Facebook Dating; alternatywa dla Tindera pojawiła się w Polsce
I skończy się jak z każdym innym tego typu portalem - masa roszczeniowych atencjuszek czekających na gównozjadów podbudzających ich ego w sieci, oraz masa baranów śliniących się w żałosny i beznadziejny sposób do większości kobiet. Śliniących się również "dołem" if you know, what I mean. Do tego niech dojdzie tradycyjne już dla tego typu portali ograniczenie wysyłania wiadomości(chyba że zabulisz za premium) i voila - kolejny beznadziejny portal, w którym nie da się poznać kogoś wartościowego gotowy :D
I skończy się jak z każdym innym tego typu portalem - masa roszczeniowych atencjuszek czekających na gównozjadów podbudzających ich ego w sieci, oraz masa baranów śliniących się w żałosny i beznadziejny sposób do większości kobiet. Śliniących się również "dołem" if you know, what I mean. Do tego niech dojdzie tradycyjne już dla tego typu portali ograniczenie wysyłania wiadomości(chyba że zabulisz za premium) i voila - kolejny beznadziejny portal, w którym nie da się poznać kogoś wartościowego gotowy :D
Widać Facebook jeszcze mało danych o ludziach zebrał i chce jeszcze więcej.
Panowie, jakich szukacie, na takie trafiacie. No chyba nie oczekujecie, że plastikowa lala sama się utrzyma? ;)
Nigdy się takimi nie interesowałem, bo zdawałem sobie sprawę, z czym to się wiąże :P mówię tylko o swoich obserwacjach :P z resztą serio.. lepiej czasem przezwyciężyć swój strach i nieśmiałość i spróbować zaprosić gdzieś dziewczynę "w realu", niż bawić się w ten cały zapoznawczy pierolnik w internecie :P
Pełna zgoda.
Miałem przygodę z Tinderem
Nie wyglądam jak małpa.
Nie pisałem do blachar
Wbrew opiniom pań w sieci dosłownie ułamek był zainteresowany normalną rozmową i poznaniem, jak nieskromnie przyznam, normalnego przeciętnego faceta.
Na szczęście są możliwości poza siecią które znowu zaczęły sprzyjać :)
Oczywiście, kobiet nie mam nawet zamiaru bronić, bo większość to takie tępoty, że mi aż wstyd, kiedy słyszę co wyprawiają. Nawet ja się łapię za głowę jak mi jakaś zaczyna gadać o ciuszkach i makijażu, a na bardziej inteligentne pytanie przegrzewa się takiej móżdżek. Ja natomiast wchodzę czasami na takie portale z nudów, bo w realu jakoś trudniej kogoś poznać, a czasami człowiek ma dość gadania w kółko z tymi samymi osobami. Poziom oczywiście w 80% to dno dna, ale pochwalę się Wam, że poznałam tam swojego przyjaciela, chociaż nie obyło się bez zaznaczania granic, ale w przyszłym roku będę mu wyprawiać wieczór kawalerski (tak, myślę o striptizerkach, bo na żywo jeszcze nie widziałam :D).
Co do mnie... nie interesują mnie wasze pieniądze, mieszkanie i auto. Nie potrzebuję wyrzeźbionej klaty i zdecydowanie wolę jak facet ma "mięciusi" brzuszek. Chciałabym tylko z kimś normalnie porozmawiać, pośmiać się, wspierać się i ruszyć trochę z życiem do przodu, ale to i tak się nie uda jak nie ma chemii. Mam tylko jedną słabość - zarost. Brzmi całkiem normalnie, co? Problem w tym, że takie dziewczyny jak ja nigdy nie są najgłośniejsze w towarzystwie. Siedzą cicho z boku, bo szkoda im energii na durne rozmowy. Nikt nie zwraca na nie uwagi, a szkoda... :)
Nie to miałem na myśli.
Chodziło mi bardziej, że na Facebooku będzie się wyświetlała informacja, jak na stronach z szemranymi reklamami:
"10 wolnych dziewczyn z Twojej okolicy...."
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że tym razem nie byłby to zupełny SCAM.
A o co innego na świecie chodzi?
fajna sprwa, teraz bedziesz sobie siedzial na sofie z dziewczyna a ona w miedzyczasie bedzie sie juz umawiac z innym. Na tindera bys zwrocil uwage a tu: co robisz? a nic, kolege na facebooku podgladam:p
Na Tiderze itp. portalach nie da się poznać nikogo normalnego a tym bardziej wartosciowego w sensie dziewczyny.
Racja ale facebook ma teoretycznie tą zaletę że ciężej tam o fake-owy profil, czyli z laski nie zrobi sie nagle facet, troll albo gorzej
Bzdura. Sam poznałem dwie sympatyczne dziewczyny, mam też kilku znajomych którzy poznali tam kogoś autentycznie fajnego. Oczywiście masa dziewczyn jest 'specyficzna' ale nie ma co generalizować
Ja osobiście nie lubię formuły Tindera, no ale jakoś ludziom nie przeszkadza i używają go. Niepopularny w Polsce OKCupid podpowiada w rozbudowaniu profilu o konkretne rubryki i pytania, no i nie trzeba wybierać od razu tak/nie dla każdej osoby, a można spokojnie wszystkich przejrzeć. A na Tinderze pokazują ci profil i szybko w lewo, prawo, lewo, przez co ludzie powierzchownie oceniają profile i nie można oddzielić tych, co tylko szukają przyjaźni, a tych co chcą miłości.
to co, fb tez zamieni sie w gablotke sklepu miesnego? nie twierdze ze juz teraz nie ma zdjec z prezentacja klatuwy, ale teraz moze zaczac byc gorzej... w sumie dobrze ze ludzi mlodszych jak 22 w znajomych chyba nie mam, wiec moze mi sie jeszcze tym nowym trendem nie oberwie.
Mam koleżankę brzydką jak noc, która w ciągu tygodnia nabija 300 par w takich appkach. Rozmawia sobie z kim chce, spotyka się z kim chce i kończy znajomość bez słowa kiedy chce. Na takich appkach jest przebitka 10 facetów na jedną babke. Nie myślcie kiedykolwiek, że trafiliście na jakąś szarą myszkę, która gada tylko z wami. Współczuje ludziom zmuszonym do korzystania z tej apki
A po co to komu?
Przecież znaleźć partnera czy partnerkę nie jest trudno, trzeba tylko chcieć, szukać, rozglądać się i przede wszystkim dać z siebie wszystko by coś ze sobą reprezentować, by być pozytywnym i dobrym czlowiekiem.
Ja np swoja żonę poznałem na wolontariacie kiedy pomagałem organizować wyjazdy i kolonie dla biednych dzieci.
Dobro przynioslo dobro.
A nie jestem ani krezusem, wysokim przystojniakiem, nie mam bajery, nie klamie, mówię i pisze prawdę i zawsze wprost.
Po co takie szajsy? Chyba pedofilom, żeby łapać młode ofiary, które mają trudne chwile, czy jakimś sektom żeby rekrutować ludzi w depresji.
Ludziom takie serwisy nie są potrzebne.
Wystarczy uwierzyć w siebie i spróbować w realnym życiu.
Nie każda laska to jakaś tępa pusta baba lecąc na kasę i nie każdy facet to palant myślący tylko o sobie i pozbawiony empatii.
Mniej online więcej realnego życia. Poza tym wiek robi swoje, za mlodu miałem problemy i nie ogarnąłem wogole tego o co Kobietom chodzi.
Teraz? Trzeba wręcz uważać, żeby nie wpaść w sidła i nie rozwalić rodziny.
Mężczyźni dojrzewają i mądrzeją, a Kobiety zaczynają myśleć logicznie z wiekiem.
Dokładnie! Wystarczy wyjść na miasto, parę minut i bach! Dwadzieścia kobiet ustawia się w kolejce by być ze mną w związku.
Mężczyźni dojrzewają i mądrzeją, a Kobiety zaczynają myśleć logicznie z wiekiem.
W jakim wieku jest żona? Bo zastanawia mnie właśnie w jakim momencie zaczynają myśled logicznie bo z tego co widze to na tą chwilę to tak no, dno. W ogóle z myślenie, nie tylko logicznym. Nie wspominając o tych, ktirych 90% rozmiwy to praca. Zero jakichkolwiek zainteresowań..
Czytając komentarze nagle się okazuje, że same lovelasy są tutaj. Podobnie jak przychodzi porozmawiać o pieniądzach, nagle wszyscy są bogaci
czyli FB wrócił do tego czy miał być od samego początku. Portalem do wyrywania du**czek
Ja tam nie mam nic do tych portali randkowych. Swoją drugą połówkę właśnie w taki sposób poznałem. Niedługo 10. rocznica będzie. :)
Z częścią się zgodzę, a z częścią wręcz przeciwnie. Akurat ja spotkałem dużo wartościowych dziewczyn z którymi wciąż utrzymuję przyjacielski kontakt. Trzeba po prostu umieć odsiać ziarno od plewu i nie lajkować typowych atencjuszek, które szukają followersów na Instagrama.
Ciekawe ile lat będę musial odpowiadać na tego typu komentarze, że mamy od 2017 roku dział poświęcony sprzętowi, programom, aplikacjom itp :)
Legenda głosi, że ktoś kiedyś miał jakiegoś matcha.
pamietacie typa co cisnal gry online, ze pokazuja mu reklamy z silnymi niezaleznymi kobietami sukcesu ? XD