Pomimo iż niemcy próbują przedstawić nas europie jako dzikusów, to byłem na ostatnich protestach i w porównaniu do niektórych innych krajów u nas wygląda to tak:
rozpieprzone witryny sklepowe - 0
spalone auta - 0
murzyni uduszeni/postrzeleni przez policje - 0
gwałty i molestowania kobiet - 0
spalone czarownice na stosie - 0
śmieszne transparenty - <30
Podobnie sytuacja wygląda na Białorusi, protestują od 3 miesięcy i statystycznie myślę, że są bardzo wyniki zbliżone do naszych.
Francjo, Niemcy, Ameryko, Szwecjo, uczcie się od Polaków jak można pokojowo protestować
Nie, to pokazuje jakimi miernotami jest PiS. W tych innych krajach, tez ludzie chcą protestować pokojowo, ale rządowi prowokatorzy idą w tłum i podjudzają tłum. Dzięki temu policja może ostro zareagować i stłumić protesty siłą. Kaczor nawet tego nie potrafi.
100% racji, ale wygląda na to, że gazowanie tłumów ludzi i armia pod domem Kaczyńskiego i tak jest niezbędna
spalone auta - 0
uszkodzone mogą być czy się nie liczy?
jeżeli chodzi o furgonetki to nie liczą się
nie, osobówka, prywatna,
https://youtu.be/GZioqgJQa5I?t=426
Furgonetki TVP mogą być faktycznie uszkodzone :P Oj, ciężkie zadania mają teraz służbiści Kurskiego by coś zrelacjonować dla tuby propagandowej i po ryju nie dostać xD
Już kilkukrotnie napadano na przejeżdżające samochody. Tłum otacza pojazd uniemożliwiając mu przejazd. Kierowca ma dwie opcje: 1. Pozwolić na kompletne zdewastowanie samochodu 2. Stratować tłum. Tak czy inaczej oberwie się jemu, a napastnicy nie poniosą żadnej odpowiedzialności.
Tak, tak, w tym proteście chodzi o atakowanie przypadkowych samochodów i ludzi, weź się gościu nie kompromituj
Mieliśmy już tyle rekordowo krwawych wojen na polskiej ziemi, że w końcu postanowiliśmy, że chociaż demonstracje będą bezkrwawe.
P.S. ale nie wiem co postanowił Kaczyński. Wygląda na takiego, któremu bezkrwawe demonstracje nie pasują. Może jeszcze coś wymyśli by je zmienić.
P.S. ale nie wiem co postanowił Kaczyński. Wygląda na takiego, któremu bezkrwawe demonstracje nie pasują. Może jeszcze coś wymyśli by je zmienić.
No i wymyślił - podżega do obrony kościołów, a to się może skończyć wojną domową. Bo nie sądzę, że rzeczywiście skończy się to na kościołach, a raczej zrobią się prewencyjne ataki na protestujących.
W Polsce można protestować w miarę bezpiecznie.
Policja nie odpowie na pierwszy kamień szarżą tyraliery i armatkami z farbą, tylko będzie bezczynnie stać i czekać na kolejne ataki - tam, gdzie np. ukraińskie czy francuskie służby już dawno utworzyłyby "kocioł".
Natomiast kościoły można atakować prawie bezkarnie, to nie meczety gdzie kilkuset chłopa wyciągnie noże i ruszy podżynać gardła niewiernym psom, za pierwszą obrazę Allacha.
Tu nie chodzi o kulturę. Ludzie po prostu boją się ostro protestować.
Dlatego trzeba wprowadzić powszechny dostęp do broni. Od razu przestaną się bać ;)
Jestem za.
Bo u nas nie ma murzynów puszczonych samopas na wolności.
Ale mamy naziolków, którzy 11 listopada będą niszczyć stolicę.
Jasne, tylko to wynika z jednego prostego faktu - to nie są masowe protesty. Jest ich wiele, ale nie liczą więcej niż po kilka tysięcy. Takie akcje dzieją się zawsze, gdy tłum jest znacznie większy. No i protestuje specyficzna grupa, czyli znienawidzone lewaki, czyli dobrze usytuowana grupa społeczna, rozróby są zawsze inicjowane przez niższe warstwy społeczne.
No ja się pytam gdzie te forumowe pisiorki, bo od paru dni siedzą cicho, ale włażą w każdy wątek i wszystko minusują
(...) ale włażą w każdy wątek i wszystko minusują
Przyganiał kocioł garnkowi.
Ja nie mówię tylko o tobie, nie tylko "pisiorki" lubują się w minusowaniu postów które nie idą z ich linią programową. A że akurat ty poruszyłeś ten temat to dostałeś odpowiedzialnością zbiorową. Mój ostatni post o Konfederacji - nawet jej specjalnie nie wychwalający - skończył na -5. Nie pierwszy raz.
Więc bez hipokryzji.
Straty wyceniono na kilkaset tysięcy złotych.
https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/koszty-marszu-niepodleglosci-policja,239,0,2387695.html
Byłem właśnie na spacerze i widziałem pomazane przystanki, oblane kwasem szyby wind dla niepełnosprawnych, nie oszczędzono nawet balustrad, chodników czy różnorakich skrzynek technicznych czy jak to tam się zwie.
Także nie pieję z zachwytu i bym się specjalnie nie ekscytował tym, że (jeszcze?) nie plądrujemy sklepów.
Obawiam się, że czym dłużej te strajki trwają, tym gorzej dla strajkujących, nie odwrotnie :(
Lewacy zawsze mieli dusze artysty, tak wiec nie dziwi fakt malowania po budynkach oraz otoczenia.