Escape from Tarkov z patchem 0.12.8, a w nim kompas i ciężkie krwawienie
OMG to ta gra jeszcze nie wyszła z bety? Obejrzałem sobie rozgrywkę na YT i wygląda to jak symulator kleszcza. Koleś przez pół godziny czołga się w trawie i nic się nie dzieje.
Koleś przez pół godziny czołga się w trawie i nic się nie dzieje.
Bo to gra z gatunku, gdzie cisza przerywana jest ostrą jatką.
Akcyjniaki typu CoD czy BF mają w miarę równe, szaleńcze tempo. W grach jak EfT są natomiast spore skoki. Są ludzie którzy tak lubią...
Kto by pomyślał ze symulator "żołnierza" to nie napierdututut 24\7 z armaty
Osobiście jeśli chodzi o COD-a to czuje się zmęczony już po 5min oglądania streamu z rozgrywki :) Lubie taktyczne FPS-y na małych i średnich mapach ale czajenie się 20 min za drzewem żeby za chwilę dostać kulkę znikąd i skończyć mecz to już nie na moje nerwy.
Niestety duzi wydawcy inwestują oczywiście jedynie w szerszą publikę gdzie musi być szybko wybuchowo i kolorowo :) Jedyna nadzieja w indykach. Obecnie czekam na takie tytuły jak Ready or Not, Zero Hour, Nine to Five ale wizja przyszłości tego gatunku gier sieciowych raczej nie napawa optymizmem.
Dobrym przykładem dynamiki i realizmu wojennego jest.chociażby hell let loose-idzie sie poczuć jak na drugowojennym polu bitwy. Natomiast co do tarkova gra stawia na przetrwanie nie rozpierduche w dodatku kazdy magazynek jest na wage zlota, strzelasz tam tylko.jesli musisz lub gdy pewny strzalu jestes