Witam,
Zwracam się z prośbą do weteranów o wsparcie żółtodzioba. Przeszedłem cały Fort Joy , dotarłem do Raper Coast stoczyłem kilka walk i utknąłem. Moja ekipa ma 10 poziomy doświadczenia, tank posiada 600hp. Nie jestem w stanie podjąć się praktycznie żadnej potyczki, bo zostaje zrównany z ziemią jak pluskwa. Oglądałem na Ytube, ludzie na tym etapie mają po 2000 punktów życia o innych statystykach nie wspomnę. Co zrobiłem źle, lub też czy cokolwiek zrobiłem źle? Starałem się wymieniać ekwipunek drużyny regularnie na lepsze wersje, ale to niewiele zmieniło. Staram się również wykorzystywać granaty oraz mieszać ze sobą efekty otoczenia i ,,wybuchać" beczki.
Z góry dziękuję za pomoc
z tego screena nie widze duzo, ale wyglada jak bardzo kiepski build majacy raczej slaby sprzet. Na poczatku Reapers coats jest cala masa questow niewymagajacych walki, dzieki ktorym mozna podciagnac poziom postaci. To nie jest bardzo trudny obszar, no moze kilkoma miejscowkami i kilkoma bosami.
Btw,1 masz mase poradnikow w necie jak poprowadzic postacie
Btw,2 gra sie latwiej 2 postaciami z jako lonewolf niz 4 ma normalnymi, a jeszcze latwiej sie gra jedna postacia.
Niestety nie mam sava z normalnej gry, ostaly mi sie tylko kopie HonorMode.
Tu masz postac na 11 poziomie ze statami budowanymi pod honor mode, wiec sa dosc specyficzne. Glownie chodzi o mobilnosc, mocne walniecie i unikniecie tury przeciwnikow.
Poziom trudności klasyczny, hmmm jakby to powiedzieć ogólnie utknąłem na Reaper Coast, nie mogę się praktycznie nigdzie ruszyć bo wszędzie jest za ciężko, żeby dać dobre porównanie ostatnio zrobiłem prawie do końca te jaskinię w której drużyna zostaje rodzielona na 4, ale też nie do końca - nie zrobiłem walki w pokoju gdzie jest dużo void wampirów , wiele jaj oraz jeden void walker (Końcowy etap lokacji prawdopodobnie), ale o ile w tych jaskiniach jakoś jeszcze kombinując dawałem radę, tak np. strachy na wróble na północ od miasta wytarły mną podłogę jak ścierą.
Zrobiłem sporo questów nie wymagających walki, a że nie korzystam z poradników ,,jak przejść krok po kroku zadanie xyz" to nie wiem ile z nich na obecnym etapie jestem w stanie jeszcze wykonać.
Co do kompozycji to jest tam :
Jaszczurka wojownik - 1h + tarcza, czysty warfare
Elfka - dwuręczny dps też czysty warfare
Ifan - zrobiłem z niego healera plus nekromancja/hydro nawet się sprawdza
I moja postać summoner plus powietrze
Jeżeli chodzi o itemy starałem się kupować jak najlepsze dostępne u kupców w mieście oraz wymieniać je na jeszcze lepsze ,,znajdźki"
Lizard ma punkty władowane w constitution, trochę mniej w siłę. Do tego 1 hand warfare i pomocniczne
Elfka dużo w siłę, trochę mniej w consitution, warfare i 2hand
Dwóch ,magów" ma bardzo wysoką inteligencję
Edit:
Patrzę na te Twoją elfkę i oczom nie wierzę jakim cudem takie statystyki osiągnąłeś. 11lvl i 30 siły oraz 30 inteligencji? Jak itemy dają maks po 1/2 danej statystyki (Przynajmniej te które znajduje) i jeszcze inne staty dość wysoko. Dla przykładu na zdjęciu zamieszczam statystyki mojego maga.
Ja grałem już dość dawno, więc mogę coś pokręcić, ale 2 wojowników i 2 magów, to drużyna zepsuta na poziomie składu. W OS II żeby wbić cc trzeba wroga wpierw obrać z odpowiedniego pancerza, więc robi się całą drużynę pod damage fizyczny albo całą pod magiczny.
Ogólnie co do składu to obowiązkowo mag woda + powietrze, który ma leczyć, ale też używać teleportacji dużo, przemieszczanie wrogów pod odpowiednie cele to podstawa.
Woj, wiadomo się przyda, ale tarcza w tej grze na podstawowym poziomie trudności jest zbędna, ja standardowo robię go z bronią 2h by był wyższy dmg. Tutaj najważniejsza zdolnością jest taran, bo powala on przeciwników bez tarczy fizycznej, przez co tracą turę.
No i nie masz łotrzyka w drużynie a to słaby wybór. Łotrzyk + jego zdolności teleportacyje i bardzo wysokie mobility + atak w plecy + podcięcie ścięgien to prawdziwy killer magów, mających niski pancerz fizyczny.
Ostatni bohater to wedle uznania, ja tam zazwyczaj robię klasycznego maga ogień + ziemia, by lać wojowników z niskim pancerzem magicznym.
Najważniejsze zdolności to te, którymi możemy pozbawić przeciwnika ruchu, powalenie, ogłuszenie, zauroczenie; oraz te którymi możemy dość szybko zjechać mu pancerz by móc powyższe efekty aplikować.
W OS II żeby wbić cc trzeba wroga wpierw obrać z odpowiedniego pancerza, więc robi się całą drużynę pod damage fizyczny albo całą pod magiczny.
Tutaj się nie zgodzę, bo później mamy przeciwników z ogromną dysproporcją pancerze, albo często w ogóle z jednym typem pancerza. W rezultacie ważnym jest dzielenie członków zespołu tak by każdy tłukł to co mu wychodzi najefektywniej.
Z innych rad, na rzemiośle można się ławo dorobić i zrobić fortunę kupując lepszy sprzęt. Dość zyskowna jest produkcja strzał oczarowujących z miodu i grotów, zwłaszcza, że miodu mamy nieograniczone zasoby a i grotów oraz promieni strzał można łatwo dużo naprodukować (może nawet opłacać się kupować składniki).
Ostatnia kwestia, ta jaskinia gdzie drużyna zostaje rozdzielona nie jest specjalnie łatwa. Już czarne doły poza tą ciągnąca się walka z pustkowcami, czy też okolice cmentarza są dużo prostsze.
Perk Lone Wolf sprawia, że twoje postacie mają 2 razy większe statystyki jeśli w drużynie jest 1 lub 2 osoby i z tego wynika ich siła.
Niestety (albo stety) larian w swoich grach promuje liniową rozgrywkę. Musisz wiedzieć, gdzie jest odpowiedni lewel dla twojej postaci.
Pójdziesz tam, gdzie jest wyższy o lewel dwa to cię poskładają
Pójdziesz tam, gdzie potworki są o jeden poziom niżej niż ty to jedną ręką wszystko wybijesz.
nie zgadzam sie ze wszystkim powyzej w calej rozciaglosci :)
Moja elfka jak i druga postac to nie sa builda typu: wojownik, mag, lotrzyk....
To sa hybrydy, ktore maja skile z roznych dziedzin, dopasowane do roznych sytuacji. Dlatego w moim przypadku punkty zycia nie sa wazne bo po prostu wrogowie nie maja okazji mnie udezyc.
Umiejetne dobranie skilla w tym tych croud control, pozwala mi na pokonanie nawet 100 wrogow. Czesto walcze tylka jedna postacia bo tak jest nawet latwiej.
Pamietaj ze w tej grze Nekormancja to twoj najlepszy przyjaciel. Jesli dobrze rozlozysz walke to bos bedzie na jeden strzal (corpse explosion)
Pamietaj ze w tej grze masz respec, mozesz zmienic dowolnie konfiguracje swoich postaci i akurat w twoim przypadku jest to cos co musisz zrobic w pierwszej kolejnosci.
Musisz takze nauczyc sie wykozystywac inicjatywe na swoja kozysc, czesto jest to kluczem do wygrania walki.
Na tym etapie, nawet grajac 4ka powinienes juz miec skille, pozwalajace Ci zdac 200 obrazen. Jesli nie masz to kolejna rzecz do poprawy.
Nawet na terenach dla wyzszego poziomu sa questy, ktore daja dobry exp, walka nie zawsze jest jedynym rozwiazaniem. Pamietaj, ze Larian pozwala nam na bardzo wiele roznych mozliwosci tutaj.
Nie namawiam cie do grania z poradnikiem aby prowadzil cie za raczke, ale mysle, ze brakuje ci obeznania z pewnymi mechanikami, i tutaj jakies krotkie filmiki z wytlumaczeniem moga sie przydac.
Twoim ostatnim i najlepszym przyjacielem jest zlodziejstwo, dzieki temu, zdobedziesz duzo dobrego sprzetu oraz ksiazek ze skillami. Zlodziejstwo jest bardzo latwe, ale nie bede ci zdradzam za wiele tutaj, sam pokombinuj, mechanika gry znow sie klania .
Pamietaj, nie zawsze musisz wykonywac pewne akcje cala druzyna ;)
Dotarłem do tej mapki już wcześniej. Poziomy 9-10 wyczyściłem co się dało, 11 wyciera mną podłogę.
Możesz wytłumaczyć co masz na myśli jeżeli chodzi o inicjatywę i jak ją rozumieć? Nigdy nie potrafił ogarnąć tej statystyki do końca ;p
Co do obrażeń moje ziomki zadają maks około 90-140 w zależności który.
Nie namawiam cie do grania z poradnikiem aby prowadzil cie za raczke, ale mysle, ze brakuje ci obeznania z pewnymi mechanikami, i tutaj jakies krotkie filmiki z wytlumaczeniem moga sie przydac. - możesz polecić jakiegoś konkretnego twórcę? Bo też sam coś szukałem, ale w większości wypadków zmarnowałem tylko czas.
Co do złodziejstwa nigdy nie lubiłem z niego korzystać bo wytrąca mnie kompletnie ze ,,wczucia" się w grę. Rozumiem opierdzielić dwie szafki, ale nie całą mapę jak nie którzy grają. A potem ,,nikt się nie zorientował Panie władzo a ktoś ojebał całe miasto"
Bardziej tutaj chodzi o obrobienie sklepikarzy. Z karczmarz idzie wyciągnąć masę kasy choćby.
Nie znam poradnikow tego typu, bo te mechaniki sam rozgryzalem.
Co do inicjatywy. Musisz miec wysoka, aby pierwszym tluc mobki. Pamietac jednak musisz, ze po tobie zawsze bedzie mobek, nawet majacy niska inicjatywe, wiec wazne jest aby pozbawic go opcji ataku. Wazne szczegolnie podczas walki z bosami. Posiadanie postaci o wysokiej inicjatywie i zdolnosciach CC pozwala tobie dyktowac jak przebiega walka
Generalnie masz wtedy: gracz1, wrog1, gracz2, wrog2 etc.
Inicjatywa jest jednym z tych parametrow dzieki ktoremu gra sie latwiej jedna postacia :)
O zlodziejstwo sie nie mart, nie ukradniesz wszystkiego. Kazdego NPC mozesz okrasc tylko z okreslonej ilosci rzeczy (przy udanej kradziezy). Kolejna kradziez msuialbys robic inna postacia. Da sie, ale to juz min-max na totala.
Jedne z lepszych itemkow grze mozana uzyskac tylko je kradnac, wiec wiesz, ten teges ;)
Jeszcze jedna sprawa o ktorej musisz pamietac. Ksiegi z najlepszymi skillami w grze musisz sam wykrafcic. Bez tych skilli bedziesz jak wykastrowany. Jednak aby uzyc tych skilli musisz dobrze rozlozyc punkty. Czysty wojownik w tej grze to kaleka, necro-wojownik to juz kawal bestii a wojownik- necro-pyro bedzie zamiatal mobkami podloge.
