której coś skopiowano powinna być dumna, że jej dzieło jest warte kopiowania. Stąd ten proceder, to nie jest tak, że dla nich to jakieś przestępstwo.
Co nie zmienia faktu, że kradną popularność oryginalnego Among Us. Niech ci Chińczycy wreszcie nauczą, że dla ludzi spoza Chin jest inna mentalność i nie tolerują takiej praktyki.
Opisywana przez Ciebie mentalność niewiele ma wspólnego z rzeczywistością. Oni po prostu gotowi zarobić na wszystkim na czym się da.
Szczerze mówiąc mentalność reszty świata się od Chin specjalnie się nie różni - jedynie normy prawne są inne. ;]
niech twórcy zrobią dlc do gry na wzór chińskiej wersji ciekawe jak zareagują :D
Czy aż taki klon na 100%, setting jest inny, zagadki i grafika też, nazwa typowa na mobilkach że jest inna ale ze słowami kluczowymi. I to nie prawda że tylko w chinach nie ma ochrony mechaniki bo nigdzie jej nie ma, bo ile było klonów battle royale ostatnimi czasy a jak były dwie duże marki tak zostały te same
Nawet przyznał bym Ci w pewnym stopniu racje ale nazwa "Werewolf Among Us" jasno wskazuje na cel powstania tej gry :) Co do innego settingu dla mnie to wygląda jak inna mapka po prostu.
Pytanie brzmi czemu twórcy Among Us nie zrealizowali potencjału w Chinach?
...Pewnie dlatego że nie zrobili Chińskojęzycznej wersji gry.
Naśladownictwo to czynność.
Nikt nie naśladuje twórców Among Us.
Kopiowanie produktu i sprzedaż - to nie naśladownictwo.
Jeśli powstanie kolejny klon Among Us, to będzie można mówić o tym, że twórcy drugiego klona naśladowali twórców pierwszego. ;]
P.S. "Naśladownictwo to najwyższa forma uznania." - to z jakiejś strony z cytatami?
Było pewne że prędzej czy później takowa gra powstanie :/