Diablo 4 straciło projektanta
Imho normalna sprawa... teraz jest WoW za pasem jest ciśnienie, muszą to ogarnąć, a potem do Dibalo IV wrócą, i też będzie nad tym czuwał, Diablo ma jeszcze czas
Najwiekszym problemem Blizzarda jest to, ze ich najwieksze marki jak warcraft, starcraft, diablo czy heartstone naleza juz do gatunkow niszowych. Maja jeszcze Wowa, ale mmo w Europie i Usa tez powoli odchodzi do lamusa. Z glosnych marek zostalo im Overwatch, ale nie wiem jaka popularnoscia ciesza sie hero shootery, jakos mocno ucichlo o tej grze blizzarda w prasie.
Ich największym problemem jest to, że boją się tworzyć nowe rzeczy. Pakowanie hajsu w 15-letnią (lub więcej, nie wiem) grę to sranie w lesie. Niby czuć, ale przejdziesz obok.
Diablo4 może im przynieść sporo pieniędzy, więc dobrego projektanta wysyłają do trumny, do projektu, który próbują trzymać na siłę przy życiu. Gdzie sens?
Jak sam zauważyłeś ostatnim głośnym tytułem jest OV. Ta gierka MOBA też była ok, ale znów, pakowanie tam swojego własnego świata i az tak niski poziom (styl i rozgrywka jak dla dzieci) sprawiło, że tylko na chwile ludzie poszedł i spojrzeli co tam jest. Zagrali swoją ulubioną postacią ze światów Blizza i zostawili, bo w sumie nic ciekawego. Tak zrobiłem ja i cała paczka moich znajomych.
MMO do lamusa, sranie w lesie bo pakują kasę w MMO....
Czy wy w ogóle wiecie coś na ten temat czy tak tylko biadolicie od rzeczy?
W trakcie uznawanego za najgorszy dodatek do WoWa, BfA liczba subów wynosiła 8 mln w pewnym momencie a WoW jest w top 10 gier z największym przychodem wszechczasów. Dla mnie to nie brzmi jak gra, w którą nie warto inwestować. A hype wokół Shadowlands jest jeszcze większy niż był wokół BfA.
największym problemem Blizza jest grubas Kottick, oni jakby chcieli, to pewnie stworzyli by coś nowego, ale grubas pewnie im zabrania. A co do wowa, skoro dalej na nim zarabiają, to po co mają go wygaszać?
Nie muszą nic robić dopóki kasa się zgadza ze sprzedaży dodatków online do gier.
WOW ma chyba 32 miliony graczy aktywnych czy coś takiego, trzyma to stały poziom z dodatku na dodatek.
Diablo to gra, którą wypuszczą w 2022 pod koniec roku rozliczeniowego i na start skasuję z 10milionów kopii. Wyjdzie jako gra za 70$ bo produkcja podrożała ze względu na nowe konsole. Będzie na crossplay i dodadzą do tego co-op/open wrold jak w lootshoterach - na samych dodatkach kosmetycznych zarobią x więcej.
StarCraft - nie grałem historia jest zamknięta czy można to jakoś pociągnąć.
Warcraft IV - mają WoWa od opowiadania historii. Ja Warcrafta widzę jako grę, która opwiada historie tylko wspomniane w WOW.
HS - gra sporadycznie nie śledzę mety ani dodatków - Boom na karcianki przeszedł i praktycznie ta się ostała jako Esport który ciągle zarabia. Gwint lezy, karcinka Lola leży.
Heroshotery - era minęła teraz na topie są battleroyal.
Ogólnie Activision nie robi nowych gier czasami coś wydadzą od innych.
A mają bogate zasoby marek. Dopóki kasa z COD'a i skrzynek się zgadza po co ruszać dupę. Zwolnimy parę setek ludzi aby zniwelować wydatki i nadal są nad kreską.
Szkoda bo to była najprzyjemniejsza MOBA na rynku.
A grałeś może w Downgate'a? Szkoda, że gracze nie dali mu szansy, bo moim zdaniem zjadał na śniadanie wszystkie inne moby, łącznie z lolem.
Największym problemem Blizzarda jest to, że są zbyt zachłanni i zbyt tchórzliwi. Chcieliby zarabiać miliardy i dlatego nie tworzą nowych RTSów ani nawet remaków swoich starych gier a Diablo III upupili bo uznali, że taki disneyowski kolorowy mrok lepiej się sprzeda. Wiadomo, że WarCraft IV nie zarobiłby miliardów ale bez problemu zarobiłby na siebie to bo uznana marka a tworzenie RTSów nie jest drogie. Mogliby spokojnie robić najwyższej klasy małe i średnie gry w małych zespołach i budować tym samym markę Blizzarda jako solidnej firmy a nawet jakby któraś nie wypaliła to mają World of WarCraft który jest wielgachną poduszka bezpieczeństwa. Zamiast tego odwalają taką kaszanę jak remaster WarCrafta III.
10 mln pęknie pierwszego dnia, nie wyobrażasz sobie ilu ludzi czeka na tą grę.
A kogo interesuje gra która wyjdzie za 7 lat ? Starego Blizzarda już nie ma, podobnie jak Bioware. Obecnie nic nie zostało ze starych weteranów jak tylko nazwa. Gra będzie teraz robiona w bólach, i okaże się szrotem technologicznym nastawiony na rynek chiński z mikropłatnościami i wersją mobilną super premium. Path of Exile pokazał w którym kierunku gra musi iść. Jedyny jaki szacunek mam to to że firma przetarłą ścieżkę tego typu gier i Diablo1 i 2 miło wspominam w dniach premier.
Widzę, że wróżki macieje wróciły z urlopów :D A tak mi brakowało malkontentów w temacie Diablo czy WoWa
Uuu, słabo - to oznacza obsuwę Diablo IV. Na WoWie mi guzik zależy, nie gram w to coś już od lat ale na Diablo czekam... Ech, Blizzardzie weź się ogarnij :-/
diablo iv jest juz w pre afla czyli wiekszosc wersji podstawowej lub polowa w najgorszym przypadku jest zrobiona :D
Zobaczymy co z D4 pokarzą w lutym, kilka miesięcy temu było mówione że jeśli chodzi o Diablo 4 to pracował lub pracuje nad nim największy zespół w Blizzardzie. Nasz ziomek z CDP który robi przy D4 rok przed ogłoszeniem chwalił się że pracuje w Blizzardzie nad nowym projektem, Tomek jest od lore i story więc jeśli w 2018 pisali już fabułę i w 2019 ruszyli z projektem to 2022 byłby rokiem realnym jeśli chodzi o premierę. Wcześniej nie ma szans
Zwykłe roszady. Jego miejsce zajął, czyli dostał awans Joe Piepiora, pracownik który od samego początku siedzi w D4. Nie ma się nad czym martwić i cisnąć bekę od razu
Przyszłość Blizzard jak na razie nie zapowiada się różowo i to od dawna.
No cóż diablo 2 uratowało im dupe po czym stworzyli WoWa po czym pierwsza wersja diablo 3 zostala skasowana bo im sie nie podobala i blizzard north odeszlo. Dalej po tylu failach blizzard dalej trzyma sie swojego wowa nr 1 ma wyjebane w serie diablo ktora uratowala ich przed bankructwem :D ciekawe czy sa gotowi na to ze jesli jakims cudem diablo 4 stanie sie crapem to dostana tyle hejtu ze hejt do EA bedzie niczym XD Ja rozumiem ze warcraft jest ich 100% grą nie jak diablo ktore zostalo stworzone przed zewnetrzne studio ktore do nich dolaczylo i wydalo tą gre lecz niech wiedza/pamietaja ze polowa tych aktywnych wyjadaczy blizzard jest z diablo XD
Diablo IV jest juz w ktorejs fazie pre alfa nie duzo zostalo do zakonczenie gry nie zdziwie sie jak wyjdzie w nastepnym roku lub pod koniec nastepnego roku :D w skrócie nie robi roznicy brak jego w ekipe ;)
Zobaczymy co pokarzą w lutym na niby Blizzconie zaległym. Najwięcej roboty jest przy systemach i mechanikach. Mogą mieć już rozpisane mechaniki i trzymać się tego przy projektowaniu wtedy raczej nie ma znaczenia kto trzyma pieczę po funkcji Kima
Pewnie nieborak chlapnal, ze potrzebuje jeszcze 5 lat i 100 mln dolarow na ukonczenie projektu...to go kikneli z litosci ;)
Blizzard sie skonczyl po Diablo 2 LOD i Starcraft BW
Blizzard się skończył i nawet jakby wyszło Diablo 4 to nie wiadomo czy będzie dobre bo póki co POE góruje
Jakie masz źródło mówiące, że poe góruje? Toż ta gra to archaiczny syf pod względem technicznym graficznym i gameplayowym. Niby się chwalili rozwojem postaci ale to też leży, bo jest dokładnie to samo co w Diablo tylko w innej formie. I nie zaczynaj mi z tym gównianym drzewkiem rozwoju, którego 90% nodów to +10 do str/int itd.
Jedyne w czym góruje PoE nad Diablo to nowy content wypuszczany co jakiś czas i to muszę im przyznać. Ale cała reszta to...
A i tak obydwie te gry kładzie Grim Dawn.
Nie pracują tam już twórcy Diablo 1 i 2 więc co za różnica?
Może niech zatrudnia kogoś kto kocha serie Diablo i wogole gry RPG, a nie tylko kasiore i jest posłusznym Chińczykom i Kottickowi.
blizzard zaczął sunąć w dół pod koniec 2004 roku, tak więc żaden weteran i żadna strata.
no sorry, ale jeśli z tej gry ma być coś więcej, to ich obecnych "weteranów" trzeba zastąpić osobami bardziej kompetentnymi.
IMO blizzard jest martwy, podobnie jak bioware.
No rzeczywiście straszne że gościu dostał awans ... w takim razie nie życzę wam tego.
DKim zabil Starcrafta 2 wiec dla Diablo 4 wyjdzie to tylko na dobre mimo, ze jako fan serii nie oczekuje juz niczego od blizzarda, a raczej actvi$ion.
Na papierze normalna rzecz, że jedni zmieniają stanowiska wewnątrz firmy, ale tutaj mamy do czynienia z Blizzem, który jest masakrowany przez grubasa kotticka :/
Jak wyżej. #nikogo
Blizard się skończył i jadą na marce wypracowanej dekadę temu.
"Awansowal" czytaj nic gorszego w Blizzardzie niz wymuszone Diablo 4 na ktore nikt tam nie ma pomyslu juz sie robic nie da. Always Online popluczyny legedarniej marki.