Znamy straty Epic Games wywołane walką z Apple
Podobno znacie straty wywołane walka z Apple jak hucznie głosi nagłówek - zechcecie proszę podzielić się tą infornacją?
Przeczytałem artykuł 3 razy i nic nie znalazłem...
No to jakie te straty są?????
A myślałem, że debilne artykuły tylko na ppe
Znamy straty Epic Games wywołane walką z Apple
W artykule brak jakichkolwiek kwot.
Jaki DEBILNY artykul xDDD
Juz widze, ze was wysmiali za brak informacji, ale powiedzmy sobie szczerze. GOWNIANY clickbait i juz. A teraz mozecie kasowac posta za przeklenstwo, jak chcecie, ale czytelnicy moga czuc sie oszukani tym co napisaliscie.
Ale o co ci chodzi?
W tytule pisze, że oni znają straty.
Nie ma słowa o tym, że się podzielą informacją z czytającymi...
Mógłbyś mieć pretensje gdyby tytuł brzmiał np. "znamy wysokość strat EG wywołanych walką z Apple, konkretny i cyfry w artykule..."
A tak na serio to po takich "artykułach" zastanawiam się jak mogłem wykupić premium na GOL...
73m users played Fortnite ONLY on iOS dlatego Apple ma gdzies fortnite bo wie jaką marką jest iphone a co śmieszniejsze jest to że jak i Sony i MS bierze tyle samo kasy
Jak to szło...? Chytry dwa razy traci...?
Strata ponad 100mln najchętniej płacących userów deczko Epiec zaboli. Choć szczerze myślałem, że będzie tego więcej - to tylko 10% aktywnie grających osób.
Pobiera je 30% marży za samo pośrednictwo to nic innego jak zwykły rozbój.
Raz producenta, bo ten traci mnóstwo zysku, a koszt zostaje, a dwa Klienta, który musi kupować minimum 30% plus VAT droższa grę żeby paść jakiegoś pasożyta, który ręki do develipingu gry nie przyłożył.
To jest chore i powinno się skończyć. 2-5% to maks ile powinno się okradać Twórców i Kupujących.
2-5%? chyba zartujesz. Min za posrednictwo w kazdej branzy to 10% jak juz. A standard to 15%. Apple dowalil sobie 200% standardowej stawki i calkowicie mial do tego prawo bo sklep App Store jest ich dzielem i moze narzucac swoje prawo wedle wlasnego uznania. Jak Epicowi nie pasuje nie trzeba bylo umieszczac swych dziel w App Store tylko pozostac na swojej platformie i androidzie.
Osobiscie gdybym byl na miejscu Apple rowniez ustawialbym swoje wlasne stawki i nikomu nic do tego- twoj dom, twoje zasady i wyrok sadu powinien byc tu czysta formalnoscia z korzyscia dla Apple. Gdyby przegralo, pachnialoby to na kilometr korupcja...
Utrudnia mi np. instalację oprogramowania z innych źródeł, co więcej, nawet gdybym sam chciał napisać program, to żąda ode mnie za to pieniędzy. Za mój własny kupiony egzemplarz.
Więc nie, Apple nie ma prawa żądać sobie czegokolwiek, a tylko tego, na co pozwala prawo danego kraju.
Nie, zasady nie są sklepu, a zasady (prawo) jest danego państwa. Zaś np. w naszym kraju kupione urządzenie jest moją własnością i mogę z nim zrobić cokolwiek, zaś utrudnianie przez producenta jest niezgodne z prawem.
Utrudnia mi np. instalację oprogramowania z innych źródeł, co więcej, nawet gdybym sam chciał napisać program, to żąda ode mnie za to pieniędzy. Za mój własny kupiony egzemplarz.
Więc nie, Apple nie ma prawa żądać sobie czegokolwiek, a tylko tego, na co pozwala prawo danego kraju.
Urządzenie może i tak, ale nie oprogramowanie. Nigdy w całej historii żaden klient indywidualny nie nabywał prawa do żadnego oprogramowania. Kupujesz licencję na użytkowanie iOS i masz obowiązek używania go zgodnie z regulaminem, na który się zgodziłeś. Jedynie prawo danego kraju jest ponad tym, ale żadne prawo krajowe nie narzuca maksymalnych stawek marży.
Ludzie, douczcie się i przestańcie pisać głupoty.
Zagrałem w to z ciekawości i po godzinie wywaliłem. To jakby pryszczate sępy z LOL'a, CS'a itd. się zleciały w jedno miejsce. Mam odruch wymiotny jak słyszę Fortnite.
Apple idzie po trupach, zniszczy wszystko i wszystkich łącznie z klientami żeby tylko wygrać i generalnie zapewne wygra bo duży zawsze wygra z maluczkim bo ta walka apple vs epic to jakby epic walczył z jakimś pojedynczym kowalskim, kowalski nie ma szans, epic też, niestety.
Przypomnę tylko że wartość apple to 2 biliony a epic raptem 17 miliardów.
Apple idzie po trupach, zniszczy wszystko i wszystkich łącznie z klientami żeby tylko wygrać i generalnie zapewne wygra bo duży zawsze wygra z maluczkim bo ta walka apple vs epic to jakby epic walczył z jakimś pojedynczym kowalskim, kowalski nie ma szans, epic też, niestety.
Tyle, że właściciel każdej platformy bierze zawsze 30% od zysku ze sprzedaży na swojej platformie. Epic Games chce zarabiać na cudzej platformie i ciągnąć z tego 100% zysku. Nikt nie karze Epic Games wypuszczać gry na iOS. Mają swój EGS i jak im coś nie pasuje to niech sobie tam wypuszczają gry.
Apple oczywiście to jest zło, ale Epic Games też jest złe. W tym starciu i pod tą konkretną przyczyną to jest po prostu starcie zła ze złem.