Recenzje DiRT 5 - solidny „festiwal zabawy”
Ogólnie ścigałka w starym stylu :) skupiona na samej jeździe, zero innych mechanik czy udziwnień.
Czemu u Was jest tak mało recenzji ścigałek? Czekam zawsze na recenzje gier z serii F1, ostatnio 2020, WRC 9, DIRT Rally 2.0 itp itd a tu nic
Jak kochasz starego Colina albo Dirt Rally to unikaj tej gry. Tytuł dla 5 latka. Paskudne wszechobecne różowe kolory. Brak porządnych ustawień graficznych na PC (może poprawi się po jakiejś aktualizacji). Fatalne sterowanie (pod pada), auta pływają jak mydelniczki, hamują ze 150km/h na śniegu w 2 sekundy itd. Po uderzeniu w barierę na maksymalnej prędkości brak większych uszkodzeń samochodu. Nie polecam. Jedna z najgorszych rajdówek/wyścigówek w jakie grałem.
Ale co Ty porownujesz? To nie jest seria Dirt Rally a "Dirt". To jest arcade a nie sim. To nie gra pod kierownice i prawdziwe odczucia z jazdy. To gra pod pada i zabawa z piwem na kanapie.
A wez sie nie za przeproszeniem nie zesraj, scigalek dzis jest jak kot naplakal, a jak juz najczęściej co wychodzi to simy. Dzis praktycznie jedynie co mamy z arcade to NFS i Dirty, reszta to zazwyczaj bardzo mocne budzetowki.
Nie wiem jak ta wersja, ale poprzednich nie polecam, szczególnie tych z dopiskiem rally. W porównaniu do serii WRC ma coś mocno skopane z fizyką jazdy samochodem. I tu nie mam na myśli tego, czy to model arcade'owy, tylko to, że samochód nie zachowuje się jak samochód w tych grach.
Ogólnie wszystko w tej serii leży, zaczynając od menu, przechodząc przez problemy z wykrywaniem ustawień i przechodzenie w okno. I te cutscenki doprowadzające do szału...
A ja dalej będę marzyć żeby kiedyś powrócili do menu z drugiej części.
Podoba mi się kierunek w jakim Codemasters poszedł ze swoim rajdami. Jest Dirt dla normików, jak ja, i jest Dirt Rally dla tych, co lubią ścinać sekundy na trasie wykłutej na blachę.
Przydałoby się, żeby podobne zrobili z Gridem. Ostatni to bardzo przyjemna gra, ale rozumiem, że miłośnicy ambitniejszych simów na niego narzekają.
Bla bla bla, dawać burnouta
Idą w dobrym kierunku... DiRT 4, to był okropny potworek. Tu natomiast widać, że pomysł na grę był od samego początku. Jeszcze z dwie lub trzy części i może osiągną znowu poziom DiRT 2 i DiRT 3.
choć zdecydowana większość recenzentów nie posunęła się z notami powyżej 8/10
Większość WYBRANYCH recenzentów.
Też wątpię żeby ta gra mogła zasługiwać na notę 10/10 (ale warto przeczytać recenzje TheGamer żeby się dowiedzieć czemu taką wystawili), ale zapowiada się nieźle.
Trochę naciągane z tym 10/10 The Gamer.
Wystawili 5 gwiazdek na 5, wiem że można to sobie przeliczyć na 10/10 ale to jednak nie to samo... inaczej się podchodzi do oceny mając 5 możliwych wartości (nie licząc .5) niż mając 2 razy tyle...
Prostota zabawy? Arcade? Chcę to :) Simów mam potad, a arkadówki uwielbiam
No i to mi sie podoba!
Bo seria mnie mocno nudziła, Dirt 3 nie był tym czym 2, Showdown był spoko, Rally 1 i 2 nie dla mnie, a 4 próbowała być jednocześnie grą w stylu zwykłych dirtów i grą w stylu rally przez co była nijaka, a 5 od pierwszej zapowiedzi mi się podoba, i jest to w końcu gra w stylu Dirta 2, zdecydowanie biorę na premierę, bo na taką grę czekałem długo...
